![]() |
(23.03) Manchester UNITED - Liverpool 3-0 - Wersja do druku +- Redcafe.pl - Manchester United Forum (https://redcafe.pl) +-- Dział: Archiwum (/forumdisplay.php?fid=8) +--- Dział: Archiwum tematów (/forumdisplay.php?fid=27) +---- Dział: Archiwum ogólne (/forumdisplay.php?fid=32) +---- Wątek: (23.03) Manchester UNITED - Liverpool 3-0 (/showthread.php?tid=530) |
- Kuba_^^ - 23-03-2008 16:49 Bałem się tego 4-5-1 gdy zobaczyłem, że taki ustawieniem wychodzi UNITED na boisko, nigdy nie byłem i nie jestem zwolennikiem tego ustawienia, jednak po raz kolejny dobrze sobie w nim radzimy. Zgodzić się trzeba z Morganem, bo w środku polu graliśmy bardzo dobrze, ładnie Scholes, Carrick oraz Anderson, choć Brazylijczyk miał kilka niecelnych podań. W ataku już nieco gorzej, Rooney zmarnował dobrą okazję z drugiej połowy po dobrym podaniu Edwina, tej sytuacji z pierwszej mańki raczej nie liczę, bo był podcinany, jednak Wazza nie przewrócił się i próbował coś jeszcze z tej akcji zrobić. Nani wprowadził sporo świeżości na boisko, asysta przy bramce Ronaldo no i ładne wykończenie akcji po podaniu Rooneya, który zresztą w tym meczu zaliczył dwie asysty, pierwsza przy bramce Browna ![]() Cieszy tak wysokie zwycięstwo na scousersami, piękne święta piłkarze UNITED nam stworzyli, teraz czekamy na korzystny dla nas wynik na Stamford Bridge ![]() UNITEEEEEEEEEEEEEEEEED! - Gracek_11 - 23-03-2008 16:52 Do nieskuteczności trzeba się jednak przyczepic, bo Rooney i Ronaldo zmarnowali dzisiaj parę setek. Wynik okazały, 3:0 z Liverpoolem brałbym przed meczem w ciemno. Bardzo dobry mecz w obronie, Gerrard próbował nas zaskoczyc strzałami zza 16, innych sytuacji sobie goście nie stworzyli. Fanstatyczny mecz drugiej linii, a miano PIŁKARZY meczu powinni dostac Scholes z Carrickiem. Brawo! Scousers zniszczeni :twisted: - Pejter - 23-03-2008 17:01 Reina co prawda popełnił dwa koszmarne błędy przy bramkarz + ten wyrzut ( :lol: ), ale trzeba przyznać, że obronił też przynajmniej 5 sytuacji sam na sam. To, że nasi zawodnicy źle się w tych sytuacjach zachowywali to inna sprawa, ale gdyby przy stanie 1-0 Liverpool nam wcisnął bramkę i skończyłoby się remisem to Reina mimo wszystko byłby jednym z bohaterów Liverpoolu. Rooneya nie będę komentował, bo wiadomo co w jego grze było dobre, a co złe. Ronaldo w tej sytuacji sam na sam z Reiną przed strzeleniem gola myślał chyba, że jest na spalonym, bo sobie tak strzelił od niechcenia. Zrehabilitował się dosłownie za chwilę. Bramka Naniego to cudo. Nie wiem, co lepsze - czy strzał, czy akcja go poprzedzająca. Brown strzelił bardzo ważnego gola, ale z Babelem sobie kompletnie nie radził... Nie wiem, czemu go Benitez ściągnął w ogóle. Maciek napisał(a):Teraz Chelsea nie może wygrać i będzie dobrze Ja jednak wolę mieć 5 punktów przewagi nad Chelsea, niż 3 nad Arsenalem. Oczywiście, remis byłby najlepszy :wink: - Wojtek3 - 23-03-2008 17:04 Jedni uwazaja, ze Rooney zasluguje na pochwaly po dzisiejszym meczu, ja nie. 3 setki ? Na pewno nie zlekceważył Reiny, ale zagrał ponizej oczekiwan, zawiodl zdecydowanie w polu karnym, Ronaldo to samo, Tevez tez sie nie popisal przy pierwszym kontakcie z pilka... Zdecydowanie najlepiej dzis