Redcafe.pl - Manchester United Forum
EURO 2012 - Wersja do druku

+- Redcafe.pl - Manchester United Forum (https://redcafe.pl)
+-- Dział: Archiwum (/forumdisplay.php?fid=8)
+--- Dział: Archiwum tematów (/forumdisplay.php?fid=27)
+---- Dział: Euro 2012 (/forumdisplay.php?fid=52)
+---- Wątek: EURO 2012 (/showthread.php?tid=120)

Strony: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16


EURO 2012 - BOBOKROL - 05-02-2008 10:24

[Obrazek: euro2012.jpg]


Andrzej Bobowski do Donalda Tuska

Szanowny Panie Premierze,

W odpowiedzi na Pana apel – „Ratujmy Euro 2012” (dziennik „Dziennik” z 1 lutego 2008), pozwalam sobie po raz kolejny podzielić się spostrzeżeniami na temat przygotowań do finałowego turnieju Euro 2012. Zastanawiam się jednak, czy to moje pisanie ma w ogóle sens, czy dociera do adresata? Albowiem, oprócz urzędowych potwierdzeń odbioru, brak jakiejkolwiek reakcji, a jak wynika z Pana apelu – są to bardzo ważne sprawy.

Pragnę nawiązać do niedawnego ostrzeżenia za strony UEFA – europejskiej centrali futbolu, zaniepokojonej stanem przygotowań do mistrzostw Europy 2012, ale również niestabilnością polityczną w Polsce oraz na Ukrainie. Spory polityczne, kłótnie, dziwne konferencje prasowe – wszystko to pogłębia wątpliwości społeczeństwa co do tego, czy w tym naszym kraju da się w ogóle cokolwiek zrobić. Po jednej stronie politycy, posłowie, senatorowie – dbający o własne przywileje i apanaże, a po drugiej: różne grupy społeczne, na różne sposoby zastanawiające się – jak przeżyć do końca miesiąca. Strajk goni strajk, jak nie górnicy to celnicy, nie mówiąc o pielęgniarkach, kolejarzach czy lekarzach. Przykład idzie z góry. A w kolejce stoją już nauczyciele, policjanci, strażacy i listonosze, ba – prokuratorzy nawet. A może by tak panowie posłowie i senatorowie popracowali społecznie, dla dobra kraju? Miło być parlamentarzystą, ale czy można żyć samymi splendorami? Tym bardziej że macie dużo przywilejów, więc może jakoś bardziej zajęlibyście się pracą na rzecz swoich wyborców – ludzi, którzy tych przywilejów nie mają…

To na marginesie. A wracając do Euro 2012 – impreza ta to nie tylko sam stadion, że nie wspomnę już o jego kosztach, w tym palowania czy wzmacniania gruntu. Podczas prezentacji w Centralnym Ośrodku Sportu większość oglądających projekt Stadionu Narodowego sprawiała wrażenie juz tak bardzo zmęczonych życiem, czytaj: polityką, że nawet nie dopytywano się, co z Narodowym Centrum Sportu i z infrastrukturą. Słyszało się tylko: „niech przynajmniej zdążą ze stadionem”…

Osobiście cieszę się, że upadła sprawa bieżni lekkoatletycznej, bo by naprawdę mocno wywindowała koszty. Obecnie na zawody lekkoatletyczne przychodzi w Warszawie zaledwie garstka ludzi, to nie są czasy pamiętnego Wunderteamu. Martwi mnie natomiast, że do chwili obecnej Narodowemu Centrum Sportu szefuje Michał Borowski, w rzeczywistości… główny hamulcowy tego projektu. Do dnia dzisiejszego nie przedstawił informacji o planowanych inwestycjach związanych z Euro 2012, nie określił ich lokalizacji, terminów, kosztów, itd. itp. A to naprawdę bardzo istotne, ponieważ należałoby na bieżąco sprawdzać postępy w realizacji poszczególnych projektów. Już przed kilkoma miesiącami apelowałem do wyborców, aby patrzyli na ręce swoim posłom, senatorom – jak są spełniane obietnice przedwyborcze.

Będzie Stadion Narodowy, ale co ponadto? Co dla polskiego futbolu? Gdzie przez lata obiecywane obiekty dodatkowe, gdzie nowoczesny ośrodek piłkarski? A co dla Warszawy – naszej stolicy?!

