Redcafe.pl - Manchester United Forum
Pośmiejmy się z przeciwników - Wersja do druku

+- Redcafe.pl - Manchester United Forum (https://redcafe.pl)
+-- Dział: Manchester United (/forumdisplay.php?fid=7)
+--- Dział: We are United! (/forumdisplay.php?fid=17)
+--- Wątek: Pośmiejmy się z przeciwników (/showthread.php?tid=130)



Re: Pośmiejmy się z przeciwników - EsDe - 28-04-2011 15:12

@Up

A dlaczego miałby? <ściana>


Re: Pośmiejmy się z przeciwników - Foster - 28-04-2011 15:13

A biednego Dawida tak to bolało, że jak tylko ci dwaj ponowie go podnieśli zaczął się szamotać i w cudowny sposób przestało go boleć...


Re: Pośmiejmy się z przeciwników - Jaroldz - 28-04-2011 15:17

Foster napisał(a):A biednego Dawida tak to bolało, że jak tylko ci dwaj ponowie go podnieśli zaczął się szamotać i w cudowny sposób przestało go boleć...

A już nie pamiętasz, jak Nani wstał szybko po tym, jak wbił mu się w nogę Carragher :?: To jest adrenalina, nerwy, o bólu się zapomina w takim momencie.

EsDe, powinien dostać, bo było to umyślne i chamskie zagranie.


Re: Pośmiejmy się z przeciwników - mucha - 28-04-2011 15:17

Ale to nie ma znaczenia czy ktoś tam powinien dostać czerwoną kartkę czy nie. Chodzi o samo ujęcie, z którym wózek inwalidzki idealnie się komponuje i pasuje do tej sytuacji. Po prostu przeróbka na poziomie.

A u ciebie? Zdjęcie płaczącego Mourinho i jakiś tekst, z którego nie zaśmiałby się nawet najarany Walduś Kiepski i do tego jakaś legitymacja, która wygląda tak, jakby ktoś uciekł ze szpitala dla psychicznie chorych, wypił pół litra spirytusu i nie widząc na oczy zasiadł do Painta, tworząc arcydzieło.


Re: Pośmiejmy się z przeciwników - Jaroldz - 28-04-2011 15:19

mucha napisał(a):Ale to nie ma znaczenia czy ktoś tam powinien dostać czerwoną kartkę czy nie. Chodzi o samo ujęcie, z którym wózek inwalidzki idealnie się komponuje i pasuje do tej sytuacji. Po prostu przeróbka na poziomie.

A u ciebie? Zdjęcie płaczącego Mourinho i jakiś tekst, z którego nie zaśmiałby się nawet najarany Walduś Kiepski i do tego jakaś legitymacja, która wygląda tak, jakby ktoś uciekł ze szpitala dla psychicznie chorych, wypił pół litra spirytusu i nie widząc na oczy zasiadł do Painta, tworząc arcydzieło.

Rzeczywiście na poziomie... Chyba robił to ktoś o IQ powyżej 190.


Re: Pośmiejmy się z przeciwników - EsDe - 28-04-2011 15:19

W takim razie te co wkleiłeś ty robił ktoś o IQ poniżej 30.


Re: Pośmiejmy się z przeciwników - Foster - 28-04-2011 15:21

Jaroldz napisał(a):A już nie pamiętasz, jak Nani wstał szybko po tym, jak wbił mu się w nogę Carragher :?: To jest adrenalina, nerwy, o bólu się zapomina w takim momencie.
Tyle, że uraz Naniego był na tyle poważnym, że nie dał rady grać dalej, a Villa dalej biegał jak przedtem. Żadna różnica, prawda?


Re: Pośmiejmy się z przeciwników - Jaroldz - 28-04-2011 15:22

Ale zachowanie takie same. Nani wstał i Villa po chwili był na nogach nie patrząc na skutki.


Re: Pośmiejmy się z przeciwników - Foster - 28-04-2011 15:26

No tak takie same, Nani po tym jak legł na murawie już nie wstał i został zniesiony na noszach, a Villa grał dalej. Rzeczywiście takie samo. Jedziesz dalej.


Re: Pośmiejmy się z przeciwników - EsDe - 28-04-2011 15:26

Fajnie wiedzieć, że Villa miał głęboko rozciętą nogę.


Re: Pośmiejmy się z przeciwników - mucha - 28-04-2011 15:27

Do tej pory nie byłem wielkim zwolennikiem przejścia do nas Mourinho, ale teraz pragnę tego jak nigdy. Może wtedy Jaroldz przestanie nam kibicować i w końcu w całości odda swoje serce Farselonie.


Re: Pośmiejmy się z przeciwników - Jaroldz - 28-04-2011 15:28

Nie napisałem, że Villa miał rozciętą nogę.

Foster, Nani najpierw wstał i podbiegł do awanturujących się piłkarzy, dopiero potem się położył na murawie.


Re: Pośmiejmy się z przeciwników - RedLucas - 28-04-2011 15:29

:lol:


Re: Pośmiejmy się z przeciwników - Minh - 28-04-2011 15:30

Ville chyba aż tak nie bolało, że po tym jak adrenalina przestała działać położył się jak Nani. Naprawdę nie widzisz różnicy?


Re: Pośmiejmy się z przeciwników - EsDe - 28-04-2011 15:33

Cytat:Nie napisałem, że Villa miał rozciętą nogę.

To dlaczego traktujesz jego sytuacje tak samo jak Naniego?