![]() |
(23.03) Manchester UNITED - Liverpool 3-0 - Wersja do druku +- Redcafe.pl - Manchester United Forum (https://redcafe.pl) +-- Dział: Archiwum (/forumdisplay.php?fid=8) +--- Dział: Archiwum tematów (/forumdisplay.php?fid=27) +---- Dział: Archiwum ogólne (/forumdisplay.php?fid=32) +---- Wątek: (23.03) Manchester UNITED - Liverpool 3-0 (/showthread.php?tid=530) |
- Morgan - 23-03-2008 17:55 Cytat:A nie ukazałem? Rolling Eyes U nas nie było Ronaldo, który jest naszym motorem napędowym, więc też byliśmy osłabieni. Tamten mecz pokazał jakim jest naszym motorem napędowym ![]() ![]() ![]() Cytat:Mówiłem o różnicy między mną a dziećmi, a nie między mną a tobą Very Happy zła interpretacja, wybacz ![]() - Wojtek3 - 23-03-2008 17:56 Pejter napisał(a):I o to właśnie w tym ustawieniu chodzi. Teraz juz rozumiem. Mam nadzieje, ze juz nigdy nie zagramy w takim ustawieniu, bo jak juz napisalem wyzej, jest beznadziejne, jesli chodzi o akcje podbramkowe. Pozowlicie mi jeszcze skomentowac zachowanie Mascherano w dzisiejszym meczu - totalnym idiotyzm i brak profesjonalizamu.. - Ciampel - 23-03-2008 18:04 Zwycięzców się nie sądzi, to raz. Mecze derbowe, a w szczególności spotkania UNITED ze scousersami to coś więcej niż cotygodniowa walka o punkty i styl gry naprawdę nie ma nic do rzeczy. Trzeba się cieszyć, że golimy ich enty raz z rzędu, w dodatku w dość pokaźnych rozmiarach. Na pewno nie mam zamiaru rozkładać tego pojedynku na czynniki pierwsze, bo nie widzę w tym ani krzty sensu, a poza tym zepsuł bym sobie uciechę z pięknego 3:0. I tego się trzymajmy ![]() - Wojtek3 - 23-03-2008 18:06 Ciampel napisał(a):Zwycięzców się nie sądzi, to raz. A kto ich sądzi ? ![]() ![]() W ostatnich 8 ligowych meczach UNITED z L'poolem UNITED wygralo 7 i jeden zremisowalo. W 2005 roku w FA Cup przegralismy z nimi na Anfield 0-1 po golu Crouch'a... - Maciek - 23-03-2008 18:50 Wojtek3 napisał(a):Ok jasnowidzu, widze, ze wiesz co by sie dzialo gdyby Liverpool gral caly mecz w " 11 "Bądź poważny... To ty się tu bawisz w jasnowidza, a nie ja... Co było z Mascherano to było, widziałem i opisałem, a to ty mówisz, co by było gdyby Mascherano później na boisku był Morgan napisał(a):vide motyw z najsłabszą drużyną w rundzieTo prawda i moje zdanie Morgan napisał(a):albo dlatego że Ty życzyłbyś sobie spadku z ligiW ogóle nie zależy mi na tym by Górnik spadł z ligi Morgan napisał(a):pisałem Ci już że możemy skończyć i udawać że wszystko jest cacy mimo że nie jestWiadomo, że nie wszystko jest cacy, tylko akurat jedziecie po tym, bez którego ciężko byłoby dziś o zwycięstwo, a nie jedziecie po tych, którzy grali słabiej Może spór Górnik vs Ruch odłóżcie na PW albo do odpowiednich do tego tematów :wink: // P. - Morgan - 23-03-2008 19:39 Cytat:Wiadomo, że nie wszystko jest cacy, tylko akurat jedziecie po tym, bez którego ciężko byłoby dziś o zwycięstwo, a nie jedziecie po tych, którzy grali słabiej Ja po nikim nie jadę, bo każdy swoje dziś w zwycięstwo włożył, mimo mniejszych czy większych indywidualnych zastrzeżeń, ja tylko mówie 4-5-1 to nie jest taktyka dla United i nie