Redcafe.pl - Manchester United Forum
Owen Hargreaves - Wersja do druku

+- Redcafe.pl - Manchester United Forum (https://redcafe.pl)
+-- Dział: Archiwum (/forumdisplay.php?fid=8)
+--- Dział: Archiwum tematów (/forumdisplay.php?fid=27)
+---- Dział: Byli piłkarze (/forumdisplay.php?fid=36)
+---- Wątek: Owen Hargreaves (/showthread.php?tid=36)

Strony: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20


Re: Owen Hargreaves - sebos_krk - 09-07-2010 09:34

Tak oto pół redcafe.pl chciałaby wysłać do Hargo maila, w którym informuje, że powinien wynosić się z Old Trafford, bo tylko kasy przez niego ubyło.

Przykre, bo co niektórzy się zachowują tak, jakby co najmniej była to jego wina. Może warto powstrzymać się z komentowaniem, jak nie ma nic ciekawego do napisania?
Szczególnie, że mówimy o piłkarzu, który kiedy grał to zawsze należał do najlepszych na boisku.


Re: Owen Hargreaves - panopticum - 09-07-2010 10:02

O kurwa, nie zesrajcie się. Ja tam nie żałuję, że Manchester próbował pomóc Hargo. Żałuję tylko tego, że najwyraźniej się nie udało.


Re: Owen Hargreaves - Lasq - 09-07-2010 12:19

Mi jest przede wszystkim żal zawodnika bo to był jeden z najlepszych DMów świata ale niestety jego kariera zakończyła się dużo szybciej niż powinna (bo niestety nie wierzę już, że wróci do optymalnej dyspozycji o ile w ogóle wróci). Wypominania kasy nie rozumiem. Chcielibyście żebyśmy byli klubem, który każdemu zawodnikowi co ma dłuższą kontuzje mów "won, od nas pomocy nie oczekuj"? Szczególnie, że podejrzewam, że te informacje o planowanych powrotach to nie były tylko pod publiczkę. Myślę, że lekarze i klub faktycznie wierzyli, że on da radę wrócić i wtedy by to było dla nas olbrzymie wzmocnienie. Niestety coś mu się tak popierdoliło w tych kolanach, że chyba powrót powoli staje się niemożliwy. Wielka szkoda.


Re: Owen Hargreaves - RedLucas - 09-07-2010 15:20

Ja nie mówię, że mi go nie jest żal, bo jestem pewny, że gdyby nie te urazy to byłby jednym z najlepszych DMów świata, nie mówię też (choć możliwe, że tak to zabrzmiało), że już na początku jego problemów z kolanami powinniśmy mu powiedzieć do widzenia i nie próbować czegoś zrobić z tym fantem, wtedy myślałem, że zdoła się wyleczyć. Jednak teraz nie widzę już szansy, aby mógł wrócić do piłki i w tym momencie uważam, że wydawanie kolejnych pieniędzy na leczenie, rehabilitacje itd. jest bezcelowe.


Re: Owen Hargreaves - michal85 - 09-07-2010 15:27

Pisałem już o tym nieraz - to trąci hipokryzją. Wymagamy od grajków lojalności, a jak z róznych przyczyn im się nie wiedzie to kop w dupę.


Re: Owen Hargreaves - RedLucas - 09-07-2010 15:53

michal85 napisał(a):Pisałem już o tym nieraz - to trąci hipokryzją. Wymagamy od grajków lojalności, a jak z róznych przyczyn im się nie wiedzie to kop w dupę.

Ale po co takie teksty? Co my mamy z nim jeszcze robić? Facet dwóch lat nie gra, gdy wychodził na prostą trafia mu się kolejna kontuzja. Musiał by się zdarzyć cud żeby wrócił do gry. No chyba, że chcemy go wyleczyć, aby mógł normalnie funkcjonować w życiu, bo nie wiem na ile poważny jest ten uraz. Wtedy jest to jak najbardziej w porządku.


Re: Owen Hargreaves - Foster - 09-07-2010 20:05

Podpisuję się obiema rękami pod tym co napisał Michał. Szkoda słów, naprawdę...