Scholes, Carrick, Anderson. Pieknie operowali w srodku, ale systemem 4-5-1 w polu karnym juz nie istniejemy, a wpuszczenie Browna na skrzydlo i zejscie Ronaldo za Rooney'a jest totalnym zbłaźnieniem sie, nie wyszla nam dzis ani jedna akcja z tego ustawienia. Po wejsciu Tevez'a zaczelismy grac 4-4-2, nasze typowe ustawienie i odrazu smierdzialo golem w polu karnym, Giggs w nastepnym meczu z powrotem ławka, bo dzis Nani pokazal wiecej w 20 min niz Giggs'y w 70.. Mascherano nam pomogl zdecydowanie, Liverpool z nim gral slabo to racja, ale na pewno gra w 10 przytloczyla Liverpool a miedzy 55 a 65 ładnie nas przycisneli wole nie myslec jakby nas drapneli w 11 ![]() Mistrzostwo musi byc nasze, dzis remis w Londynie w derbach ![]() - Morgan - 23-03-2008 17:10 Cytat:Ciekawe w czym nam Mascherano pomógł, skoro LFC z nim na boisku nic nie grało, a coś tam pokopali w drugiej połowie jak go nie było, więc żabolski żabolu patrz na swój Górnik, który jest najsłabiej grającą piłką drużyną w OE, a od takich uwag w stosunku do MU się powstrzymaj, bo rozegraliśmy znakomity mecz i mogliśmy wygrać jeszcze wyżej... więc jak masz ochotę na smuty to na Roosevelta na stadion Hitlera Utwierdzasz mnie w przekonaniu że w Chorzowie jednak jest kompleks Górnika ![]() ![]() A swoje żabolskie żale wylewam gdzie indziej niż tu ![]() ![]() A pomógł nam w tym że nic nie grał cały mecz a dzięki temu graliśmy z przewagą jednego zawodnika przez całą pierwszą połowę 8) a wylatując z boiska nie pozwolił Benitezowi na zmianę tego stanu rzeczy 8) Cytat:ehh malkontent jeden... Ten malkontent po prostu widzi że to ustawienie jest masakrycznie asekuranckie i nic nim jeszcze nie ugraliśmy poważniejszego (oprócz pojedynczego zwycięstwa nad nie do końca podstawowym składem Arsenalu w FA Cup) i tak będzie dopóki w naszym zespole będą grali Scholes Giggs czy Rooney którzy po prostu w tym zestawieniu się marnują, ich żywiołem jest 4-4-2 którym grali z tą drużynę przez całe swoje życie ![]() Cytat:A poza tym dwie brameczki strzeliliśmy w polu karnym, a poza tym jedna z nich była po rzucie rożnym wykonywanym przez najlepszego egzekutora rzutów rożnych na świecie i superrezerwowego Naniego Nie jestem pewien, ale nie bardzo rozumiem w jaki sposób czysto meczowe ustawienie ma się do powodzenia stałego fragmentu gry, bo z tego co ja wiem pod rzut rozny rozpisuje się zupełnie nową taktykę ![]() Cytat:A tak w ogóle skończcie już z tym brakiem skuteczności... to jest piłka nożna, tu się nie strzela w każdej sytuacji, a my w swojej nieskuteczności i tak jesteśmy najskuteczniejszą drużyną... kończymy z tym i ledwo wyciągamy remis na Lyonie albo dostajemy od marnego Milanu 3:0 na boisku nie istniejąc, lub też przegrywamy z wyjazd z Romą 2:1 by grając 4-4-2 opierdolić ich na 7:1 ![]() - Maciek - 23-03-2008 17:13 Wojtek3 napisał(a):Mascherano nam pomogl zdecydowanie, Liverpool z nim gral slabo to racja, ale na pewno gra w 10 przytloczyla Liverpool a miedzy 55 a 65 ładnie nas przycisneli wole nie myslec jakby nas drapneli w 11blablabla... tak by nas drapneli jak zawsze za kadencji Beniteza... a już na pewno pomógłby im w tym Mascherano... Jakby tej kartki miało nie być, to ja proponuje rozpatrywać sytuacje