Redcafe.pl - Manchester United Forum
Filmy - Wersja do druku

+- Redcafe.pl - Manchester United Forum (https://redcafe.pl)
+-- Dział: Na luzie (/forumdisplay.php?fid=6)
+--- Dział: Offtopic (/forumdisplay.php?fid=18)
+---- Dział: Kino i TV (/forumdisplay.php?fid=28)
+---- Wątek: Filmy (/showthread.php?tid=67)

Strony: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33


Re: Film - Tomassen - 02-08-2008 20:48

Kisia92 napisał(a):W moich oczach najlepszą częścią była I i II

Tak jest. Imo Columbusa przewyższyła deko czwórka. A za muzykę w pierwszej części to nawet nie wiem co bym oddał. Po prostu genialna


Re: Film - Kisia92 - 02-08-2008 21:26

Mi się czwórka nie podobała, przesadzili z mhrokiem tam^^
Jak sie czyta książkę to ona nie jest taka ponura i pesymistyczna, a z tych filmów od 3-4 części chcą zrobić pseudo horrory^^

Muzyka z I jest świetna i rozpoznawalna, gdzieś nawet mam na CD ją xD ( w gazetce kiedyś kupiłam, jakieś NAJ czy cuś xD)


Re: Film - Luki - 02-08-2008 21:48

Mi filmy o Harrym Potterze zupełnie się nie podobały (widziałem tylko pierwsze dwie części), pewnie z tego powodu, że ciężko zrobić film równy/lepszy od literackiego odpowiednika. Książka miała swój niepowtarzalny klimat, a w filmie nic nie przyciągnęło mojej uwagi na tyle, aby się nim zachwycać Wink

Ostatnie filmy, które zrobiły na mnie spore wrażenie i dały sporo do myślenia do debiut Van Santa "Słoń" oraz pełnometrażowy debiut Moodyssona "Fucking Amal".

"Słoń" jest filmem, po którym cały czas myślałem "dlaczego stało się, jak się stało?", "co popycha ludzi to robienia takich rzeczy", "czy można było temu zapobiec", "ile znaczy życie" (nie chcę zdradzać fabuły, może jak ktoś widział to odpisze Wink ) Reżyser świetnie zbudował nastrój, a końcowe momenty są niesamowicie mocne. I jeszcze po głowie chodzi ta scena, kiedy jeden chłopak grał na komputerze. Film oparty na faktach...straszne.

"Fucking Amal" też porusza ważne kwestie -tolerancja, akceptacja (a właściwie jej brak) i wiele innych. Również skłania do myślenia. Ciężko opowiadać, te filmy trzeba po prostu zobaczyć. Naprawdę warto Wink


Re: Film - matys - 02-08-2008 22:10

Luki napisał(a):może jak ktoś widział to odpisze
Widziałem i potwierdzam to co napisałeś. Film inny niż wszystkie, świadczy o tym choćby to, że film nie posiada żadnego soundtracku, nie ma w nim ani grama muzyki(poza grą na pianinie jednego bohatera). Film jest ciężki, dłuży się, może nudzić, ale na końcu kopie dupsko tak, ze siedzisz po seansie w fotelu i zadajesz pytania w stylu właśnie tego co napisał Luki. Film opowiada o masakrze w szkole w Stanach, na pewno każdy o tym słyszał, jak kolesie wystrzelali kilkadziesiąt osób. Pozycja obowiązkowa!

A co do Fucking Amal, to wiele na temat filmu słyszałem, ale nigdzie nie mogę wychaczyć, w wersji bez lektora.

A skoro jesteśmy przy kinematografii duńskiej, to gorąco polecam film pt:"Jabłka Adama". Czarna komedia, przechodząca w dramat.

EConfusedłowo 'film' użyłem w liczbie 6 sztuk :lol: Nie ma to jak bogaty zasób słów...

E2: Ostatnimi czasy wziąłem sie za filmy europejskie i stwierdzam, że jest w czym wybierać.