Oglądałem z trybun ponad dwieście meczów reprezentacji Polski, ponad sto meczów na mistrzostwach świata. Z racji kierunku wykształcenia orientuję się w zagadnieniach budowlanych oraz inwestycyjnych. Mam mnóstwo doświadczeń i spostrzeżeń z wielkich imprez, i to nie z pozycji jakiegoś dygnitarza, na którego się chucha i dmucha, lecz szarego przeciętnego kibica. Dlatego pewne sprawy widzę ze zwiększoną wyrazistością, dobrze rozumiem potrzeby i wymagania przeciętnego sympatyka sportu i uważam, że z takimi głosami warto się liczyć, brać je pod uwagę

W ramach przygotowań do Euro można wybudować dwa lotniska ukierunkowane na tanie linie (Modlin, Sochaczew), dwa mosty w Warszawie (Północny i Krasińskiego), park sportowy z ośrodkiem piłkarskim na warszawskiej Białołęce. Byłyby to samo nakręcające się inwestycje. Nie wspominając o obwodnicy okalającej Warszawę czy autostradzie Berlin – Warszawa – Moskwa.

Po zrealizowaniu tych inwestycji miałby Pan, Panie Premierze, moralne prawo ubiegać się w najbliższych wyborach o urząd Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej. czego Panu i sobie życzę.

Andrzej Bobowski

Król Polskich Kibiców


Re: Euro 2012 - Kula - 05-02-2008 12:24

Proponuje jeszcze TGV do Paryża i tunel do Szwecji i podgrzewanie wody w Wiśle, żeby było się gdzie kąpać ( i więcej palm w Wawie ). Mosty i obwodnice można zbudować niezależnie od EURO 2012. A na resztę niech płacą Ci co chcą a nie narodowa zrzuta żeby ktoś mógł sobie trzy mecze obejrzeć. A potem durnie się dziwią, że benzyna 5 złotych kosztuje.

Fajnie, że Pan (i panu podobni) chce wydać moje pieniądze dla swojej rozrywki. Ja niestety mam ważniejsze wydatki, chcę kupić ziemię, zbudować dom, założyć rodzinę, nakarmić wychować i wykształcić dzieci. Pomóc kilku osobom, które tego potrzebują. Zona też musi mieć pieniądze na wszytko czego chce ( wiesz ile kosztują chociażby pomadki, cienie, podkłady, kremy i perfumy? ). Kupić mamie i tacie fajne bryki ( sobie też, oczywiście z USA, bo dzielni władcy tego kraju tak rządzą że taniej jest samochód zza oceanu przywieźć ). Jeszcze coś na emeryturę powinno zostać i na prywatną służbę zdrowia. Do tego mam jeszcze tysiące małych marzeń. Mam ochotę zwiedzić kawałek świata i być stałym gościem na meczach MU ( pomnożyć razy 5 - rodzina będzie duża ), więc odchrzań się od moich pieniędzy. Zarówno Ty jak i premier. I tak już takim darmozjadom i złodziejom oddaje z 70% tego co zarobię.

Król ciężko pracujących szarych ludzi, którzy nie chcą płacić za zabawę dla innych.

P.S Fachowcu od siedmiu boleści - Moskwa nie leży na granicy Polski z Białorusią tylko trochę dalej. Czy to może Polacy mają pociągnąć 6 pasów od warszawskiej Pragi pod mury Kremla ? To jakieś Twoje stare przyzwyczajenia ? My im damy węgiel a oni w zamian od nas wezmą buty ?
Ogólnie te pomysły to masz ciekawe, a czym ludzi przywieziesz z Sochaczewa i Modlina ? PKS'em ? Park sportu w Warszawie, gdzie jest tak cholernie droga ziemia ? No tak jak pójdzie na to z podatków to kogo będzie obchodziło czy to jest interes dochodowy czy nie... podpowiem Ci jakby był to już dawno by ktoś to zrobił i jakby na stadionie można było zarobić to też już by stał


Re: Euro 2012 - pimpek - 26-03-2008 17:02

Cytat:W kuluarach coraz częściej wspomina się o tym, że federacja Włoch może przejąć Euro 2012, które według planów mają odbyć się w Polsce i na Ukrainie.

Włochy były faworytem wyścigu o organizację turnieju, jednak zostały pokonane przez Polskę i Ukrainę, gdyż UEFA chciała uczynić ukłon w stronę Europy Wschodniej.

Przygotowania Polski i Ukrainy są jednak bardzo nieudane. Trudno więc będzie UEFA uwierzyć, że coś się w tym względzie zmieni, skoro dotychczas brak jakichkolwiek efektów.

"Jeżeli nie będziemy w stanie rozwiązać problemu sieci dróg, nie będziemy mogli zorganizować mistrzostw" - powiedział ukraiński koordynator do spraw Euro 2012, Jewhen Czerwonienko.

"Mamy dobrą ofertę od amerykańskiego inwestora, ale nie możemy jej przyjąć bez zgody ministra transportu. Może oni mają inne sprawy na głowie, ale jedno jest pewne, jak dotychczas nie zrobiono nic." - dodał.