co by było gdyby tej kartki nie było, ale Rooney i Ronaldo strzelili by jeszcze w pierwszej połowie swoje bramki... Takie gdybanie ma większy sens o ile w ogóle... Serio, skończcie już... Morgan - nie mam żadnych kompleksów, a już tym bardziej na punkcie Górnika ![]() ![]() - Pejter - 23-03-2008 17:18 Wojtek3 napisał(a):Pieknie operowali w srodku, ale systemem 4-5-1 w polu karnym juz nie istniejemy, a wpuszczenie Browna na skrzydlo i zejscie Ronaldo za Rooney'a jest totalnym zbłaźnieniem sie, nie wyszla nam dzis ani jedna akcja z tego ustawienia. Rzeczywiście bramka nie padła w systemie 4-5-1 i Brown nie wbiegł do przodu w tej akcji. Brown nie grał na skrzydle, tylko po prostu wykonywał swoją robotę jako prawy obrońca. Ronaldo z kolei zawsze schodzi do ataku, niezależnie czy gramy 4-4-2, 4-3-3, czy 4-5-1. Morgan napisał(a):i nic nim jeszcze nie ugraliśmy poważniejszego (oprócz pojedynczego zwycięstwa nad nie do końca podstawowym składem Arsenalu w FA Cup) Dwa cholernie trudne mecze wygraliśmy 4-0 i 3-0. Argument ze składem Arsenalu jest żałosny, bo my graliśmy bez Ronaldo :lol: Morgan napisał(a):Nie jestem pewien, ale nie bardzo rozumiem w jaki sposób czysto meczowe ustawienie ma się do powodzenia stałego fragmentu gry, bo z tego co ja wiem pod rzut rozny rozpisuje się zupełnie nową taktykę Właśnie to ci chciał przekazać Maciek, bo napisałeś, że przy 4-4-2 zdobyliśmy dwa gole. - Morgan - 23-03-2008 17:19 Cytat:Morgan - nie mam żadnych kompleksów, a już tym bardziej na punkcie Górnika Smile Mówie to co widze i to co myślę, a zapewniam cię, że naprawdę tak uważam jak napisałem i możemy o tym rozmawiać, a w tanie odbijanie piłeczki o kompleksach względem Górnika nie uciekaj Razz bo opowiadasz rzeczy który nie mają miejsca w rzeczywistosci vide motyw z najsłabszą drużyną w rundzie ![]() ![]() Cytat:blablabla... tak by nas drapneli jak zawsze za kadencji Beniteza... a już na pewno pomógłby im w tym Mascherano... Jakby tej kartki miało nie być, to ja proponuje rozpatrywać sytuacje co by było gdyby tej kartki nie było, ale Rooney i Ronaldo strzelili by jeszcze w pierwszej połowie swoje bramki... Takie gdybanie ma większy sens o ile w ogóle... pisałem Ci już że możemy skończyć i udawać że wszystko jest cacy mimo że nie jest ![]() - Wojtek3 - 23-03-2008 17:19 Maciek napisał(a):blablabla... tak by nas drapneli jak zawsze za kadencji Beniteza... a już na pewno pomógłby im w tym Mascherano... Jakby tej kartki miało nie być, to ja proponuje rozpatrywać sytuacje co by było gdyby tej kartki nie było, ale Rooney i Ronaldo strzelili by jeszcze w pierwszej połowie swoje bramki... Takie gdybanie ma większy sens o ile w ogóle... Ok jasnowidzu, widze, ze wiesz co by sie dzialo gdyby Liverpool gral caly mecz w " 11 " ![]() Wole pisac, ze Mascherano nam pomogl a tak bylo, niz to, ze i tak bysmy ich pojechali, ale w 10, co jest mniej prawdopodobne, przynamniej jesli chodzi o wynik.. - Morgan - 23-03-2008 17:24 Cytat:Dwa cholernie trudne mecze wygraliśmy 4-0 i 3-0. Argument ze składem Arsenalu jest żałosny, bo my graliśmy bez Ronaldo Laughing i ta gra bez Ronaldo wyszła nam tylko i wyłącznie na dobre ![]() ![]() ![]() Cytat:Właśnie to ci chciał przekazać