![]() |
PL: Stoke City 2-1 Manchester United (1.02.2014) - Wersja do druku +- Redcafe.pl - Manchester United Forum (https://redcafe.pl) +-- Dział: Archiwum (/forumdisplay.php?fid=8) +--- Dział: Archiwum tematów (/forumdisplay.php?fid=27) +---- Dział: Sezon 2013/2014 (/forumdisplay.php?fid=55) +---- Wątek: PL: Stoke City 2-1 Manchester United (1.02.2014) (/showthread.php?tid=1578) Strony: 1 2 |
PL: Stoke City 2-1 Manchester United (1.02.2014) - Intel - 01-02-2014 02:08 ![]() ![]() ![]() Stoke City vs Manchester United Barclays Premier League 1.02.2014; 16:00 Britannia Stadium, Stoke-on-Trent RE: PL: Stoke City - Manchester United (1.02.2014, 16:00) - Mubinio - 01-02-2014 06:36 W tym meczu wg mnie akurat można wystawić Valencię, trochę się tam poprzepycha przy linii. Ciekawe, czy wystąpi duet Roo-RvP, a jeżeli tak - to gdzie zagra Mata? Nie pozostaje nam naprawdę nic innego, jak wygrać ten mecz - ten i następny. Wtedy można jechać na The Emirates z dobrym morale i spróbować ugrać korzystny wynik. Oby "the Mata effect" trwał jak najdłużej. RE: PL: Stoke City - Manchester United (1.02.2014, 16:00) - Ruuuuuuuuuud - 01-02-2014 18:10 Czekam na jedno info. To będzie nasze największe wzmocnienie i mam ogromną nadzieje, że to się stanie jeszcze w tym sezonie. Dzisiaj wyjście Smallinga i Jonesa rozumiem, ale dlaczego akurat Smalling grał na prawej obronie to nie mam zielonego pojęcia. Nie dość, że on nie umie w ogóle wyprowadzać piłki to jeszcze jest wyższy -> bardziej przydałby się w środku. Zmiany dziwne, ale najgorsza w tym wszystkim jak zwykle była gra. Statycznie, wolno - to nie są ot tak rzucone epitety, tak jest zawsze, a w ten sposób nikogo nie zaskoczymy. Co gorsza w pierwszej połowie graliśmy więcej długą piłką niż Stoke. Przy takim wietrze, przy takim rywalu, a my graliśmy na chaos. Tego się oglądać nie dało. Wynik zasłużony, kolejne kontuzje, przyjście Maty nic nie zmieniło. Hiszpan dzisiaj prócz asysty nie pokazał nic więcej. Nie wiem czy Valencia nie byłby lepszym wyborem...Kolejny raz Moyes zapisał się w historii. Wrócił Rooney, wrócił Carrick, wrócił RvP, przyszedł Mata, a my dalej bez pomysłu, bez niczego. RE: PL: Stoke City 2-1 Manchester United (1.02.2014, 16:00) - Kosma - 01-02-2014 18:41 Jest to po prostu smutne. Tu nie ma co pisać więcej, bo wszyscy to widzą, sytuacja tego klubu jest po prostu smutna. RE: PL: Stoke City 2-1 Manchester United (1.02.2014, 16:00) - robaldo - 01-02-2014 18:45 Manchester United stanął nad przepaścią. Musimy zrobić krok naprzód... ![]() RE: PL: Stoke City 2-1 Manchester United (1.02.2014, 16:00) - tomtom - 01-02-2014 18:51 Eeeee no aż tak źle nie jest, spaść raczej nie spadniemy ![]() RE: PL: Stoke City 2-1 Manchester United (1.02.2014, 16:00) - Ruuuuuuuuuud - 01-02-2014 18:55 Krix napisał(a):Tu nie ma co pisać więcej, bo wszyscy to widzą To jest też bardzo smutne, że nie wszyscy widzą problem. I nie mówię tu o Hubsonie. RE: PL: Stoke City 2-1 Manchester United (1.02.2014, 16:00) - Cepilek - 01-02-2014 19:49 Nie rozchodzi się o zmysł taktyczny Davida, on nie jest taki zły, śmiem powiedzieć że najlepszy obok Rodgersa wśród wyspiarzy niestety David tak jak mówiłem masę razy przed jego przyjściem jest mało charakterny, cichy i kończy to się tym że gdy zespół wpada w dołek kopie dalej tworząc jeszcze głębszy. W dodatku brakuje nam takiego kapitana który by krzyknął na chłopaków, może Rio gdyby był młodszy co z tym idzie lepiej grał. RE: PL: Stoke City 2-1 Manchester United (1.02.2014, 16:00) - allfanmu - 01-02-2014 21:48 Potwierdziły się moje złe przeczucia przed meczem. Pomimo, że w zasadzie wszystko powinno przemawiać na naszą korzyść (słaba forma Stoke, trio Roo, RvP, Mata od początku spotkania, lepsza forma na wyjeździe niż w domu) to najlepszym porównaniem do tego meczu było to, że daliśmy się wciągnąć w uliczną bójkę, gdzie Stoke czuje się fantastycznie. Zrównaliśmy się stylem gry do osławionych ze względu na toporny styl gry rywali. Pierwsze 15 minut to była