chcę aby była na siłę wdrażana bo jest modna w Europie. Cytat:Może spór Górnik vs Ruch odłóżcie na PW albo do odpowiednich do tego tematów Wink // P. Zauważ że to wszystko zaczyna Maciek i do tego w momentach które z którąkolwiek z tych drużyn nie mają powiązania ![]() ![]() - Maciek - 23-03-2008 19:53 Ok Morgan, ale prawdopodobnie (wiadomo, że już tak nie będzie) gdybyśmy musieli grać w LM z Milanem na San Siro, to sam powiem szczerze, że wypuściłbym United do boju w ustawieniu 4-5-1, by uniknąć sytuacji sprzed roku, kiedy to w ogóle nasze rozegranie nie istniało, Cristiano Ronaldo był wyłączony z gry, do przodu nie były posyłane żadne piłki... Zagęszczenie środka pola w meczu, w którym broni się przewagi z pierwszego spotkania jest konieczne, tego zabrakło rok temu i dlatego dostaliśmy srogie lanie... Możemy nawet grać kaszane tym 4-5-1, ale niemal na pewno takiego meczu nie przegramy, a dla mnie to drugie będzie zawsze ważniejsze i mam gdzieś, czy potem będę musiał czytać, że MU na wyjazdach w LM nie gra super widowiskowo A temat śląskich klubów wynikł z tego, że Morgan powinien narzekać na Górnik w innym temacie, bo tam nawet 4-5-1 wydaje się, że nie pomoże póki co ![]() ![]() - Cris007 - 23-03-2008 21:16 No i 3 pkt zostają na Old Traford! Mecz do najlepszych nie należał ale ważne że jest zwycięstwo.. Cały zespół zagrał przeciętnie! Moim zdaniem bardzo ważnym piłkarzem, który przyczynił sie do zwyciestwa był Rooney. Dobrą zmiane dał Nani, jak i Tevez. Ronaldo grał tak sobie, każdy wymaga odniego więcej ale strzelił bramke i dobrze jest ![]() Jeśli chodzi o Liverpool to kto wie jak by wyglądał mecz gdby nie było tej nie potrzebnej czerwonej kartki, świadczy to o głuopcie piłkarza The Reds. Mecz był by napewno bardziej zacięty, byłoby więcej walki i pojedynków 1 na 1. - Danny93 - 23-03-2008 22:50 Taktyka 4-5-1 tym razem jak najbardziej się sprawdziła,w środku pola niemal całkowicie zneutralizowaliśmy poczynania Gerrarda i Alonso,(o występie Mascherano chyba nie warto nawet wspominać),co jest zasługą głównie Carricka,Andersona i przede wszystkim Scholesa,który zagrał fenomenalnie.Warto wyróżnić też Rooneya,Anglik co prawda znów zmarnował kilka dogodnych sytuacji ale za samą grę należą mu się pochwały.Charakterystyczne dla naszych spotkań z Liverpoolem w ostatnich latach jest to że często gole strzelają obrońcy,nie inaczej było też i tym razem,kiedy wynik spotkania otworzył Wes Brown,strzelenie gola w dzisiejszym meczu to bez wątpienia jeden z najpiękniejszych momentów w życiu naszego wychowanka.Co tu dużo mówić po raz kolejny upokorzyliśmy scousersów,a Benitez może nabawić się kompleksów względem Fergusona,przypomnijmy że Hiszpan w lidze jeszcze nie wygrał ze Szkotem,a jedyna bramka dla jego zespołu była autorstwa Johna O'Shea...tak więc podsumowując Święta możemy uznać za jak najbardziej udane. - Skull - 24-03-2008 00:07 Oczywiscie cieszę się z tej wygranej tak samo jak wy ![]() Dzisiaj na OT kibice byli bardzo głosno ,ciągle śpiewali ,zrszta mozna bylo sie tego spodziewac bo z Liverpoolem u siebie gra sie tylko raz w