Redcafe.pl - Manchester United Forum
Man Utd 2-1 Aston Villa (07.01.07) - Wersja do druku

+- Redcafe.pl - Manchester United Forum (https://redcafe.pl)
+-- Dział: Archiwum (/forumdisplay.php?fid=8)
+--- Dział: Archiwum tematów (/forumdisplay.php?fid=27)
+---- Dział: Sezon 2006/2007 (/forumdisplay.php?fid=34)
+---- Wątek: Man Utd 2-1 Aston Villa (07.01.07) (/showthread.php?tid=379)



Man Utd 2-1 Aston Villa (07.01.07) - Pejter - 05-01-2007 20:19

Zapraszam do dyskusji o najbliższym meczu. Gramy w FA Cup, czyli najbardziej prestiżowym krajowym pucharze w Europie/na świecie. Na pewno Ferguson da odpocząć kilku podstawowym zawodnikom. Zadebiutuje Larsson, obok niego zagra Ole. Przynajmniej tak Alex zapowiada. Pewnie wystąpi również Kuszczak.
Liczę na zwycięstwo, ale w przypadku porażki płakać nie będę, bo priorytetem są Premiership i Liga Mistrzów.


- Grzeho - 05-01-2007 20:41

FA CUP jest troche bardziej prestizowy, niz Carling Cup, ale w obu tych pucharach Fergie daje w poczatkowych fazach zagrac zawodnikom z szerokiego skladu.Cieszyn mnie wystep Kuszczaka, poniewaz w ostatnim meczu z Newcastle nie bylo go na lawce, co mnie troche zdziwilo, ale chyba wszystko jest juz w porzadku i licze na dobry wystep polaka i udany debiut Larssona.


- Kuba_^^ - 05-01-2007 21:19

Ja liczę głównie na to, że zagrają Larsson i Kuszczak. Chcę zobaczyć tych dwóch piłkarzy, bo jestem ciekaw w jakiej są formie. Mam nadzieje, że będzie tutaj tylko i wyłącznie zwycięstwo, ponieważ United gra przed własną publicznością, co powoduje, że chce się grać jeszcze bardziej. Dla zainteresowanych: mecze można obejrzeć na DVS od 14:55 8)


- Pejter - 05-01-2007 23:56

Kuba_^^ napisał(a):mecze można obejrzeć na DVS od 14:55 8)

Jak już to na DSF Big Grin Ale tam będzie mecz MU, czy jakieś inne, czy jak? Wie ktoś może? W końcu zawsze lepiej obejrzeć mecz w TV niż na kompie.


- Stojkovic - 06-01-2007 11:26

ja będe oglądał na sopcaście więc mam nadzieje, że obejrzę dobre spotkanie i Duet "Emerytów" coś pokaże a Tomek zaprezentuje się dobrze.


- Valverde - 06-01-2007 16:34

DSF, 14.55 - United - Villa.

Ważne trofeum, dużo ważniejsze od CC oraz (jak dla mnie) LM. Zagra dosyć dobry skład, bez poważniejszych roszad. W bramce Tomek Kuszczak, w ataku Ole z Larssonem, więc gole mamy pewne Tongue Jestem optymistycznie nastawiony, liczę na zwycięstwo, AV jest jak najbardziej do ogrania.

2-0 pasi, OLE i OLE Tongue


- Kuba_^^ - 06-01-2007 19:25

Tak, z pośpiechu zrobiłem ogromne błędy: zamiast mecz napisałem "mecze" i zamiast DSF, napisałem "DVS" :oops: Sorry za te błędy.


- Kuba_^^ - 07-01-2007 17:47

Mecz ogólnie nie był porywającym widowiskiem, United zmarnowało mnóstwo okazji, jednak zdołało wygrać strzelając dwa gole. W swoim debiucie bramkę zdobył Henrik Larsson po podaniu Rooneya. Wayne dzisiaj zagrał średnio, nic mu nie wychodziło, coś ostatnio martwi mnie forma Anglika, choć zaliczył dwie asysty Goście zdobyli bramkę po błędzie w kryciu, po nieudanym strzale niepilnowany Baros przejął piłkę no i strzelił. Kuszczak nie miał nic do powiedzenia. Po straconej bramce zapowiadało się ciekawie, gra troszkę się ożywiła, za Larssona wszedł Solskjaer i to on zapewnił Diabłom dalszy udział w pucharze.

