Czy gracie w jakimś klubie piłkarskim? - Wersja do druku +- Redcafe.pl - Manchester United Forum (https://redcafe.pl) +-- Dział: Archiwum (/forumdisplay.php?fid=8) +--- Dział: Archiwum tematów (/forumdisplay.php?fid=27) +---- Dział: Sezon 2005/2006 (/forumdisplay.php?fid=33) +---- Wątek: Czy gracie w jakimś klubie piłkarskim? (/showthread.php?tid=244) |
- Wojtek3 - 17-02-2007 10:30 KanT napisał(a):Nie, nie myśle że chcieli go do seniorow :mrgreen: , tylko do szkółki :wink:. Ale tam też mógł zniknąć bo nie byłby już jednym z najlepszych. Jeśli Wisła Kraków zaproponowała mu angaż do swojej szkółki to na pewno dałby rade. Byle komu szans nie dają, a kto wie, czy ze swoimi umiejetnościami nie mógłby grać z o rok rocznikiem starszym - ziomo - 03-03-2007 16:48 Właśnie wróciłem z turnieju Gostyń Cup w Gostyniu jak sama nazwa wskazuje.Niestety nie poszło nam najlepiej bo dopiero 8miejsce na 10 ekip.Wśród nich były Groclin Grodzisk Wielkopolski 2drużyny Kania Gostyń 2drużyny Astra Krotoszyn(czyli moja drużyna)Szóstka Śrem Ravia Rawicz Korona Piaski Stal Świdnica oraz nie pamietam kto :oops:. - KanT - 16-03-2007 19:12 My jutro mamy sparing z lokalnym ( dużo, dużo słabszym ) rywalem - Radziszowianką. Niestety, nasz skład będzie bardzo osłabiony. Wystarczy fakt, iż będzie tylko jeden podstawowy obrońca. Poza mną i trójką innych obrońców zabraknie naszego rozgrywającego, który jest we Włoszech. Mimo wszystko mam nadzieje, że moi skopią im tyłki. Dobrym zwiastunem jest to, że mecz zaczyna sie o tej samej porze co MU- Bolton :mrgreen: . - KanT - 23-03-2007 14:18 Na początku newsa przepraszam za opóźnienia . Wyjazdowy mecz z Radziszowianką, pomimo słabej gry (wiem z relacjii trenera i kolegów), wygraliśmy 3-0. Jutro sparing z równie słabą Sidziną, jednak mecz będzie miał dla nas znaczenie- chcemy udowodnić, że to my rządzimy w Krakowie :twisted: ! Marwi mnie moja podatność na kontuzje, bo już chyba od grudnia nie trenowałem na pewnych obrotach; od złamania kości śródstopia, grypy, naderwania ścięgna achillesa po skręcenie kostki, którego sie nabawiłem. Nadomiar złego, przed chwilą dowiedziałem sie, że niektorzy z rocznika 93 moga mnie wygryźć ze skłądu. CO SIÊ DZIEJE !!?? porażka... najwiekszy szok w moim życiu chyba.. - KanT - 31-03-2007 18:26 Na początku postu radze przypomnieć sobie rozgrywki, o których pisałem wcześniej - liga halowa, z której w grupie zajeliśmy 1 miejsce. Tak więc dziś odbył się ćwierćfinały. Mecz nie łatwy bo z drużyną Wisły Kraków(młodszy rocznik). Jednak nie taki <b>diabeł</b> straszny jak go malują :wink: . Dominowaliśmy przez większość spotkania, wygrywając zaledwie 1-0. Trener bardzo nas motywował przed spotkaniem, a dokladniej na wczrajszym treningu :wink: . Zwrocil uwage na slabe i mocne strony przeciwnika, bo dla naszego dobra "kiki" - jak na niego mowimy, trenował ten rocznik Wisły. Wiele niespodzianek w innych ćwierćfinałach - Hutnik Kraków odpadł z Trójką Myślenice - z która się jutro zmierzymy w półfinale. Cracovia z grupy nie wyszla nawet . Tak jak mowilem, jutro polfinal i