+- Redcafe.pl - Manchester United Forum (https://redcafe.pl)
+-- Dział: Archiwum (/forumdisplay.php?fid=8)
+--- Dział: Archiwum tematów (/forumdisplay.php?fid=27)
+---- Dział: Sezon 2005/2006 (/forumdisplay.php?fid=33)
+---- Wątek: Cristiano Ronaldo (/showthread.php?tid=258)
- WoLaK - 22-06-2008 19:06
A powiedzcie mi moi drodzy,gdzie wy te plaże w Madrycie widzieliście
- Ciampel - 22-06-2008 19:27
WoLaK napisał(a):A powiedzcie mi moi drodzy,gdzie wy te plaże w Madrycie widzieliście
To takie odniesienie ogólnie do samej Hiszpanii. Bo przecież wszyscy wiemy, że Madryt dostępu do morza nie ma
W każdym razie stamtąd bliżej nad Adriatyk niżeli z Wysp.
- Danny93 - 23-06-2008 00:41
A wiecie co mnie jeszcze bardzo śmieszy,gadanie Scolariego,który doradza Ronaldo zmianę barw klubowych,a argumentuje to tak że taka okazja już się więcej nie powtórzy,że pociąg do Madrytu będzie przejeżdżał tylko raz itd.przecież jeśli Cris co jest raczej niemożliwe zostanie na Old Trafford,to ten pociąg będzie przejeżdżał każdego lata :lol:
- Pejter - 23-06-2008 10:44
A dla mnie to wszystko, co teraz się dzieje z wami jest dziwne. Bo sytuacja była podobna dwa lata temu, kiedy Ronaldo otwarcie bał się powrotu do Manchesteru i nie chciał wracać i też już "marzył" o Realu. Jakoś nie było takiego poruszenia i najeżdżania jakim to on jest złym człowiekiem...
Teraz jest genialnym piłkarzem to żal z jego straty większy i dlatego jest "małym człowiekiem", a wtedy jeszcze genialny nie był to nie był "małym człowiekiem"?
Ronaldo lubi szum wokół siebie, dlatego nie określa się jednoznacznie (choć tak naprawdę zrobił to po finale LM, ale późniejsze "wypowiedzi" świadczą o tym, że nie chce się określić). Dlatego też to całe zamieszanie nie musi skończyć się transferem do Realu i nie jest powiedziane, że w tym momencie Cristiano chce odchodzić z Old Trafford.
Wielu pisało, że jakby chciał zostać to by to jasno powiedział - a jakby chciał odejść to chyba też, nie?
- Ciampel - 23-06-2008 10:50
Pejter napisał(a):A dla mnie to wszystko, co teraz się dzieje z wami jest dziwne. Bo sytuacja była podobna dwa lata temu, kiedy Ronaldo otwarcie bał się powrotu do Manchesteru i nie chciał wracać i też już "marzył" o Realu. Jakoś nie było takiego poruszenia i najeżdżania jakim to on jest złym człowiekiem...
Wtedy wszystko nie kręciło się na taką skalę jak teraz
I tu już nie chodzi o to, czy zostanie, czy odejdzie. Po prostu niech się określi, bo taka pierdolona zabawa w kotka i myszkę nikomu nie służy
Zrobił dla nas wiele etc., ale teraz szkoda patrzeć na tą "szopkę".
- Pejter - 23-06-2008 11:55
Ciampel napisał(a):I tu już nie chodzi o to, czy zostanie, czy odejdzie.
A ja jednak myślę, że w podświadomości o to chodzi. Żal wam dupę ściska, że takiego dobrego piłkarza tracimy, ale się wymawiacie tym, że jako człowiek on jest do niczego i straciliście do niego szacunek. Dwa lata temu tak nie było, bo Ronaldo jeszcze nie pokazywał pełni swoich możliwości. A szopka była jak już to tylko trochę mniejsza od obecnej.
