Redcafe.pl - Manchester United Forum
PL: Wolverhampton 2-1 Manchester United (05.02.2011) - Wersja do druku

+- Redcafe.pl - Manchester United Forum (https://redcafe.pl)
+-- Dział: Archiwum (/forumdisplay.php?fid=8)
+--- Dział: Archiwum tematów (/forumdisplay.php?fid=27)
+---- Dział: Sezon 2010/2011 (/forumdisplay.php?fid=42)
+---- Wątek: PL: Wolverhampton 2-1 Manchester United (05.02.2011) (/showthread.php?tid=1008)

Strony: 1 2 3 4


PL: Wolverhampton 2-1 Manchester United (05.02.2011) - paolo - 04-02-2011 15:36

[Obrazek: 1087mkj.png][Obrazek: m9rm0p.png][Obrazek: 1zn0jye.png]

Wolverhampton vs Manchester United
Barclays Premier League
05.02.2011; 18:30
Molineux Stadium, Wolverhampton


Przed nami kolejne emocje związane ze starciami Czerwonych Diabłów. W ramach 27. kolejki Barclays Premier League na Molineux Stadium, Wolves zmierzy się z Manchesterem United.

Nasi przeciwnicy zajmują ostatnie miejsce w tabeli z dorobkiem 21 punktów. Udało im się wygrać 6 spotkań, 3 zremisowali i 15 przegrali. Najlepszym strzelcem w drużynie The Wanderers jest Sylvan Ebanks-Blake, który ma na swoim koncie zaledwie 4 strzelone bramki. Porażka, czy nawet remis piłkarzy United z taką ekipą byłby więc sporym zaskoczeniem.

Piłkarze Wolverhampton średnio strzelają 1 bramkę na mecz. Całkiem nieźle (jak na swój poziom) radzą sobie na własnym boisku - biorąc pod uwagę tylko domowe mecze zajmowaliby bezpieczne, 14. miejsce. Z kolei na wyjeździe wygrali i zremisowali tylko raz, pozostałe mecze (10) to porażki. O wiele słabiej idzie im w drugiej części spotkania, wtedy tracą najwięcej bramek, a co za tym idzie - punktów.

Najbardziej agresywnym zawodnikiem jest Christophe Berra - 6 żółtych i jedna czerwona kartka oraz 33 faule, to dorobek szkockiego obrońcy. Uważać trzeba również na Richarda Stearmana, który w tym sezonie 5-krotnie oglądał żółty kolor kartki sędziego.

W ostatnim meczu, który został rozegrany w tym sezonie na Old Trafford zwyciężyła drużyna Fergusona 2-1 po dramatycznej końcówce i golu Parka w doliczonym czasie gry. Pierwszego gola również zdobył Koreańczyk tyle, że kilkadziesiąt minut wcześniej. Na 1-1 wyrównywał Ebanks-Blake w 66'. Był to mecz, w którym wystąpił Owen Hargreaves. Jak łatwo się domyślić, po 10 minutach spotkania został zmieniony. Wydawać by się mogło, że Diabły powinny spokojnie rozgromić podopiecznych McCarthy'ego, ale warto odnotować, że w składzie zabrakło Berbatova, Naniego, Giggsa, Carricka czy Rooneya.

Spotkania obu drużyn
Oba zespoły ostatnim razem zagrały ze sobą w sezonie 1974/75. Zarówno Manchester United jak i Blackpool rozgrywał mecze w drugiej lidze, "Czerwone Diabły" wygrały 3-0 oraz 4-0 i awansowały do najwyższej ligi angielskiej.

▪ Czerwone Diabły wygrały we wszystkich rozgrywkach 6 z ostatnich 7 meczów z Wolverhampton. 17 stycznia 2004 roku mistrz Anglii przegrał na stadionie Molineux 0:1 z "Wilkami";

▪ Drużyna "Wilków" od ponad 30 lat nie odniosła zwycięstwa na Old Trafford, a w minionym sezonie oba pojedynki na stadionie "Czerwonych Diabłów" zakończyła bez zdobycia gola;

▪ Po raz ostatni ekipa z Wolverhampton opuszczała Old Trafford z wygraną na koncie po ligowym spotkaniu (1:0) w lutym 1980 roku.

