+- Redcafe.pl - Manchester United Forum (https://redcafe.pl)
+-- Dział: Archiwum (/forumdisplay.php?fid=8)
+--- Dział: Archiwum tematów (/forumdisplay.php?fid=27)
+---- Dział: Sezon 2005/2006 (/forumdisplay.php?fid=33)
+---- Wątek: Koszykówka (/showthread.php?tid=304)
- Valverde - 10-06-2008 15:42
![[Obrazek: garnettchelseaax8.jpg]](http://img61.imageshack.us/img61/9849/garnettchelseaax8.jpg)
Oj KG, KG...
2-0 Celtics. Kobe pudłował króliczki, Pierce na jednej nodze trafiał, Rondo szaleje z asystami, Allen na poziomie, KG też, w Game 2 niesamowity Powe. Dzisiaj G3, Lakers koniecznie muszą wygrać - powrót z 3-0 z tak grającymi w obronie C`s byłby cudem nad cudami.
- Maciek - 11-06-2008 08:21
Powrót z 0-3 w Play Off jeszcze nigdy nikomu się nie udał, na szczęście dzisiejszej nocy Lakers wygrali :!:
Co prawda Gasol tak mnie wku**iał, że nie starczyło mi nerwów na końcówke, ale wszystko dobre co dobrze się kończy (chyba tak to się mówi?)...
Jutro w nocy trzeba wygrać mecz i wyrównać stan na 2-2, głęboko w to wierzę, chociaż Boston wygląda naprawdę niesłychanie dobrze...tak dobrze nie grali jeszcze w tym sezonie, naprawdę
Licze na Gasola, że zacznie coś grać i to od początku meczu numer 4,5 i 6, bo więcej nie będzie 8)
- Thevil - 16-06-2008 18:32
Maciek napisał(a):Licze na Gasola, że zacznie coś grać i to od początku meczu numer 4,5 i 6, bo więcej nie będzie Coolano
Dziś jeszcze LA przedłużyło serię, ale jestem pewny, że o ile zdrowie pozwoli (Rondo, PP, Perkins) to Celtics będą mogli zacząć świętować pojutrze 17 tytuł. Comeback w game 4 C's - Where amazing happens
Coś pięknego.Kogo typujesz Maćku na MVP finałów?
- Maciek - 16-06-2008 18:35
Jak wygrają Lakers to wiadomo, a jak wygrają Lakers to Kobe Bryant. Nie dopuszczam do siebie innej opcji jak tylko pierwsze w historii wyjście ze stanu 1-3 w finale na 4-3
- woyteq - 16-06-2008 18:43
nienawisc do laksersow tak zostalem wychowany.
UTAH JAZZ !
a najlepszym koszykarzem jest Jason Kidd.
tyle okiem laika.
- Maciek - 17-06-2008 15:25
Jasona Kidda szanuje i lubie, jeden z najbardziej kreatywnych PG w historii ligi, do tego mistrz triple-double, świetny zawodnik... ale kibicować mormonom którzy nigdy nic nie wygrali i w tym samym zdaniu pisać o LAL...
Lakers to pod wieloma względami klub podobny do Man United, koszykarski odpowiednik MU...tyle w temacie
- woyteq - 17-06-2008 15:33
chyba raczej realu madryt
- Maciek - 17-06-2008 16:00
Do Realu Madryt mogli Lakers być troche podobni kilka lat temu, ale to głównie za sprawą uciekiniera z Utah Jazz...więcej podobieństw osobiście nie zauważam
- Aquarius - 17-06-2008 19:00
Nie wiem pod jakimi wzgledami Jeziorowcy mieli by byc podobni do Manchester United ale wiem jdno Manchester United zdobylo mistrza...Jeziorowcy nie :twisted:
- Maciek - 18-06-2008 02:16
Jest po 10, słabo mecz rozpoczął, beznadziejnie wręcz (jak zwykle heh) Pau Gasol, doprowadza mnie do kurwicy tym, ale jeszcze ma dużo mecz, niech się przebudzi
COME ON LAKERS :!:
- Valverde - 18-06-2008 05:15
CELTIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIICS :!: :!: :!: 131-92! Coś pięknego Pierce MVP! C`s Mistrzami! Dobranoc!
- Maciek - 18-06-2008 10:55
Byli najlepsi w tym sezonie od jego początku aż do fenomenalnego końca. Pozdrawiam sezonowych fanów Celtics, któzy chyba spali ostatnie 15 lat co najmniej
Co do meczu, coś tragicznego, tak słabych Lakers to ja dawno nie widziałem, nigdy nie widziałem...
Boston ten mecz wygrał, zagrał dobrze, ale nie aż tak dobrze do jasnej cholery jak to wygląda. To Lakers zagrali beznadziejnie więc trudno Boston oceniać jakoś wybitnie.
Boston zdobył około 40 punktów po stratach Lakers, a padł też wczoraj rekord wszech czasów w ilości przechwytów w finałach NBA.
Nie były to przechwyty w stylu Kobe Bryant, Allen Iverson, Gary Payton czyli szybkie ręce, to były przechwyty w stylu idzie Gasol i traci piłkę na rzecz każdego kto do niego podjedzie, to jest strata typu idzie (dosłownie) Odom i podaje do Allena... i to sie zdarzało nie raz i nie dwa, około 20, nie pamiętam już
Brawo dla Bostonu
- Fred The Red - 18-06-2008 15:23
Ziaaff dopiero wstałem 8) Ostatni mecz trzeba było live zobaczyć.
Nie ma co tu dużo mówić bo z taką grą LA nie mogli i niestety nie zasługiwali na tytuł w tym roku. Boston miał zawodników, którzy byli zdeterminowani jak cholera aby wygrać ten finał po raz pierwszy w ich długich karierach. Za rok możliwe, że będzie powtórka :wink: zależy to jeszcze od ruchów transferowych LA i dwóch innych ekip z zachodu
Nie podoba mi się wręczanie nagród zwycięscom...
- Thevil - 18-06-2008 16:46
17 tytuł w Bostonie - najlepsza drużyna sezonu regularnego najlepszą drużyną do końca. Świetna seria, choć szkoda, że nie doczekaliśmy się 7 meczu. Celtowie pokazali jak wielką drużyną byli w tym roku i Wielka Trójka Bostonu w końcu zdobyła upragnione mistrzostwo.
Finały były pokazem mistrzostwa Bostonu w grze obronnej, ale jak ma sie takich obrońców jak Pierce, KG czy Posey to nie ma co się dziwić. Wielką robotę odwaliła ławka Celtów, na którą wcześniej tak narzekano.
MVP finałów dla Pierce'a. Wg mnie The Truth całkowicie na to zasłużył, wiele arcyważnych rzutów punktowych i przede wszystkim niesamowita gra w obronie. Symbol Bostonu.
Równie dobrze MVP mógł zgarnąć Allen, który grał ze średnią 20.3 punktów na mecz i skutecznością 52,4% rzutów za trzy. Słaby początek playoffów, ale od finału konferencji z Detroitem grał jak prawdziwy Allstar. I te 7 trójek w game 6:shock:
KG tym sezonem pokazał, że jest ikoną NBA i być może najlepszym PF ostatnich lat, czego nie mógł udowodnić w słabej Minnesocie. Komu jak komu, ale jemu mistrzowski pierścień należał się bezsprzecznie.
http://youtube.com/watch?v=bifOgD0a0cc&feature=user Mistrz.