UEFA może więc zgłosić się do Włochów, aby to oni zorganizowali turniej, jednakże w pierwszej kolejności dołoży zapewne wszelkich starań, aby pomóc Polsce i Ukrainie.

Na pewno zdziwiony bym nie był, jeśli Włosi przejęliby Euro 2012. Brakuje temu słów po prostu. Gdzie tutaj działania, jakieś w ogóle konkretne plany, budowa czegokolwiek, rozmawianie o tym wielkim wydarzeniu... gdzie? Gdzie w ogóle cokolwiek? Kawałek odcinka autostrady budujemy 5 lat, a co dopiero autostradę kompletną? 100 lat, to potrwa. A w miejscu, gdzie mają stać stadiony, to nawet chyba pole zaorane nie jest po pozostałościach. Wszystko stoi w miejscu. Oczywiście wszystko jest w porządku, zdążymy przecież. Oczywiście nastąpi cud. W ogóle w tym całym rządzie, to przez cały czas zajmują się tym samym, nieustanne kłótnie, podkładanie kłód pod nogi, zaczepki itd., w wiadomościach cały czas trąbią to samo; kłótnie srótnie... Nie ma co. Niepoważne. Pośmiewisko totalne będzie. A jak te Euro się odbędzie, jakimś cudem, to wszystko na odpierdziel zrobią, dziury połatają i wszystko będzie picuś glancuś. I zadowoleni będą. A jak nam odbiorą, to oczywiście, będą gadać; przecież wszystko było pod kontrolą, nie wiemy, jakim prawem nam odebrali. :roll:

Żal...

Już żółtą kartkę mamy, niech wlepią czerwoną i będzie "skończ waść wstydu oszczędź"


Re: Euro 2012 - sebos_krk - 26-03-2008 17:42

Pimpek jakie jest źródło tych informacji?


Re: Euro 2012 - pimpek - 26-03-2008 17:44

<a class="postlink" href="http://sport.wp.pl/kat,37154,wid,9794068,wiadomosc.html?rfbawp=1206549834.311&ticaid=1599a">http://sport.wp.pl/kat,37154,wid,979406 ... caid=1599a</a>


Re: EURO 2012 - mucha - 18-04-2008 16:05

Trzeba trochę ożywić temat.
Jak wiadomo EURO 2012 zostanie zorganizowane wspólnie przez Polskę i Ukrainę. Jednak istnieją pewne obawy i dużo kontrowersji wokół tego, czy uda nam się wspólnie z sąsiadami wspólnie zorganizować turniej.
Jak, myślicie czy uda się zorganizować EURO czy nie? Myślę, że to dobry temat do dyskusji. Prosimy o wklejanie wszelkich newsów dotyczących przygotowań do EURO 2012.


Re: EURO 2012 - czy zdążymy? - Miko - 24-04-2008 19:40

onet.pl napisał(a):Władze Wrocławia na otwarcie nowego stadionu piłkarskiego wymarzyły sobie mecz Polska - Brazylia. Nowy stadion piłkarski we Wrocławiu wybudowany zostanie pod koniec 2010 roku. Pomieści 44 tysiące widzów i będzie jednym z obiektów, na którym rozgrywane zostaną mecze Euro 2012.

Taki mecz, z taką drużyną Big Grin Świetny pomysł z tą Brazylią. Moim zdaniem powinni się zgodzić, wkońcu to także dla nich też pewny interes.


Re: EURO 2012 - czy zdążymy? - Lukas - 30-04-2008 09:37

<a class="postlink" href="http://wiadomosci.onet.pl/1740120,11,item.html">http://wiadomosci.onet.pl/1740120,11,item.html</a>
<a class="postlink" href="http://sport.onet.pl/0,0,1739730,wiadomosc.html">http://sport.onet.pl/0,0,1739730,wiadomosc.html</a>
Szczerze to jestem bardzo pozytywnie zaskoczony takimi informacjami- nie spodziewałem się Wink


Re: EURO 2012 - czy zdążymy? - maju - 24-05-2008 12:28

O MOJ BOZE!!!!!