Ciampel napisał(a):zabawa w kotka i myszkę nikomu nie służy
Służy - jemu. Bo on lubi jak świat się kręci wokół jego osoby. Geniuszowi piłkarskiemu chyba możemy to wybaczyć? :lol: I wybaczymy, jeśli w końcu powie, że chce zostać w United, a jeśli jego decyzja będzie odwrotna to większość będzie dalej po nim jeździć :wink:
- WoLaK - 23-06-2008 12:09
Pejter napisał(a):Służy - jemu. Bo on lubi jak świat się kręci wokół jego osoby. Geniuszowi piłkarskiemu chyba możemy to wybaczyć? :lol: I wybaczymy, jeśli w końcu powie, że chce zostać w United, a jeśli jego decyzja będzie odwrotna to większość będzie dalej po nim jeździć :wink:
Giggs też jest geniuszem piłkarskim i nigdy takiego czegoś nie odwalał.
Moim zdaniem za bardzo upraszczasz sprawę Pejter.Gdyby Ronaldo powiedział odchodzę do Realu i podziękował Fergusonowi,kibicom stwierdził,że jest dumny,że grał w barwach United to z pewnością na Old Trafford dostałby owację na stojąco gdyby przyjechał z Realem.
- Ciampel - 23-06-2008 12:35
Pejter napisał(a):A ja jednak myślę, że w podświadomości o to chodzi. Żal wam dupę ściska, że takiego dobrego piłkarza tracimy, ale się wymawiacie tym, że jako człowiek on jest do niczego i straciliście do niego szacunek. Dwa lata temu tak nie było, bo Ronaldo jeszcze nie pokazywał pełni swoich możliwości. A szopka była jak już to tylko trochę mniejsza od obecnej.
Ten "żal ściskający dupę" to chyba twoja nadinterpretacja
Nikt nie jest niezastąpiony. Odchodzili więksi od niego i jakoś dawaliśmy radę. Szacunek nadal do niego mam, ale wiadomo, że stokroć mniejszy niż przed rokiem. Bo takie sceny godne prawdziwego Diabła na pewno nie są
- Danny93 - 23-06-2008 13:36
Pejter napisał(a):A dla mnie to wszystko, co teraz się dzieje z wami jest dziwne.
A dla mnie dziwne jest twoje gadanie :wink:
Bardzo konstruktywna odpowiedź :lol: / Pejter
- Morgan - 23-06-2008 16:01
Tu Pejter nie ma co dyskutować za bardzo, koleś kopie nas po dupie wyśmiewając w niebogłosy a Ty go klepiesz po plecach i usprawiedliwiasz.
- Wojtek3 - 23-06-2008 18:05
Ja Ronaldo wyzywal od sprzedawczykow wyzywal nie bede bo nigdzie sie nie sprzedal.
Dziwi mnie tylko reakcja calego tego srodowiska, jakby niektorzy zaczeli interesowac sie UNITED od 2007 roku. Ronaldo od samego przyjscia na Old Trafford powtarzal, ze bedzie celowal w lige hiszpanska bo to jego MARZENIE. Ludzie chca spelniac swoje marzenia. Przestancie juz wyzywac i jezdzi po czlowieku ktory tyle dla nas zrobil. Wystarczy juz tego :| Wkurwiajace jest to czekanie gdzie bedzie chcial zostac i isc, ale sa granice.
Ja tam zalu mial nie bede, znam jego sytuacje od 2004 roku dokladnie i wiedzialem co sie swieci.
@Morgan - w ktorym momencie Ronaldo nas wysmiewa, bo chyba cos ominalem
Acha, i bez niego bedziemy gleboko w dupie, przeokropnie gleboko.
