Liga Mistrzów - Wersja do druku +- Redcafe.pl - Manchester United Forum (https://redcafe.pl) +-- Dział: Archiwum (/forumdisplay.php?fid=8) +--- Dział: Archiwum tematów (/forumdisplay.php?fid=27) +---- Dział: Sezon 2005/2006 (/forumdisplay.php?fid=33) +---- Wątek: Liga Mistrzów (/showthread.php?tid=247) |
- WoLaK - 11-10-2007 20:49 Podzielam wasza radosc :twisted: Bardzo dobrze ! Ale chyba wieksza kara dla niego niz ta jaka nalozyla na niego UEFA ,jest to,ze koles stracil twarz i jest totalna sciera do zamiatania podlogi - ziomo - 12-10-2007 11:11 Nigdy nie lubiłem Didy,więc moja radosć jest duża.Czemu tylko zostali ukarani również Celtowie?Ciekawe kto wejdzie w miejsce Nelsona.Chyba Kalac czy jakoś tak.Teraz Milanowi przydałby sie taki drugi bramkarz an poziomie,bo Kalac nim nie jest. - Grzeho - 12-10-2007 16:19 ziomo napisał(a):Czemu tylko zostali ukarani również Celtowie? No bo niedopuszczalnym jest chyba, zeby kibic gospodarzy wbiegal bezkarnie na murawe :wink: Nawet w polskiej okregowce sa kary :wink: - marcelo - 12-10-2007 17:08 ziomo napisał(a):Ciekawe kto wejdzie w miejsce Nelsona.Chyba Kalac czy jakoś tak.Teraz Milanowi przydałby sie taki drugi bramkarz an poziomie,bo Kalac nim nie jest. Cośkiedyś wspominali o zainteresowaniu Borucem, a to przecież obecnie jeden z lepszych golkiperów świata. No i cena nie byłaby jakoś bardzo wygórowana. No ale nie zapominajmy, że okienko transferowe jest zamknięte i ewentualne transfery dopiero zimą. Póki c o Milan musi radzić sobie w LM bez Didy. - WoLaK - 12-10-2007 20:35 Miejmy nadzieje ze sobie nie poradzi :twisted: Szczerze to bardzo watpie zeby Artur poszedl do Milanu.Mysle,ze jest mocno zwiazany z Celtami. - zaga92 - 12-10-2007 21:04 Cytat:Szczerze to bardzo watpie zeby Artur poszedl do Milanu.Mysle,ze jest mocno zwiazany z Celtami. Moze i jest zwiazany, Artur jest coraz starszy, a z Celticiem nie powlaczy o najwyzsze trofea w Europie, a mysle, ze Boruc bedzie chcial sie rozwijac i transfer do lepszego klubu bylby wskazany, ale osobisice nie chcialbym, zeby to byl Milan. - jabol_phpbb3_import1728 - 24-10-2007 21:47 Za nami trzecia kolejka fazy grupowej ligi mistrzów. W której ,jak prawie w każdej dochodzi do niespodzianek.Za takowe na pewno móżemy uznać zwycięstwo Besiktasu 2:1 z Liverpoolem, a także triumf Rosenborga 2:0 nad Valencią. Wracając do porażki liverpoolu, a biorąc pod uwage także remis 1:1 na Stade Velodrome,można powiedziec, że Liverpool powinien powoli sie pakowac . Oby tylko nie powtórzyła sie sytuacja sprzed bodajże 4 lat , kiedy to Arsenal mając po pierwszych trzech meczach 1 punkt, zdołał wygrac grupę kolejnymi 3 zwycięstwami. - WoLaK - 24-10-2007 21:50 Real 4:2 Olimpiakos Bardzo ale to bardzo szkoda,ze ten mecz sie tak zakonczyl.Gracze z Pireusu zagrali swietne spotkanie.Zagrali walecznie i w gre wlozyli cale swoje serca.Olmpiakos dzisiejszej nocy z pewnoscia podbil wiele serc fanow futbolu.Mimo czerwonej kartki w 12 minucie potrafili strzelic bramke na 1:2 i przez dlugi czas skurcznie sie bronic.W koncowce mieli jeszcze dwie dobre akcje zeby wywiezc remis z Madrytu.No niestety Kurewscy zdolali zwyciezyc,ale moim zdaniem nic wielkiego nie pokazali. Bardzo bym chcial zeby w daleszej fazie LM,kurewscy trafili na United( o ile Real wyjdzie z grupy).Rio i Nemanja ladnie by potraktowali tego karakana Robinho. Mam nadzieje,ze na nich trafimy i pokarzemy im gdzie raki zimuja :twisted: - zaga92 - 24-10-2007 21:53 Ja ogladalem mecz Realu z Olympiakosem i musze powiedziec, ze TVP zafundowala