Barclays Premiership - Wersja do druku +- Redcafe.pl - Manchester United Forum (https://redcafe.pl) +-- Dział: Archiwum (/forumdisplay.php?fid=8) +--- Dział: Archiwum tematów (/forumdisplay.php?fid=27) +---- Dział: Sezon 2005/2006 (/forumdisplay.php?fid=33) +---- Wątek: Barclays Premiership (/showthread.php?tid=243) Strony: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 |
- Danny93 - 17-04-2008 15:51 Nad Sagną bym podyskutował,wydaje mi się jednak że Brown,to solidniejszy zawodnik niż Francuz. Evra bez wątpienia zalicza kolejne udane rozgrywki,jednak nie jest już tak efektywny jak w poprzednim sezonie,po za tym Lescott jest w tym sezonie jak do tej pory chyba w życiowej formie i jest jedną z najważniejszych postaci w rewelacyjnym Evertonie. A,Gerrard miał w tym sezonie,poprowadzić Liverpool do zwycięstwa w Premiership,już wiadomo że mu się to nie uda,więc nie zasługuje na miejsce w jedenastce All Star,tego sezonu a już na pewno nie kosztem Berbatova. - Wendland - 17-04-2008 16:14 Danny93 napisał(a):A,Gerrard miał w tym sezonie,poprowadzić Liverpool do zwycięstwa w Premiership,już wiadomo że mu się to nie uda,więc nie zasługuje na miejsce w jedenastce All Star Zgodzę sie tu z Tobą. Gerrard nie jest w jakiejś wielkiej formie i jak już wspominano nie potrafi poprowadzić L'pool do zwycięstwa w Premiership, ale to nie ujmuje jego umiejętnością bo piłkarzem jest dobrym ale również nie widzę Go w All Stars. Oto artykuł o 10 najgorszych transferach w całej Premier League <a class="postlink" href="http://www.anglia.goal.pl/index.php?strona=news&artykul=110692">http://www.anglia.goal.pl/index.php?str ... kul=110692</a> - Danny93 - 17-04-2008 22:24 Niestety, Chelsea po nudnym meczu pokonała Everton 1-0,więc na Ewood Park dobrze by było wygrać,a już absolutnie nie powinniśmy sobie pozwolić na porażkę,bo wtedy na Stamford Bridge pojedziemy z zaledwie dwoma punktami przewagi... - Wojtek3 - 17-04-2008 23:27 Mozliwe, ze na 2 kolejki przed koncem sezonu pojedziemy na Old Trafford z Londynu, ze strata 1 punktu do Chelsea bo oznaczalo by horror dla nas i straszne emocje ehh wole o tym nie myslec, wygrana na Ewood Park oraz remis na Stamford i mistrzostwo jest nasze. - Maciek - 17-04-2008 23:37 Denerwujecie mnie z tym "remis na Stamford"... co to za mistrzowie, którzy jadą gdzieś po remis, żeby coś sobie zaklepać? Troche godności panowie i wiary w United, bo jesteśmy najlepsi - Wojtek3 - 17-04-2008 23:38 Maciek napisał(a):Denerwujecie mnie z tym "remis na Stamford"... co to za mistrzowie, którzy jadą gdzieś po remis, żeby coś sobie zaklepać? Troche godności panowie i wiary w United, bo jesteśmy najlepsi Zawsze jada po zwyciestwo bo to profesjonalisci, jednak realia sa calkiem inne, na Stamford trudno ograc Chelsea, wiecej realizmu Macku - Maciek - 17-04-2008 23:42 Albo jestesmy mistrzami albo nie. Tonu takiego, że jedziemy do drużyny lepszej i może uda się zremisować, a tym samym dzięki wcześniejszym ich wpadkom zdołamy zdobyć mistrzostwo, nie akceptuje. Jestem w 50000% realistą i mówie dziś, że jesteśmy w stanie puknąć Chelsea na Stamford, jeśli będzie