![]() |
Premier League 2009/2010 - Wersja do druku +- Redcafe.pl - Manchester United Forum (https://redcafe.pl) +-- Dział: Archiwum (/forumdisplay.php?fid=8) +--- Dział: Archiwum tematów (/forumdisplay.php?fid=27) +---- Dział: Sezon 2009/2010 (/forumdisplay.php?fid=38) +---- Wątek: Premier League 2009/2010 (/showthread.php?tid=730) |
Re: Premier League 2009/2010 - matys - 20-08-2009 22:19 Dla mnie jest, bo tamten mu nie zabiega drogi, tylko sobie stoi w miejscu, ewentualnie robi mały ruch w stronę piłki, a tu nagle z dupy zostaje staranowany przez rywala. Karny. Co innego jakby James piłkę złapał, a dopiero potem się wjebał w tego z Birmingham, wtedy ok, faulu nie ma, ale w tym przypadku nie ma wątpliwości. Re: Premier League 2009/2010 - fasol - 20-08-2009 23:25 Ciężka sytuacja, sprytnie zachował się zawodnik Birmingham delikatnie wchodząc pod nabiegajacego Jamesa. Karny jednak mimo wszystko, troche nieodpowiedzialne zachowanie Jamesa, powinien przewidzieć, że ktoś może próbować podłozyć się pod karnego, niepotrzebna i nieprzemyślana decyzja z tym wyjściem. Ewidentnie przewraca zawodnika Birmingham w polu karnym i jedenastka według mnie. Re: Premier League 2009/2010 - Intel - 20-08-2009 23:52 sebos_krk napisał(a):Na podyktowanie jedenastki to za mało Jak to mówią - na każdym centymetrze kwadratowym boiska obowiązują te same reguły. Dlatego karny według mnie podyktowany słusznie, ale na gorąco, jako kibic lub piłkarz Portsmouth z pewnością byłbym wściekły na arbitra. Re: Premier League 2009/2010 - sebos_krk - 21-08-2009 07:52 Intel napisał(a):Odbiegając od tej sytuacji to dobrze wiesz, że ta zasada nie ma zastosowania w praktycesebos_krk napisał(a):Na podyktowanie jedenastki to za mało ![]() Re: Premier League 2009/2010 - fasol - 21-08-2009 10:09 Wysłałem tą sytuację dziś z rana mojemu ziomkowi, który jest sędzią i on napisał mi, że karnego by nie pokazał, chociaż sytuacja bardzo trudna do zinterpretowania. Podobnie jak ja, zaznaczył, żę sprytnie zachował się zawodnik Birmingham, który widząc rozpędzonego i patrzącego w górę Jamesa delikatnie wślizgnął się pod niego i upadł. Re: Premier League 2009/2010 - maju - 21-08-2009 10:46 Karny. James niby leciał po piłkę, ale wystarczy popatrzeć, jak zagrał ciałem w tej sytuacji i jak się zachował zawodnik Birmingham. Facet zastawił sięchcąc piłkę zgasić do ziemii, a James wpierdolił się na niego. Widać po pracy nóg i po ustawieniu całego ciała, że celem Jamesa było wyprowadzenia z równowagi tego w niebieskim. karny i to bez dyskusji. Re: Premier League 2009/2010 - Intel - 21-08-2009 11:22 sebos_krk napisał(a):Odbiegając od tej sytuacji to dobrze wiesz, że ta zasada nie ma zastosowania w praktyce Owszem. Ale Webb, uważany za czołowego sędziego świata (albo i najlepszego) stosuję tę prawdę, której zastosowanie było widać choćby w meczu Polska - Austria na Euro. Swoją drogą sprytny ten Larsson. Wykorzystał nie najlepsze zachowanie Jamesa. Trochę przypomniało mi to sytuację Kuszczak vs Baros, wtedy to Portsmouth mogło się cieszyć. Re: Premier League 2009/2010 - matys - 25-08-2009 15:12 Rozbiórki Portsmouth ciąg dalszy. Villa złożyła ofertę za Distina i pewnie kwestią czasu jest kiedy opuści Fratton. Tam za niedługo nie będzie co zbierać. Od stycznia odeszli: Defoe, Diarra, Crouch, Johnson, Distin(imo transfer przesądzony). 