Redcafe.pl - Manchester United Forum
CL: Bayern Monachium 3-1 Manchester United (09.04.2014) - Wersja do druku

+- Redcafe.pl - Manchester United Forum (https://redcafe.pl)
+-- Dział: Archiwum (/forumdisplay.php?fid=8)
+--- Dział: Archiwum tematów (/forumdisplay.php?fid=27)
+---- Dział: Sezon 2013/2014 (/forumdisplay.php?fid=55)
+---- Wątek: CL: Bayern Monachium 3-1 Manchester United (09.04.2014) (/showthread.php?tid=1609)

Strony: 1 2


CL: Bayern Monachium 3-1 Manchester United (09.04.2014) - Foster - 05-04-2014 18:30

[Obrazek: 2mmsky1.gif][Obrazek: m9rm0p.png][Obrazek: 1zn0jye.png]

Bayern Monachium vs Manchester United
UEFA Champions League
09.04.2014; 20:45
Allianz Arena, Monachium



RE: CL: Bayern Monachium - Manchester United (09.04.2014; 20:45) - Silvan - 07-04-2014 10:53

Bardzo cieszę się, że United jest teraz w takiej sytuacji. Napawam się atmosferą ćwierćfinałów, dawno nie doceniałem LM tak bardzo jak teraz. Cieszy mnie niezmiernie, że Diabły postawiły się Bayernowi i przed drugim meczem sprawa jest nadal otwarta. Ja już jestem dumny z Diabłów i będę dumny nadal, o ile tylko w drugim meczu obędzie się bez jakiejś większej katastrofy. Trzeba zdawać sobie sprawę, że w rewanżu będzie o wiele trudniej i sądzę, że Niemcy pokażą większą klasę u siebie bo na Old Trafford zostali jednak trochę zaskoczeni. Chcieli zagrać na luzie i spokojnie pyknąć United co najmniej jedną bramką, tak jak zrobiło to parę innych drużyn w tym sezonie i tu się przeliczyli. Teraz Guardiola bogatszy w doświadczenie zapewne lepiej to poukłada, a w dodatku trzeba ich jakoś śmielej zaatakować i na boisku będzie pewnie trochę więcej miejsca. Szanse są jak najbardziej realne, ale nie ma się co podpalać. Jeżeli United zaczną w Monachium na takiej motywacji jak w pierwszy meczu to będzie to połowa sukcesu.


RE: CL: Bayern Monachium - Manchester United (09.04.2014; 20:45) - michal85 - 07-04-2014 11:26

Jestem pewien, że nasze nastawienie na ten mecz będzie identyczne jak na OT. Dopiero wydarzenia w trakcie mecze ewentualnie doprowadzą do zmian w strategii. Będziemy czekać na jeden błąd gospodarzy(stały fragment) z nadzieją, że coś nam się uda z tego zrobić. Jeśli w samej końcówce będzie 0:0, to dopiero wtedy zaatakujemy śmielej. Tak to widzę.

...............DDG
Rafael, Vida, Rio, Evra
.........Jones...Carrick
..............Clev
Kagawa(Valencia)......Welbz
...........Roo


RE: CL: Bayern Monachium - Manchester United (09.04.2014; 20:45) - Lukas - 07-04-2014 21:48

Czas na rewanż.
W pierwszym meczu byłem mile zaskoczony przebiegiem spotkania. Wprawdzie nie był to mecz, po którym można mowić oh i ah na temat naszej cudownej gry (Rudzki musiał cały poemat na ten temat napisać), ale byliśmy znakomicie zdyscyplinowani taktycznie, obraliśmy skuteczną metodę gry przeciwko bardzo dobrej drużynie i to skutkowało. Świetni w obronie i groźnie kontraataku. Szkoda tylko straconej bramki, ale i tak nie jest źle- każdy z nas w ciemno wziąłby ten wynik przed meczem. Poza tym uważam, że zagraliśmy najlepiej jak nas to było stać na chwilę obecną- oczywiście było sporo niedokładności i chciałoby się, żebyśmy dłużej utrzymywali się przy piłce i mogli wymienić więcej podań na połowie rywali, ale generalnie można być zadowolonym.

A jak będzie wyglądał rewanż? Pewnie bardzo podobnie, z tą różnicą, że Bayern będzie jeszcze bardziej atakował i możliwie najszybciej starał się o o rozstrzygnięcie tego meczu. My natomiast musimy być skupieni, ostrożni i bezbłędni w obronie. W ataku trzeba postawić na szybkiego Welbecka, który znowu narobi szumu i może tym razem nie skiksuje. Na pewno nie możemy się otworzyć i iść na równą wymianę ciosów z Niemcami, bo zwyczajnie oni mają więcej argumentów. Oni są już ukształtowaną drużyną, u nas ciągle szukamy swojego stylu.

Ważne by dobrze wejść w mecz i nie stracić bramki na początku spotkania. Bayern nadal jest faworytem, ale tak sobie myślę, że przy odrobinie szczęścia może być naprawdę pięknie Smile


RE: CL: Bayern Monachium - Manchester United (09.04.2014; 20:45) - Under - 07-04-2014 22:12

Ja z kolei nie widzę żadnych szans na inny rezultat niż porażka po walce. Zachłysnęliście się jednym remisem wywalczonym po zamurowaniu bramki. Lodu na głowę, koledzy. Bayern to dalej najlepsza drużyna na świecie, a United to co najwyżej drużyna Actimela.


