Redcafe.pl - Manchester United Forum
PL: Liverpool FC 1-2 Manchester United (22.03.2015) - Wersja do druku

+- Redcafe.pl - Manchester United Forum (https://redcafe.pl)
+-- Dział: Archiwum (/forumdisplay.php?fid=8)
+--- Dział: Archiwum tematów (/forumdisplay.php?fid=27)
+---- Dział: Sezon 2014/2015 (/forumdisplay.php?fid=56)
+---- Wątek: PL: Liverpool FC 1-2 Manchester United (22.03.2015) (/showthread.php?tid=1737)



PL: Liverpool FC 1-2 Manchester United (22.03.2015) - Intel - 20-03-2015 17:47

[Obrazek: 2qjzujb.png] [Obrazek: m9rm0p.png] [Obrazek: 53nupx.png]

Liverpool FC vs Manchester United
Premier League
22.03.2015; 14:30
Anfield, Liverpool



RE: PL: Liverpool FC 1-2 Manchester United (22.03.2015) - Silvan - 22-03-2015 18:04

Dokładnie takim składem chciałem, żeby United zagrali dzisiaj przeciwko The Reds. Gary Neville obstawał przed tym meczem, że United NIE MOGĄ zagrać tak jak z Tottenhamem, ale właściwie nie rozumiem dlaczego. Ja do ostatniej chwili wahałem się, czy na prawej stronie wolałbym Matę, czy Di Marię, ale mój osobisty wybór był taki sam jak van Gaala. Czułem, że Juan coś ukłuje, że jest dłużny i na pewno się odkuje. Tak też się stało, co za kapitalny mecz Hiszpana, obie bramki wyjątkowej urody, ale ta druga wręcz niesamowita! Bardzo dobry mecz Fellainiego i Herrery, Blind też zasłużył na słowa uznania, zagrał kapitalnie na boku, obrony po raz kolejny. Niestety bardzo zawiódł dzisiaj Rooney, a jego karny obroniony przez Mignioleta nijako podsumowuje cały jego występ. Co do dwóch spornych sytuacji, które mogły najbardziej wpłynąć na losy meczu, Gerrard zaliczył wejście smoka i zasłużenie dostał czerwoną kartkę, niestety moim zdaniem Jones też zasłużył na wyrzucenie z boiska, za swój faul i tutaj pozostaje lekki niesmak i trochę szczęścia United. Koniec końców United odnosi BARDZO ważne zwycięstwo na drodze do top4, oby tak dalej!


RE: PL: Liverpool FC 1-2 Manchester United (22.03.2015) - michal85 - 22-03-2015 18:30

Piekielnie ważne 3 punkty. I to nie takie zwycięstwo jak w spotkaniu na OT, czy na Emirates, gdzie pomimo zwycięstwa można się było przyczepić do wielu rzeczy. Oczywiście, zawsze może być lepiej, ale już dawno nie widziałem tak grającego United na Anfield. Przede wszystkim pierwsze 30 minut to była poezja. Piłka chodziła od nogi do nogi szybko, szukaliśmy gry w trójkątach. Niedawno wspominałem, po kiepskich występach ekipy LvG, że oczekuję, że w nadchodzącym czasie oprzemy grze na naszym hiszpańskim duecie - Mata/Herrera. I wygląda to świetnie. Uwielbiam patrzeć na ich grę.

Podobał mi się również Fellaini. Twardy, nieustępliwy, a do tego całkiem pożyteczny w ofensywie.

Co do defensywy - przydarzyło się kilka błędów indywidualnych, ale broniliśmy bardzo dobrze jako zespół. To jest kolosalna różnica między początkiem sezonu. Jones i Valencia wyglądali niepewnie, ale po raz kolejny pewnym punktem defensywy był Smalling. Jak ma swój dzień to przypominają się klasowi defensorzy, których mieliśmy przyjemność oglądać w ostatnich latach. Moim zdaniem absolutnie najlepiej rokujący nasz stoper, któremu brakuje najmniej do poziomu, jakiego oczekujemy od podstawowego obrońcy United. Jak ustabilizuje formy to będzie skała.

