![]() |
Premier League 2010/2011 - Wersja do druku +- Redcafe.pl - Manchester United Forum (https://redcafe.pl) +-- Dział: Archiwum (/forumdisplay.php?fid=8) +--- Dział: Archiwum tematów (/forumdisplay.php?fid=27) +---- Dział: Sezon 2010/2011 (/forumdisplay.php?fid=42) +---- Wątek: Premier League 2010/2011 (/showthread.php?tid=891) |
Re: Premier League 2010/2011 - Szymcio - 09-12-2010 10:23 matys napisał(a):Zagrał słaby mecz przeciwko United, znaczy się jest do dupy. Co tam, że to jego pierwszy sezon w PL, że został wybrany do jedenastki sezonu i był jednym z najlepszym transferów poprzedniego roku w Europie. Dał się ograć Naniemu, co za pizda. Bez przesady, nie napisałem nigdzie, że jest jakąś ostatnią ciotą. Odniosłem się do słów Zasada. Toż gdy Berba, Roo, Nani trafią z formą to żaden Vermealen im nie pomoże. Sam uważam go za dobrego stopera, ale na pewno nie takiego, który da radę powstrzymać naszych i to właściwie w pojedynkę. Co można było zaobserwować właśnie we wspomnianym przeze mnie meczu na Emiratach. Re: Premier League 2010/2011 - Mubinio - 09-12-2010 11:28 IMHO Vermaelen akurat jest najlepszym środkowym obrońcą Arsenalu, ale z drugiej strony daleko mu do Vidicia czy Ferdinanda. Arsenal ma po prostu kiepską defensywę, co wielokrotnie pokazują mecze z silniejszymi rywalami, kiedy to tracą głupie bramki. Taki Squilacci to zawodnik co najwyżej solidny, a o Koscielnym na razie niewiele można powiedzieć. Bocznych za to mają całkiem niezłych ( w osobach Clichy'ego i Sagny). I teraz zupełnie serio - dopóki nie zobaczę, jak Arsenal zdobywa mistrza Anglii, nie uwierzę nigdy w jakichkolwiek ich szanse na tytuł. Ktoś powie, że przecież mają lidera, że przecież co roku są w czołówce. Ale ich przykład pokazuje, że pewnych rzeczy przeskoczyć się nie da. W ich wypadku nie da się przeskoczyć presji wywartej na zespole w okolicach marca (kiedy trzeba kosić równo wszystkich rywali, żeby na ostatniej prostej ligi móc ją wygrać) i trzeciego miejsca w PL. A już nie mówię o LM czy choćby FA Cup czy Carling Cup, bo tam też zachodzą daleko, po czym balon o nazwie Arsenal pęka z głośnym hukiem, nie docierając do mety. Re: Premier League 2010/2011 - Szymcio - 09-12-2010 11:49 Arsenal niby ma pomysły, styl, niezłych piłkarzy, ale... brakuje im chyba jaj. Re: Premier League 2010/2011 - fasol - 09-12-2010 11:53 Mubinio napisał(a):A już nie mówię o LM czy choćby FA Cup czy Carling Cup, bo tam też zachodzą daleko, po czym balon o nazwie Arsenal pęka z głośnym hukiem, nie docierając do mety. Jak w tym roku nie zdobędą chociaż tego Carling Cup to trzeba ich nazwać po imieniu - banda ciot :-D . Tak na poważnie to po naszym blamażu na Upton mają wielką szansę na wygranie. Czy ją wykorzystają, czas pokaże. Wiele osób zachwyca się tą "wspaniałą młodzieżą". Owszem, mi również zdarzy się ich pochwalić za dobry mecz. Czemu nie? Tylko tak jak pisze wyżej Mubinio, jak przychodzi co do czego, trzeba postawić kropkę nad i to Arsene i spółka zawodzą na całej linii. Parę razy w tv usłyszałem, że teraz Barca i Arsenal to najpiękniej grające drużyny na świecie. Chyba u tych baranów z nsportu(żenada cała ta ekipa sportowa ale to temat na inny dział). Żygać mi się chce jak takie pierdoły słyszę. Barca jeszcze zdobywa tytuły i posiada swój styl ale Kanonierzy? Bez jaj. Trzeba jednak przyznać, że czeka nas ciężki mecz w poniedziałek, może