![]() |
Anderson Luis de Abreu Oliveira - Wersja do druku +- Redcafe.pl - Manchester United Forum (https://redcafe.pl) +-- Dział: Archiwum (/forumdisplay.php?fid=8) +--- Dział: Archiwum tematów (/forumdisplay.php?fid=27) +---- Dział: Sezon 2006/2007 (/forumdisplay.php?fid=34) +---- Wątek: Anderson Luis de Abreu Oliveira (/showthread.php?tid=443) |
- Ciampel - 21-11-2007 20:34 adingh napisał(a):Ostatnio próbował zrobić fajny trik (nie pamiętam nazwy), ale mu nie wyszedł do końca Smile Myślę, że w przyszlości obejrzymy sporo sztuczek czy dryblingów w jego wykonaniu. Czasami mam wątpliwości, czy Anderson tych zwodów w ogóle nie robi, czy może po prostu nie są tak charakterystyczne jak w przypadku Ronaldo i jakoś nie zapadają w pamięci... W narożniku boiska podczas minionego meczu z Blackburn, na którym byliście, jakoś ładnie okiwał bodaj dwóch przeciwników i wywalczył rzut wolny. Z jego zagrań pod publiczkę inne dość ciężko mi sobie przypomnieć :wink: - Pejter - 21-11-2007 20:36 Ciampel napisał(a):KanT mógł mieć też na myśli takie "boiskowe" szaleństwo w postaci sztuczek technicznych No chyba raczej nie, bo: KanT napisał(a):chociaż musi się jeszcze wiele nauczyć, przede wszystkim o życiu poza boiskowym Co do sztuczek, to może być tak jak pisze Maciek, czyli Ferguson nie pozwala mu na zbyt wiele, bo wtedy byłby niezbyt przydatny dla zespołu, jeśli 1 na 10 sztuczek by mu wyszła. - Wojtek3 - 21-11-2007 22:00 Po pierwsze to pozycja jaka przyjmuje Anderson w UNITED nie zabardzo pozwala mu na popisy chocby w stylu Ronaldo, co innego na skrzydle gdzie mozesz pociagnac do naroznika i cos pokazac, on raczej ma swoje zadania w srodku boiska i tego musi sie trzymac. Moze jak kiedys dostanie szanse na lewej obronie, w co watpie, to cos pokaze, mimo wszystko wyszkolenie techniczne u niego jest na wysokim poziomie. - Pieczarek - 21-11-2007 23:41 Mimo wszystko jak dla mnie to nie jest to, czego spodziewałem się po Andersonie. Czyszczeniem środka pola i wyrywaniem piłki przeciwnikom powinni sie zajmować Carrick, Fletcher czy Scholes a nie piłkarz sprowadzony z Portugalii który ma czarować swoją grą. Jak dla mnie Ferguson powinien go wystawiać bardziej z przodu. Podobno może występować w roli napastnika, teraz nie ma Rooneya, może warto by było spróbować. PS dopiero pierwszy post a już sie rozpisuje ![]() PS2 witam wszystkich - Grzeho - 21-11-2007 23:51 Pieczarek napisał(a):środka pola i wyrywaniem piłki przeciwnikom powinni sie zajmować (...) czy Scholes Wedlug mnie Scholes nie jest od czyszczenia, tylko bardziej od konstruowania akcji. Oczywiscie Paul potrafi grac w defensywie, ale glownie jest on raczej rozgrywajacym. - Pieczarek - 22-11-2007 00:12 Ogólnie chodzi mi o to, że nie po to MU kupił Andersona za 20 mln funtów (nie jestem pewny czy mam racje), aby ten grał teraz jako defensywny pomocnik. Moim zdaniem: po pierwsze są lepsi i tańsi defensorzy, a po drugie brazylijczyk nie jest w stanie pokazać się tam, gdzie czuje się najlepiej. Mniejsza o to czy Scholes odbiera piłki czy nie :roll:. Pozostają jeszcze Carrick, Fletcher i ewentualnie O'Shea, ale jego wole na lewej obronie. - Morgan - 22-11-2007 00:24 Fletcher i O'Shea razem wzięci nie będą w stanie konkurować z Andersonem za 2-3 lata ![]() - Skull - 22-11-2007 01:06 Pieczarek napisał(a):Jak dla mnie Ferguson powinien go wystawiać bardziej z przodu. Podobno może występować w roli napastnika, teraz nie ma Rooneya, może warto by było spróbować. Ale on był już na początku sezonu testowany w napadzie i jakos nie było widac by czuł sie tam dobrze,a po kilku spotkaniach w pomocy wyraznie mozna bylo zauważyc ze czuje sie tam jak ryba w wodzie. Pieczarek