- Morgan - 23-06-2008 18:57
Wojtku, z tego co widzę nikt nie ma za złe tego że Ronaldo chce odejść by spełniać swoje marzenia, a sposób w jaki to czyni, te szopki z konferencjami, milczeniem, różnego rodzaju sprzecznymi oświadczeniami. Wiele zrobił dla nas dobrego, my chyba dla niego jednak więcej ale już pomijając ten fakt, jakby Ronaldo powiedział "Spędziłem tu wspaniałych 5 lat, jestem wdzięczny klubowi i kibicom za to co osiągnąłem ale chciałbym swoją karierę kontynuować w Hiszpanii" zachowałby się jak przystało na zawodnika tego formatu. A nie jakieś podchody, ceremonie, niedomówienia, nieodbieranie telefonów od Ferga, odmówienie prośby Ferga o spotkanie i ta cała pieprzona otoczka którą wokół siebie roztacza.
Cytat:Acha, i bez niego bedziemy gleboko w dupie, przeokropnie gleboko.
Przeważnie się zgadzamy ale tu akurat już nie. Dla mnie gołym okiem było widać że Manchester United daje mu więcej na boisku niż on Manchesterowi United. Ilość jego bramek imponująca, ale jak cały zespół gra na jednego gracza i ten jeden gracz nie gra dla zespołu tylko dla własnego nazwiska to jednak nie jest to takie niemożliwe. Ktoś gdzieśtam napisał że więcej stracilibyśmy na odejsciu Rooneya czy Ferdinanda czy Ronaldo a ja to zdanie podzielam. I wściekły jestem że Ferguson przegrał batalie o Bale'a i Ramseya, a w zamian ściągnie kolejnych Portugalczyków którzy będą nas kopać po żebrach jak sie tylko Real po nich zgłosi ale to już temat na inny topic.
- Ciampel - 23-06-2008 19:27
Nikogo nie wyzywam, nie odbieram mu także zasług, bo faktycznie wiele mu zawdzięczamy. Po prostu w mojej nomenklaturze, jeśli chodzi o futbol, marzenie to gra w najlepszym klubie świata. Obecnie nic mu u nas nie brakuje, ba! - to Ferguson wypromował go na salony. Pod względem piłkarskim transfer do Madrytu to kompletny regres w tej chwili, po raz enty to powtarzam
Jeżeli faktycznie kaleczylibyśmy na każdym froncie, miałby powody do odejścia, ale teraz? W glorii zwycięstwa i chwały? Głupota troszkę
Ale ok - chce uciekać, nikt i nic go u nas nie zatrzyma. Tylko że "okres" i "zmienność" to cechy przypisywane płci pięknej
- Skull - 23-06-2008 19:56
Scolari mowi ze nie zna drugiego piłkarza tak mentalnie silnego jak Ronaldo ,coś w tym jest i jest to pewnego rodzaju odpowiedz na felieton Maro ,o buntowniku :wink:
Tutaj raczej nikt nie przejmuje sie odejsciem Ronaldo,tylko tym ,kim ewentualnie załatamy dziure po nim, sprzedaż takiego gracza jest wielkim osłabieniem,wiec wszystko w rekach Fergusona,bo albo bedziemy za nim płakac,albo szybko o nim zapomniemy 8) Morgan tez ma sporo racji odnosnie gry pod niego,pisalem o tym wczesniej, bo w tym roku Alex zmienil taktyke,nigdzie nie jest powiedziane że w Realu bedzie gral tak jak to robil dla United w tym sezonie.
Ciągle czekam na oficjalną wypowiedz,mam nadzieje że juz wkrotce sie wszystko wyjasni.
p.s - własnie Scolari wyjawil że prasa wymyslila jego wypowiedz o tym jak namawia Ronaldo do przenosin, artykol pojawil sie przed meczem z Niemcami a trener Portugalii nie rozmawial z prasą i jest bardzo zniesmaczony :lol:
- Wojtek - 23-06-2008 20:51
Właśnie z powodu takich wymysłów mediów nie powinno się rzucać wyzwisk na Ronaldo, bo tak do końca to nic nie wiemy. Ja dopiero uwierzę, że Ronaldo odchodzi jak przeczytam o tym na manutd.com.