to wszystko to jest owijanie w bawelne!!! nie widzicie tego? nie mowmy sobie, ze w tym i tym miescie jest juz dobrze bo sa plany czy poprawil sie standard komunikacji miejskiej. powiedzmy to inaczej:
wreszcie cos sie ruszylo po roku "pracy"! przeciez to jest to samo... trzeba byc bardzo wymagajacym wobec siebie jesli chce sie zdazyc z taka impreza z rocznym opuznieniem! ROCZNYM!!! bo powiedzmy sobie szczerze, czy Polska zrobila cos w sprawie EURO przez ostatni rok? NIC!!! wielkie zero! stadiony? ledwo 2 miesiace temu powstal pomysl o wbijaniu pali i upewnieniu sie o dobrym gruncie ziemii (co powinno byc robione 10 miesiecy temu)... a jesli okaze sie ze ta ziemia gdzie stawia sie pale okaze sie zla? co wtedy? na kolejny rok opuznienia nie mozemy sobie pozwolic! a najbardziej mnie rozsmieszylo info o wstepnym projekcie stadionu narodowego <hahaha> pojawila sie informacja ze ten projekt powstal 2 miesiace przed terminem. fajnie. ale potem przez miesiac nic nie slyszalem o kolejnych przygotowaniach, o nadrabianiu straconego czasu (czyt.: roku) dopiero miesiac pozniej ruszylo ustawianie pali pod stadionem narodowym
z szysbszym tempem odzyskiwalismy niepodleglosc niz organizujemy EURO!!!

i teraz ktos wyjdzie na mnie z morda ze pieprze glupoty iz ebym sie zamknal (nieraz mnie to juz spotkalo... taka polska mentalnosc). ja po prostu jestem realista i patrze na to obiektywnie

P.S.
Cytat:Inne miasta zostały zobligowane do jak najszybszego przedstawienia planów alternatywnego zakwaterowania, gdyż przy uwzględnieniu obecnych planów budowlanych, także dotyczących obiektów bardziej oddalonych od stadionów, nie są w stanie spełnić wymogów UEFA. Plany budowlane są niewystarczające, mimo że niedobór miejsc w hotelach cztero- i pięciogwiazdkowych nieco się zmniejszył.

to znaczy tylee co:
Kod:
ruszcie wreszcie dupe bo nie po to wam dalismy euro zebyscie teraz z niego kabaret robili (z reszta to mamy w zwyczaju. znacie "nadzwyczajne zjazdy PZPN'u?)co z tego ze zrobiliscie nam "laske" w ostatnich miesiacach robiac tyle co powinniscie przez pierwszy miesiac odkad dostaliscie euro? to za malo...



Re: EURO 2012 - czy zdążymy? - Miko - 24-06-2008 11:46

Onet.pl napisał(a):Piłkarskie mistrzostwa Europy w 2012 roku odbędą się jednak we Włoszech i Francji - pisze we wtorek "Il Giornale".
Według włoskiej gazety niedługo szef UEFA Michel Platini pojedzie na Ukrainę i oficjalnie przyjmie do wiadomości po wizytacji, że "niemożliwa jest organizacja Euro" w tym kraju oraz w Polsce.

Dlatego - spekuluje gazeta - mistrzostwa zostaną przeniesione do Włoch i Francji.
"Il Giornale" twierdzi, że inauguracja Euro 2012 odbędzie się w Rzymie, a finał w Paryżu.



Re: EURO 2012 - czy zdążymy? - Carlito - 24-06-2008 18:34

Miko napisał(a):Piłkarskie mistrzostwa Europy w 2012 roku odbędą się jednak we Włoszech i Francji

Nie uwierzę, póki nie zobaczę. Gdyby tak było, rozpisywałyby się o tym wszystkie gazety, a tu ciesza.


Re: EURO 2012 - czy zdążymy? - Foster - 24-06-2008 19:10

Włosi przegrali z nami i Ukraina walke o organizacje, na tych ME nie udało im sie awansowac nawet do półfinału, być moze mają obawy że za 4 lata nie zagraja na ME? Nie no teraz zartuję ale tak serio to nie wierzę w to co podała ta gazeta. Po prostu to wymysł Włochów, którzy nadal nie potrafią pogodzić się z porażką Smile


Re: EURO 2012 - czy zdążymy? - TOKER - 25-06-2008 07:06

Włosi pewnie byli zbyt pewni że to oni zorganizują EURO 2012...Dlatego teraz szukają na nas haczyka dzięki któremu nie będziemy mogli prowadzić Euro no i powoli zaczynają wymyślać różne rzeczy że nie zdążymy itp. Ostatnio Polakom dali spokój bo teraz Ukraińców sie czepiają :/


Re: EURO 2012 - czy zdążymy? - Tomek91 - 25-06-2008 14:51

Wizja zabrania nam EURO powoli staje się coraz bardziej realna, niedobrze :/ Jeśli media mają rację, z tym że Ukraina ma zrezygnować , to staniemy się pośmiewiskiem, bo tak zwalić sprawę, to na prawdę trzeba się przyłożyć. No, ale wciąż wierzę, że stanie się cud i uda nam się Smile


Re: EURO 2012 - czy zdążymy? - Foster - 25-06-2008 15:25

Cud to tylko u pana Tuska Big Grin

A tak na serio to było plota, już jest wszystko jasne, Ukraina napewno sie nie wycofa. Teraz po prostu trzeba sie wziąść do roboty a nie ciągle gadać .