![]() |
Premier League 2008/09 - Wersja do druku +- Redcafe.pl - Manchester United Forum (https://redcafe.pl) +-- Dział: Archiwum (/forumdisplay.php?fid=8) +--- Dział: Archiwum tematów (/forumdisplay.php?fid=27) +---- Dział: Sezon 2008/2009 (/forumdisplay.php?fid=35) +---- Wątek: Premier League 2008/09 (/showthread.php?tid=214) |
Re: Premier League 08/09 - sebos_krk - 08-08-2008 18:32 Figlarz napisał(a):Btw - myślicie. że bracia Da Silva będą często grali w meczach PL ???Jeśli już to tylko szanse ma Rafael. W meczach na Old Trafford ze słabym rywalem, gdy większość spotkania to my jesteśmy przy piłce opcja z brazylijczykiem po prawej stronie nie wydaje się złym pomysłem. Re: Premier League 08/09 - maju - 08-08-2008 18:37 mateksa napisał(a)::shock: Gramy takie mecz?5. i 6. kolejka LM (miejmy nadzieję, że po czterech zagwarantujemy sobie awans), ostatnie kolejki sezonu ligowego, bądź starcia z zespołami typu Stoke (wynik w prawdze ważny, ale rywal niezbyt wymagający, a nie stawiając na piłkarza w takich meczach, nie przekonamy się, czy radzi sobie z presją), no i oczywiście Curling Cup, gdzie od kilku lat Fergie próbujezobaczyć, jak nasi młokosi radzą sobie. Ostatnio jednak po 2-óch meczach tego pucharu większość młodych skazuje się na wypożyczenie... Re: Premier League 08/09 - matys - 08-08-2008 19:01 maju1309 napisał(a):5. i 6. kolejka LM maju1309 napisał(a):no i oczywiście Curling Cup,Fajnie, tyle że :arrow: Figlarz napisał(a):myślicie. że bracia Da Silva będą często grali w meczach PL ??? Re: Premier League 08/09 - Lucas - 08-08-2008 20:08 Dlaczego każdy skreśla Fabio? Przecież to on od początku miał być tym lepszym bratem. Zdobył króla strzelców MŚ na dodatek jest kapitanem młodzieżówki Brazylii. Poczekajmy, to zobaczymy. Re: Premier League 08/09 - Figlarz - 08-08-2008 20:28 Skreślają go przez pewnego typka... przez Patrice'a Evrę. Rywalizować z Brownem, a z Evrą to chyba różnica, co nie ? Re: Premier League 08/09 - Luki - 08-08-2008 21:03 Oskar napisał(a):<hahaha> Jasne, udowodniliście to na Heysel!Chyba ostro Ciebie pojebało, żeby z Heysel tu wyskakiwać... Żeby nie było offtopu, to co sądzicie o kadrze Poolu na nadchodzący sezon? Duet Keane-Torres da radę? Razem z Gerrardem mogą siać postrach, w zeszłym roku już sam Hiszpan z Anglikiem ładnie sobie radzili. Jak dołożymy do tego Keane'a i dojrzalszego Babela to może nawet coś ugrają ponad czwarte miejsce. Szczególnie, że Arsenal raczej się osłabił niż wzmocnił. Re: Premier League 08/09 - Kula - 08-08-2008 23:10 Co do kadry ciężko dyskutować, choć moim zdaniem do United mają daleko. Liverpool ma problem innego rodzaju oni sezon przegrywają zanim zdąży się zacząć. Torres będzie przekonywał SAF'a że ten zrobił błąd, Arbeloa czy któryś tam komentuje jaką to stratą będzie odejście Ronaldo, Gerrard w autobiografii ( czyli książce o Sobie samym ) narzeka że CR nurkuje przyganiał kocioł garnkowi.... i tak w kółko, zespół godzien mistrza myśli o tym żeby być najlepszym i nie ogląda się na innych, inne te mierzące niżej liczą na wpadki rywali. I tak to jest, LFC bardziej liczy na zgrzyty w zespołach liderów PS niż we własne siły. Może to prostu realna ocena możliwości przez piłkarzy a może coś szwankuje w "psychologii" zespołu ? Keane kolejny mecz towarzyski i nic nie pokazał, mam wrażenie, że Benitez kupił go, bo musiał kogoś kupić, prawie 20 mln F na 27 letniego zawodnika + 90.000 F co tydzień przez 4 lata, raczej się nie zwróci. Re: Premier League 08/09 - matys - 17-08-2008 15:38 Nie chce Chelsea umniejszać zasług, bo mecz zagrali kapitalny i powinno sie skończyć 10-0, ale prawda taka, ze ten