![]() |
UNITED - AS Roma 7:1! What a game! - Wersja do druku +- Redcafe.pl - Manchester United Forum (https://redcafe.pl) +-- Dział: Archiwum (/forumdisplay.php?fid=8) +--- Dział: Archiwum tematów (/forumdisplay.php?fid=27) +---- Dział: Sezon 2006/2007 (/forumdisplay.php?fid=34) +---- Wątek: UNITED - AS Roma 7:1! What a game! (/showthread.php?tid=421) |
- Ciampel - 13-04-2007 15:00 Pejter napisał(a):Nie oglądałeś meczu i się wypowiadasz. Spalletti był bardzo spokojny i zachowywał się jak człowiek z klasą. Za to minę miał strasznie wymowną. Po takiej porażce, gdyby nie był dostatecznie ustabilizowany umysłowo, jeden impuls i stałoby się coś nieoczekiwanego. Można uznać to za "test" - jestem pewien, że po tej kompromitacji połowa kiboli Romy się wykruszy. Ci sezonowcy 8) Co do Rio - jednak mimo wszystko wszelkie aspekty za nim - w roli kapitana - przemawiają. Charyzmatyczny, nie boi się sfaulować, potrafi poderwać ekipę do ataku, a co najważniejsze - jest niezwykle oddany Diabłom. Tym niemniej na swoją kolejkę musi jeszcze trochę poczekać. - Stojkovic - 17-04-2007 08:34 Ciampel napisał(a):a co najważniejsze - jest niezwykle oddany Diabłom. Z tym się absolutnie nie zgodze do końca. Myślę, że Rio nie dostanie nigdy opaski nie dla tego że Ferguson widzi Rooneya jako lepszego kapitana, ale dlatego, że ma nadal w pamięci całą sytuację z kontraktem dla Rio i jego żądaniami finansowymi. Oddany klubowi jest Gary, Gaby, Rooney, Scholes, Giggs czy Solskjaer. - Ciampel - 20-04-2007 18:28 Nie przesadzaj Stojko, te sprawy odnośnie podpisania kontraktu na pewno nieco zostały nagłośnione przez media, a poza tym - czy widziałeś kiedyś wypowiedź Ferdinanda, w której mówiłby o możliwym rozstaniu klubem? Nigdy. Scholes, Giggs czy Solskjaer to nasze ikony i ich przywiązanie do klubu możemy uważać za większe, ponieważ grają tutaj praktycznie od zawsze. Do Roo wątpliwości też nie mam, ten chłopak po prostu ma diabelskie wcielenie i nie wyobrażam go sobie pod okiem innego trenera niż Fergusona, ale ... Stojkovic napisał(a):Gaby, Heinze wiele nie grał, przed kilkoma miesiącami interesowało się nim kilka zagranicznych klubów, sam Gabriel nie zgłaszał przeciwu. Kwestia sporna, aczkolwiek sporo może zależeć właśnie od szans otrzymywanych przez Argentyńczyka. - Stojkovic - 20-04-2007 20:26 Wiadomo, że piłkarze Mu mało nie zarabiają ale jednak to jaką kwotę sobie ustalają zawodnicy jest niejednokrotnie miernikiem ich przywiązania do klubu. Osobiście bardzo lubię sposób bycia Heinze. Cichy i pracowity. No ale jeśli Rio będzie dązył konsekwentnie do opaski kapitana to kto wie... może kiedyś... Ciampel -> Dojście do kompromisu z ziomkiem z redakcji - bezcenne ![]() |