Antonio Valencia - Wersja do druku +- Redcafe.pl - Manchester United Forum (https://redcafe.pl) +-- Dział: Manchester United (/forumdisplay.php?fid=7) +--- Dział: Kadra (/forumdisplay.php?fid=10) +--- Wątek: Antonio Valencia (/showthread.php?tid=724) |
Re: Antonio Valencia - kojot - 04-07-2011 21:55 Nie chcialem sie chwalic tym, zem ja byc poeta. Oh jakze teraz jest mi przyjemnie i zarazem milo, ze wiecie, bo co to za poeta bez fanow/czytelnikow, czy nawet krytykow. Zeby nie robic off topu, na sezon wykuruje sie na pewno, na czas przygotowywawczy raczej nie Re: Antonio Valencia - kaka - 05-07-2011 09:47 kojot napisał(a):na sezon wykuruje sie na pewno, na czas przygotowywawczy raczej nieWszystko zależy od tego jaki jest stopień skręcenia stawu skokowego. Jeżeli pierwszy poziom to nie ma się czego bać i pewnie jeszcze w USA zobaczymy Antonio na boisku. Gorzej będzie jeżeli skręcił kostkę w drugim bądź trzecim poziomie. Jednak nie dramatyzowałbym, do sezonu jest jeszcze sporo czasu. Zresztą mając Naniego i Younga, czym my możemy się martwić? Re: Antonio Valencia - kojot - 05-07-2011 10:31 Z tego co czytalem , to nie mogl ustac na nogach, a co dopiero chodzic. Re: Antonio Valencia - Kwas - 05-07-2011 17:37 Tak, na pewno nie mógł ustać, ciekawe tylko czemu dograł pierwszą połówkę do końca... "Nie mógł ani stanąć na tej nodze, ani chodzić i musieliśmy dokonać zmiany." To dlaczego, panie trenerze, Antonio nie został natychmiast zmieniony, tylko męczył się do przerwy ? Zupełnie tego nie rozumiem, nawet jeśli to było te kilka minut. Re: Antonio Valencia - Jaroldz - 06-07-2011 10:51 Cytat:Ekwadorczyk może mówić o dużym szczęściu, bowiem był dość blisko odnowienia urazu sprzed roku, który wyeliminował go z gry na niemal pół roku. Całe szczęście, że tak się to skończyło. Re: Antonio Valencia - Mubinio - 06-07-2011 11:31 Tytanowa płytka, jakby miał platynową to by nogi nie podniósł. :-D Re: Antonio Valencia - CyberMU - 12-07-2011 15:48 Cytat: Valencia w pierwszym spotkaniu fazy grupowej z Paragwajem (0:0) doznał kontuzji kostki. Początkowo miał być gotowy na drugi mecz z Wenezuelą (0:1) jednak jego absencja się przedłużyła i nie zagra nawet z Brazylią. A więc przedłuża się absencja Antka. Niech sie pożądnie wyleczy i dopiero wraca do gry. Szybkiego powrotu do zdrowia! Re: Antonio Valencia - LeviBlue - 13-07-2011 18:43 Coś mi się zdaje, że będzie jak z Owenem H. Wyleczy, ale już nie wróci do tego stanu no i też psychologia robi tu swoje. Re: Antonio Valencia - daniel - 13-07-2011 19:05 LeviBlue napisał(a):Coś mi się zdaje, że będzie jak z Owenem H. Wyleczy, ale już nie wróci do tego stanu no i też psychologia robi tu swoje. Że jesteś nowy to Cie oszczędzę. Re: Antonio Valencia - Jaroldz - 13-07-2011 19:28 Jakby Antoś miał słabą psychikę, to by tak nie wymiatał po powrocie po tej kontuzji, a on był lepszy niż przed tym urazem. Re: Antonio Valencia - LeviBlue - 13-07-2011 20:34 Ups. Panowie źle się wyraziłem. Nie chodzi o to że ma słabą psychikę, ale zawsze w podświadomości zostaje ślad i malutka obawa aby to się nie powtórzyło. Re: Antonio Valencia - ZasadKG - 13-07-2011 21:12 i Jaroldz i Levi chyba nie skumaliście o co chodziło danielowi Re: Antonio Valencia - rav10 - 13-07-2011 21:44 Pierdolenie. Po tym jak widział swoja kostke nie w takiej pozycji do jakiej go przyzwyczaila, wrócil i rozjebal system swoja gra, wiec czemu miałby tego nie powtórzyc. Wystarczy sobie przypomniec ile razy Rooney czy Ronaldo mieli problemy z kostką/stopą i nie wpłynęlo to na ich dzisiejszą gre. Porównanie do Hargo to w sumie nawet nie mam pojęcia skąd. Idąc tym tokiem myślenia to w tym sezonie żegnamy się z Nanim po tym co zrobił mu Carra, z Rafałem po sezonie pełnym kontuzji, Rio j/w, Fletch sraczka. Re: Antonio Valencia - LeviBlue - 14-07-2011 10:53 W tym przypadku ciesze się, że jestem w błędzie. Re: Antonio Valencia - Foster - 29-07-2011 16:42 Sir Alex Ferguson napisał(a):He has been cleared and training for a week now. We expect him to be back for the start of the season.Bardzo dobra wiadomość. Oznacza to, że od samego początku będzie ostra rywalizacja na skrzydłach, co całemu zespołowi wyjdzie na dobre. |