mecz nie mówi wszystkiego o The Blues, bo dzisiaj grali bez przeciwnika. To co zagrało Portsmouth to jakaś kpina jest, zero akcji, zero pomysłu na grę, tylko desperacka obrona przez 90% meczu. Niech kupią po dobrym winie i zaniosą do szatni Chelsea, za to, że sie gościom odechciało forsować tempo w drugiej połowie, bo by był blamaż. Za tydzień grają z nami, więc mam nadzieje na komplet punktów. Nic tam w tej ekipie nie funkcjonuje, NIC. A Chelsea trza pogratulować świetnego startu i pewnie lidera po pierwszej kolejce. Re: Premier League 08/09 - Mata - 17-08-2008 15:45 Chelsea jest bardzo mocna , pokazał to dzisiejszy mecz z Portsmouth . Anelka , Deco ,Ashley Cole , Lampard a przede wszystkim Joe Cole stanowią o wielkiej sile tej drużyny . Co prawda James nie zasługuje na miano golkipera średniej klasy bo jest wręcz żałosny. Jak tylko przycisnęli to Portsmouth broniła się cała drużyną a i tak to nic nie dało . Czasami się im odgryzali ale różnica klas była aż za mocno widoczna . Chelsea w gazie jest bardzo mocna, a jeszcze u siebie . Jak widać po meczach, Live i Arsenal nie mają za wiele szans na włączenie się do walki o champa. Jak nic United będzie się biło o tytuł z chelsea , obyśmy to my cieszyli się ponownie po 38 kolejce ;] Re: Premier League 08/09 - Tomek91 - 23-08-2008 10:59 Mata napisał(a):Co prawda James nie zasługuje na miano golkipera średniej klasy bo jest wręcz żałosny. A przecież został wybrany bramkarzem zeszłego sezonu, no ale wcześniej nie zachwycał, więc teraz już chyba powoli wraca do starej formy, poza tym ma już swoje lata. Mata napisał(a):Live i Arsenal nie mają za wiele szans na włączenie się do walki o champa.No, ale swoje mecze wygrały, a za styl gry nie ma co ich oceniać, poza tym to dopiero pierwsza kolejka ![]() ![]() Re: Premier League 08/09 - sebos_krk - 23-08-2008 11:08 Tomek91 napisał(a):A przecież został wybrany bramkarzem zeszłego sezonu, no ale wcześniej nie zachwycał, więc teraz już chyba powoli wraca do starej formy, poza tym ma już swoje lata.Dla Jamesa największym problemem jest koncentracja. Nie znam bramkarza, który tak często się zapomina i robi szkolne gafy. A co do umiejętności to już kiedyś powiedziałem. Top światowy, jak ma dzień to lepszy jest nawet od Buffona czy van der Sara. Niestety nie potrafi zagrać kilku dobrych spotkań pod rząd w dodatku czasem mózg mu staje, zdecydowanie za często. Re: Premier League 08/09 - matys - 23-08-2008 17:33 Liverpool 2-1 Middlesbrough Zarówno jednemu i drugiemu zespołowi zapalmy znicz [*]. Gospodarzom za styl gry(czytaj granie przez większość meczu na pałę), a gościom za frajerstwo. Gdy w 88(?) minucie mijasz bramkarza w polu karnym i masz kolegę do którego wystarczy dograć piłkę, a ten stanie przed w 3/4 pustą bramką i prawdopodobnie strzeli zwycięska bramkę, ale tego nie robisz, to zasługujesz na miano buraka kolejki. A jeżeli potem jeszcze rywal w kompletnym chaosie strzeli ci bramkę w ostatniej sekundzie meczu przez co przepierdolisz spotkanie i wrócisz do domu z zerowym dorobkiem punktowym, to zasługujesz na karę chłosty połączoną z gejowskim seksem oralnym! No nie można tak grać!!!!!! Nie można też zostawić 4 rywali przed własnym polem karnym, bez asekuracji z których każdy może sobie przyjąć piłkę i strzelić w światło bramki. Pogarda dla frajerów!!! Teraz na tapetę bierzemy tych co to marzą o mistrzostwie Anglii. To ja się pytam, z czym do ludu?! Gdybyśmy tydzień temu mieli takiego farta jak dzisiaj Scoucersi to byśmy wygrali koło 10-0. My mamy Evrę, oni maja Dossenę, my mamy Ronaldo oni mają Kuyta, my mamy Ferdinanda i Vidica, oni maja Skrtela i Carraghera. My