Young i Roo zupełnie bezbarwni. Ten drugi już przyzwyczaił do kiepskich występów na Anfield, więc nikt chyba mega zaskoczony nie jest. Jeśli jednak w kolejnych meczach będzie grał tak jak w tych kilku spotkaniach przed tym z LFC, to mało kto będzie pamiętał o tym, co wydarzyło się dzisiaj Wink

Ogólnie - świetny dzień, świetny wynik Big Grin


RE: PL: Liverpool FC 1-2 Manchester United (22.03.2015) - Hubson - 22-03-2015 18:47

W zasadzie podpisuję się pod tym co naskrobał Michał. Świetny dzień, świetny wynik.

Także jestem zdania, ze gra defensywna wyglądała dobrze, ale jestem zaskoczony kiepską postawą Liverpoolu. Nie wiem czy wynikała ona z naszej mocy czy z niemocy Liverpoolu jednakże naprawdę wygrali bezradnie i to było niebezpieczne bo w moim odczuciu przez to wkradła się spora nonszalancja w szeregi naszej ekipy. Na szczęście po starciu z Jonesem Lallana nie trafił pod koniec 1 połowy. Ale też jestem zdania, ze bardzo dobrze broniliśmy zespołowo, jednak zdarzały się indywidualne błędy i w zasadzie to głównie po nich Liverpool miał jakieś sytuacje.

Co do kartek to Gerrard dostał kartkę za niesportowe zachowanie, no jak można kopnąć leżącego gracza i to stojąc obok niego, bo gdyby razem biegli i byli to przypadkowe. To było chamskie zagranie i słuszne czerwo. Co do wejścia Jonesa to jakoś nie dałbym za to czerwa. Zółta kartka to max.

Fellaini gra coraz lepiej na tej dyszce, Mata z Herrerą bardzo fajne występy, piłka przy 1 bramce.. awesome. Bramka Maty druga... Awesome. Di Maria szkoda, że zgasł bo początek wydawał się, że dobra zmiana. Cieszę się, że Mata ratuje sobie dupsko na OT bo po takim meczu nie można go skreślać a wydawało się, że będzie na wylocie. W sumie tyle.

Ruszyła maszyna poraz enty Smile


RE: PL: Liverpool FC 1-2 Manchester United (22.03.2015) - Under - 22-03-2015 18:56

Miałem problem z odniesieniem się do tego meczu, więc postaram się skrobnąć o każdym grajku.

De Gea, niestety na minus. Ta bramka nie miała prawa wpaść, ale myślę, że akurat jemu można to wybaczyć.
Nie podobał mi się Valencia. Nie byłem do niego nigdy przekonany jak wiecie, na pewno jest lepszym obrońcą niż skrzydłowym, ale to ciągle nie jest to. Do tego, wiek... Ja bym go pożegnał, jak zawsze.
Mam problem z Blindem. Z jednej strony bardzo dobre spotkanie, w świetnym stylu wywalczony karny, ale z drugiej strony za dużo notował niecelnych podań, przynajmniej mi się to bardzo rzucało w oczy. Niewybaczalna była strata Carricka, najbardziej doświadczony gracz nie może pozwalać sobie na takie straty.

Głęboko ubolewam nad tym, że pewne miejsce w składzie ma taka miernota jak Young. Nie jest to parodysta taki jak jeszcze rok temu, ale to ciągle dla mnie jest po prostu marny grajek. Jak słabo musi się prezentować Januzaj, że ogląda jego plecy.

Jak zwykle dużo narzekam, ale uważam że United powinno było sobie znacznie lepiej radzić w przewadze.

No i Stevie <3


RE: PL: Liverpool FC 1-2 Manchester United (22.03.2015) - Foster - 22-03-2015 21:45

Takie małe LVG vs Moyes (wyniki z drużynami z top 7)

Rok temu
[Obrazek: get?url=http%3A%2F%2Ff.cl.ly%2Fitems%2F1...;amp;h=400]
Obecnie
[Obrazek: get?url=http%3A%2F%2Ff.cl.ly%2Fitems%2F2...;amp;h=403]


RE: PL: Liverpool FC 1-2 Manchester United (22.03.2015) - Under - 22-03-2015 22:09

