PL: Fulham 0-1 Manchester United (2.02.2013)

PL: Fulham 0-1 Manchester United (2.02.2013) - Wersja do druku

+- Redcafe.pl - Manchester United Forum (https://redcafe.pl)
+-- Dział: Archiwum (/forumdisplay.php?fid=8)
+--- Dział: Archiwum tematów (/forumdisplay.php?fid=27)
+---- Dział: Sezon 2012/2013 (/forumdisplay.php?fid=53)
+---- Wątek: PL: Fulham 0-1 Manchester United (2.02.2013) (/showthread.php?tid=1392)

Strony: 1 2 3

PL: Fulham 0-1 Manchester United (2.02.2013) - sebos_krk - 30-01-2013 21:47

[Obrazek: wlapv.png]

Fulham FC vs Manchester United
Barclays Premier League
2.02.2013; 18:30
Craven Cottage, Londyn

RE: PL: Fulham - Manchester United (2.02.2013; 18:30) - Foster - 31-01-2013 14:20

DDG
Rafael - Rio - Vidic - Evra
Carrick - Cleverley
Nani - Rooney - Kagawa
RvP

Spodziewam się czegoś takiego. Choć osobiście chciałbym by w końcu Kagawa mógł regularnie grać na swojej pozycji. Jednak na chwile obecną nie na to szans i chyba długo nie będzie. Także nie dziwmy się później, jeśli Shinji nie spełni pokładanych w nim nadziei. W ostatnim spotkaniu zagrał bardzo fajnie, im częściej był w środku tym lepsze były tego efekty.

RE: PL: Fulham - Manchester United (2.02.2013; 18:30) - RedLucas - 31-01-2013 23:28

Nie piszę przed meczami zazwyczaj, ale Nani koniecznie w postawie! Chcę zobaczyć w końcu na boisku skrzydłowego, który gra w piłkę.

RE: PL: Fulham - Manchester United (2.02.2013; 18:30) - Kosma - 31-01-2013 23:35

A ja bym chciał zobaczyć Groszka, ale nie wiem, gdzie go wsadzić. Chciałem, by grał z Soton, ale nawet na ławie go nie było :/

RE: PL: Fulham - Manchester United (2.02.2013; 18:30) - allfanmu - 01-02-2013 07:45

Niestety wykluczyła go kontuzja biodra, ale już w sobotę ma być gotowy. Mimo wszystko bardziej prawdopodobne jest że zagrają z przodu Roo z RvP.

RE: PL: Fulham - Manchester United (2.02.2013; 18:30) - Silvan - 01-02-2013 09:10

Powiem szczerze, że o skład się jakoś nie martwię, Gaffer na pewno to poukłada bo po ostatnim meczu, raczej głosu w szatni nie oszczędzał. Oczekuję rycia dupami murawy i prawdziwej walki w tym meczu. Na Craven Cottage w ostatnich latach nie było łatwo i Fulham będzie się tym wspierać, nie sądzę by ten mecz przypominał weekendowy spacerek z FA Cup, raczej będzie ciężko i jak tym razem znowu pokpią sprawę to nie przywiozą kompletu punktów na Old Trafford.

RE: PL: Fulham - Manchester United (2.02.2013; 18:30) - duskhorizon - 01-02-2013 14:33

Berbatov wypadł ze składu meczowego, przynajmniej według goal.com Wink

http://www.goal.com/en-gb/news/2896/premier-league/2013/02/01/3718552/hamstring-injury-rules-fulham-striker-berbatov-out-of-manchester-?source=breakingnews&ICID=HP_BN_4

Przy okazji witam wszystkich, czytam redloga i redcafe od zawsze, jednak dopiero teraz zadecydowałem się coś napisać.

RE: PL: Fulham - Manchester United (2.02.2013; 18:30) - Silvan - 01-02-2013 22:26

Witamy na łamach Redcafe! przyda się jakaś świeża krew Smile

a z Berbatovem to dobra wiadomość, ale źródło trochę niepewne.

RE: PL: Fulham - Manchester United (2.02.2013; 18:30) - Mubinio - 02-02-2013 07:56

Co do Berbatova: czytałem na SkySports ze 2 dni temu wypowiedź Jola, który powiedział, że Dymitr naciągnął mięsień, ma nadzieję, że wróci szybko, ale na mecz z United MOŻE być dla niego za wcześnie. Także tak naprawdę na stówę nic nie wiadomo. Lubie patrzeć na jego grę, ale dla nas będzie zdecydowanie łatwiej, jeśli nie zagra.
Co do składu: popieram pomysł z Nanim, w środku koniecznie Carrick z Cleverleyem, Anderson mecz ze Świetymi miał słaby, więc niech sobie to przemyśli w spokoju. Atak wiadomo. Zaryzykowałbym z AV na prawym skrzydle, przecież chłop nie może tak długo grać tak słabo - musie w końcu odpalić, mam nadzieję, że będzie to właśnie dziś. Środek obrony Rio-Vidic albo Rio-Smalling (Evans rozpoczął treningi, ale nie ryzykowałbym jego zdrowia na Craven).

RE: PL: Fulham - Manchester United (2.02.2013; 18:30) - Hubson - 02-02-2013 13:10

A ja bym dał Welbecka na lewe skrzydło, Kagawe do środka Nani na prawej. W ataku Robin. Rooney może zagrać na ławce, bo w sumie nie wiem czy to nie jedyny ofensywny gracz który na ten moment może dać jakiś imupls przez właśnie wejście z ławki rezerwowych. Może jeszcze Chicharito.

