Redcafe.pl - Manchester United Forum
Bundesliga - Wersja do druku

+- Redcafe.pl - Manchester United Forum (https://redcafe.pl)
+-- Dział: Sport (/forumdisplay.php?fid=3)
+--- Dział: Piłka nożna (/forumdisplay.php?fid=4)
+--- Wątek: Bundesliga (/showthread.php?tid=560)

Strony: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12


Re: Bundesliga - Kwas - 28-03-2010 11:29

<a class="postlink" href="http://www.mysoccerplace.net/video/hertha-vs-dotmund-highlights-0-0-mar-27-2010">http://www.mysoccerplace.net/video/hert ... ar-27-2010</a>

Uznalibyście tego gola Gekasa ? Bo tak, w momencie zagrania z własnej połowy Grek był na spalonym, ale potem już rozpoczęła się inna akcja, Borussia miała piłkę, a dokładnie Santana.

Tak się zastanawiam, dlaczego arbiter, jeśli już uznał spalonego, tak późno zagwizdał, przecież Gekas nie mógłby znajdować się na ofsajdzie, w momencie podania przez Santane.


Re: Bundesliga - michal85 - 28-03-2010 13:21

Nie uznałbym. Zresztą niemal identyczna sytuacja była we wczorajszym meczu z Boltonem. Wtedy sędzia poczekał z odgwizdaniem spalonego do chwili, kiedy Portugalczyk wywalczył piłkę.

W momencie podania napastnik Herthy był na spalonym i nadal uczestniczył w grze. Sędzia nie chciał przerywać gry(i bardzo dobrze), ale był do tego zmuszony w momencie kiedy zawodnik będący na spalonym wywalczył piłkę.


Re: Bundesliga - Foster - 16-04-2010 21:45

Jeszcze parę słów a pro po meczu Koln 2-0 Bochum. Otóż od dobrych kilku meczy w pierwszym składzie gospodarzy występuje młody Polak Adam Matuszczyk. Podobnie jak Podolski urodził się Gliwicach i podobnie jak w dzieciństwie wyjechał do Niemiec. Różnica jest jednak taka, że Adam chce grać dla Polski i gra (w młodzikach chyba U-21).
Dlaczego piszę o tym zawodniku? Piszę, ponieważ parę dni temu czytałem wypowiedź prezesa klubu, w której bardzo chwalił młodego Polaka i wyjawił, że teraz nie pamiętam dokładnie kiedy, ale rok czy dwa lata temu Matuszczykiem interesowało się United. Złożyliśmy nawet ofertę jednak Adam po namowie prezesa i trenera pozostał w Niemczech. Wydaję mi się, że młody dobrze zrobił. Polecam uważnie śledzić jego karierę gdyż świetnie sie zapowiada. W tym sezonie przebojem wdarł się do pierwszego zespołu i jak już wcześniej pisałem od dobrych kilku meczy gra w pierwszej "11".
Matuszczyk to środkowy pomocnik, który bardzo dobrze radzi sobie zarówno w ofensywie jak i w defensywie. Dobra technika, świetny przegląda pola. W jego grze widać ogromny spokój i pewność siebie, mimo, że chłopak ma jeśli dobrze pamiętam 19 czy 20 lat. Do tego jest bardzo skromny. Będą z niego ludzie.


Re: Bundesliga - Czary - 16-04-2010 21:48

Do tego w ostatniej kolejce zdobył 2 bramki dla swojego klubu. Regularne występy w Bundeslidze powinny dać dużo do myślenia Smudzie, który mógłby sprawdzić tego zawodnika nawet w pierwszej reprezentacji.

Boję się tylko, że Niemcy mogą nas uprzedzić i "sprzątnąć" nam tego utalentowanego zawodnika.


Re: Bundesliga - Foster - 17-04-2010 10:56

Cytat:Boję się tylko, że Niemcy mogą nas uprzedzić i "sprzątnąć" nam tego utalentowanego zawodnika.
Akurat w tym przypadku nie żadnych obaw. Adam jasno deklaruje chęć gry dla Polski, wykluczając zarazem grę w rep. Niemiec. Smuda już na Azje chciał go powołać, ale Koln się nie zgodził. Wydaje mi się, że przy okazji najbliższych meczy rep. Polski Matuszczyk dostanie powołanie.


Re: Bundesliga - Matti888 - 18-04-2010 17:08

Wczoraj Bayern Monachium pokonał na Alianz Arena Hanover aż 7:0. Bramki strzelali: po dwie Olic, Muller, a hattricka ustrzelił Robben. Lyon, który gra z Bawarczykami w Champions League zremisował z Bordeaux 2:2.


Re: Bundesliga - panopticum - 20-05-2010 11:45

St. Pauli wraca do Bundesligi Big Grin
Cytat:Na ten klub wpływ mieli marynarze wracający z zamorskich rejsów do dzielnic czerwonych latarni, "The Beatles" grający w lokalnych pubach zanim stali się sławni i Turecka Republika Północnego Cypru, która wygrała na stadionie Millerntorn alternatywne mistrzostwa świata. FC St. Pauli - duma grzesznej dzielnicy Hamburga - na 100-lecie klubu awansowała do Bundesligi. Strzeżcie się piratów!

