Redcafe.pl - Manchester United Forum
Puchar Narodów Afryki 2008 - Wersja do druku

+- Redcafe.pl - Manchester United Forum (https://redcafe.pl)
+-- Dział: Archiwum (/forumdisplay.php?fid=8)
+--- Dział: Archiwum tematów (/forumdisplay.php?fid=27)
+---- Dział: Archiwum ogólne (/forumdisplay.php?fid=32)
+---- Wątek: Puchar Narodów Afryki 2008 (/showthread.php?tid=46)

Strony: 1 2


Puchar Narodów Afryki 2008 - radzio - 25-01-2008 23:57

Kilka dni temu rozpoczęła się 26. edycja turnieju o piłkarski Puchar Narodów Afryki (African Cup of Nations). Mistrza Afryki wyłoni finał, który odbędzie sie 10 lutego w Akrze.

GRUPA A:
Ghana
Gwinea
Maroko
Namibia

GRUPA B:
Benin
Wybrzeże Kości Słoniowej
Mali
Nigeria

GRUPA C:
Kamerun
Egipt
Sudan
Zambia

GRUPA D:
Angola
Senegal
Południowa Afryka
Tunezja.

Rozgrywki te są tym bardziej ciekawe ponieważ występuje w nich jeden nowy Czerwony Diabeł. Jak się spisze jego drużyna? Kto zwycięży?


Re: Puchar Narodów Afryki 2008 - Diab - 26-01-2008 10:01

Manucho nieźle rozpoczął turniej, strzelił brameczkę szczupakiem w spotkaniu z RPA bodajże, ale mecz zakończył się remisem 1-1. Dla Angoli i tak jest to raczej sukces, gdyż nie są wymieniani w gronie faworytów do tytułu Tongue


Re: Puchar Narodów Afryki 2008 - Tedunio - 26-01-2008 13:01

Głównym faworytem jest WKS i Ghana. Wczoraj Słonie wygrały 4-1 z Beniem i są praktycznie pewni gry w ćwierćfinale. Przewaga wicemistrzów Afryki ani przez moment nie podlegała dyskusji. Wynik mógł być bardziej okazały - w pierwszej połowie Aruna Dindane trafił w słupek. Ja kibicuje w Afryce Maroko,Mali,Angoli - wiadomo czemu.


Re: Puchar Narodów Afryki 2008 - MU_fan - 26-01-2008 14:48

Tedunio napisał(a):Wczoraj Słonie wygrały 4-1 z Beniem i są praktycznie pewni gry w ćwierćfinale.

Rodacy Didiera Drogby już sobie zapewnili awans do 1/4 finału tych rozgrywek, więc w ostatnim meczu fazy grupowej z Gwineą najprawdopodobniej odpocznie kilku podstawowych zawodników tej drużyn.

Pierwszym sporym zaskoczeniem może być zaś szybkie odpadnięcie Nigerii, bowiem nawet jeżeli 'Super Orły' pokonają 5-0 najsłabszy w grupie Benin, to "Orłom', bo tak nazywana jest reprezentacja Gwinei wystarczy jedynie remis z mającym już zapewniony awans Wybrzeżem Kości Słoniowej. Taki rezultat powinien zadowolić obie drużyny, bowiem dałby zawodnikom WKS pierwsze miejsce w grupie, dzięki czemu uniknęliby konfrontacji z silną Ghaną, która w dodatku gra na własnych boiskach, a nie od dziś wiadomo, że zwłaszcza w Afryce gospodarzom pomagają ściany.

Dziś czekają nas dwa kolejne spotkania, Kamerunu z Zambią i Egiptu z Sudanem. Niezwykle ciekawie zapowiada się to pierwsze spotkanie, bowiem 'Nieposkromione Lwy', jeśli chcą się liczyć w walce o awans muszą pokonać reprezentantów Zambii, którzy po wygranej w pierwszej kolejce spotkań nad Sudanem, będą chcieli sprawić swoim kibicom niespodziankę i pokonać wyżej notowanych Kameruńczyków. Wydaje mi się jednak, że Kameruńczycy nie popełnią już błędów z pierwszego grupowego spotkania i zagarną trzy punkty, które znacznie przybliżą ich do drugiego premiowanego awansem miejsca. Egipt - Sudan, w tym spotkaniu nie trudno wskazać faworyta, będzie to mecz do jednej bramki, podobny do wczorajszego WKS z Beninem, czy spotkania Maroko z Namibią, obstawiam łatwe zwycięstwo Mistrzów Afryki.