Ostatnie 4 spotkania:

09/10: CC MU - Wolves 1:0
09/10: PL MU - Wolves 3:0
09/10: PL Wolves - MU 0:1
10/11: PL MU - Wolves 2:1

Waszym zdaniem - mecz na Old Trafford (06.11.10)
MOTM - Park Ji-Sung (15 głosów w ankiecie, 93%)

mucha napisał(a):Jak ja kurwa nienawidzę tej mendy McCarthy'ego - trenera Wolves. W końcówce spotkania siedział z lekceważącą miną i szyderzczym uśmiechem, będąc pewnym remisu. Dlatego gol w doliczonym czasie gry i reakcja tego cwela sprawiły mi podwójną radość. Chuj mu w dupe. UNITED!

daniel napisał(a):Gdyby nie Parku to i remis byłby opłakiwany i nie dziwota. Zagraliśmy słabo. Jubileusz Fergiego, powrót (nieudany) Hargo, wszystko tak miło fajnie wyglądało, że już przed meczem myślałem, że jak się skończy nawet to 1-0 to będzie ok. Zagraliśmy byle jak i ofensywie i w defensywie. W tamtym roku defensywa w tym ofensywa, gdzieś ciągle nas te kontuzje trapią. Czekam już na derby - na pewno najważniejszy mecz sezonu przed końcem 2010 roku.

Peneros napisał(a):Bebe i Obertan nie popisali się za bardzo. Ich wrzutki dawały dużo do życzenia. Świetna postawa Chicharito który dwoił się, i troił. Nie wspomnę o Parku, oczywiście zawodnik meczu. Evra, Vidic, Brown robili co do nich należało, dodatkowo włączali się w grę ofensywną. Za mało strzałów z dystansu, bramkarz przeciwnika nie był w formie i szło go zaskoczyć bardzo łatwo. Głowie się do teraz, dlaczego Fergie nie postawił na któregoś z braci da Silva. Mogli by wnieść trochę pozytywnej gry na początku, jak i na końcu meczu.

O wszystkim co związane z meczem, dyskutujemy w tym temacie.
Zapraszamy do dyskusji!


Ostatnie spotkanie:
Manchester United - Wolverhampton 2:1 ; 06.11.2011 Barclays Premier League

Ciekawostka o rywalu:
Cytat:Barwy Wolverhampton reprezentuje dwóch byłych zawodników United - David Jones oraz Sylvan Ebanks-Blake. Ten ostatni jest najlepszym strzelcem drużyny i w ostatnim pojedynku zdobył bramkę na Old Trafford.

Dane pomeczowe:

Składy:

Wolverhapmton: Hennesey - Zubar, Stearman, Berra, Elokobi - Hammill (Ward 65'), O'Hara (Foley 59'), Henry, Milijas (Ebanks-Blake 89') - Jarvis, Doyle

Manchester United: Van der Sar – Rafael, Evans (Smalling 65'), Vidić, Evra – Nani, Fletcher, Carrick (Scholes 46'), Giggs – Rooney, Berbatov (Hernandez 65')

Gole: Elokobi 10', Doyle 40' - Nani 3'

Kartki: Henry, O'Hara (ż) - Rooney, Scholes (ż)

Sędzia: Michael Oliver


Re: PL: Wolverhampton - Manchester United (05.02.2011; 18:30) - Jaroldz - 04-02-2011 16:10

Nie wyobrażam sobie, abyśmy nie wygrali tego meczu. Gramy jednak na wyjeździe, dlatego też nie spodziewam się jakiegoś specjalnego meczu w naszym wykonaniu.

Taki skład chciałbym zobaczyć:

VDS

Rafael---------------- Ferdinand------------------------ Vidić--------------- Evra


Nani--------------------Carrick------------------ Anderson------------------ Giggs


Rooney---------------- Berbatov


Obawiam się tylko, że Ryan po rozegraniu całego ostatniego meczu, jutro może co najwyżej wejść w drugiej połowie.


Re: PL: Wolverhampton - Manchester United (05.02.2011; 18:30) - Sirius - 04-02-2011 16:36

Co do składu to zgadzam się z przedmówcą. Środek w ostatnim meczu jakoś mnie nie zachwycił ale chyba nie mamy obecnie lepszej alternatywy. Forma Scholesa to niewiadoma, natomiast Fletcher nie wybija się specjalnie ponad poziom Carricka. Trzeba postawić na grę skrzydłami co było naszą najlepszą bronią w ostatnim meczu. W razie absencji Giggsa na pewno odczujemy różnicę, chociaż po cichu liczę na dobry występ Parka, który odpoczął już chyba po PA. Ostatnio lepiej działała lewa flanka (chociaż nawet O'Shea parę razy ładnie pokazał się z przodu). Jeśli rzeczywiście wróci Rafael a w składzie zabraknie Giggsa to myślę, że prawa strona powinna być naszym głównym atutem. No i chyba wszyscy sobie życzymy żeby znowu do siatki trafił Rooney, dla którego taka stabilizacja byłaby kolejnym krokiem na drodze do wielkiej formy.