Jest mi ogromnie szkoda Owena. Chłop walczył już tyle czasu, był bliski powrotu, jednak znów wrócił koszmar... Niestety, ale to już chyba koniec tego zawodnika, a szkoda. Gdy grał, był najlepszy w swoim fachu i był bardzo ważnym ogniwem naszego zespołu.


Re: Owen Hargreaves - daniel - 09-07-2010 21:34

RedLucas napisał(a):Ale po co takie teksty?

Ja też nie za bardzo wiem po co :? Nikt tu nie mówi nic w stylu: wypierdolmy go i będzie spokój. Wiadomo, że nikt nie wiedział, że sprawy tak się potoczą, kolana mu się posypią, pogra ledwie sezon i dwa lata spędzi u lekarzy co i tak ostatecznie efektu nie przyniesie. Szkoda mi go, co nie zmienia faktu, że jest on w chwili obecnej zupełnie bezproduktywny. Można mu wciąż życzyć powrotu do zdrowia i łudzić się, że nawet jak wróci to będzie grał i nie dozna kolejnej kontuzji. Trzeba po prostu rozglądać się za potencjalnym następcą i ot cała historyja.


Re: Owen Hargreaves - Mubinio - 09-07-2010 22:06

Hargreaves - prawie jak Dawidowski (w Wiśle).

Lubię gościa, no ale wybaczcie... Podajcie przykład chociażby jednego piłkarza, który po tak skomplikowanych problemach z OBYDWOMA kolanami grał później na choćby zbliżonym do poprzedniego poziomie... A tym bardziej w Premiership się to nie zdarzy, bo tam to kości wręcz trzaskają podczas rozlicznych starć defender/attacker.

Kupmy Ozila (bo Sneijdera się już raczej nie da) i problem ofensywnej pomocy byśmy mieli załatwiony na razie (Anderson, Scholes, może Obertan czasami), a na DPŚ mamy Gibsona, Fletchera, Carrick też raczej wykonuje zad. defensywne, także tutaj SAF ma troszkę opcji.

A Owen no cóż... jak nie wróci i nie zacznie grać do powiedzmy października/listopada to chyba niestety możemy o nim zacząć mówić w czasie przeszłym, nad czym bardzo ubolewam. Sad


Re: Owen Hargreaves - panopticum - 01-09-2010 18:41

Hargo znalazł się w 25-osobowym składzie. Ponoć w lecie przeszczepili mu kolana od afrykańskiego dziecka i śmiga jak nowy.


Re: Owen Hargreaves - Mubinio - 01-09-2010 18:44

panopticum napisał(a):Ponoć w lecie przeszczepili mu kolana od afrykańskiego dziecka

A nie gra tylko dlatego, że czeka na przeszczep drugiego kolana. Wink


Re: Owen Hargreaves - Adis - 01-09-2010 18:57

Znalazł się w 25-osobowej kadrze na rozgrywki Premier League* co było tak naprawdę pewne, bo wszyscy się załapali (z wyjątkiem tych, którzy są na wypożyczeniach).


Re: Owen Hargreaves - Mata - 01-09-2010 19:00

Śliwka masz coś do włosów Radzia eM.? 8-)


Re: Owen Hargreaves - Lisu - 01-09-2010 19:37

Śliwa napisał(a):No, ale mam nadzieję, że Owen jednak kolana będzie miał. Bez kolan grałoby mu się ciężko, aczkolwiek dałby radę. :shock:

Najważniejsze jest waleczne serce. Hargo to ma, reszta schodzi na dalszy plan <cwaniak>


Re: Owen Hargreaves - Foster - 11-09-2010 09:01

Cytat:Sir Alex Ferguson zapowiedział, że Owen Hargreaves w ciągu najbliższych dwóch tygodni powróci do Manchesteru. Menedżer "Czerwonych Diabłów" nie ma jednak pewności, czy jego podopieczny już teraz będzie mógł zasilić szeregi drużyny.
Czyli jest już bliżej niż dalej, jednak wciąż niewiadomo jak daleko.