Maciek, bo napisałeś, że przy 4-4-2 zdobyliśmy dwa gole. Na to odpowiedziałem wyżej ale powtórzę zeby nie było niedomówień ![]() ![]() ![]() - Maro11 - 23-03-2008 17:29 z mascherano liv gral wielka pyta, dziury miedzy liniami, 11 kopaczy ktora niestworzyła zespolu, u nas była agresja i wola walki, bylismy druzyna dlatego wygralismy. z mascherano czy bez liv by przegrał, to ni e była ekipa ktora mogła nam zagrozic. - Pejter - 23-03-2008 17:37 Morgan napisał(a):Ponadto jak wspomniałem o tym że że dwie bramki strzelilismy w 4-4-2 to przemilczałeś Bo wcześniej Maciek pokazał ci, że jedna z nich była po stałym fragmencie i sam uznałeś, że ustawienie nic do tego nie ma. Po co więc miałem jeszcze raz o tym wspominać (zresztą wspomniałem, ale nie bezpośrednio, na co już odpowiedziałeś). Morgan napisał(a):I nie pisz mi czegoś takiego że argument jest żałosny bo takie rzeczy dzieci neo wypisują Dzieci neo wypisują bez argumentacji i taka jest między nami różnica ![]() - Wojtek3 - 23-03-2008 17:41 Pejter napisał(a):Rzeczywiście bramka nie padła w systemie 4-5-1 i Brown nie wbiegł do przodu w tej akcji. Brown nie grał na skrzydle, tylko po prostu wykonywał swoją robotę jako prawy obrońca. Ronaldo z kolei zawsze schodzi do ataku, niezależnie czy gramy 4-4-2, 4-3-3, czy 4-5-1. Ojej Ty sobie nazywasz to wbiegniecie prawego obroncy a dla mnie to, skrzydlowy w tym momencie bo przed i za Brownem wtedy nie ma nikogo, a Ronaldo probuje zdzialac cos za Rooney'em, majac przed soba Carricka, po prawej Scholes'a, gdzies tam z zboku Giggs'a, błazenstwo i brak jakiegokolwiek porzadku. - Morgan - 23-03-2008 17:43 Cytat:Bo wcześniej Maciek pokazał ci, że jedna z nich była po stałym fragmencie i sam uznałeś, że ustawienie nic do tego nie ma. Po co więc miałem jeszcze raz o tym wspominać (zresztą wspomniałem, ale nie bezpośrednio, na co już odpowiedziałeś). Wyjaśniłem to już wyżej ![]() Cytat:Dzieci neo wypisują bez argumentacji i taka jest między nami różnica Razz Staram się jak najlepiej argumentować swoje zdanie, jeżeli one Cię nie przekonują to mi przykro ale więcej zrobić nie mogę ![]() Uczulony jestem na takie coś kiedy wyrażam swoje zdanie na jakiś temat, napiszę co i jak mi w danym zagadnieniu nie pasuje a ktoś mi odpisuje "ten argument jest żałosny" i się cieszy ![]() ![]() - Pejter - 23-03-2008 17:51 Wojtek3 napisał(a):błazenstwo i brak jakiegokolwiek porzadku I o to właśnie w tym ustawieniu chodzi. Rywale nie potrafią się dobrze ustawić, bo w normalnej akcji nie spodziewają się Browna w polu karnym, tylko Rooneya, który akurat jest na skrzydle i dośrodkowuje piłkę na głowę Wesa, pakującego ją do siatki. Morgan napisał(a):Wyjaśniłem to już wyżej No tak, tak, tylko przy okazji czepiałeś się, że ci nie odpowiedziałem ![]() Morgan napisał(a):Staram się jak najlepiej argumentować swoje zdanie, jeżeli one Cię nie przekonują to mi przykro ale więcej zrobić nie mogę Mówiłem o różnicy między mną a dziećmi, a nie między mną a tobą ![]() Morgan napisał(a):Oczekuję Pejter konkretnego ukazania co w moim uzasadnieniu jest złego, nieprawdziwego i żałosnego A nie ukazałem? :roll: U nas nie było Ronaldo, który jest naszym motorem napędowym, więc też byliśmy osłabieni. |