+- Redcafe.pl - Manchester United Forum (https://redcafe.pl)
+-- Dział: Archiwum (/forumdisplay.php?fid=8)
+--- Dział: Archiwum tematów (/forumdisplay.php?fid=27)
+---- Dział: Sezon 2010/2011 (/forumdisplay.php?fid=42)
+---- Wątek: Premier League 2010/2011 (/showthread.php?tid=891)
Re: Premier League 2010/2011 - ZasadKG - 25-04-2011 09:43
wystarczy remis z Arse i wygrana z Blackpool i Blackburn i Chelsea może nas nawet 10:0 rozjebać przecież
Re: Premier League 2010/2011 - Lasq - 25-04-2011 09:46
Ale po co?
Re: Premier League 2010/2011 - ZasadKG - 25-04-2011 10:02
No wiadomo ze nie chcialbym zeby nas rozjebali, ale nie trzeba przeciez nam punktow z Chelsakami, wiec spokojnie
Re: Premier League 2010/2011 - RedLucas - 25-04-2011 10:12
A ja o niczym innym (poza mistrzostwem) tak nie marzę, jak o tym, żeby po raz kolejny spuścić łomot Chelsea.
Re: Premier League 2010/2011 - branka - 25-04-2011 10:15
Ruuuuuuuuuud napisał(a):branka napisał(a):coś nie widzę 6 punktów w meczach z Arsenalem i Czelsea
Wystarczą 4 :roll:
wyszły moje zdolności matematyczne <rotfl>
Re: Premier League 2010/2011 - Mubinio - 25-04-2011 10:27
A ja marzę o tym, żeby spuścić łomot Arsenalowi. Moja antypatia przerzuciła się z Chelsea na Arsenal w tym sezonie z kilku powodów: Twitter Szczęsnego, psychologiczne gadki o tym, że w końcu są mężczyznami i mogą wygrać poczwórną koronę oraz koronny powód - Wenger i jego pierdolenia. Murawa zła, grać w niedzielę -źle, sędzia zły, źli piłkarze, którzy mają odwagę wykonać wślizg w nogi piłkarza Arsenalu. Jednym słowem - paranoja maniakalna. 3:0 dla nas na wyjeździe - ja chcę taki wynik. Niemożliwe? Ja mówię, że możliwe.
Re: Premier League 2010/2011 - Tomasson - 25-04-2011 11:24
Cytat:A ja o niczym innym (poza mistrzostwem) tak nie marzę, jak o tym, żeby po raz kolejny spuścić łomot Chelsea.
Ja również.
Cytat:Moja antypatia przerzuciła się z Chelsea na Arsenal
W moim przypadku: no way. Te niebieskie ogóry działają mi na nerwy swoim próżniactwem i zmiennością. Jeszcze niedawno Torres był pussy, to samo Ancelotti, a po dwóch zwycięstwach i pierwszym golu Fernando ta dwójka awansowała do rangi master.
Teraz mówią, że "Chelsea jest zajebista i łapie wiatr w żagle, zaś United wygrywa fartem z Evertonem, a z Ligi Mistrzów wyeliminowali nas przypadkiem". A no ciekawe, bo myślałem, że dlatego, że Giggs i spółka robili waszych w chuja na każdym kroku.
Nie oddamy tym cieciom tytułu, nie ma takiej możliwości. Gdyby Chelsea została mistrzem Anglii, byłaby to obraza dla angielskiej piłki. Mam cholerną nadzieję, że na Old Trafford będzie pogrom, ale nawet jeśli wygramy sprawiedliwie, to zaraz odezwą się głosy, że spalony, że sędzia dał nam zwycięstwo, że zupa była za słona. Chelsea to najbardziej znienawidzony przeze mnie klub, życzę im w tych ostatnich meczach figi z makiem.