5 graczy z podstawowego składu. Plus kilku kolejnych rezerwowych. A, no i przede wszystkim strata Redknappa. Kryzys ich też dopadł, jakieś zawirowania przy przejęciu klubu przez arabów. Nie za wesoło. Tak patrzę na ich kadrę i nie widzę tam nikogo, kto mógłby tą drużynę obronić przed spadkiem. Re: Premier League 2009/2010 - panopticum - 25-08-2009 15:57 Michał Okoński o tym pisze, zwracając mimochodem uwagę na to że zarobki piłkarzy są niszcząco wysokie. Re: Premier League 2009/2010 - Mata - 30-08-2009 06:56 Chelsea gładko pokonało Burnley. Dobry żywy mecz, z wieloma sytuacjami bramkowymi dla obu ekip. Przyjezdni mieli 2 setki , przynajmniej raz Cech powinien wyciągnąć piłkę z siatki jednak nic z tych rzeczy. Chelsea zrobiła swoje, kapitalne wyjścia do kontrataków. Gdyby tylko Anelka miał swój dzień śmiało mógł zaliczyć hatt tricka. Don Karol zapewnił , że nie sprowadzi już nikogo w obecnym okienku transferowym. Cytat:Zostajemy z piłkarzami, których mamy. Nie potrzebujemy już żadnych transferów - zapowiedział włoski szkoleniowiec. Kolejne zwycięstwo odniósł najbliższy rywal MU Tottenham Hotspur. Tym razem pokonali 2:1 Birmingham, bramkę na wagę 3-ech punktów w 90' zdobył Aron Lennon. Wolves 1 - 1 Hull Stoke 1 - 0 Sunderland Blackburn 0 - 0 West Ham Bolton 2 - 3 Liverpool Benio uratował swój stołek <jupi> Już dziś Man City zmierzy się na wyjeździe z Portsmouth. Aston Villa podejmie Fulham oraz Everton Wigan. Re: Premier League 2009/2010 - matys - 30-08-2009 12:48 Modric złamał nogę, a konkretnie kość strzałkową w prawej nodze :roll: Zacznie się Tottenhamowi robić pod górkę, Modric, Woodgate, King, Dawson, wszyscy kontuzjowani. A przed nimi mecze z nami i Chelsea. Re: Premier League 2009/2010 - Arcadio Cardone - 01-09-2009 11:05 Tottenham bez Modrica jest równie silny jak z nim, zobaczcie co się działo z Brimingham po wejściu Croucha, spurs stwarzali 2x więcej okazji niż bez niego a jeśli nie będzie Modrica to pewnie będzie grał od 1 minuty w napadzie z fenomenalnym w tym sezonie Defoe Re: Premier League 2009/2010 - matys - 01-09-2009 11:20 Nie widziałem mecz z Birmingham, ale z Poolem i WHU prezentował się bardzo dobrze, z Liverpoolem mógł zaliczyć 3 asysty, gdyby tylko Keane miał lepiej nastawiony celownik, więc to dla nich bardzo duże osłabienie. Najbardziej kreatywny pomocnik Kogutów. Zostali w środku z Palaciosem, Huddlestonem i Jenasem na środku. Ekwadorczyk to dm, Jenas albo bez formy albo kontuzjowany, bo mu Houdini nie daje pograć, jedynie Huddlestone może coś porozgrywać, ale to i nie tak półka Modricia. Re: Premier League 2009/2010 - fasol - 10-09-2009 21:06 Cytat:Andrij Arszawin nie zagra w najbliższych meczach Arsenalu Londyn. Z tego powodu nie jest zadowolony menedżer Arsene Wenger, który ma sporo pretensji do Rosjan za narażenie zdrowia gracza w meczu reprezentacji z Walią.Nie dziwię się francuzowi, wypada mu ze składu kluczowy zawodnik przed wyjazdowym spotkaniem z Schitty. Tak to już jest, że ze zgrupowań zespołów narodowych zawodnicy wracają z urazami i nic nie da sie zrobić jak ma się w składzie kilkunastu reprezentantów kraju. Pewnie Hughes się ucieszył, że rosjanina zabraknie w składzie Kanonierów. Re: Premier League 2009/2010 - Mata - 11-09-2009 07:17 Arshavin nie zagra na pewno tak samo jak i Samir Nasri -wciąż leczący kontuzje . City ma chyba jednak gorsze problemy , Tevez jak i Santa Cruz wrócą dopiero około 20 września. Sam Adebayor wiele nie zdziała w ataku, u boku niego wystąpi na pewno Bellamy. Nie pewny występu jest też Robinho, jak widać kontuzje dopadły każdego. Mecz zapowiada się bardzo smakowicie, warto byłoby obejrzeć przyszłego rywala w akcji. |