Re: Puchar Narodów Afryki 2008 - paolo - 27-01-2008 11:54

Bardzo bardzo niedawno temu włączyłem sobie TV. Leciał jakiś meczyk PNA. Pomyślałem, że zobaczę jak sobie tam w Afryce grają. Ale to nie był jak się później okazało najciekawszy mecz. W ogóle niech talenty z Czarnego Lądu jak najszybciej uciekają do Europy. Taka kopanina, że żal mi było Eto'o! I co chwila takie brutalne faule, że w pewnym momencie jedna drużyna grała w 9, a nie było dla niej czerwonych kartek. Było za to sporo żółtych dla jednej i drugiej. Nie rozumiałem ich. Było chyba 3:1, 60 któraś minuta, jak nie zaczęli przy linii kos sprzedawać...

Brakuje, oj brakuje im do Europy 8-)


Re: Puchar Narodów Afryki 2008 - TRSWS - 27-01-2008 19:37

Ja kibicuję Kamerunowi Smile Na wczorajszym balu gimnazjalnym brata DJ-ami byli Kameruńczycy i ponoć byli wściekli, że nie mogą meczu obejrzeć. Napisałem bratu w smsie o wyniku, podobno jak im powiedział mało nie popękali ze szczęścia Smile
PNA to wspaniała sprawa, jeśli chodzi o atmosferę na stadionach, ale poziom sportowy jest taki sobie. Naprawdę nieźle grają WKS, Kamerun, Egipt, Ghana. Jeszcze mogą być RPA, Nigeria, Angola, w końcu pojawiały się na ostatnich mundialach. Ale reszta to z reguły słabizna. A boiska... Ta trawa, bujna niemal jak sawanna, spowalniająca tak piłkę, jak zawodników... I doniesienia o korupcji... DJ z Kamerunu chyba ma rację. Tam jest do zrobienia jeszcze więcej, niż w Polsce.


Re: Puchar Narodów Afryki 2008 - MU_fan - 27-01-2008 19:42

A tym czasem Manucho strzelił dwie kolejne bramki.
<a class="postlink" href="http://rapidshare.com/files/87082786/1-1_www.allgoals.info.avi">http://rapidshare.com/files/87082786/1- ... s.info.avi</a> - pierwsza z nich
<a class="postlink" href="http://rapidshare.com/files/87085744/hq_1-2_www.allgoals.info.avi">http://rapidshare.com/files/87085744/hq ... s.info.avi</a> - druga


Re: Puchar Narodów Afryki 2008 - sebos_krk - 28-01-2008 15:18

Cytat:Henryk Kasperczak nie jest już trenerem piłkarskiej reprezentacji Senegalu. Polski szkoleniowiec złożył w poniedziałek dymisję, która została przyjęta przez szefów futbolowej federacji tego kraju.
"Wczoraj po porażce z Angolą złożyłem dymisję na ręce prezydenta senegalskiej federacji - powiedział Kasperczak na konferencji prasowej. - Czuję się odpowiedzialny za wyniki reprezentacji. Rezygnacja została przyjęta, zatem nie jestem już trenerem Senegalu".
Senegal w niedzielę przegrał z Angolą 1:3 w meczu grupy D turnieju o Puchar Narodów Afryki. Po dwóch kolejkach byli już podopieczni Kasperczaka zajmują trzecie miejsce w tabeli z dorobkiem jednego punktu i mają niewielkie szanse awansu do ćwierćfinału turnieju.
Ja jestem mocno zszokowany, żeby tak w czasie trwania turnieju składać dymisję. Małe szanse na awans mieli to fakt. Zdawał sobie sprawę pan Kasperczak, że z obecną reprezentacją nie mógł nic więcej osiągnąć, więc nie było sensu robić czegoś na siłę.


Re: Puchar Narodów Afryki 2008 - MU_fan - 28-01-2008 17:34

Dla Kasperczaka nie jest to żadna nowość, bowiem podczas pracy z reprezentacją Tunezji podczas Mundialu we Francji rozstał się ze swoją drużyną także po dwóch rozegranych spotkaniach.

A prowadzona dotąd przez niego kadra Senegalu, nie ma co ukrywać, ma praktycznie zerowe szanse na awans do 1/4 finału, bowiem w bezpośrednim pojedynku Tunezji z Angolą, obie drużyny promuje remis i zapewne takim wynikiem zakończy się to spotkanie.


Re: Puchar Narodów Afryki 2008 - McLaren - 29-01-2008 21:54

Nie są równe zeru, co już dziś udowodnij przypadek Mali. Wybrzeże Kości Słoniowej miało przed tą 3. kolejką 6 punktów, Mali 4. Rywal tego zespołu o drugie miejsce w grupie, Nigeria miała tylko jedno "oczko" po remisie właśnie z "Orłami" (zabawne, jedni to "Super Orły", drudzy "Orły" ;-) ). Berti Vogts, selekcjoner tej reprezentacji już zdążył w prasie powiedzieć, że byłby zainteresowany pracą w sztabie szkoleniowym Bayernu Monachium, bo sam pewnie zdawał się za bardzo nie wierzyć w awans.