zadecydować dyspozycja dnia. Oby góra były Nasze Diabełki. Re: Premier League 2010/2011 - Szymcio - 09-12-2010 12:38 Cytat:Tak na poważnie to po naszym blamażu na Upton mają wielką szansę na wygranie To chyba właśnie jest żart ![]() Re: Premier League 2010/2011 - Lisu - 09-12-2010 15:17 Szymcio napisał(a):Cytat:Tak na poważnie to po naszym blamażu na Upton mają wielką szansę na wygranie ? Pary półfinałowe CC: Arsenal vs Ipswich Birmingham vs West Ham Więc na jakiej podstawie twierdzisz, że Arsenal nie ma żadnych szans na wygranie tego pucharu? Re: Premier League 2010/2011 - fasol - 09-12-2010 16:56 Szymcio napisał(a):Cytat:Tak na poważnie to po naszym blamażu na Upton mają wielką szansę na wygranie Czemu traktujesz to jako żart bo nie jarzę? United przegrywając z Młotami znacznie ułatwiło zdobycie tego pucharu Kanonierom? Co w tym żartobliwego widzisz? Re: Premier League 2010/2011 - Sirius - 10-12-2010 10:30 25 stycznia gramy zaległy mecz z Blackpool. Termin całkiem dobry. Co prawda kalendarz styczniowy się zagęścił a już 1 lutego gramy z AV to wydaje mi się, że lepszego terminu byśmy nie znaleźli. Od lutego dojdzie już LM więc dobrze, że rozegramy to spotkanie zanim zaczną się ważne mecze fazy pucharowej. Re: Premier League 2010/2011 - Mubinio - 10-12-2010 11:42 Przed chwilą na ManUtd.com pojawiła się informacja o tym, że Rio, Scholes i Evra będą gotowi na poniedziałkowy mecz z Arsenalem. Teraz można być spokojnym o wynik (chodzi mi głównie o Rio i Pata, Scholesa akurat można zastąpić IMO, Anderson jest w gazie). I pojawia się pytanie: kto w środku pola? Fletcher z Ando, Scholes z Fletcherem? Nie ma jeszcze topicu nt. meczu, więc pozwoliłem sobie napisać tutaj. Re: Premier League 2010/2011 - Szymcio - 10-12-2010 13:03 Cytat:Czemu traktujesz to jako żart bo nie jarzę? :oops: :oops: :oops: Wybaczcie, popierdoliło mi się doszczętnie. Nie doczytałem i myślałem, że chodzi o mecz z MU, a nie puchar ![]() Re: Premier League 2010/2011 - Mubinio - 12-12-2010 10:46 SKySports.com obwieszcza nam z samego rana, że niejaki Carlos Tevez, zwany też przez lepszą stronę Manchesteru "Twatem", wręczył pisemne żądanie umieszczenia go na liście transferowej. Prośba została odrzucona. This is how it feels to be Shitty. Więcej szczegółów zapewne coming soon. Re: Premier League 2010/2011 - Lasq - 12-12-2010 12:13 Kupmy go! ![]() Re: Premier League 2010/2011 - Jaroldz - 12-12-2010 12:47 Tutaj macie więcej o Twacie ![]() Cytat:Napastnik Manchesteru City zaszokował swoich pracodawców wręczając im prośbę o zmianę klubu - donoszą niedzielne brytyjskie gazety. Tevez nie chce już współpracować z Roberto Mancinim. Władze klubu odrzuciły jednak jego pisemną prośbę o transfer w najbliższym możliwym terminie. Re: Premier League 2010/2011 - Kosma - 12-12-2010 16:30 Cytat:Argentyńczyk w klubie z Manchesteru [w sensie, że Shitty] spędził najlepsze chwile swojej kariery. Dwukrotne mistrzostwo Anglii, mistrzostwo świata, Liga Mistrzów, tarcza wspólnoty w United to co? :lol: Cytat:Brytyjska prasa pisze również o "depresji i niepokoju wewnętrznym" Teveza:plask: Re: Premier League 2010/2011 - paolo - 12-12-2010 19:06 Chelsea kontynuuje swoją wspaniałą passę (1-1 ze Spurs, Drogba zmarnował karnego w 90+) i zrównała się punktami z United, mimo rozegrania dwóch spotkań więcej niż nasi. [flash=425,344]http://www.youtube.com/v/iJd-2LP4N90[/flash] |