Re: Premier League 2010/2011 - Kwas - 25-04-2011 11:35
@Mubinio
Przecież tą paplaninę Wengera słychać nie od dziś, także powinieneś się przyzwyczaić
Młody, zdolny zespół Arsenalu w końcu dorósł do sukcesu <hahaha> Coś za często to słyszymy, a oni dalej robią swoje. United bez formy ( Wojtuś <świr> ), nas stać na wygranie wszystkiego do końca i mamy majstra... Ach ci Kanonierzy. Tyle podpierali się tym majowym spotkaniem na Emirates, jak to nam pokażą, gra zacznie się od nowa, poczujemy ich oddech, że chłopaki padli i zakończyli morderczy maraton, zmierzający ku wygraniu poczwórnej korony na wygraniu tego co zwykle.
Re: Premier League 2010/2011 - Mubinio - 25-04-2011 11:44
@Kwas, ja się już przyzwyczaiłem.
Ale w tym roku Arsene Lupin pobił sam siebie, i to 2 razy. Nie zrozumcie mnie źle, to nie tak, że nagle zacząłem nienawidzić Arsenal - ja od zawsze ich względnie lubiłem, fajnie się ogląda ich mecze. Ale takie herezje wygłaszane publicznie muszą zostać ukarane. BTW: kocham za to zjawisko niedoceniania naszego zespołu w mediach. Na n-ce przy okazji każdego naszego meczu można usłyszeć rzeczy w stylu: Giggs już za stary, środek pola żenująco słaby, Rooney nie jest wielkim piłkarzem, po odejściu Ronaldo ten klub już nie jest w stanie walczyć z wielkimi zespołami - jednym słowem: degrengolada. A my im co sezon udowadniamy, że chyba kurwa nie tak jest. Może w końcu się czegoś nauczą.
Re: Premier League 2010/2011 - Tomasson - 25-04-2011 12:28
Tak samo wczoraj gdzieś czytałem, że po odejściu Giggsa, Scholesa i Fergusona United czeka spadek do 2. ligi, a Chelsea w końcu sięgnie po to, na co zasługuje: potrójną koronę. Zupełnie tak, jakby okienka transferowe nie istniały.
Ludzie chyba nie doceniają geniuszu Sir Alexa, no ale czego spodziewać się po złośliwcach, którzy potrafią liczyć tylko zużyte przez niego gumy, a nie zdobyte trofea. No ale przecież taką postawę lansuje niebieska starszyzna forumowa, więc tego trzeba się trzymać.
Re: Premier League 2010/2011 - matys - 25-04-2011 12:47
Kibice United też cały czas piszą, że Chelsea to tylko pieniądze Romana, klub bez historii, a Wenger to pedofil i kradnie piłkarzy. To normalne, że oni cisną na Fergiego.
Re: Premier League 2010/2011 - RedLucas - 25-04-2011 12:47
Dla mnie oczywiste jest, że będziemy niedoceniani...
Nie wydajemy 400 mln funtów w każdym okienku, nie mamy w swoim składzie ani jednego mistrza świata, nie mamy najlepszego piłkarza globu, albo choć kogoś z najlepszej trójki, nie mamy gracza, który będzie strzelał 40 bramek co sezon, sędziowie nigdy się nie mylą na naszą niekorzyść, no i na koniec nie mamy żadnego zawodnika playstation
Krótko mówiąc, nie wiem co jeszcze robimy na tak wysokim szczeblu.
Re: Premier League 2010/2011 - branka - 25-04-2011 13:10
Może dobroczynnie spadnijmy do Championship i oddajmy mecz z Schalke walkowerem?
Re: Premier League 2010/2011 - Kosma - 25-04-2011 13:40
Ja chcę zobaczyć taki obrazek:
<a class="postlink" href="http://www.youtube.com/watch?v=HeGdc_kUXRc">http://www.youtube.com/watch?v=HeGdc_kUXRc</a>
Puścić chłopakom ten filmik w szatni, to zjedzą i Arsenal, i niebieskich.
Re: Premier League 2010/2011 - Tomasson - 25-04-2011 13:43
Cytat:ibice United też cały czas piszą, że Chelsea to tylko pieniądze Romana
Bo to prawda. <cwaniak>