masakra. Chaos rządził boiskiem. Zmiany niewiele dały. Przykro mi to mówić, ale Welbeck z Clevem wrócili do starej mizerii. No i kontuzje. Jedni wrócili, drudzy wypadną i to będzie usprawiedliwienie Moyesa (wraz z osławionym brakiem szczęścia), że pod koniec sezonu możemy mieć ogromne problemy z dostaniem się nawet do Ligi Europy, o Lidze Mistrzów nie wspominając. RE: PL: Stoke City 2-1 Manchester United (1.02.2014, 16:00) - Tomassen - 02-02-2014 10:58 Naprawdę jeszcze myślicie o Lidze Mistrzów? Wczorajszego meczu nie oglądałem, bo sesja pochłania (co chyba akurat wyszło mi na zdrowie), ale zgodzę się z Krixem. Na początku sytuacja była nerwowa, upokarzająca nawet, potem zaczęło to wszystko być zabawne, naśmiewanie się z Moyesa i obrazki w stylu "I dunno what I'm doin", a teraz jest po prostu smutna. Przed meczem oczywiście popatrzyłem na składy i widząc naszą trójeczkę z przodu + biorąc pod uwagę fakty, jaką drużyną jest Stoka + formę na wyjazdach, byłem spokojny o wynik. I bym teraz k.wa nie miał ręki. Cepilek napisał(a):Nie rozchodzi się o zmysł taktyczny Davida, on nie jest taki zły, śmiem powiedzieć że najlepszy obok Rodgersa wśród wyspiarzy niestety David tak jak mówiłem masę razy przed jego przyjściem jest mało charakterny, cichy i kończy to się tym że gdy zespół wpada w dołek kopie dalej tworząc jeszcze głębszy. W dodatku brakuje nam takiego kapitana który by krzyknął na chłopaków, może Rio gdyby był młodszy co z tym idzie lepiej grał. Nie do końca chyba zrozumiałem tę część o zmyśle taktycznym... Jeśli drużyna wpada w dołek i on jej nie potrafi wyprowadzić... to po mojemu właśnie go nie ma? Natomiast zgodzę się z ostatnim zdaniem. W ogóle moje wrażenie jest takie, że ta drużyna nie ma boiskowego kierownika od czasu, kiedy odszedł Ronaldo. Takiego na dłuższą metę, wyraźnego, wiadomo, było wiele meczów, gdzie drużyna grała jak marzenie, bo ktoś potrafił ją pociągnąć, ale po odejściu Ronaldo jakby nastąpił jakiś krach... RE: PL: Stoke City 2-1 Manchester United (1.02.2014, 16:00) - Cepilek - 02-02-2014 12:59 Tu raczej chodzi o to że oni się boją, na boisko wchodzą z przeczuciem że będzie źle, nie wychodzą partnerowi do każdej piłki. Poprostu są zesrani. RE: PL: Stoke City 2-1 Manchester United (1.02.2014, 16:00) - mat.ka - 02-02-2014 14:13 Zesrany to jest Moyes. Ale reszta to moim zdaniem nie wie co ma grać i pomimo chęci wszystko się jebie. Tyle razy wygrywaliśmy mecze grając kupę (ale z charakterem), że pół sezonu nie mogło tego zabić. RE: PL: Stoke City 2-1 Manchester United (1.02.2014, 16:00) - Kosma - 02-02-2014 14:16 Z drugiej strony spore nadżerki w tym charakterze było widać w końcówce poprzedniego sezonu, gdzie z Arsenalem czy Chelsea nasi grali po prostu na odbębnienie 90 minut. RE: PL: Stoke City 2-1 Manchester United (1.02.2014, 16:00) - mat.ka - 02-02-2014 14:22 No tak tak, masz rację. W zeszłym sezonie to ogólnie po nieszczęsnym Realu zeszło z United powietrze. Ale nie w tym rzecz. Mi wczorajsza końcówka dała do myślenia. Serio mi się wydawało, że wciśniemy im chociaż jednego gola. Siedem minut cholera jasna, siedem minut doliczonego czasu gry i nic mądrego, oprócz rzucenia wszystkich sił do ataku, nie udało się skonstruować. A to wina zawodników raczej nie jest. RE: PL: Stoke City 2-1 Manchester United (1.02.2014, 16:00) - robaldo - 02-02-2014 15:49 mat.ka napisał(a):Siedem minut cholera jasna, siedem minut doliczonego czasu gry i nic mądrego, oprócz rzucenia wszystkich sił do ataku, nie udało się skonstruować. A to wina zawodników raczej nie jest.Bo? Ja jestem jeszcze w stanie zrozumieć częściowe obwinianie Moyesa za naszą grę, ale zwalnianie zawodników z odpowiedzialności za to co się dzieje na boisku? To są jakieś roboty, które wystarczy zaprogramować i będą działać przez 90 minut, a gdy zabraknie dobrego programisty są bezużyteczne? A może dzieci, które dopiero co uczą się rzemiosła piłkarskiego? Chociaż ta druga opcja, patrząc na Januzaja, chyba nie ma wielkiego sensu... |