Redcafe.pl - Manchester United Forum
PL: Aston Villa 1-1 Manchester United (20.12.2014) - Wersja do druku

+- Redcafe.pl - Manchester United Forum (https://redcafe.pl)
+-- Dział: Archiwum (/forumdisplay.php?fid=8)
+--- Dział: Archiwum tematów (/forumdisplay.php?fid=27)
+---- Dział: Sezon 2014/2015 (/forumdisplay.php?fid=56)
+---- Wątek: PL: Aston Villa 1-1 Manchester United (20.12.2014) (/showthread.php?tid=1707)

Strony: 1 2


PL: Aston Villa 1-1 Manchester United (20.12.2014) - Foster - 16-12-2014 14:00

[Obrazek: rm2z36.png][Obrazek: m9rm0p.png] [Obrazek: 1zn0jye.png]


Aston Villa vs Manchester United
Barclays Premier League
20.12.2014; 16:00
Villa Park, Birmingham



RE: PL: Aston Villa - Manchester United (20.12.2014; 16:00) - allfanmu - 17-12-2014 13:16

Wiem, że to dosyć ryzykowne życzenie i w zasadzie może skończyć się tragicznie, ale chciałbym zobaczyć jak to zespół z Birmingham strzela pierwszego gola. Chciałbym zobaczyć charakter tego zespołu do podnoszenia się z tego typu sytuacji. Ostatnie mecze to głównie my strzelający pierwsi i dowożący pozytywny wynik do końca. Po drodze zdarzały się oczywiście momenty z mniej korzystnym rezultatem (np. Southampton czy Stoke), ale to nie był ten poziom pościgu. W trakcie sezonu pewnie jeszcze niejednokrotnie zdarzy się sytuacja kiedy to my stracimy pierwszą bramkę a wtedy warto wiedzieć czy zespół jest w stanie odpowiedzieć. Mecz z Aston Villą to dobry sprawdzian.


RE: PL: Aston Villa - Manchester United (20.12.2014; 16:00) - Silvan - 17-12-2014 19:41

allfanmu napisał(a):chciałbym zobaczyć jak to zespół z Birmingham strzela pierwszego gola. Chciałbym zobaczyć charakter tego zespołu do podnoszenia się z tego typu sytuacji.

Rzuciłeś ciekawy pomysł. W ostatnim czasie United nie musieli radzić sobie w kryzysowych sytuacjach. Po zdobyciu bramki, rywale popadali w lekki chaos, a Diabły spokojnie zdobywały przewagę na boisku. Ciekawi mnie, jak teraz ta drużyna poradzi sobie w sytuacji, gdy wynik będzie niekorzystny, trzeba będzie przyspieszyć grę i rzucić większą ilość zawodników do ataku. Prędzej jednak spodziewam się, ze United szybko wyjdzie na prowadzenie i będziemy mieli standardowy ostatnio scenariusz. W każdym razie 3 punkty to wręcz obowiązek, jak jeszcze obrońcy będą budować formę, meczową i poczynią postępy, to będę zadowolony.


RE: PL: Aston Villa - Manchester United (20.12.2014; 16:00) - Hubson - 17-12-2014 20:43

Ja tam oczekuję meczu podobnego do tego z Hull. Chciałbym zobaczyć mecz na podobnym poziomie pewności siebie jak w tamtym meczu.

Skład jaki ja bym widział prezentuje się następująco
DDG
Valencia - Evans - Jones - Young
Carrick
Fellaini - Herrera
Mata
Rooney - van Persie

Życzeniowy Wink


RE: PL: Aston Villa - Manchester United (20.12.2014; 16:00) - michal85 - 18-12-2014 10:26