2 maja St. Pauli pokonało na wyjeździe Greuther Fürth 4:1 i kolejkę przed końcem rozgrywek 2. Bundesligi zapewniło sobie awans do najwyższej klasy rozgrywek. Na ulicę Reeperbahn wyszły dziesiątki tysięcy fanów. "Chyba nikt się nie spodziewa, że St. Pauli pozostanie w Bundeslidze na długo, ale perspektywa meczów z Bayernem Monachium i resztą niemieckiej elity na Millerntor jest wystarczająca dla klubu, którego sukces nigdy nie był mierzony trofeami" - pisała agencja Reuters.

Futbol niezależny

St. Pauli to wyjątkowy klub w skali Niemiec, a być może całego świata. Dlaczego?

Przez ostatnie osiem lat prezesem klubu był Cornelius "Corny" Littmann, który otwarcie przyznawał się do transseksualizmu.

Klub szczyci się, że ma najwięcej kibicek w całych Niemczech i w 2002 roku usunął ze stadionu reklamy czasopisma "Maxim", które kibice uznali za zbyt seksistowskie.

Fani St. Pauli otwarcie występują przeciwko rasizmowi.

Piłkarzom zdarzało się pozować do zdjęć w kajdankach albo występować na heavymetalowym festiwalu Wacken Open Air.

Mecze na własnym stadionie rozpoczynają się od utworu "Hells Bells" AC/DC, a po każdej bramce na Millerntorn rozlega się "Song 2" w wykonaniu Blur.

St. Pauli wspierają punkowcy z całego świata - w latach, kiedy klub przeżywał kryzys, organizowano koncerty (np. norweskiego Turbonegro na stadionie Millerntorn), urządzano zbiórki pieniędzy pod hasłem "Wypij drinka za St. Pauli" albo sprzedawane koszulki z logo klubu i napisem "Zbawca".

W 2006 roku w St. Pauli zorganizowano FIFI Wild Cup, czyli - w wolnym tłumaczeniu - Dziki Puchar Międzynarodowej Federacji Niezależnego Futbolu. Gospodarze - grający jako Republika St. Pauli - w meczu o trzecie miejsce przegrali z Gibraltarem. W finale Turecka Republika Północnego Cypru pokonała po karnych Zanzibar. W turnieju zagrały także Grenlandia i Tybet.

Pogromcy mistrzów świata

St. Pauli jest wyjątkowe, bo przyciąga wszystko, co inne. Nawet znak rozpoznawczy klubu jest oryginalny - to piracka czaszka i dwa skrzyżowane piszczele.

Historia piłkarskich drużyn w St. Pauli - portowej dzielnicy Hamburga - sięga końca XIX wieku, ale za datę powstania klubu uznaje się 15 maja 1910 roku. W ciągu 100 lat St. Pauli nie odniosło znaczących sukcesów, choć za takowe można uznawać awanse do Bundesligi. Pierwszy miał miejsce w 1977 roku, ale klub spadł na zaplecze niemieckiej ekstraklasy już po jednym sezonie.

W kolejnych latach były i powrotne awanse do Bundesligi, ale i spadki do ligi regionalnej. Największe osiągnięcie to półfinał Pucharu Niemiec w 2006 roku - grające w trzeciej lidze St. Pauli pokonało m.in. VfL Bochum, Herthę Berlin i Werder Brema. W półfinale "Piraci ligi" przegrali 0:3 z Bayernem Monachium, ale dzięki awansowi do czwórki zarobili ok. miliona euro, które uratowały klub przed finansową ruiną.

Pięć lat wcześniej grające w Bundeslidze St. Pauli zdołało pokonać jednak wielki Bayern 2:1. Monachijczycy byli wówczas aktualnymi klubowymi mistrzami świata, więc fani St. Pauli szybko wpadli na pomysł produkcji koszulek z napisem "Weltpokalsiegerbesieger", czyli pogromcy mistrzów świata. Spektakularna wygrana nie zmieniła jednak faktu, że St. Pauli zostało zdegradowane z ostatniego miejsca.

Tam, gdzie dorastali "The Beatles"

Skąd wziął się fenomen klubu, który rozpoznawany jest nie tylko w Niemczech? Ze specyfiki St. Pauli. Na przełomie XIX i XX wieku portowa dzielnica Hamburga kojarzona była głównie z prostytutkami, które odwiedzali przybijający do brzegu marynarze. Z czasem, obok słynnej już dzielnicy czerwonych latarni, w St. Pauli powstała nisza kulturalna - doskonałe środowisko dla nowych musicali, zespołów muzycznych, dyskotek, klubów i squatów.

