Michael Carrick - Wersja do druku +- Redcafe.pl - Manchester United Forum (https://redcafe.pl) +-- Dział: Manchester United (/forumdisplay.php?fid=7) +--- Dział: Kadra (/forumdisplay.php?fid=10) +--- Wątek: Michael Carrick (/showthread.php?tid=37) |
RE: Michael Carrick - Hubson - 19-01-2013 12:12 Trzeba też uczciwie przyznać, że po sezonie 2007/2008 w którym wygraliśmy LM i mistrzostwo to wtedy Carrick trochę obniżył loty. Może to był proces tego dojrzewania o którym ktoś tu napisał, że dojrzał. W sumie sezon 2006/2007 to też była bardzo dobra gra Carricka. Przecież jego transfer + transfer Kuszczaka wystarczył, żeby poukładać grę i odzyskać mistrzostwo. Na pewno Michael miał gorszy moment, ale to już dawno za nim a to, że bardzo dużo od niego zależy powoduje, że słabszy występ jest bardzo widoczny jeżeli nie zatuszują tego jego koledzy to często ma to złe skutki. RE: Michael Carrick - michal85 - 19-01-2013 12:25 (19-01-2013 11:44)Mubinio napisał(a): Ale Michał nie zaprzeczysz, idąc za SAFem, że ten sezon jest najlepszym w jego karierze? Do tego tylko zmierzam. Zawsze jestem zdania, że trzeba dążyć do doskonałości, która jest celem samym w sobie niemożliwym. Ale im dalej, tym lepiej. Osobiście nie jestem przekonany. W moim mniemaniu zeszły sezon miał świetny i na razie trudno mi powiedzieć, czy ten ma lepszy. Na pewno gra odważniej, choć z drugiej strony w tamtym sezonie zaliczył kapitalną bramką bodaj na Loftus. RE: Michael Carrick - Ruuuuuuuuuud - 19-01-2013 12:57 Skupmy się na całokształcie, nie na pojedynczych wybrykach jak wspomniana przez Ciebie bramka.W tym sezonie tak jak zauważyłeś gra o wiele odważniej, w porównaniu z ostatnimi sezonami ma dużo, dużo więcej tych otwierających podań.W tamtym okresie zachwycaliście się podaniem z Chelsea w LM i chyba z Boltonem, teraz nie trzeba go bronić w tak śmieszny sposób, bo on sam to robi, próbując takich zagrań bardzo często i zazwyczaj skutecznie. Dla mnie to jest taki Carrick z początku pobytu na OT, i właśnie tego oczekiwałem od niego w okresie jego słabszej gry.Teraz jestem w pełni usatysfakcjonowany, bo daje drużynie wiele nie tylko w defensywie. RE: Michael Carrick - Silvan - 19-01-2013 15:07 Wydaje mi się, że tak jak niektórzy notorycznie nie doceniali Carricka, tak niektórzy postawili sobie za punkt honoru bronienie go i wobec pochwał z wielu stron wykorzystują okazję by przypomnieć te czy inne lepsze okresy tego zawodnika. Nadgorliwość jest czasem gorsza od faszyzmu... Moim zdaniem Carrick zawsze był bardzo ważny dla United i bardzo wiele mu zawdzięczamy, ale ten sezon jest absolutnie najlepszym sezonem w jego wykonaniu w barwach United i tutaj zgadzam się z sir Alexem. To że Michael gra odważniej to spore uogólnienie, on teraz bierze na siebie większą odpowiedzialność, nie pozbywa się piłki w najprostszy sposób, nie boi się rozpoczynać akcji ofensywnych i bardzo mocno zaznacza swoją obecność na boisku, wręcz dominuje w centrum pola gry, co dostrzegają również jego koledzy i biorą go często pod uwagę przy wyprowadzaniu ataków pozycyjnych bo wreszcie pokazuje, że ma niezły przegląd pola. Przy tym wszystkim zachował najważniejsze walory swojej gry w defensywie, czyli umiejętność przecinania podań, w czytaniu gry rywali zawsze był mistrzem. Nawet Ci, który uważali dawniej, że jest "drewniany" muszą przyznać, że w tym sezonie rozgrywa fenomenalne mecze i jest wręcz niezastąpiony. Takiego Carricka chciałoby się oglądać zawsze. RE: Michael Carrick - Foster - 19-01-2013 15:19 Przecież jak grał słabo to siadł na ławkę to siedział i słusznie. Nikt go wtedy nie bronił i nie szukał wymówek. Każdemu trafia się gorszy okres, jednak spora rzesza kibiców tego zrozumieć chyba nie potrafiła. Miał fatalną końcówkę sezonu, jednak koleje dwa sezony, a także ten obecny ma bardzo udane. Podobnie jak Michał nie jestem jednak przekonany, że ten sezon jest jego najlepszym. Ważne i fajne jest to, że Carrick bardziej udziela się w ofensywie. Myślę, że wpływ na taki, a nie inny rozwój wydarzenie wpływ mają roszady w składzie. Gdy był Scholes to on był panem. Jak dobrze wiemy, nie był on jednak demonem gry w defensywie. Obecnie jest Cleverley, a także Anderson, którzy w defensywie radzą sobie znaczniej lepiej niż Paul, dzięki czemu Michael może sobie pozwolić na bardziej odważną grę. Wyszedł z cienia Rudego i teraz jego wpływ na naszą grę jest jeszcze większy, choć od zawsze był spory. RE: Michael Carrick - michal85 - 19-01-2013 17:21 Cytat:Nawet Ci, który uważali dawniej, że jest "drewniany" muszą przyznać, że w tym sezonie rozgrywa fenomenalne mecze i jest wręcz niezastąpiony.Przecież już w tamtym sezonie wielu otworzyło oczy, bo Carrick grał świetnie. Był jeśli nie naszym najlepszym, to na pewno jednym z absolutnie najlepszych zawodników w sezonie. Resztę napisał Foster. RE: Michael Carrick - Silvan - 19-01-2013 20:01 Foster napisał(a):Przecież jak grał słabo to siadł na ławkę to siedział i słusznie. Nikt go wtedy nie bronił i nie szukał wymówek. Nie chodzi przecież o krytykę ze względu na słabszy okres w tym czy innym sezonie, ale o całokształt, a w tym aspekcie wiele było głosów krytyki pod adresem tego zawodnika i ogólna opinia, zresztą nie tylko kibiców, ale i ekspertów, że środek pola United jest znacznie gorszy choćby od topowych drużyn w lidze, nie wspominając nawet o europejskiej czołówce. Foster napisał(a):Podobnie jak Michał nie jestem jednak przekonany, że ten sezon jest jego najlepszym. No własnie, chodzi również o to, że Carrick wcześniej miał inne zadania i Ferguson wymagał od niego przede wszystkim asekuracji obrońców i szybkiego oddania piłki zawodnikom odpowiedzialnym za kreowanie gry. Obecnie Carrick obarczony jest większą odpowiedzialnością, jako partnerów ma często młodzianów Cleverleya, albo Andersona, mało tego skrzydłowi na których opierała się gra w tym sezonie i wobec roszad taktycznych nie dają drużynie aż tak wiele i to na nim musi opierać się gra w drugiej linii, również jeśli chodzi o ofensywę. Mówiąc o o tym, że to jego najlepszy sezon w United ja i myślę, że sir Alex również, nie ma na myśli tego, że Michael nagle zaczął grać coś innego / coś lepszego, ale to że niemal perfekcyjnie podołał nowej roli mentora i kreatora gry. W tym aspekcie postawa Carricka jest w tym sezonie nieoceniona i nie da się jej nawet za bardzo porównać do sezonów poprzednich, w których był w pewien sposób zaszufladkowany jako destruktor i generalnie nic więcej. Swoboda jaką cieszy się obecnie Carrick i zmiana oczekiwań Fergusona sprawiły, że Carrick pokazuje pełnię swoich możliwości i dlatego jest to jego najlepszy sezon jak do tej