sezonie :wink: Odnosnie gry - Rooney znowu nieskuteczny... brakowalo mi również tej determinacji którą zawsze prezentuje,dobrze że przynajmniej asystuje :roll: Anderson ,dobra gra szczegolnie w defensywie,ale nad strzalem z dystansu musi jeszcze popracowac. No i Ronaldo ,fakt zdobyl kolejnego gola ,ale mogl ich dzisiaj zdobyc przynajmniej trzy... Świetna zmiana Naniego, wejscie smoka :twisted: p.s - zapomnialem napisac że to tylko moje negatywne spostrzezenia ,bo ogolnie jestem zadowolony z przebiegu gry i z koncowego wyniku :wink: ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() - Pejter - 24-03-2008 08:47 Cris007 napisał(a):Ronaldo grał tak sobie, każdy wymaga odniego więcej ale strzelił bramke i dobrze jest Ronaldo z trudnymi rywalami rzadko błyszczy na boisku, więc mnie to nie zdziwiło. Zrobił, co miał zrobić i to wystarczy. Cris007 napisał(a):No coż przyszedł czas na tego który dziś mi sie nie podobał =] jest to Anderson.. no nie moge napisać o nim nic pozytywnego.. ;P A do Rooneya podawał chyba O'Shea... - Wojtek3 - 24-03-2008 09:20 manutd.pl napisał(a):W meczach pomiędzy "wielką czwórką" czerwona kartka za pytanie jest pewnego rodzaju niespodzianką. Starałem się go uspokoić, wszyscy wiemy, że to profesjonalista pełną gębą, dlatego byłem rozczarowany, a Javier zaskoczony. Profesjonalista pełną gębą :lol: Pokazał to przed dostaniem czerwonego kartonika jak i po nim :lol: - Pejter - 24-03-2008 09:23 Zanim podszedł/podbiegł do arbitra to kilku zawodników próbowało go zatrzymywać, ale się wyrywał. Benitez też wrzeszczał na niego, ale nic nie pomogło :lol: I do końca pierwszej połowy Rafaelowi jadaczka się nie zamykała 8) - Ciampel - 24-03-2008 09:28 Wojtek3 napisał(a):Profesjonalista pełną gębą Laughing Pokazał to przed dostaniem czerwonego kartonika jak i po nim Laughing Skrajny imbecylizm pana "Marszczy-Rano" :lol:, choć zajrzyjcie na jakikolwiek serwis o LFC, a dowiecie się, że Steve Bennett to człowiek chory, upośledzony, nienadający się do sędziowania, natomiast Argentyńczyk powinien dostać nagrodę za gra fair oraz bezsprzeczne zgadzanie się z decyzjami arbitra :mrgreen: - marcelo - 24-03-2008 10:09 Ciampel napisał(a):choć zajrzyjcie na jakikolwiek serwis o LFC, a dowiecie się, że Steve Bennett to człowiek chory, upośledzony, nienadający się do sędziowania, natomiast Argentyńczyk powinien dostać nagrodę za gra fair oraz bezsprzeczne zgadzanie się z decyzjami arbitra :mrgreen: Zwłaszcza druga część tego zdania przypadła mi do gustu :lol: No, ale jeśliby coś takiego przytrafiło się zawodnikowi United, to i pewnie nawet u nas pojawiłyby się głosy, że jakis tam sędzia jest, ze tak się wyrażę "niekompetentny". Natomiast co do samego zawodnika L'poolu- nie wiem jak przy pierwszej żółtej kartce, bo nie widziałem tej sytuacji, ale co do drugiego kartonika to już żadnych dyskusji być nie może - przecież ten gość o mało się z pięściami na arbitra nie rzucił i jeszcze ktoś śmie mówić, że bezsprzecznie się zgadza z decyzjami sędziego :shock: - no to ja chciałbym zobaczyć, w jaki sposób on się z takowymi nie zgadza... :roll: |