Taki sprawdzian pt "Straćmy gola i sprawdźmy jak sobie poradzimy" byłby fajny, jakbyśmy prezentowali solidną, dobrą piłkę. My tymczasem poza jednym wyjątkiem w postaci pewnego zwycięstwa z Hull, w ostatnich tygodniach jedziemy na dużym szczęściu i nie zachwycamy ani w grze w defensywie, ani w ofensywie. Chciałbym w końcu zobaczyć pewne zwycięstwo okraszone fajną grą, najlepiej na 0 z tyłu, co by DDG tylko utwierdził się w przekonaniu, że wielkim bramkarzem jest Wink

DDG
Valencia Evans Jones Young
Carrick
Fellaini Herrera
Mata
Rooney van Persie



RE: PL: Aston Villa - Manchester United (20.12.2014; 16:00) - Under - 18-12-2014 19:20

Ciekaw jestem ile zwycięstw z rzędu można wykręcić grając taki piach jak Diabły obecnie. Nie wydaje mi się, żeby Villa mogła zatrzymać chłopaków.

David de Gea
Valencia-Evans-Jones-Young
Carrick
Fellaini-Herrera
Mata
Rooney©-van Persie


RE: PL: Aston Villa - Manchester United (20.12.2014; 16:00) - robaldo - 19-12-2014 22:49

Zanosi się, że wyjdziemy tercetem naszych napastników. Ciekaw jestem, co w takim razie zastaniemy w środku pola zwłaszcza w obliczu braku Fellainiego. Carrick - Herrera - Mata? Czy to będzie zbalansowane ustawienie? Nie mam szczerze mówiąc bladego pojęcia. Niech allfanmu coś podrzuci, to chociaż będzie można wykluczyć jakieś ustawienie Big Grin


RE: PL: Aston Villa - Manchester United (20.12.2014; 16:00) - allfanmu - 20-12-2014 10:04

Moje typy, takie oczekiwane. Wow. Big Grin

O swoich życzeniach na to spotkanie pisałem wcześniej, więc teraz tylko skład:

De Gea
Jones - Carrick - Evans
Valencia - Herrera - Rooney - Mata - Young
Falcao - van Persie


To 3-5-2 możecie wykluczyć. Big Grin


RE: PL: Aston Villa - Manchester United (20.12.2014; 16:00) - Almatziol - 20-12-2014 12:17

DDG
Valencia Evans Jones Young
Carrick
Rooney Herrera
Mata
Wilson van Persie



RE: PL: Aston Villa - Manchester United (20.12.2014; 16:00) - allfanmu - 20-12-2014 17:59

Dostałem to co chciałem. Aston Villa strzeliła pierwsza bramkę i na pierwszy zryw musieliśmy czekać do drugiej połowy. 15 minut drugiej połowy było takie jak należy. Z miażdżącą przewagą posiadania piłki (chociaż na przełomie całego meczu też posiadaliśmy sporą przewagę) i strzałami na bramkę. Udało się skierować piłkę do siatki Falcao. Potem chwila jeszcze ciśnienia i czerwona kartka. A potem nagle coś pękło. Chyba za duże ciśnienie, bo wróciliśmy do gry bezbarwnej, słabej, nijakiej. Young po przejściu na prawe skrzydło kaleczył strasznie. Di Maria nie potrafił sobie radzić z Lowtonem, którego Ashley objechał przy sytuacji bramkowej. Mata to zostanie tylko nazwiskiem w składach meczowych, bo takiego wojownika ninja dawno nie widziałem. Gdzie "nie widziałem" to celowo użyty zwrot.

Tylko to co przy takiej słabej grze okazało się remisem przy starciu z mocniejszym rywalem mogło się skończyć tragicznie. I pod tym względem Aston Villa była dobrym rywalem. Mam nadzieję, że wnioski na przyszłość zostaną wyciągnięte. Także przez van Gaala.


RE: PL: Aston Villa 1-1 Manchester United (20.12.2014) - Foster - 20-12-2014 18:38

Dziś w końcu zabrakło nam szczęścia i już nie wygrywamy spotkania. Zagraliśmy dzisiaj bardzo słabo, co gorsza po czerwonej Agbonlahora graliśmy jeszcze gorzej niż wcześniej.