pory. RE: Michael Carrick - michal85 - 19-01-2013 20:36 Carrick destruktor? Nie, nie, nie. Carrick niemal zawsze grał jako cofnięty rozgrywający i jego rola na boisku za bardzo się nie zmieniła. Jedynie rzuca więcej piłek, ale to nie dziwne jak obok siebie ma lubiącego grać krótkimi podaniami Cleva. Czasami również znajdzie się pod polem karnym rywala, ale nie stał sie nagle box to boxem (to rola bardziej Toma). Ważne, żeby się uzupełniali. To że byli i są tacy, którzy twierdzą, że Carrick gra tylko w poprzek boiska, albo do tyłu(pomimo tego, że statystyki mówiły inaczej)(, to już inna sprawa. Haters gonna hate. Cytat:Nie chodzi przecież o krytykę ze względu na słabszy okres w tym czy innym sezonie, ale o całokształt, a w tym aspekcie wiele było głosów krytyki pod adresem tego zawodnika i ogólna opinia, zresztą nie tylko kibiców, ale i ekspertów, że środek pola United jest znacznie gorszy choćby od topowych drużyn w lidze, nie wspominając nawet o europejskiej czołówce.Problem polegał często na tym, że ludzie albo nie chcieli, albo nie potrafili pojąć tego, że nie ma większego sensu porównywać z nami drużyn, które grają trójką w środkowej części boiska. RE: Michael Carrick - samcro - 25-01-2013 19:22 Najlepsze podsumowanie gdy Carricka w tym sezonie. Na poprzedniej stronie filmik ten zamieścił Adis, czasem warto sprawdzić, żeby nie powielać / Foster RE: Michael Carrick - Silvan - 13-11-2013 08:55 Według najnowszych doniesień Carrick przeszedł właśnie jakiś zabieg, który ma rozwiązać jego chroniczne problemy ze ścięgnem achillesa. Rekonwalescencja może potrwać aż do świąt, co oznacza że nie zagra w kilku ważnych spotkaniach z Tottenhamem, Evertonem i Newcastle (po drodze jeszcze LM). Jak dla mnie to bardzo niedobra wiadomość, ale mogło być gorzej (silniejsi przeciwnicy). Zapowiada się więc, że prawdziwą szansę gry za plecami bardziej ruchliwego środkowego dostanie Fellaini. Chyba, że Moyes preferuje opcje z Jonesem Tylko, że nawet biorąc pod uwagę Indianę Jonesa mamy raptem trzech(!) zdolnych do gry pomocników + opcjonalnie Grubas. Poza tym Carrick dostał ofertę nowego kontraktu, który powinien podpisać czym prędzej. RE: Michael Carrick - michal85 - 13-11-2013 10:43 Duża strata, ale koniec końców lepiej zrobić z tym porządek teraz i mieć go w pełni formy na resztę sezonu. Osobiście preferowałbym w następnym meczu ustawienie Clev - Jones. Cytat:Tylko, że nawet biorąc pod uwagę Indianę Jonesa mamy raptem trzech(!) zdolnych do gry pomocników + opcjonalnie Grubas.Giggs. RE: Michael Carrick - Lukas - 13-11-2013 17:51 Bardzo zła wiadomość, ale trzeba się z tym pogodzić i szukać alternatywy. Pierwszym wyborem za Carricka będzie pewnie Clev, później Giggs i Anderson a partnerami na zmianę Jones/ Fellaini. RE: Michael Carrick - BeBaD - 13-11-2013 19:18 No nic Fellaini ma coś do udowodnienia. Póki co to jedno z większych nieporozumień tego sezonu żeby jedynie "wzmocnienie" za grubą kase było tylko rezerwowym. RE: Michael Carrick - Silvan - 14-11-2013 12:15 michal85 napisał(a):Giggs. Ok. Giggs jako opcja zapasowa > Anderson. RE: Michael Carrick - Hubson - 14-11-2013 17:59 Czy ja wiem czy taka zapasowa? Na Giggsa zawsze narzekamy na początku sezonu by w styczniu i lutym przyznać mu nowy kontrakt. Poza tym w meczu z bodaj Sociedad był JEDNYM z najlepszych. |