Przepisy gry w piłkę nożną - Wersja do druku +- Redcafe.pl - Manchester United Forum (https://redcafe.pl) +-- Dział: Sport (/forumdisplay.php?fid=3) +--- Dział: Piłka nożna (/forumdisplay.php?fid=4) +--- Wątek: Przepisy gry w piłkę nożną (/showthread.php?tid=1152) |
Przepisy gry w piłkę nożną - Jacetto888 - 21-09-2011 18:24 Witam, mam 2 pytania: 1. Czy jak bramkarz dotknie SAM SOBIE piłkę głową lub klatką, to czy może on złapać piłkę w ręce? Mnie wydaje się to głupie, ale kolega się upiera więc pytam. 2. Sytuacja była taka: gramy 2 na 3 na całe boisko (szkolne). Przeciwnik strzela, wyżej wspomniany kolega grający ze mną w drużynie dotyka piłkę ręką - grubo przed polem karnym - piłka mimo to wpada do bramki. Upiera się on, że powinien być wolny dla przeciwników, a nie gol. Ja jestem zdania, że to powinna być bramka - przywilej korzyści. Będę bardzo wdzięczny jeśli odpowiecie Re: Pytania odnośnie przepisów - mucha - 21-09-2011 18:31 1) Moim zdaniem nie może. Podchodzi to pod: Cytat:"Jeżeli jednak, według opinii sędziego, zawodnik w czasie trwania gry, rozmyslnie używa takich sztuczek, ażeby ominąć postanowienia wspomnianych przepisów gry, zawodnik ten jest winny niesportowego zachowania. Musi on zostać napomniany i zobaczyć żółtą kartkę, a rzut wolny pośredni wykona drużyna przeciwna z miejsca przewinienia" 2) Przywilej korzyści. Re: Pytania odnośnie przepisów - Jacetto888 - 21-09-2011 18:33 Wielkie dzięki, znacznie ułatwi nam to granie Re: Pytania odnośnie przepisów - mucha - 21-09-2011 18:46 Oczywiście nie jestem żadnym wyznacznikiem, ale punkt pierwszy przypomniał pewien wykop z popularnej kategorii AMA, gdzie specjaliści w danej dziedzinie odpowiadają na pytania. Trafił się temat, w którym pytania zadawano sędziemu (co prawda jakaś okręgówka czy coś, ale przepisy pewnie zna). Tam pojawiło się podobne pytanie z tym, że co byłoby, gdyby to obrońca sobie podbił piłkę nogą i głową podał do bramkarza. I wtedy jest to uznawane za niesportowe zachowanie. Wydaje mi się, że nie ma różnicy pomiędzy obiema sytuacjami, więc tę twoja można podciągnąć pod to samo. Natomiast co do punktu drugiego, to na logikę wydaje mi się, że przywilej. Z resztą można przywołać sytuację z przeszłości. Półfinał Ligi Mistrzów w 1999 roku, mecz Juventus - Manchester United na Delle Alpi i gol na 3:2 Cole'a. Yorke wychodzi sam na sam z Peruzzim, zostaje powalony na glebę, ale dobiega Cole i wbija gola do pustej bramki. Sędzia uznaje gola. Co prawda tutaj ręka, a tam faul, ale obydwa zagrania to przewinienia, więc łapią się pod tę samą kategorię. Link do sytuacji, o której mówię tutaj: <a class="postlink" href="http://youtu.be/7gehzhS6Vzo?t=2m50s">http://youtu.be/7gehzhS6Vzo?t=2m50s</a> |