napisał(a):Czyszczeniem środka pola i wyrywaniem piłki przeciwnikom powinni sie zajmować Carrick, Fletcher czy Scholes a nie piłkarz sprowadzony z Portugalii który ma czarować swoją grą No jak bedzie gral tak jak w meczu z Arsenalem to ja nie mam nic przeciwko jego grze defenywnej i dobrym odbiorom,bo mimo wszystko potrafil tez dobrze rozegrac. - Wojtek3 - 22-11-2007 01:08 Zreszta o czym tu mowa, gra u nas na takiej pozycji na jakies gral w FC Porto, lewa obrona to tylko takie jego dopowiedzenie, ze kiedys probowal i bylo fajnie, na to nie patrzcie. Anderson wywiazuje sie ze swoich obowiazkow 100 % i pozostaje nam sie tylko cieszyc z tego. Ma to byc kluczowe w okresie marzec - maj kiedy jest przeciazenie zawodnikow i przyda sie swieża krew, bo nie sadze by po powrocie Scholes'a Anderson dalej gral. - ziomo - 22-11-2007 18:52 Pieczarek,widziałeś w ogóle jakiś mecz w wykonaniu Andersona w Premiership?Sądząc po twoich wypowiedziach na temat Brazylijczyka to wątpie.On wspaniale wywiazuje się z zadań defensyfnych,a i w ofensywie nie zawodzi.ja uważam,ze przy obecnej formie i przy powrocie Scholesa będzie mógł skutecznie powalczyć o pierwszy skład. - Ciampel - 22-11-2007 21:45 Pieczarek napisał(a):Mimo wszystko jak dla mnie to nie jest to, czego spodziewałem się po Andersonie. Czyszczeniem środka pola i wyrywaniem piłki przeciwnikom powinni sie zajmować Carrick, Fletcher czy Scholes a nie piłkarz sprowadzony z Portugalii który ma czarować swoją grą. Stereotyp piłkarza z Hiszpanii, Portugalii czy Ameryki Południowej to właśnie gracz techniczny grający pod publiczkę, Anderson jak dotąd się wyłamuje. I przecież zawodnik nie ma grać na pozycji, którą ma wpisaną w papierach, a na najbardziej optymalnej. Może z czasem preferencje Brazylijczyka ulegną zmianie i Fergie zacznie go wystawiać bliżej napastników, ale do obecnych rotacji skłania nas też nieciekawa sytuacja w środku pola (Scholes kontuzjowany, OH wciąż nie do końca sprawny). - Pieczarek - 23-11-2007 23:53 ziomo napisał(a):Pieczarek,widziałeś w ogóle jakiś mecz w wykonaniu Andersona w Premiership?Sądząc po twoich wypowiedziach na temat Brazylijczyka to wątpie. Widziałem większośc, jeżeli nie wszystkie mecze z jego udziałem w MU. Powtarzam po raz ostatni! Nie napisałem że gra źle! Poprostu był on reklamowany jako drugo Ronaldinho, finezyjny ofesywny gracz, a tymczasem gra w roli defensywnego pomocnika, co (z tego co mi się wydaje) nie jest mu pisane. Myśle, że przez to nie jest w stanie pokazać wszystkich swoich umiejętności ofesywnych które z pewnością są wielkie. - Pejter - 23-11-2007 23:55 Pieczarek napisał(a):Poprostu był on reklamowany jako drugo Ronaldinho, finezyjny ofesywny gracz Wierzysz bardziej głupim dziennikarzom, czy Fergusonowi? - Pieczarek - 24-11-2007 00:01 Cytat:Wierzysz bardziej głupim dziennikarzom, czy Fergusonowi? Myślisz że Ferguson ściągnął go do Manchesteru z myślą, że będzie on przydatny w defensywie? Zresztą nie został najlepszym piłkarzem MŚ U-17 za wyrywanie piłek w środku pola. - Pejter - 24-11-2007 00:28 Pieczarek napisał(a):Myślisz że Ferguson ściągnął go do Manchesteru z myślą, że będzie on przydatny w defensywie? Może niekoniecznie z taką myślą, ale na pewno nie z myślą, że będzie to nowy Ronaldinho. Pieczarek napisał(a):Zresztą nie został najlepszym piłkarzem MŚ U-17 za wyrywanie piłek w środku pola. Pewnie i nie został, ale na jakiej podstawie tak twierdzisz? Oglądałeś ten turniej? Może akurat tam też się popisywał dobrymi odbiorami i to się również przyczyniło do otrzymania tego wyróżnienia? Tylko ktoś kto robi tysiące sztuczek i strzela mnóstwo goli może zostać najlepszym piłkarzem turnieju? |