Mam tylko nadzieję, że w następnym meczu Manchester United pokaże się z lepszej strony przede wszystkim przy wykańczaniu akcji.

UNITED :!:


- Seki - 07-01-2007 18:31

Poraz kolejny pierwsza połowa kończy sie remisem tym razem 0:0, mimo sporej naszej przewagi nie potrafilismy zdobyć gola. Ale 10 minut po przerwie debiutant Henrik Larsson wpisał sie na liste strzelców SmileSmile Jestem niezmiernie zadowolony z takiego obrotu spraw Tongue Chwile poxniej Ruan Giggs trafił w poprzeczke a Diabły wciąż atakowały, niestety wprowadzony na boisko Milan Baros w 74 minucie wyrównał na 1:1... Kiedy na zegarze mielismy już 90-tą minute a sędzia doliczył 4 minuty wydawało sie że będzie rewanż na Villa Park, ale nasz SUPER REZERWOWY Ole Gunnar Solskjaer zdobywa gola na 2:1 i UNITED awansuje dalej Tongue

Świetny mecz Larsson'a a tak że Carrick'a, reszta zawodnikow rownież spisała sie bardzo dobrze. Smile


- Stojkovic - 07-01-2007 21:20

Po tym spotkaniu, pamiętajac finał LM to moim zdaniem od dzisiaj Ole powinien mieć przydomek inny niż "Morderca z twarzą dziecka", powinien zostać okrzyknięty "Bohaterem ostatniej szansy" albo "katem ostatniego oddechu". Poprostu Legenda trwa i pisze się dalej... Smile


- Pejter - 07-01-2007 23:26

Seki napisał(a):Świetny mecz Larsson'a a tak że Carrick'a, reszta zawodnikow rownież spisała sie bardzo dobrze. Smile

Co do Larssona się zgadzam, ale występ Carricka oceniłbym jako dobry, bo świetny to jeszcze nie był. Niemniej jednak jest coraz lepiej i z tego powinniśmy się cieszyć Tongue

Dzisiejszy mecz trudny. Skład Ferguson wystawił mocny, dał odpocząć tylko Scholesowi i Edwinowi, natomiast Vidic i Saha kontuzje. Reszta to praktycznie pierwsza jedenastka. W pierwszej połowie mieliśmy przewagę, ale nie potrafiliśmy zamienić jej na gola, kilka okazji zmarnowanych. W drugiej połowie bardzo fajna bramka Larssona, po akcji kwartetu - Carrick, Ronaldo, Rooney Larsson. Przy golu dla Villi zawinili Brown z Ferdinandem na spółkę, Kuszczak bez szans. Decydujący gol to szybka kontra, dobre rozprowadzenie piłki i podjęcie ryzyka przez Solskjaera, które się opłaciło. Błąd przy obronie tego strzału popełnił Kiraly, bo był on spokojnie do wyciągnięcia. No ale to już nie nasza sprawa 8) Gramy dalej!


- Wojtek3 - 08-01-2007 09:58

2-1! Co za koncówka ! Znowu pokazał sie z dobrej strony OLE, coś nieprawdopodobnego co wyprawia Norweg. Mecz UNITED był bardzo dobry, ale ciągle mamy problemy ze skutecznością, Henka mógł sie dziś spokojnie popisać hat-trickiem. Rooney także mógł strzelić gola. Znowu 0-0 do przerwy przy wielu niewykorzystanych szansach. Na szczęscie II połowy gramy wyśmienicie. Sprytnie Larsson strzela gola Kiralemu.
Martin O'Neill wpuścił z ławki Milana i odrazu groźniej działo sie pod naszą bramką. Kuszczak raz dobrze interweniował. W 74 min ewidentny błąd Rio Ferdinanda i Milan uderzył po długim roku bramki golkipera UNITED. W samej koncówce świetna zmiana ( O'Shea za Carricka ). Jak sie okazało bardzo dobra, Ole strzelił na 2-1 i nie bedzie powtórki w Birmingham.