To właśnie w St. Pauli imponującą karierę rozpoczynali legendarni "The Beatles". Muzycy z Liverpoolu grywali koncerty na Reeperbahn, czyli najbardziej grzesznej ulicy miasta. - Urodziłem się w Liverpoolu, ale dorosłem w Hamburgu - powiedział kiedyś John Lennon.

W latach 80. w okolicach Reeperbahn zaczęła powstawać tzw. scena alternatywna, która piłkarskie mecze na pobliskim Millerntorn zaczęła wykorzystywać do własnych happeningów. W portowej dzielnicy pojawiło się coraz więcej punkowców, za sprawą których z drużyną zaczęto kojarzyć piracką flagę.

Nawet 11 mln fanów

St. Pauli stał się pierwszym klubem, który zdecydowanie odciął się od chuliganów kojarzonych z prawą stroną sceny politycznej. W latach 90. niemieckie media otwarcie koncentrowały się na uwypuklaniu punkowego charakteru zespołu.

Znani piłkarze St. Pauli? W latach 1998-2001 napastnikiem drużyny był urodzony w Hamburgu Chorwat Ivan Klasnić, który potem zrobił karierę w Werderze Breman, a na mistrzostwach Europy w 2008 roku strzelił zwycięskiego gola dla Chorwacji w meczu z Polską.

Stadion Millerntorn w St. Pauli z łatwością wypełni w Bundeslidze 22-tysięczne trybuny, po kilkanaście tysięcy osób przychodziło oglądać mecze w niższych ligach. Szacunkowe badania niemieckich firm podają, że St. Pauli może mieć w Niemczech nawet 11 mln fanów.

- Jak na klub, który nigdy nic nie osiągnął, jesteśmy niesamowicie popularni - mówi Stefan Schatz z jednego z fanklubów St. Pauli.

Czy szalony klub z grzesznej dzielnicy postraszy w przyszłym sezonie potentatów Bundesligi?
<a class="postlink" href="http://www.sport.pl/pilka/1,65081,7907099,Piraci_znow_w_Bundeslidze_.html">http://www.sport.pl/pilka/1,65081,79070 ... idze_.html</a>


Re: Bundesliga - dsw_MUszyna - 20-05-2010 13:00

Pierdoleni komuniści, ale o tym już na sporcie nie napisali... :/
Niemniej jednak dostarczą nam kilka ciekawych opraw :twisted:


Re: Bundesliga - panopticum - 20-05-2010 13:38

dsw_MUszyna napisał(a):Pierdoleni komuniści, ale o tym już na sporcie nie napisali...
Whatever. W czym to przeszkadza?


Re: Bundesliga - dsw_MUszyna - 20-05-2010 15:08

Pisząc dość obszerną jak na sport.pl notkę na temat historii i dewiacji wiążących się z St Pauli, nie wspomnieli o tym ani słowem, no ale to wybiórcza więc nie dziwota.

Jeden lubi ogórki, drugi ogrodnika córki, a ja jak patrzę na imbecyli machających flagami z Che to nie że mi chce się rzygać, to moim rzygom chce się rzygać.


Re: Bundesliga - panopticum - 20-05-2010 15:34

Mnie to tam śmieszy, jak sobie pomyślę, że część z nich Che Guevara by pewnie postawił pod ścianą jako burżujów.


Re: Bundesliga - Lisu - 18-10-2010 13:20

Jestem niezwykle zaskoczony początkiem sezonu w Bundeslidze. . Kto by przypuszczał, że - ni z czego ni z owego - Mainz wygra siedem pierwszych meczy. Również wysoko jest beniaminek St.Pauli. Muszę przyznać, że poziom jest niezwykle wyrównany. Każdy jest w stanie wygrać z każdym. Można rzec, że zanika system podziału na dobre drużyny i te słabsze. W ostatnich latach kandydatów do tytułu jest więcej niż kandydatów do spadku. Fajnie się ogląda te mecze. Smile


Re: Bundesliga - Czary - 18-10-2010 16:15

A o Borussi nic? Dortmund na 8 spotkań wygrał 7 i również notuje idealny start. To może być taki sezon jak jest co 2/3 lata, gdy wyskakuje jakiś zaskakujący zwycięzca (Wolfsburg, Stuttgart).


Re: Bundesliga - Adis - 18-10-2010 16:32

A propos Stuttgartu, są swego rodzaju ciekawostką w tym sezonie- ostatnie miejsce w tabeli, zaledwie 4 zdobyte punkty, wygrali jeden mecz w ciągu tych ośmiu dotychczasowych kolejek, ale za to w jakich rozmiarach - 7:0 z Mönchengladbach.


Re: Bundesliga - Jaroldz - 18-10-2010 19:36

Mnie najbardziej cieszy bardzo dobra postawa St. Pauli. Po 8 kolejkach zajmują świetną 6 pozycję z dorobkiem 13 punktów. Wielkie brawa dla "Piratów".

Na razie na pierwszym miejscu jest Borussia i powiem szczerze, że chciałbym, aby ekipa z Dortmundu zdobyła w końcu mistrzostwo. Zasługują na to.