RE: CL: Bayern Monachium - Manchester United (09.04.2014; 20:45) - Silvan - 09-04-2014 22:56

Po meczu nie cierpię, nie jestem rozbity ani zawiedziony, ba! jestem umiarkowanie zadowolony z postawy United! Bayern i Manchester dzieli przepaść, której nie było widać w tym dwumeczu i dlatego jestem cholernie dumny z tej drużyny. Była walka, determinacja i chęci do samego końca, a tego nie raz w tym sezonie brakowało. Fenomenalny strzał Evry dał na krótką chwilę nadzieję, że MOŻE JEDNAK, ale Niemcy szybko złapali kontakt, od razu przejęli kontrolę i już jej nie oddali. Szkoda tak głupio traconych bramek, ale taka jest piłka. Bayern ma kapitalnych zawodników, którzy zaczęli grać dopiero kiedy mieli wynik w plecy i przesądzili o losach meczu. Mimo słabszej postawy w grze obronnej Vidić i Evra pięknie pożegnali się z LM w barwach United, oba gole zapamiętam na bardzo długo i lądują w moim archiwum ulubionych bramek. Myślę, że United po tym jak fatalnie ten sezon się układał do tej pory odzyskali ostatecznie trochę godności. Można z tego meczu śmiało wynieść pozytywy i wrócić z podniesionym czołem do Manchesteru. Właśnie postawą w tegorocznej edycji LM drużyna udowodniła, że jest tu na czym budować i trzeba się właśnie na tym skupić.


RE: CL: Bayern Monachium - Manchester United (09.04.2014; 20:45) - El Polako - 10-04-2014 10:42

Ja mimo wszystko czuję pewien niedosyt bo w sumie było bardzo blisko aby awansować. Szkoda że nie utrzymaliśmy korzystnego wyniku trochę dłużej bo już po ok 1min padła wyrównująca bramka. To nas trochę podłamało a nadało skrzydła Bayernowi. Evra ewidentnie się spóźnił, chyba jeszcze cieszył się ze zdobytej bramki. Nemanji zabrakło dwóch małych kroczków aby dwie ostatnie bramki nie padły jednak obaj zagrali bardzo dobre zawody. Cała drużyna grała wyśmienicie, wszyscy harowali, nawet Chicha po wejściu biegał sprintem po całym boisku aby odzyskać piłkę.
Jednak najbardziej zawiodłem się na Roo, ten facet powinien nam był dać wczoraj awans. Miał tle dobrych sytuacji że głowa boli patrząc na to z jakim przeciwnikiem graliśmy. Tylko że w każdej z nich wybierał najgorszą z możliwych opcji. W całym meczu wyszło mu chyba tylko jedno dośrodkowanie gdzie Valencia strzelił gola ze spalonego. Zamiast ładować z całej siły lub podać do Kagawy a nawet wdać się w dryblling to on zwolnił grę i nie wiadomo co chciał zrobić w końcu tracąc dogodną sytuację. W kolejnej mógł walić ile fabryka dała z lewej nogi to wolał przerzucać piłkę do Kagawy. W następnej to w ogóle jakaś parodia żeby tak skiksować, przecież mógł piłkę sobie przyjąć do lewej i miał przed sobą całą bramkę i jeszcze miał pretensje do Welbza że niby źle mu podał. Szkoda że Welbz nie zdecydował się na strzał z ostrego konta. Ostatnia sytuacja może nie była najlepsza ale mógł ją lepiej wykończyć, przynajmniej mocnym strzałem, ale wolał posłać technicznego balonika po ziemi...W moim odczuciu Roo nie wyleczył się do końca z tego urazu...
Co do Antonia to brawo za minięcie zawodnika i asystę. Ogólnie dobrze presował i był aktywny w defensywie. Jednak dwa udane dryblingi w całym meczu to zdecydowanie za mało! Miał ku temu okazję lecz było widać że nie wierzy w siebie i że brakuje mu techniki. Bał się kiwać z Alabą. Jak pomyślę co by się tam działo jakby biegał tam taki Reus, ile więcej akcji byśmy stworzyli. Valencia w presingu i w destrukcji jest ok ale do ofensywy w ogóle się nie nadaje.
Boli jeszcze jedna rzecz. Dlaczego nie wpuszczono Gigsiego? Nawet na ostatnią minutę, dla samej statystyki aby wyrównał rekord Raula i pobił swój jak najstarszy zawodniki w LM...


RE: CL: Bayern Monachium - Manchester United (09.04.2014; 20:45) - Sirius - 10-04-2014 11:00

Z jednej strony trzeba się cieszyć, że nie było takiej kompromitacji jakiej spodziewaliśmy się po losowaniu (chociaż styl jaki prezentowaliśmy w tym dwumeczu nie przystoi takiej drużynie), z drugiej strasznie szkoda, bo chociaż Bayern był zdecydowanie lepszy to momentami pojawiała się nadzieja.