mamy O'Shea oni mają Alonso. Nie przesadzam, bo Hiszpan jest większym zagrożeniem dla Liverpoolu niż O'Shea dla nas. Keane zanim sie rozbuja to pewnie minie z 10 koleje. O ile sie rozbuja, bo tego nie jestem pewien. Dossena, solidny gracz ale nic poza tym, średniak jakich na Anfield od zajebania. Wyjąc z tej ekipy Gerrarda i Torresa i to jest zespół na poziomie Blackburn czy Newcastle. E:Jeszcze chciałem pochwalić Mido i tego bramkarza M'brough, który jeszcze niedawno jako rzeczą panowie z C+ był golkiperem numer 3 w ekipie Southgate'a. Świetny debiut. __________________________________________________________________________________ Fulham 1-0 Arsenal No i kolejna niespodzianka w tej kolejce. Brawo Fulham! Momentami grali jak nie oni. Wymieniali spokojnie 10-15 podań i to nie takich na alibi, ja do Ciebie ty do mnie, tylko często z klepy takimi - jak to mówi Szpakowski - passami :lol: rozmontowywali gości. Natomiast Arsenal, ze swoim środkiem pola Eboue-Denilson nie istnieje. To może być, gwóźdź do trumny Kanonierów, jeśli chodzi o walkę o pierwsze miejsce. Rosicky wiecznie kontuzjowany, Diaby chyba też z tego co sie orientuje, Fabregas dopiero powoli wraca do grania i nie ma co liczyć, że będzie w najwyższej formie. Z zespołu odeszli Gilberto i Flamini, a na ich miejsce przyszedł tylko jeden piłkarz ze środka pola, tyle że... Nasri gra na skrzydle :| . Atak też wygląda nie najlepiej, Adebayor bez formy(mogli go sprzedać za te 30 baniek), Bendtner nie jest piłkarzem na miarę Arsenalu, Eduardo wiadomo, a RvP jak się wyleczy to potem dochodzi do formy, po czym znowu się leczy, po czym znowu dochodzi do formy. Po drugie to nie jest łowca bramek, żeby siał po 25 goli w sezonie. Ale to nie mój problem ![]() No i jeszcze raz brawa dla Fulham, nie obyło się bez czystki w lecie, przyszli nowi zawodnicy, którzy dają/dadzą tej drużynie sporo, Hodgson powoli sobie to układa i mogą trochę krwi napsuć lepszym rywalom. Tyle, że pewnie tylko na własnym boisku, więc jakbym miał obstawiać pozycję zespołu na koniec sezonu to gdzieś tak pomiędzy 12-15. Bardzo dobry mecz Seola Ki-Hyeona, do tego Murphy który o rozgrywaniu piłki co nieco wie, a jeszcze leczy się Johnson. Choć myślałem, że ich zabiję jak w 80 którejś minucie wyszli z kontrą 4 na 1 i nawet z tego strzału nie oddali. E:Podpisuje się pod słowami Kuli, było jak napisał, nie pisze nic bo szkoda to powielać. Fuks Chelsea? Czy ja wiem, bardziej wyrachowanie. Do tego świetny Cech i 3 punkty na koncie The Blues. Re: Premier League 08/09 - Tomek91 - 24-08-2008 14:02 Z pozostałych spotkań poza tymi dwoma opisanymi wyżej było parę niespodzianek m.in. wygrana Stoke z Villa 3:2 oraz druga porażka Tottenhamu, który przed sezonem liczył na walkę o czołowe miejsca, a jak tak dalej pójdzie to znowu bd rozczarowaniem sezonu;p(1:2 u siebie z Sunderlandem, brawo! ![]() Kiedy to piszę Chelsea prowadzi już 1:0 po golu Deco:/ Re: Premier League 08/09 - Kula - 24-08-2008 15:36 Chelsea zagrała kompletne dno, mieli grac widowiskowo a graja jak kiedyś. Bez polotu. Pomoc wyjątkowa słaba, przeładowanie gwiazdami nic nie daje. Wigan oddało 5 strzałów na bramkę i miało około 8 rzutów rożnych, Chelsea 2 strzały i 5 rzutów. Scolari dostał nerwicy, a w pierwszej połowie był murowany karny dla Wigan za faul Cecha... i tyle tradycyjnie fartowne 1:0 Re: Premier League 08/09 - ŁukaSsZ - 24-08-2008 16:49 Ja bym się z oceną wstrzymał, bo w pierwszym meczu grali nieziemsko, a dziś Wigan postawiło twarde warunki, mimo wszystko w pewnych momentach mieli więcej piłki niż Wigan. Nie zmienia to faktu, że dziś powinni punkty stracić. |