Re: Film - ring0 - 02-08-2008 22:28

Co do trailera nowego filmu o Harrym Potterze to wygląda świetnie, szczerze mówiąc gdybym nie znał dokonań panny Rowling to wziąłbym ten film za zapowiedź ciekawego obrazu z rozwiniętym wątkiem psychologicznym. Sam trailer może nam dać do zrozumienia że końcowe dzieło będzie inne i mroczniejsze niż te cukierkowe pierdu-pierdu z jakim mieliśmy dotychczas styczność w ekranizacjach kolejnych książek o Harrym Potterze. Ale nie liczę na to, z prostej przyczyny: bo jak zwykle ryja pokazało logo Warnera, co przypomniało mi że na 99.9% grupową docelową najprawdopoboniej będą dzieci w wieku 8-14, a sam film będzie musiał odnieść sukces kasowy, a co za tym idzie będzie musiał być prosty i zrozumiały. Z kolei zatem nie będzie miejsca na bardziej ambitne kino. =)
Dziękuję, wolę 784782372361 obejrzeć jakikolwiek film Ingmara Bergmana, albo coś na podstawie literatury Stephena Kinga.


Re: Film - matys - 05-08-2008 19:21

http://film.onet.pl/0,0,1801148,wiadomosci.html

Cytat:Wypoczywa i dochodzi do siebie. Ma kilka złamań, ale jego życiu i zdrowiu nic nie zagraża - dodał współpracownik Freemana, Bill Luckett.

Ufff. Bo się przestraszyłem jak przeczytałem, że walczy o życie. Jeden z moich ulubionych aktorów.


Re: Film - Luki - 06-08-2008 00:19

Całe szczęście, że wyjdzie z tego. Również jeden z moich ulubionych aktorów (czy jest ktoś, kto nie lubi Morgana?). Jeżeli już przy nim jesteśmy, w jakiej roli najbardziej zaimponował wam swoim kunsztem aktorskim, kogo najlepiej odegrał?
Świetna rola pierwszoplanowa w "Skazanych na Shawshank" jako Red (a zarazem narrator filmu, świetnie gra i opowiada! Big Grin ), choociaż gdy myślę 'Freeman' cały czas mam przed oczami obraz byłego boksera z "Million Dollar Baby", zapewne dlatego, że ten film wywarł na mnie większe wrażenie (oprócz Morgana świetne role Eastwooda oraz przede wszystkim Hilary Swank). Szkoda, że ostatnio miałem okazję zobaczyć go w hollywoodzkiej szmirze pt. "Wanted". Już w piątek będziemy mieli okazję zobaczyć go na ekranach kin w "Mrocznym rycerzu". Miejmy nadzieję, że szybko wróci do zdrowia i po raz kolejny zachwyci nas swoją grą Wink


Re: Film - matys - 06-08-2008 00:32

No w Szałszanku zniszczył wszystkich, do tego nie gorszy Robbins i mamy cudo.
Luki napisał(a):"Million Dollar Baby"
Miałem dzisiaj obejrzeć, ale wywiązała sie dyskusja o Ronaldo i zeszło. Ale skoro polecasz, to jutro odpalam.

A z hiciorów to jeszcze na dysku czeka: Gorączka, Egzorcysta i 8 mm.

Ps. Jeszcze ostatnio zaliczyłem dokument 'Sie macie ludzie'. Kurwa Rysiek to był gość!


Re: Film - Luki - 06-08-2008 08:27

mateksa napisał(a):Miałem dzisiaj obejrzeć, ale wywiązała sie dyskusja o Ronaldo i zeszło. Ale skoro polecasz, to jutro odpalam.

Film jest świetny, ma swój niepowtarzalny klimat, doskonale zagrany, bardzo mocna końcówka, widziałem dość dawno, ale Freeman i Swank nieodłącznie kojarzą mi się z tym filmem. Eastwood zresztą też początkowo kojarzył mi się z rolą z "Million Dollar Baby", ale ostatnio nieco bardziej z Harrym Callahanem Big Grin


Re: Film - matys - 08-08-2008 01:24

Gorączka 9/10. Al Pacino i De Niro, fabuła, zdjęcia, muzyka.

Rozkuwiony jestem na łopatki po seansie. Kto nie widział ten dupa.

E 09.08.08: Dzisiaj w SubEdicie zagościł 8 milimetrów. Film z dosyć ciekawą fabuła, niezła gra aktorska(świetny jak zawsze Phoenix) no i klimacik. Film traktuje o pornografii, ale nie takiej, że tu ją bzyknął, tu mu obciągła, a tu ją wylizał, tylko o tych najgorszych zboczeniach, sado-maso itp. Niektóre sceny naprawdę kopią dupę, bardzo fajnie pokazany ten chory biznes. Choć trochę zesrali końcówkę, takie zwroty akcji jak w scenie finałowej(walka z Maszyną), to se mogą w dupę wsadzić. 7/10, film w pamięci zostanie, ale wątpie czy do niego jeszcze kiedyś wrócę.