RE: PL: Fulham 0-1 Manchester United (2.02.2013) - mat.ka - 02-02-2013 20:45

Hernandez się zasiedział, Van Persie się wystrzelał, obrona dziurawa, as usual. Ale do paniki daleko, ten wynik przypomniał mi lepsze czasy.

RE: PL: Fulham 0-1 Manchester United (2.02.2013) - Silvan - 02-02-2013 20:50

Kolejny bardzo trudny mecz na Craven Cottage i niesamowicie ważne zwycięstwo. Już wydawało się, że brak dokładności w pierwszej połowie może bardzo wiele kosztować United, no i gdyby nie błąd Sanderosa tak mogłoby się stać. Ogólnie nie najgorszy mecz Diabłów, ale w systemie 4-4-2 zawsze będzie ciężko o wynik jeżeli skrzydłowi prezentują się delikatnie mówiąc nie najlepiej. Gol Rooneya spowodował u mnie tyleż samo radości co i ulgi, na prawdę mocno zapowiadało się na podział punktów. Ten mecz pokazuje jak wiele United daje Young kiedy jest w przyzwoitej formie, chociaż wiele osób i tak zawsze ocenia go słabo. Jeżeli Ash grał przed kontuzją słabo, to dziś Valencia i Nani byli kompletnie beznadziejni. SAF wiele ryzykuje licząc, że jeden z nich się w końcu przebudzi i dużo korzystniejsze dla drużyny wydaje się wystawianie na boku Welbecka. Nie wiem też, co dzieje się z Robinem, od kilku spotkań widać, że spuścił z tonu, wydaje się jakiś wypalony. Mając takie bogactwo w ataku sir Alex nie powinien zaczynać ustalania składu od Holendra, a sprawia wrażenie jakby tak własnie było. No ale, żeby nie było samego narzekania dobry mecz zagrała obrona United, w szczególności Evans był dziś nie do przejścia, Rio, Evra i Rafael również na plus.

RE: PL: Fulham 0-1 Manchester United (2.02.2013) - Ruuuuuuuuuud - 02-02-2013 22:57

Nawet dobry mecz w naszym wykonaniu, można było zagrać trochę uważniej w obronie, ale liczy się czyste konto.

Dla mnie najsłabszy na boisku dzisiaj sędzia, liczba fauli jaką odgwizdał dla Fulham trochę śmieszna, każdy kontakt zawodników kończył się gwizdkiem arbitra.

W naszych szeregach jedynie Valencia zagrał moim zdaniem słabo, dziwię się trochę, że nie wszedł za niego wcześniej Giggs. Nani bardzo aktywny, kilka fajnych rozegrań przed polem karnym, kilka razy szukał miejsca do strzału, jedynie tych dośrodkowań powinno być więcej i lepszej jakości.
Rooney w formie, to bardzo cieszy, ale chyba najbardziej postawa całego zespołu.Widać, że zależy im na wygrywaniu kolejnych spotkań, że wierzą w swoje umiejętności, dają z siebie wszystko.

A, no i Evans.Niby w drugiej połowie zaczął ładnie czyścić, ale w pierwszej miał tyle głupich strat przy wyprowadzaniu piłki, że aż głowa mała.W drugiej zresztą też mu się to przydarzyło przynajmniej ze dwa razy.Komentatorzy na C+ trochę się nim zachwycali, dla mnie występ najwyżej dobry. Chociaż te niedokładności wynikały pewnie z przerwy w grze i w następnych spotkaniach spodziewam się zobaczyć starego, dobrego Evansa :]

RE: PL: Fulham 0-1 Manchester United (2.02.2013) - RedLucas - 02-02-2013 23:29

Nie rozumiem Silvan pretensji do Naniego. IMO w chwili obecnej zjada na śniadanie Antka. Okej, to wyczyn nie jest, ale zważmy, że dopiero co wrócił i może do najlepszego Younga z tego sezonu jeszcze trochę brakuje, to na pewno daje nam z przodu dużo niekonwencjalności i tak naprawdę jedyne do czego można się dziś przyczepić to IMO dośrodkowania. Choć to z drugiej połowy do RVP fajne.

Co do Roo, IMO w bardzo dobrej formie. Może nie wszystko jeszcze wychodzi idealnie, zdarzają się straty, czasem brakuje szczęścia, ale podobnie jak Nani nadaje naszej grze nieprzewidywalności. Co tu dużo szukać, Welbeck, Chicha i od groma innych napastników w sytuacji bramkowej szukałoby podania, mając obok dwóch partnerów. Sam krzyczałem, żeby podawał natychmiast na prawo. On zaskoczył wszystkich i mamy 3 pkt Smile

Jednak najważniejsze, że ostatnio widać u nas duży progres w grze obronnej i póki co z optymizmem zapatruje się na mecze z Realem.

RE: PL: Fulham 0-1 Manchester United (2.02.2013) - Hubson - 03-02-2013 02:12

RedLucas napisał(a):póki co z optymizmem zapatruje się na mecze z Realem

Możesz wytłumaczyć co znaczy to póki co? Nie, żebym się czepiał po prostu chcę wiedzieć co masz na myśli.