potrzeba - Wojtek3 - 17-04-2008 23:44 Tez mi sie marzy, ale rozum podpowiada inaczej Na pewno milo by bylo zaklepac sobie mistza wlasnie na Stamford Bridge, rok temu nam klaskali a tym beda patrzec jak Ronaldo biegnie dookola boiska z gołą klatka piersiowa usmiechniety :lol: Bylo by cos, aczkolwiek ciezkie do zreazliwania - Zom - 18-04-2008 16:07 Ja się jednak skłaniam do wersji, że o wygraną na SB będzie trudno - rzadko kluby na miejscu pierwszym jest tak zdecydowanie lepszy od tego na miejscu drugim, że jedzie do niego na stadion i z nim bez problemów wygrywa. Remis to będzie dobry wynik i choć wygrana nie jest dla nas nie możliwa, to mniej prawdopodobna. - Skull - 18-04-2008 19:17 Zom napisał(a):o wygraną na SB będzie trudno Amereki nie odkryles :lol: Oni nie przegrali u siebie chyba ponad 4 lata? :roll: Ale patrzac na forme obu ekip ,wszystkie znaki na niebie mówią iż to my sie bedziemy cieszyc po tym meczu,mimo iż gramy jako przyjezdni. Bardzo mało srzelają ,ofensywnie kuleją w tym sezonie,ale defensywe maja dobrą,no ale taki Ronaldo nie z taką sobie juz radzil :wink: Tak naprawde po cichu licze na 3 pkt,fajnie byloby przerwac ten ich rekord :twisted: - Fiend - 18-04-2008 21:21 Kazdy rekord predzej czy pozniej sie konczy Czemu wiec to nie my mielisbysmy go zakonczyc i przypieczetowac swoje zwyciestwo w lidze. Mi to pasuje Udowodnimy wszystkim ze zasluzylismy na bycie mistrzem ! - Wendland - 19-04-2008 08:13 Jak każdy chyba z nas równiez marze o tym byśmy wygrali na SB i to właśnie tam byli Mistrzem kraju. Mimo że Chelsea nie przegrała od 4 lat u Siebie to liczę na to że to właśnie my przerwiemy ich serie i potwierdzimy to że zasługujemy w 101% na bycie Mistrzem. - Ciampel - 19-04-2008 08:18 Gra Chelsea w ogóle mi się nie podoba, zbyt mało polotu i tego "czegoś", co prezentujemy z kolei my - mam na myśli ofensywne nastawienie, ciągła chęć strzelania goli. Taktyka Granta to trafienie do siatki na 1:0 i trzymanie wyniku, nawet gdyby miało to trwać 89 minut :lol: To już Arsenal bardziej do mnie przemawia, i gdybym obserwował walkę o tytuł z boku, Chelsea skreśliłbym na samym wejściu... Co do starcia na Stamford - jeśli pojedziemy tam z nożem na gardle, wygramy - Maciek - 19-04-2008 12:15 Chelsea nie przegrała od czterech lat między innymi dlatego, że rok temu pojechaliśmy tam trzecim składem, a jak w tym roku się powtórzy scenariusz to mogą byc niepokonani jeszcze rok dłużej, także ten argument do mnie nie bardzo trafia. Jesteśmy najmocniejsi w Anglii i to my bedziemy faworytem meczu na Stamford Bridge, zwycięstwo jest absolutnie w naszym zasięgu i już dziś jestem w stanie założyć, że jak dojdzie do tego meczu na poważnie, to Chelsea na pewno nie wygra, co najwyżej uratuje remis jak Arsenal u siebie - Ciampel - 20-04-2008 08:01 Maciek napisał(a):że jak dojdzie do tego meczu na poważnie Czyli sytuacja się wyklarowała i mamy wyjść kilka. Oczywiście najrozsądniej byłoby zapewnić sobie mistrza na Stamford Bridge, by do meczu z Barcą podejść na "luzie" psychicznym... Nie sądzę, żeby w takim wypadku Chelsea nadrobiła do nas 20 bramek straty |