Łatwo się krytykuje, jednak ciężko nie odnieść wrażenia, że LVG popełnił dzisiaj co najmniej kilka błędów, począwszy od składu który wystawił na to spotkanie. Kompletnie nie rozumiem dlaczego wychodzimy ustawieniem 352 na przeciwnika kalibru Aston Villi. Nie dość, że nasza gra w defensywie w dalszym ciągu wygląda bardzo chaotycznie, to dodatkowo jeszcze jesteśmy strasznie nieporadni w ofensywie.

Tak jak przewidywałem, wystawienie całej trójki napastników było błędem. Falcao i van Persie dublowali swoje pozycje, a Rooney po raz kolejny potwierdził że nie nadaje się na środkowego pomocnika. Nie rozumiałem, nie rozumiem i chyba nigdy nie pojmę, dlaczego ciągle go cofam, skoro on im dalej od bramki tym gra gorzej...

Mam nadzieję, że ten mecz będzie jasnym przekazem, że ustawienie 352 nie pozwala nam na taką grę, jakiej się od nas oczekuje. Fajnie, że ostatnio mieliśmy serię zwycięstw, jednak w każdym spotkaniu mieliśmy mnóstwo szczęścia, którego dzisiaj zabrakło.

Jeśli chodzi o poszczególnych zawodników to: DDG nie miał dziś wiele pracy, a przy bramce po prostu nie miał szans. Jones ogólnie sprawiał pozytywne wrażenie. Carrick jako stoper prezentował się dobrze, niestety po przejściu na swoją nominalną pozycję dostosował swój poziom do pozostałych pomocników. Evans niestety nie wygląda najlepiej... ewidentnie widać u niego brak pewności i ogrania. Ostatnie dwa lata były dla niego koszmarne i to widać.

Wahadłowi zaprezentowali się zdecydowanie gorzej niż ostatnio. Valencia był bezproduktywny w ofensywie, w defensywie też nie zawsze był na swoim miejscu. Young co prawda zaliczył ładna asystę, jednak w ogólnym rozrachunku nie grał najlepiej. Może i udawało mu się mijać rywali, tylko co z tego, skoro 95% jego wrzutek było kompletnie nieudanych? Niestety dzisiaj bardziej przypominał tego zawodnika, którego tak wielu z nas chciało sprzedać przed sezonem.

W środku pola tak naprawdę nikt nie zagrał dobrze. Fletcher niestety nie jest już w stanie grać na takim poziomie. Przykro się patrzy na tak grającego Darrena. Nie rozumiem jednak dlaczego tak bardzo krytykuje się zawodnika, który był po ciężkiej chorobie, a łagodnie traktuje się dwie pozostałe gwiazdy (Rooney, Mata) które nie grały wcale lepiej niż Szkota. Jak pisałem wcześniej, Rooney na pomocnika się nie nadaje. Grał na alibi, brakowało kreatywności, a do tego czasem zupełnie odpuszczał defensywę. Mata z kolei wyglądał na zagubionego. Miałem wrażenie jakby to był jego pierwszy mecz w barwach United.

van Persie tym razem słabo. Ogólnie para Robin - Radamel nie wypadła najlepiej. Nie było współpracy, a do tego czasem się dublowali. To są zawodnicy o podobnej charakterystyce, więc wystawianie ich razem jest bez sensu. Falcao zagrał nieźle, w końcu strzelił bramkę. Zobaczymy co będzie dalej, bo na razie ciężko być zadowolonym.

Zmiennicy słabo. Di Maria podawał do bramkarza, Blackett popełniał proste błędy, a Wilson w dalszym ciągu prezentuje się mocno poniżej swoich możliwości.

Nic nie trwa wiecznie. Mam nadzieję, że United w odpowiedni sposób zareaguje na dzisiejsza porażkę (bo tak trzeba traktować ten remis). Przede wszystkim liczę, że w końcu odejdziemy od 352, które nam po prostu nie leży.