od razu mecz o 3 lub final :wink: . Pozdro - Pejter - 31-03-2007 19:41 No to gratulacje KanT. Życzę powodzenia jutro. Widać, że Wisła ostatnio nie w formie - i ta seniorska i juniorska (akurat ta, z którą graliście :wink: ). Byle tylko nie przytrafiła ci się kolejna kontuzja, bo ostatnio masz do nich pecha... - KanT - 02-04-2007 20:10 W finałach wielkie rozczarowanie, 4 miejsce. Nie chce mi sie opisywać bo załamka, powiem tylko, że załatwiłem nam mecz o 3 miejsce :? . Mam nadzieje, że zrozumiecie moją niechęć. - KanT - 10-04-2007 12:21 Dzisiaj mieliśmy pierwszą kolejke sezonu, w której zmierzyliśmy się z najslabszą drużyną - Świtem Krzeszowice. Było dla mnie zaskoczeniem, no moze przesadzilem, ale pozytywnie ucieszylem sie kiedy trener wystawił mnie na środek pomocy, bo to pozycja na której moge pokazać na co mnie stać, a lewa obrona mnie "ograniczała" :mrgreen: . No więc mecz pod nasze dyktando, klika ostrych wejsc i przeciwnik od razu wie kto tu rządzi :wink: . Był tylko pomocnik srodkowy przeciwników, mniejszy ode mnie ale jaki pyskaty. Co podał piłkę to do mnie kozaczył - ale po jedym z jego słów nie wytrzymałem i tak go sfaulowałem, ze chyba ma runde z glowy.... kurde no ale tak kozaczyl ze nie wytrzymalem, zwlaszcza ze slaby byl i tyle strat na nasa korzysc mial że dramat, a jeśli coś mu się udał oto wsilizg albo z bara i leży :mrgreen: Końcowy wynik: Skawinka TKS 7-0 Świt Krzeszowice. - Wojtek3 - 10-04-2007 12:25 Ja skonczyłem już po rundzie jesiennej granie w klubie piłkraskim KS Żory. Szkoła, SKS w kosza i troche nauki spowodowało, że przerwałem swoją ubogą kariere piłkarską.. Jednak na forum redcafe.net zagadał do mnie koleś czy nie chce czasem grać w klubie amatorskim w Dublinie i chyba sie zgodze. Zawsze coś nowego w życiu, ciekawie pewnie będzie Trzymcie kiucki - ziomo - 10-04-2007 19:31 Ja w sobotę z moja Astrą Krotoszyn I gramy z 3 lata od nas młodszymi kurdupelkami z Astry Krotoszyn II.Mini derby Krotoszyna.Niestety seniorzy nie mają derbow naszego miasta ale są powiatu.Ci młodzi w rundzie jesiennej strzelili tylko jedną bramkę przy naszych 64.stracili hohoho więcej niż 60 przy naszych 4.W pierwszym meczu wygraliśmy...25-0.U nas gola strzelił nawet bramkarz z karniaka.A ja na obronie nie miałem co robić. - ziomo - 14-04-2007 14:28 Sorki że dwa posty pod sobą ale nie piszecie w tym temacie.Właśnie wracam z meczu z tymi młodymi o których pisałem post wyżej.Mecz wygraliśmy 9-0.Oni nie oddali ani jednego strzału na bramkę a my graliśmy bez zaangażowania na luzie jakby był to sparing a to był pierwszy mecz rundy rewanżowej!bramkarz się chyba opalał z nudów .kilka piłek do niego podawaliśmy żeby się nie nudził. - ziomo - 24-04-2007 14:58 Sorki że 3posty pod soba ale no cholera nic tu nie piszecie :?.Ja jutro o godz 5:30 wyjeżdżam na turniej do Belgii.Nie pamiętam w jakiej miejscowości bo długa nazwa ale wiem to że przy samej granicy z Francją.!dzień cały dzień jazdy a w ncy zatrzymujemy sie w Niemczech spać.Rano lekki trening i sparing z jakąś drużyną.Następnie zwiedzanie stadionu