Re: PL: Wolverhampton - Manchester United (05.02.2011; 18:30) - Foster - 04-02-2011 17:32

Z pozoru łatwe spotkanie, jednak ono wcale takie nie będzie. Wolves grają nierówno, ale potrafią zagrać naprawdę dobre spotkanie. Co do składu, to:

Edwin
Rafael - Rio - Vidic - Evra
Nani - Scholes - Carrick - ??
Rooney - Berbatov


Mam nadzieję, że Rafałek będzie już zdolny do gry. Wprawdzie w ostatnim spotkaniu O'Shea zaprezentował się nieźle, jednak da Silva więcej pomoże z przodu, a ta pomoc może być na wagę złota patrząc na nasze spotkania wyjazdowe.
Mam nadzieję, iż w końcu będzie nam dane obejrzeć duet Paul - Michael. Przyznam szczerze, że cholernie tęsknie za czasami, gdy obaj panowie rządzili w środku pola. Obawiam się jednak, że zagra Anderson, który w ostatnich spotkaniach jakoś nie bardzo mi się podoba. Mam też nadzieję, że Wayne w końcu stanie na wysokości zadania i zagra na wyjeździe tak jak przystało na jego umiejętności.
Problem wydaje się też obsada lewego skrzydła. Jakieś wieści odnośnie Parka? Bo coś cicho o nim... Giggs w środku tygodnia grał 90 min, więc nie wydaje mi się by wyszedł w pierwszym składzie. Obertan? 4-3-3? Zobaczymy...

Mecz z serii : "nie ważne jak, nie ważne ile, najważniejsze to zdobyć komplet punktów".


Re: PL: Wolverhampton - Manchester United (05.02.2011; 18:30) - premislav - 04-02-2011 18:05

Fajnie byłoby zobaczyć kolejną przekonującą wygraną, bo jedziemy tam po 3 punkty i innej opcji nie ma. Wyjazdy nasze nie napawają niestety optymizmem, ale mam nadzieję, że zmieni się to od tego meczu. Niestety znowu będzie mi dane obejrzenie jedynie powtórki co boli... Ważne 3 punkty i rzeczywiście nie istotne będzie jak tego dokonamy. Smile


Re: PL: Wolverhampton - Manchester United (05.02.2011; 18:30) - kojot - 04-02-2011 21:49

Dobrze by było gdybyśmy zagrali wkońcu na poziomie naszej gry na Old Trafford.

Vds
Rafael- Rio - Vidić - Evra
Nani - Ando - Carrick - Giggs
Berbatov - Rooney


Re: PL: Wolverhampton - Manchester United (05.02.2011; 18:30) - Jaceks_21 - 04-02-2011 22:52

W tamtym sezonie ledwo, ledwo wyszarpnęliśmy wygraną. Może i w tym meczu warto postawić na Paula, może znów 'ukłuje'?

Molineux w tym sezonie to raczej miejsce, gdzie 'Wilki' dosyć często przegrywają. Nie można sobie pozwolić na żadną stratę punktów i to jeszcze tydz. przed derbami. Czuję męczarnie(jak to zwykle ma miejsce na wyjazdach w tym sezonie), i trudną wygraną. Taką jak rok temu.

Co do składu -> za tydz. derby, więc nasi gracze będa mieli czas na regenerację, dlatego chcę najmocniejszego składu. Ciekawi mnie czy Rafael zagra. Scholes z Carrickiem w pomocy. Na skrzydłach Nani i Ryan. W ataku - wiadomo. Czuję 2-1 8-)

PS. Wie ktoś, kiedy wraca Park?


Re: PL: Wolverhampton - Manchester United (05.02.2011; 18:30) - fasol - 05-02-2011 15:45

Dupniemy ich na lajcie, taka moja prognoza. Tylko potrzeba koncentracji od pierwszego gwizdka a nie spinania się dopiero po przerwie. Wolves to drewna i takich trzeba lać i pokazywać miejsce w szyku :-D . Braknie u nich Hunta co jest dużym osłabieniem. Trzeba zachować przewagę przed zbliżającymi się derbami. Ciekaw jestem jak ze zdrowiem u Rafaela bo jeżeli nie jest w 100% gotowy to z powodzeniem może zastąpić go O'Shea. Takich sprinterów jak ostatnio Young nie będzie więc powinien dać radę.