Strata pierwszej bramki to czyste frajerstwo i tego mi najbardziej szkoda, bo gdybyśmy przetrzymali trochę dłużej, Bayern zacząłby się robić nerwowy, a my moglibyśmy grać z kontry. Szkoda też, że weterani nie popisali się w defensywie kiedy najbardziej było potrzebne ich doświadczenie. W ogóle przez większość meczu zastanawiało mnie jakie polecenia dostał Evra, bardzo często schodził mocno do środka (jakby szedł kryć 1 na 1 Lahma) i zostawiał dużo miejsca na skrzydle.


RE: CL: Bayern Monachium - Manchester United (09.04.2014; 20:45) - Almatziol - 10-04-2014 12:03

Ogólnie jestem zadowolony z postawy naszych, grali o awans, nie poddali się, chwała im za to. Optymizm jest, zobaczymy okienko transferowe i w przyszłym sezonie wracamy do walki o mistrzostwo. Ale po meczu mam też inna uwagę, która mi się w oczy rzuciła. A mianowicie:
Wszyscy mówią, że ta stracona pierwsza bramka na remis Bayernu tak zmieniła mecz i dodała Bayernowi skrzydeł, a mi się wydaje, że momentem zwrotnym w meczu było strzelenie bramki właśnie przez nas. Szybkie wyrównanie pomogło Bayernowi - zgoda. Ale wydaję mi się, że nasi za bardzo się otworzyli dzięki strzelonej bramce. Bayern wyrównał, a nasi, zamiast grać to co grali do tej pory, zaczęli iść na wymianę ciosów, co jak wszyscy uważali przed dwumeczem z Bayernem, to będzie samobójstwo. Niestety okazało się faktycznie, że tak było, bo graliśmy ładnie do przodu, a z tyłu zaczęły powstawać luki, przez co Bayern strzelił drugą, a potem trzecią bramkę. Ciekawi mnie jakby to się skończyło gdybyśmy dalej grali przez te ostatnie pół godziny jak przez te 150 minut dwumeczu. Ale teraz to niestety tylko gdybanie.

A na koniec jeszcze tylko odnośnie końcówki tego sezonu. Po prostu obowiązkiem jest awans do LE (bo do LM to raczej już nie ma szans) z jednego powodu o którym nikt nie wspomniał chyba, a mianowicie - ranking UEFA. W tym roku w LM odpadliśmy w 1/4 finału, ale w poprzednim w 1/8, a jeszcze prędzej już w grupie, do tego jak jeszcze w przyszłym sezonie zabrakłoby nas w Europie, to możemy dużo w tym rankingu spaść i potem może być już trudniej nawet w grupie jak będziemy losowani z 2 koszyka...


RE: CL: Bayern Monachium - Manchester United (09.04.2014; 20:45) - El Polako - 10-04-2014 12:07

Almatziol napisał(a):Ale wydaję mi się, że nasi za bardzo się otworzyli dzięki strzelonej bramce

Owszem United się odsłoniło, ale nie po strzelonej bramce tylko po straconej, bo przecież Bayern rozpoczął od środka, kilka podań i wyrównanie.


RE: CL: Bayern Monachium - Manchester United (09.04.2014; 20:45) - Almatziol - 10-04-2014 12:16

OK, po bramce Bayernu się otworzyli, ale nie przez to, że ją stracili, tylko przez to, że za bardzo uwierzyli - po strzelonej przez siebie bramce - że mogą nastrzelać Bayernowi więcej bramek odsłaniając tyły... I niepotrzebne to odsłonięcie według mnie było, mogliśmy grać dalej jak do tych bramek, bo wynik 1:1 nie był zły dla nas. Był nawet korzystniejszym wynikiem niż ten, który utrzymywał się przez większość meczu...


RE: CL: Bayern Monachium - Manchester United (09.04.2014; 20:45) - El Polako - 10-04-2014 12:32

Racja, ale to podziałało jak efekt domina...my się posypaliśmy, a Bayern...cóż grał u siebie, kibice też pomogli, poszli za ciosem i było pozamiatane. My też mieliśmy sporo okazji, może nie czyściochy, że tylko nogę dołożyć, ale przy ciut lepszym zakończeniu (oddaniu chociaż mocnego strzału), szczęście by się uśmiechnęło i jakiś babol by wpadł. było minęło, to już historia.


RE: CL: Bayern Monachium - Manchester United (09.04.2014; 20:45) - Almatziol - 10-04-2014 13:27

No dokładnie, a te babole to nie do tej siatki co trzeba trafiły. Ale niestety tak jak wspomniałeś to już historia...


RE: CL: Bayern Monachium 1-3 Manchester United (09.04.2014) - Silvan - 11-04-2014 09:23

Trwało to tylko kilkadziesiąt sekund, ale co za radość kibiców United po golu Evry! (pub Red Square w Manchesterze)






RE: CL: Bayern Monachium 1-3 Manchester United (09.04.2014) - Tomassen - 11-04-2014 15:46

A reakcji po kolejnych bramkach już nie ma nagranej?