Newton Heath Haxball Club - Wersja do druku +- Redcafe.pl - Manchester United Forum (https://redcafe.pl) +-- Dział: Archiwum (/forumdisplay.php?fid=8) +--- Dział: Archiwum tematów (/forumdisplay.php?fid=27) +---- Dział: Haxball (/forumdisplay.php?fid=43) +----- Dział: Newton Heath Haxball Club (/forumdisplay.php?fid=30) +----- Wątek: Newton Heath Haxball Club (/showthread.php?tid=1034) |
Re: Reprezentacja Redcafe - Haxball - Wróg Arsenalu - 13-07-2011 19:54 To Fost, że zaangażowanym w grę powinno się być niezależnie od ostatnich (niekorzystnych) wyników spotkań. Tak jak Wiewiór. Re: Reprezentacja Redcafe - Haxball - Foster - 13-07-2011 19:57 A czy ja kurwa nie byłem zaangażowany w grę? Odchodziłem i wracałem parę razy jak ten? Graliśmy słabo to powiedziałem, graliśmy dobrze powiedziałem. Gadka o tym, że to ostatni turniej była z tego co pamiętam jeszcze na samym początku turnieju. Się dopierdalacie jak coś się Wam nie podoba to walić wprost, a nie jakieś kurwa bzdury... Re: Reprezentacja Redcafe - Haxball - Wróg Arsenalu - 13-07-2011 20:10 Foster napisał(a):A czy ja kurwa nie byłem zaangażowany w grę? Odchodziłem i wracałem parę razy jak ten? Graliśmy słabo to powiedziałem, graliśmy dobrze powiedziałem. Gadka o tym, że to ostatni turniej była z tego co pamiętam jeszcze na samym początku turnieju.Zaangażowanie w sensie chęć do dalszej gry. Ja przecież powiedziałem wprost o co mi chodzi i osobiście nie uważam tego za bzdury. Re: Reprezentacja Redcafe - Haxball - Foster - 13-07-2011 20:14 Cytat:Zaangażowanie w sensie chęć do dalszej gry.A co kurwa chciałem odejść w połowie tej ligi? Powiedziałem na początku że będzie to ostatni sezon bo mi się już powoli hax nudził. Jednak skoro Was tak boli to co napisałem i tak Wam to przeszkadza to sobie weźcie kogoś innego i koniec sprawy, a nie porównuj mnie do tego śmiesznego człeka. Re: Reprezentacja Redcafe - Haxball - Wróg Arsenalu - 13-07-2011 20:22 Okej bierzemy Breaka. Koniec tematu Fost? :-D Ja napisałem to co mi się nie podoba, a brak zaangażowania/chęci kiedy drużynie się nie wiedzie to jedna z takich rzeczy i tyle. Re: Reprezentacja Redcafe - Haxball - Kosma - 13-07-2011 20:23 Sorry za post, nie wiedziałem, ze tak wyjdzie, to miała być zwykła, seryjna uszczypliwość :roll: Może się w końcu nauczę hamować :| Re: Reprezentacja Redcafe - Haxball - robaldo - 13-07-2011 20:29 No już hamujcie chłopaki :-D Re: Reprezentacja Redcafe - Haxball - Foster - 13-07-2011 20:29 Cytat:Ja napisałem to co mi się nie podoba, a brak zaangażowania/chęci kiedy drużynie się nie wiedzie to jedna z takich rzeczy i tyle.O czym Ty człowieku piszesz? To, że napisałem że gramy słabo nie oznaczało braku chęci do gry. Graliśmy słabo to napisałem, graliśmy dobrze to napisałem. Gdzie tu kurwa widzisz brak chęci gry? Dla mnie nie ma problemu. Chcecie grajcie beze mnie i koniec sprawy. Re: Reprezentacja Redcafe - Haxball - Wróg Arsenalu - 13-07-2011 20:35 Ale jakie hamujcie? Czy naprawdę tak trudno zaakceptować większą czy mniejszą krytykę? Czy nie można do tego podejść na luzie i po prostu normalnie pogadać o uwagach jakie ma do mnie ktoś inny? :lol: A na przykład Fost - od razu się spiął. Rozumiem, że już jesteś na mnie obrażony i jak napiszę na gadu to mnie zjesz? Foster napisał(a):Dla mnie nie ma problemu. Chcecie grajcie beze mnie i koniec sprawy.No mówię, że bierzemy Breaka. Re: Reprezentacja Redcafe - Haxball - Kosma - 13-07-2011 20:39 Ej, to pokłóćcie się za dwa-trzy dni, a nie teraz, bo będę miał doła, że to ja wywołałem. Re: Reprezentacja Redcafe - Haxball - Foster - 13-07-2011 20:47 Gdyby te uwagi miały jakąś podstawę to by nie było problemu. Tylko kurwa zarzucasz mi coś co nie miało miejsc, więc nie dziw się, że jak to napisałeś się spiąłem. Cytat:No mówię, że bierzemy Breaka.No i sprawa załatwiona. Re: Reprezentacja Redcafe - Haxball - kojot - 13-07-2011 20:50 Nie chce być stronniczy, ale jednak muszę - Foster po prostu mówił jak było, graliście chujnie, mówił, że było chujowo, graliście dobrze, mówił, że było dobrze i wypowiadał się o całym zespole, nie wiem po czym Wrogu wnioskujesz, że nie miał chęci do gry <gafa> ? Rozumiem gdyby olewał wszystko, nie ustalał terminu meczów, nie zjawiał się na nich, ale tak nie było. I żeby nie było z mojej strony nie ma żadnej chęci podlizania się kapitanowi . Re: Reprezentacja Redcafe - Haxball - Wróg Arsenalu - 13-07-2011 21:08 Widzę że to jakaś dłuższa dyskusja nam się szykuje. :-D Od początku. Mój zarzut: Cytat:To Fost, że zaangażowanym w grę powinno się być niezależnie od ostatnich (niekorzystnych) wyników spotkań. Tak jak Wiewiór. Nie wiem gdzie (czy na forum, czy na czacie haxa), nie wiem dokładnie kiedy, ale kiedyś tam napisałeś że w drugiej edycji już nie będziesz brać udziału, a z tego co pamiętam było to w momencie gdy słabiej nam szło (a nie na żadnym początku tej edycji). Foster napisał(a):Gdyby te uwagi miały jakąś podstawę to by nie było problemu. Tylko kurwa zarzucasz mi coś co nie miało miejsc, więc nie dziw się, że jak to napisałeś się spiąłem.Podstawa jest oraz zarzucam coś co miało miejsce. Foster napisał(a):O czym Ty człowieku piszesz? To, że napisałem że gramy słabo nie oznaczało braku chęci do gry. Graliśmy słabo to napisałem, graliśmy dobrze to napisałem. Gdzie tu kurwa widzisz brak chęci gry? kojot napisał(a):Nie chce być stronniczy, ale jednak muszę - Foster po prostu mówił jak było, graliście chujnie, mówił, że było chujowo, graliście dobrze, mówił, że było dobrze i wypowiadał się o całym zespole, nie wiem po czym Wrogu wnioskujesz, że nie miał chęci do gry <gafa> ? Rozumiem gdyby olewał wszystko, nie ustalał terminu meczów, nie zjawiał się na nich, ale tak nie było. I żeby nie było z mojej strony nie ma żadnej chęci podlizania się kapitanowi . Przecież nie napisałbym swojego zarzutu po Twojej opinii na temat naszej gry. Z resztą, zarówno ja, jak i Red, Kris czy Robak piszemy po meczach nasze wrażenia i uwagi (głównie w shoucie). Nie raz też na gadu krytykowałem/chwaliłem drużynę, więc... czemu myślisz że mój zarzut wyciągam na podstawie jakiegoś tam Twojego komentarza krytykującego naszą grę? Re: Reprezentacja Redcafe - Haxball - RedLucas - 13-07-2011 21:15 Wrogu, pierdolisz strasznie. Skończ lepiej. To, że Patryś się zastanawiał czy chce mu się grać w drugiej edycji akurat wtedy, gdy nam słabiej szło, to nic nie znaczy. Po prostu, jak każdy z nas (no może poza robakiem i kojotem) miał moment, że zaczynał mu się przejadać hax. Wtedy pewnie tydzień sobie odpoczął, nie wchodził na nasze wieczorne granie i po tygodniu wrócił pełen chęci do gry. Re: Reprezentacja Redcafe - Haxball - Foster - 13-07-2011 21:16 Przecież mówię, że tak napisałem. Napisałem tak na samym początku, bo jeszcze przed startem II edycji naszej ligi stwierdziliśmy (Orły) że potem koniec. Jednak zaczęła się repra więc chciałem jeszcze pograć. Ale napisałem, że potem już nie będę grał, bo po prostu hax zaczynał mi się już nudzić. No ale Wróg wie lepiej... Nie będę się zabijał o haxa. Grajcie sobie w tej drugiej edycji beze mnie i po problemie. |