Borussii Dortmund nie tylko murawę ale i szatnie itd.Później z Niemiec do Holandii i w ten sam dzień z Holandii do Belgii.W zasadzie jedziemy tam na 2-dniowy turniej.Po turnieju najprawdopodobniej zwiedzanie Europarlamentu.Później z Belgii do Holandii.W Holandii najprawdopodobniej zwiedzamy stadion PSV Eindhoven.Następnie z Holandii do Niemiec i z Niemiec do Polski.Będzie to trwało 5-6 dni.Z powodu tego wyjazdu nie będę mógł pisac na forum jednak biorę kome oto mój nr.695298540.Zapisac sobie u siebie!! - Zashi - 24-04-2007 19:29 Wyjazd ogolnie fajny itp. itd. ale jak mi Twoj tata powiedziec, ze twierdziles, ze zwiedzanie Europarlamentu bedzie najmniej ciekawą rzecza to nie wiem co myslec.... My w szkole mamy turniej miedzyklasowy. W zeszłym roku moja klasa wygrała - ja nie grałem z pewnych powodow. W tym roku w 4 teamowej grupie bylismy dopiero 3 i zagralismy w czyms na wzor "Pucharu UEFA". Pierwszy mecz w play-off`ach i wygrana 4-1. Pod koniec pierwszej polowy wszedlem z powodu kontuzji kolegi. Gralem na ulubionej pozycji - obronie. Błedow nie popelnialem. Jeszcze bedzie rewanz, ale awansujemy... - ziomo - 01-05-2007 12:34 Wrócilem właśnie z turnieju z Belgii.Kicha totalna 15 miejsce na 24 drużyny.Mieliśmy jednak grupę śmierci.Byli w niej:Astra Krotoszyn(my)Anderlecht Bruksela,Auxerre,Austria Wiedeń.Pierwszy mecz z Austrią Wiedeń 0-0.My jednak mieliśmy dwa słupki.Drugi mecz przegrana 4-0 ze zwycięzcą turnieju tzn.Anderlechtem Bruksela.Na koniec porażka minimalnie 1-0 z Auxerre po niesłusznie zdobytej bramce ponieważ nasz obrońca został popchnięty w plecy wyprostowanymi rękami i nie barkiem lecz dłońmi przez co upadł na ziemię a tamten zawodnik lobując naszego bramkarza w sytuacji sam na sam.Oto nasza tabela po tych meczach 1Anderlecht Bruksela 9pkt. 2Auxeree 6pkt 3Austria Wiedeń 1pkt. 4Astra Krotoszyn 1ptk(4miejsce dlatego bo jedna bramka stracona więcej) Z każdej grupy awansowały 3drużyny a grup było 6. Zdziwicie sie jednak gdy mimo iż mieliśmy 4 miesce awansowaliśmy.Dlaczego?a to dlatego że Austria Wiedeń nie mogła zagrać z niewiadomych powodów.I później zagraliśmy 2mecze które musieliśmy wygrać żeby mieć szansę na 1 trójkę.Pierwszy mecz wygraliśmy w karnych 2-0.My strzeliliśmy wszystkie dwa a nasz bramkarz obronił dwie "jedenastki".Drugi mecz niestety przegraliśmy 1-0 i musieliśmy grać z Ks Opatówek(niedaleko Kalisza)o 15 miejsce.Wygraliśmy 3-0 ja w tym meczu trafiłem w poprzeczkę.Napiszę jeszcze,że graliśmy 2x 12,5 minuty.Każdy dostał statuetki.Acha i jeszcze jedno.w tym sparingu grały roczniki 91-92 przy naszych czterech 94,cztery 96,a reszta tzn.siedem 95.Przegraliśmy 8-0.Ogólnie wyjazd na +++++ - Pejter - 01-05-2007 12:49 ziomo napisał(a):Acha i jeszcze jedno.w tym sparingu grały roczniki 91-92 przy naszych czterech 94,cztery 96,a reszta tzn.siedem 95.Przegraliśmy 8-0.Ogólnie wyjazd na +++++ W jakim sparingu? Nic nie widziałem, żebyś o jakimś meczu pisał oprócz tych turniejowych... Mimo wszystko gratuluję tego wyjazdu. Przeciwnicy rzeczywiście silni, a nawet nieźle sobie poradziliście. |