VdS - O'Shea, Rio, Nemanja, Evra - Nani, Carrick, Scholes, Giggs - Berba, Wazza


Re: PL: Wolverhampton - Manchester United (05.02.2011; 18:30) - Czary - 05-02-2011 16:15

Dzisiaj pewnie zobaczymy coś takiego:

van der Sar
Sheasy - Vida - Rio - Pat
Nani - Carrick - Ando - Giggs
Roo - Berba


Jeśli tylko wyjdziemy maksymalnie skoncentrowani to nie wierzę w inny wynik jak zwycięstwo.


Re: PL: Wolverhampton - Manchester United (05.02.2011; 18:30) - Mubinio - 05-02-2011 16:56

A ja chcę dziś 3:0 dla nas i Scholesa w 1. składzie. Reszta mnie jakoś mało obchodzi.


Re: PL: Wolverhampton - Manchester United (05.02.2011; 18:30) - matys - 05-02-2011 20:24

W końcu stało się nieuniknione. Udawało się jakoś przez poprzednie 24 kolejki, aż do teraz. Musiało w końcu tak to skończyć, nasze wyjazdy, to jest istna parodia. Nie ogarniam, skąd się bierze taka ogromna różnica pomiędzy meczami u siebie, a na wyjeździe?


Re: PL: Wolverhampton - Manchester United (05.02.2011; 18:30) - paolo - 05-02-2011 20:26

fasol napisał(a):Dupniemy ich na lajcie, taka moja prognoza.

Yhm.

O meczu jak najszybciej zapomnieć. MOTM Smalling za to, że rozjebał twarz temu cwelowi Doyle'owi.


Re: PL: Wolverhampton - Manchester United (05.02.2011; 18:30) - mucha - 05-02-2011 20:26

Żenująca gra w drugiej połowie. Zero sytuacji podbramkowych. Czułem w przerwie, że tym razem nie damy rady, pomimo dobrej gry w pierwszej połowie. Jestem strasznie zażenowany grą w obronie. Po raz kolejny tracimy bramki po dośrodkowaniach i strzałach głową. Na plus Nani za bramkę i ogólnie za niezłą grę. Fletcher bardzo dobrze, zależało mu dzisiaj. Potrafił pociągnąć z piłką do przodu i celnie podać. Żenada w wykonaniu Rooneya, nie wiem co się z nim dzieje na wyjazdach. Jest po prostu tragiczny. Słabiutko dzisiaj także GIggs.


Re: PL: Wolverhampton - Manchester United (05.02.2011; 18:30) - sebos_krk - 05-02-2011 20:33

Na pewno ten mecz będzie w dziesiątce największych kompromitacji (nie to za słabe słowo, niech mi jakiś językoznawca podpowie coś lepszego) jakich przyszło mi oglądać w mojej karierze kibica United.
Mimo iż Wilki czasem potrafią wygrać z kimś mocnym to ja mam o wyszkoleniu poszczególnych piłkarzy wyjątkowo marne zdanie. A my w najmocniejszym składzie mamy problem ich rozjechać, po tym jak w trzeciej minucie wyjściem na prowadzenie powodujemy, że bidoki nie potrafią wymienić ze strachu trzech podań.
Kpina z Red Army, powinni dostać za ten wyjazd zwrot kosztów za bilety i podróż.


Re: PL: Wolverhampton - Manchester United (05.02.2011; 18:30) - Tomasson - 05-02-2011 20:34

Bezradność - to słowo chyba najlepiej opisuje nasza postawę w dzisiejszym meczu. Szczytem frustracji było szukanie karniaka za nastrzeloną rękę. Giggsy zawiódł mnie dziś pod koniec, te jego zwody zupełnie nieudane - niepotrzebna strata czasu, rozmachu i piłki. Brakowało mi troszkę strzałów z dystansu, bo w pole karne nichoja nie mogliśmy wpaść i aż się prosiło o mocne kropnięcie Giggsa czy Naniego.

Dwie bramki po stałych fragmentach, kiedy nie zdążyliśmy się dobrze ustawić i pokryć rywala, gra obronna momentami wołała o pomstę do nieba. Można by gdybać odnośnie Ferdinanda, ale to bez sensu. Powinniśmy wygrać ten mecz z opaską na oczach, ale jak widać "czasami po prostu brakuje kamieni".

Załamany jestem, muszę ochłonąć. Oby zmobilizowali się na City.