RE: PL: Aston Villa 1-1 Manchester United (20.12.2014) - Ruuuuuuuuuud - 20-12-2014 20:09

Foster napisał(a):Carrick jako stoper prezentował się dobrze, niestety po przejściu na swoją nominalną pozycję dostosował swój poziom do pozostałych pomocników.

Imo prezentował się tak samo dobrze, zagrał kilka fajnych piłek.

Foster napisał(a):Young co prawda zaliczył ładna asystę, jednak w ogólnym rozrachunku nie grał najlepiej. Może i udawało mu się mijać rywali, tylko co z tego, skoro 95% jego wrzutek było kompletnie nieudanych?

Z tym się kompletnie nie zgadzam. Young dzisiaj najlepszy na boisku, a jego wrzutki były całkiem dobre do momentu aż został przesunięty na prawą stronę. Wcześniej zaliczył asystę, raz o mało nie trafił do siatki, raz wyłozył patelnię Robinowi.

Ogólnie koncert błednych decyzji naszego szkoleniowca. Do tego słaby Evans i mamy spore rozczarowanie. Naprawdę, niech nasi piłkarze skończą z tymi głośnymi zapowiedziami, a skupią się na realnych celach. O 3 miejsce trzeba będzie ostro powalczyć.


RE: PL: Aston Villa 1-1 Manchester United (20.12.2014) - Under - 20-12-2014 22:20

Foster jakie ma znaczenie czy Darren jest po chorobie? Szacunek to jedno, ale Flecz zagrał dzisiaj po prostu katastrofalnie. Mata też nie wiedział zupełnie co ma robić na boisku, ale akurat słaby mecz w wykonaniu Maty i Roo wynikał z tego, że nie wiedzieli co mają robić. Fletchera nie było, Rooney był tak naprawdę jedynym defensywnym pomocnikiem...

Ciągle uważam, że sprowadzenie Falcao było głupie.


RE: PL: Aston Villa 1-1 Manchester United (20.12.2014) - Foster - 21-12-2014 12:31

Under napisał(a):Foster jakie ma znaczenie czy Darren jest po chorobie? Szacunek to jedno, ale Flecz zagrał dzisiaj po prostu katastrofalnie.
Takie, że bardziej krytykuje się zawodnika, dla którego sam powrót na boisko był już sukcesem, niż zawodników, którzy są gwiazdami tego zespołu i mają ciągnąć zespół - Rooney, Mata. To, że Darren zagrał bardzo słabo to inna sprawa. Mi po prostu chodzi o sam fakt, że tak bardzo obrywa Fletcher, a Mata i Rooney, którzy grali tylko minimalnie lepiej są traktowani łagodnie. A to od gwiazd zarabiających miliony, a nie od zawodnika po chorobie powinniśmy wymagać więcej.

Ruuuuuuuuuud napisał(a):Z tym się kompletnie nie zgadzam. Young dzisiaj najlepszy na boisku, a jego wrzutki były całkiem dobre do momentu aż został przesunięty na prawą stronę. Wcześniej zaliczył asystę, raz o mało nie trafił do siatki, raz wyłozył patelnię Robinowi.
Mając tyle prób dośrodkowań, to nic dziwnego, że coś dobrego mu się udało zrobić. Jednak cała masa jego zagrań była albo za krótko, za długa, bądź do nikogo. Klasowy zawodnik, mając tyle okazji zrobiłby 3 razy co wczoraj Young. A już jego gra na prawej stronie to poziom rodem z polskiej ekstraklasy... w defensywie też nie prezentował się najlepiej, popełnił parę błędów, a raz sprezentował rywalom piłkę w środku pola.


RE: PL: Aston Villa 1-1 Manchester United (20.12.2014) - Cepilek - 21-12-2014 13:24

A mimo to dochodził do tych prób i był aktywny, innym klasowym zawodnikom nawet to się nie udawało.