Re: Film - sebos_krk - 08-08-2008 10:37

mateksa napisał(a):Gorączka 9/10. Al Pacino i De Niro, fabuła, zdjęcia, muzyka.
To były czasy dobrego filmu, a nie to co teraz, gdzie raz na jakiś czas pojawia się obraz warty obejrzenia.


Re: Film - Luki - 08-08-2008 12:35

Oglądał już ktoś "Mrocznego Rycerza"? Ja właśnie wróciłem z kina i muszę przyznać, że film bardzo dobry, może nawet świetny. Jedyne co przeszkadzało to jakiś dziwny głos Batmana i imo film nieco za długi jest, 152 minuty i po pewnym czasie może nie nuży, ale nie bawi aż tak bardzo. Pod koniec znowu wgniata w fotel i po seansie wychodząc z kina, czujesz się jakbyś wyszedł z Gotham. Tak czy siak, to trzeba (a już na pewno warto) zobaczyć. Ledger jako Joker rzeczywiście wymiata, reszta aktorów również naprawdę daje radę (po raz kolejny mamy Freemana, o którym wcześniej mówiliśmy Wink ). Z tym pośmiertnym Oscarem może nieco przesadzone opinie, ale i tak olbrzymi szacunek za stanie się Jokerem Wink Aż ciarki przechodzą, kiedy widzisz na ekranie Ledgera, słyszysz jego śmiech, widzisz 'sztuczkę" z ołówkiem, albo kiedy opowiada skąd ma blizny... Więc do kina Big Grin


Re: Film - matys - 21-08-2008 12:36

http://film.onet.pl/0,0,1810978,wiadomosci.html

Nareszcie te cepy z publicznej i z ministerstwa poszli po rozum do głowy. Film z lektorem to największa porażka kinematografii, tego się nie da oglądać, dlatego TV służy mi tylko do oglądania wydarzeń sportowych, faktów i czasami TVN Turbo albo Discovery.

Nie mówię, żeby wszystkie filmy były bez lektora, bo dziecka czy starsi nie nadążą za tekstem, ale te hity nie mogą być zjebane przez gościa, który czyta wszystkie kwestie podobnym tonem. Ale jak nawet w napisach będą fucki tłumaczone na kurde, to jadę na Woronicza wystrzelać tłumaczy!

Ale idzie ku lepszemu. Film na 32 calach, to nie to co na kompie.

Edyszyn69: Zapomniałem o najważniejszym. Ci co się nie uczą angielskiego to sie nauczą czytać, ci co sie uczą, podszkolą angielski i czytanie, a tym mniej kumatym pozostają pornosy.


Re: Film - Kula - 21-08-2008 13:29

Ja tam wole lektora niż polski dubbing, którego nie mogę słuchać.

Szkoda że te mądre głowy nie pomyślały, że są ludzie którzy np. mają wady wzroku i nie są w stanie czytać napisów albo jak się przyjdzie z pracy, po 8h siedzenia przy kompie to człowiek ma w dupie czytanie napisów. W kablówkach można sobie już przy niektórych programach wybrać wersję językową i włączyć/wyłączyć napisy a podobno wkrótce TV ma być cyfrowa, więc ciekawe w czym problem. To jednak są cepy ...


Re: Film - matys - 21-08-2008 13:37

Kula napisał(a):Ja tam wole lektora niż polski dubbing, którego nie mogę słuchać.
Zależy, w czym. W filmach fabularnych nie spotkałem się z dubbingiem, a w bajkach podkład jest idealny, a Pazura czy Stuhr robią różnicę.
Kula napisał(a):Szkoda że te mądre głowy nie pomyślały, że są ludzie którzy np. mają wady wzroku i nie są w stanie czytać napisów albo jak się przyjdzie z pracy, po 8h siedzenia przy kompie to człowiek ma w dupie czytanie napisów.
No przecież, nie wszystkie filmy będą z napisami, ale nie wyobrażam sobie np. Pulp Fiction z lektorem, dla mnie to jest niepojęte. Po drugie ile starszych osób ogląda filmy? Przecież największy procent widzów to ludzie młodzi, więc napisy są bardzo dobrym rozwiązaniem. Ćwiczą czytanie, równocześnie osłuchując sie z językiem.