Hull stabilnie widzę Big Grin


RE: PL: Liverpool FC 1-2 Manchester United (22.03.2015) - Ruuuuuuuuuud - 23-03-2015 16:38

Kocham takie mecze! Walka, walka, i jeszcze raz walka! W tym meczu było chyba wszystko, jak na derby Anglii przystało. A wszystko okraszone całkiem dobrą piłką oraz bajeczną bramką Maty Smile

Mata to w ogóle jest zagadka dla mnie, bo świetnie się odnalazł na tym skrzydle. Te dwa mecze ostatnie to były świetne jego występy. Ktoś pisał w shoucie, że chyba przypakował na siłce, bo rzadziej traci piłkę. Nie wiem czy to prawda z siłką, ale na pewno zauważalne jest to, że świetnie się zastawia i tych piłek rzeczywiście nie oddaje rywalowi. Kapitalnie współpracuje trójkąt Hiszpański: Herrera, Mata i Valencia Big Grin Zresztą w meczu z Liverpoolem dużo było takiej gry w naszym wykonaniu. To jest właśnie to o czym mówiłem, środkowi pomocnicy nie mogą zostawiać skrzydłowych samych. Muszą podchodzić i pomagać w rozegraniu piłki. Nastąpiła zmiana i teraz mamy Fellainiego podchodzącego pod lewe skrzydło i Herrere grającego w trójkącie z Matą i Valencią Smile

Mecz świetny w naszym wykonaniu, wytrzymaliśmy próbę nerwów. Nie podobało mi się jedynie to, że nie było widać znaczącej różnicy na boisku gdy graliśmy 11vs10. Cieszy, że w końcu znaleźliśmy swoje ustawienie (tak jak chciałem, z szeroko grającymi skrzydłowymi Big Grin ) i forma zwyżkuje. Większość z was pewnie oglądała "Sześciu wspaniałych z Manchesteru United". Tam bodaj Gary mówił, że w '99 właśnie po meczu z LFC (wygranym 2-1) uwierzyli, że mogą wygrać każdy mecz, bez znaczenia jaki to przeciwnik i jaki jest wynik. Mam nadzieję, że po wczorajszym spotkaniu również powstanie zespół, który uwierzy w siebie, wykona swoją misję w tym sezonie, a za rok wrócimy na swoje miejsce Smile


RE: PL: Liverpool FC 1-2 Manchester United (22.03.2015) - Foster - 23-03-2015 16:57

Ruuuuuuuuuud napisał(a):Cieszy, że w końcu znaleźliśmy swoje ustawienie (tak jak chciałem, z szeroko grającymi skrzydłowymi Big Grin ) i forma zwyżkuje.
No właśnie, że skrzydłowi nie grają wcale tak szeroko, a już na pewno nie Mata. Zresztą nawet Young gra wąsko jak na skrzydłowego. Na potwierdzenie, średnie pozycje z tego spotkania:
[Obrazek: 4t0n6r.jpg]

Ruuuuuuuuuud napisał(a):Mata to w ogóle jest zagadka dla mnie, bo świetnie się odnalazł na tym skrzydle.
On właśnie na tej pozycji, ścinając do środka był kapitalny w Chelsea.

Mnie martwi tylko ta przerwa na reprezentację. Mam nadzieję, że nie wybije ona chłopaków z rytmu i formy.


RE: PL: Liverpool FC 1-2 Manchester United (22.03.2015) - Ruuuuuuuuuud - 23-03-2015 18:40

Mata raczej ustawia się szeroko, ale za to często ścina do środka. Dziwi mnie natomiast ta średnia pozycja Younga, bo on zazwyczaj atakuje przy samej linii bocznej. Trudno mi powiedzieć z czego ona wynika, bo Ashley zagrał słaby mecz, w ofensywie nie był widoczny, w ogóle nie był widoczny.

Foster napisał(a):On właśnie na tej pozycji, ścinając do środka był kapitalny w Chelsea.

Tak, ale w United Moyesowym trudno mu było się odnaleźć Wink Poza tym ja wolę takich skrzydłowych typu Young, a tu się okazało, że Mata schodzący do środka też może nam dać wiele dobrego.


RE: PL: Liverpool FC 1-2 Manchester United (22.03.2015) - Silvan - 24-03-2015 14:26