nam prawdziwa uczte. Naprawde piekny mecz. Zaczelo sie juz w 2 minucie, kiedy to Raul zdobyl bramke. Kilka minut pozniej wyrownal Galletti. W 13 minucie nieslusznie ukarany czerwona kartka Torosidis. Na poczatku drugiej polowy Olympiakos za sprawa Cesara objal prowadzenie. Real coraz czesciej atakowal, ale bezskutecznie, a Olympiakos staral sie kontrowac. W koncu w 67 minucie po dosrodkowaniu Ramosa wyrownal Robinho. Ten sam pilkarz wywalczyl pozniej karnego, ktorego przestrzelil RvN. Jednak po 10 minutach Real juz prowadzil po 2 bramce Robinho. W doliczonym czasie jedna z ostatnich akcji Grekow i Casillas ratuje Real, ktory jeszcze wyprowadza kontre i Balboa pieczetuje wygrana. - jabol_phpbb3_import1728 - 24-10-2007 21:54 WoLaK napisał(a):Bardzo bym chcial zeby w daleszej fazie LM,kurewscy trafili na United Na pewno były by to piękne pojedynki, i przedewszystkim powrót Ruuda na OT.NIestety prawdopodobnie dopiero bedziemy mogli się spotkac z nimi w ćwierćfinale, bo najprawdopodobniej Real wygra swoja grupe podobnie zreszta jak i United - Wojtek3 - 24-10-2007 21:54 WoLaK napisał(a):Real 4:2 Olimpiakos Dodam tyle, ze gdyby nie czerwona kartka dla Pireusu to pewnie mecz zakonczylby sie przynajmniej remisem, tyle sytuacji ile wytworzyli gracze z Grecjii w koncowce przechodzi najsmielsze oczekiwanie, Real gra dobrze, ale nie na miano wygrania LM. - Anonim - 25-10-2007 09:56 Gdyby nie fenomenalne interwencje Casillasa Olympiakos zdobyłby ta wyrownujaca bramke na pewno,a nawet strzelił dwie,po prostu Iker uratował Real. - WoLaK - 25-10-2007 10:24 Wynik Liverpoolu swkituje tylko ironicznym śmiechem 8) Jak sobie Roseborg poczyna w LM.Prosze.prosze.Na pewno nie mozna ich zwyciestwa nad vlancja nazwac przypadkiem.Wygrali w koncu 2:0 i to nie pierwsza ich niespodzianka w LM.Wczesniej zremisowali z CFC w Londynie 1:1. Z calego serca licze zeby Liverpool conajwyzej podwoil swoj dorobek punktowy :twisted: :twisted: :twisted: - Gracek_11 - 25-10-2007 13:37 zaga92 napisał(a):W 13 minucie nieslusznie ukarany czerwona kartka Torosidis. A to niby dlaczego? RvN wychodził na czystą pozycję, a obrońca ewidentnie go faulował. Mecz bardzo ładny przede wszystkim dlatego, że Olympiakos łatwo broni nie złożył i grał na Bernabeu jak równy z równym. Moim zdaniem kontrowersyjna sytuacja z rzutem karnym, którego zresztą Ruud przestrzelił. Sędzia chyba bał się wyrzucić Robinho z boiska, bo tak musiałby postapić gdyby nie pokazał na wapno. A niewątpliwie Brazylijczyk dołożyl trochę aktorstwa do tego upadku. Kontakt może jakiś byl, ale Robinho ewidentnie chciał upaść jak najładniej. Balboa - to się trochę przy ostatniej bramce pogubił (nie wiedział czy bić, czy strzelać), ale ostatnią fazę akcji wykończył dobrze. Liverpool cienutko i wcale nie życzę im poprawy. Zaliczyli wpadkę z Marsylią, jeśli nie dadzą im rady również w drugim meczu we Francji, to mogą mieć spore kłopoty z awansem. Porto i Besiktas u siebie walną. - WoLaK - 25-10-2007 14:20 Gracek_11 napisał(a):m. Moim zdaniem kontrowersyjna sytuacja z rzutem karnym, którego zresztą Ruud przestrzelił. Sędzia chyba bał się wyrzucić Robinho z boiska, bo tak musiałby postapić gdyby nie pokazał na wapno. A niewątpliwie Brazylijczyk dołożyl trochę aktorstwa do tego upadku. Kontakt może jakiś byl, ale Robinho ewidentnie chciał upaść jak najładniej. Dokladnie.Od poczatku tego dryblingu bylo widac,ze ten karakan liczy jedynie na jedenastke.Ja kontkakt zadnego nie widzialem.Robinho juz zaczal upadac zanim moglo dojsc do jakiegos kontaktu. |