![]() |
Szkoła i praca - Wersja do druku +- Redcafe.pl - Manchester United Forum (https://redcafe.pl) +-- Dział: Archiwum (/forumdisplay.php?fid=8) +--- Dział: Archiwum tematów (/forumdisplay.php?fid=27) +---- Dział: Archiwum ogólne (/forumdisplay.php?fid=32) +---- Wątek: Szkoła i praca (/showthread.php?tid=262) |
- Maciek - 23-02-2008 09:22 Nie wiem ile, może z 15% szkół w ogóle te mundurki już wprowadziło (prywatna obserwacja) więc zniesienie ich przymusowości jest jak najbardziej uzasadnione ziomo napisał(a):U mnie w szkole takiego czegoś nie maMoże jakaś prywata, albo wyjątek ![]() ziomo napisał(a):tylko dyrektorki/owie będą zarządzać czy mundurki mają być w ich szkołach czy nie.Dyrektor nie jest od tego, tylko rodzice. Reforma od tego musi się zacząć, że w szkole de facto głos mają mieć rodzice, a dyrektor ma jedynie wykonywać budżet. Kuratoria zlikwidować w pizdu bo i tak są nikomu nie potrzebne i już jest oszczędność. - Ciampel - 23-02-2008 09:58 Maciek napisał(a):Może jakaś prywata, albo wyjątek Smile Te zwyczaje ze zmiennym obuwiem występują zazwyczaj w gimnazjach, gdzie uczniów chodzi statystycznie najwięcej. W wielu liceach nawet na porządne szatnie i szafki dla każdego nie ma funduszy, także problem automatycznie znika, choć rodzi się drugi, finansowy ![]() ed: Maćku, ale żem się wyłożył :oops: - Maciek - 23-02-2008 10:19 Nie no nie mówie o liceach tylko podstawówkach czy gimnazjach, to chyba oczywiste :roll: Skoro mówie "dzieciaki", "dzieci" to nie mam na myśli nic innego ![]() Ciampel napisał(a):funduszów:* - ziomo - 23-02-2008 11:42 Maciek napisał(a):Może jakaś prywata, albo wyjątek Smile W całym powiecie takiego czegoś nie ma :lol:. Maciek napisał(a):Dyrektor nie jest od tego, tylko rodzice. Też tak myśle,tylko że to mało realne.Wątpie,by w najbliższym czasie to się zmieniło. - Zashi - 06-05-2008 18:25 Są tu jacys maturzyści? ![]() - Fred The Red - 06-05-2008 18:32 Wolak uwalił, bo idiota nie wyłączył telefonu to mu podziękowali. Polski myślę, że spoko, pisałem wiersze bo nie widziałem lalki nigdy na oczy. Dzisiaj angol podstawowy i zrobiłem dwa błędy w zadaniach :roll: Prace myślę, że max będą więc ponad 90% nie jest źle. Jutro Wos, a ja się dziś uczę ![]() - Maciek - 06-05-2008 18:33 Fred The Red napisał(a):Wolak uwalił, bo idiota nie wyłączył telefonu to mu podziękowaliMowisz poważnie? Jesli tak, to naprawdę idiota. A nawet IDIOTA :shock: No excuse Haha ![]() ![]() - WoLaK - 06-05-2008 18:35 14 osób tak wkręciłem :lol: Polski podstawowy nie najgorzej poszedł.Dzisiaj angola rozszerzonego pisałem.Z części 2 czyli słuchania i czytania wyszło mi 23,5/27.A pierwsza czsc z gramtayki i pisania tez zle nie poszla.Jutro wos a w wtorek hista. - Fred The Red - 06-05-2008 18:36 Maciek napisał(a):Mowisz poważnie? Jesli tak, to naprawdę idiota. A nawet IDIOTA No excuse To jest żart ![]() ![]() W ogóle egzamin zaczeliśmy dopiero o 09:40 bo płyty nie działały :lol: 3 sztuki zapasowe były dupne, dopiero czwarta zadziałała. Nauczycielka oczywiście znajomość obsługi magnetowidu = 0, więc ja musiałem włączać :lol: - Zashi - 06-05-2008 19:03 Hehe WoLaK :lol: Ale co wy za przedmioty zdajecie?! WOS!? Historie!?! Podejdzcie do tematu powaznie tak jak ja za 2 lata: biologia podstawowa i chemia rozszezona 8) Do tego jestem pierwszym rocznikiem, który ma obowiązkową matme.... A teraz wracam do przepisywania wypracowania ze sciaga.pl na polski... :roll: - WoLaK - 07-05-2008 12:18 Właśnie jestem świeżo po napisaniu arkusza rozszerzonego z WOS u.Trzeba wprost powiedzieć,że w porównaniu do arkuszy próbnych czy tych z poprzednich lata,dzisiejszy był o wiele trudniejszy.Rzekłbym kurewsko trudny. Poprzednie arkusze można było spokojnie napisać bez większego przygotowania,ale ten osoba,która nie poświęciła większej ilości czasu na przygotowanie może najzwyczajniej oblać.Przypomnę,że wcześniej oblanie WOS graniczyło z cudem. - Pejter - 07-05-2008 15:06 WoLaK napisał(a):dzisiejszy był o wiele trudniejszy.Rzekłbym kurewsko trudny. Czyli raczej dobrze dla mnie, bo tendencja jest taka, że w jednym roku jest trudniejszy, w kolejnym łatwiejszy 8) W sumie jednak to i tak nic nie daje, bo skoro wszyscy mają taki trudniejszy to inni maturzyści też napisali gorzej i w ostatecznym rozrachunku (czyt. przyjęcie na studia) wyjdzie raczej na to samo. - marcelo - 07-05-2008 15:17 Głośno ostatnio było na temat oceniania matur z polskiego. Nawet dali do napisania filozofowi i pisarzowi, i jeden zdał ledwo, a drugi nie zdał. Dlaczego? Bo w pracach nie użyli zagadnień, które przewiduje klucz oceniania. Czyli chcąc-niechcąc trzeba pisac, co się musi, a nie to co się chce. Jednak taka jest prawda, że na lekcjach nam tłuką dokładnie z czym kojarzyć ma się dany bohater, czy dana powieść, więc tak naprawdę dla tego, kto chodzi do szkoły od czasu do czasu to problemem wielkim nie jest. Tylko, że, na przykładzie z gazety, jak się da pisac temat filozofowi, który ma własny pogląd na dany tekst, to i pisze "po swojemu". Ale ja akurat z polskim nigdy większych problemów nie miałem to i za rok ich nie przewiduje ![]() - Skull - 09-05-2008 12:29 Mam ostatnio troche lipe w pracy ,nieco przegiołem ze znajomymi,z czego jeden (Rusek) już wyleciał ,my czekamamy na dalszy rozwój sytuacji, tak wiec albo zostane tu gdzie robie,albo zmienie prace, albo zdecyduje sie wyjechac do Anglii (bo taka opcja istnieje) albo wróce do Polski,co tez jest prawdopobne ,mam nadzieje że dokladnie za 2 godz bede już widział. Eh Polak potrafi :? - WoLaK - 09-05-2008 14:57 Skull napisał(a):Mam ostatnio troche lipe w pracy ,nieco przegiołem ze znajomymi,z czego jeden (Rusek) już wyleciał ,my czekamamy na dalszy rozwój sytuacjiSkull,skoro już rozbudzasz naszą ciekawość to pisz co za maniane odwaliliście ![]() |