Tymczasem, stało się inaczej niż wszyscy przypuszczali i WKS nie potraktowało rywala ulgowo, a ponadto, nie zagrało ani zachowawczo, ani na remis. Demolka 3-0 zakończyła przygodę Mamadou Diarry i Fredrica Kanoute z Pucharem Narodów Afryki, co trzeba uznać jednak za małą niespodziankę, bo zespołowi dawano bardzo duże szanse na wyjście z grupy po pierwszych dwóch meczach. Tymczasem, Słonie awansowały z kompletem zwycięstw, a Nigeria uplasowała się na drugiej pozycji, wygrywając w bólach 2-0 z Beninem (Mali zwyciężyło tylko 1-0 i to po rzucie karnym).

Ten przypadek potwierdza, że w futbolu należy wierzyć w sukces do samego końca, zwłaszcza w Afryce, gdzie piłkarze zawsze okazują w grze wielkie zaangażowanie.


Re: Puchar Narodów Afryki 2008 - MU_fan - 30-01-2008 14:29

Ale Wybrzeże awans miało już zapewniony, istotne było, tylko z którego miejsca, więc nic nie musieli ustawiać z Malijczykami, choć mogli. Zaś w pojedynku Angoli z Tunezją obie drużyny do pewnego awansu potrzebują remisu i jestem pewien, że taki wynik padnie, wystarczy przypomnieć sobie pojedynek Danii ze Szwecją na Euro 2004.


Re: Puchar Narodów Afryki 2008 - McLaren - 30-01-2008 16:14

To czy obie grają o awans i ustawią się na remis nie jest regułą, chyba, że są po prostu drużynami bez charakteru. Wybrzeże go okazało, mogli dać awans Mali, lecz cieszyli się grą i zagrali na maksimum możliwości. Dania i Szwecja, Skandynawowie, więc to też miało znaczenie. Takim sposobem, można też równie dobrze przypomnieć jak to Ci sami Szwedzi mieli zapewniony awans do tego turnieju i jeśli pokonaliby Łotwę w ostatnim meczu grupowym, Polska grała by w barażach. Przegrali 0-1 i zamknęli nam drogę do turnieju, tak samo było w 2000 roku, kiedy mogliśmy zająć miejsce Anglików. Zespół Ljungberga i spółki jednak nie pozostawił nam nadziei.

Dziś gra Kamerun z Sudanem i Egipt z Zambią, więc nie należy spodziewać się niespodzianek. Eto'o ma szanse wreszcie wyjść na prowadzenie najskuteczniejszych piłkarzy w historii Pucharu Narodów Afryki. Kto wie, może nawet pokusi się dziś o hat-trick.


Re: Puchar Narodów Afryki 2008 - MU_fan - 31-01-2008 15:36

Dania i Szwecja, jak sam wspomniałeś - kraje skandynawskie, a jak wiadomo te kraje za sobą nie przepadają, a zwłaszcza w sporcie od dawna toczą zażartą walkę.

Znów wspominasz mecz WKS z Mali. Dobra OK, masz jakiś przykład, ale tam byłe jednak zupełnie inna sytuacja, bo WKS i tak miało zapewniony awans (w razie porażki trafiliby na Ghanę). A tu OBIE drużyny zadowoli taki sam rezultat, którym jest remis.

Mecz dziś o 18, transmisja w Eurosporcie, zapraszam do oglądania, wówczas wszystko się rozstrzygnie.


Re: Puchar Narodów Afryki 2008 - McLaren - 31-01-2008 18:14

Dania i Szwecja, lubią się czy nie lubią, dogadać na pewno było im się łatwiej, niż z Włochami. :lol: Ale pisząc, że rywalizują ze sobą od zawsze, co jest prawdą, jaka jest puenta? Rywalizują, a jednak, był remis był korzystny dla obu ekip, a jedna mogła wypaść z gry. Myślę, że po prostu obie postawiły trudne warunki i nie były w stanie sforsować nawzajem swoich defensyw.

Tak jak mówisz, zobaczymy jak będzie. W każdym bądź razie, dzisiaj - do boju Manucho, nowy nabytku PAO!


Re: Puchar Narodów Afryki 2008 - mucha - 01-02-2008 15:07

Całego meczu nie oglądałem, ale z tego co widziałem to Manucho raczej kiepsko. Mnóstwo strat, niedokładne przyjęcia. Z drugiej strony atmosfera spotkania była senna, więc i zapał piłkarzy nienajlepszy. Myślę, że Manucho będzie można ocenić po meczu ćwierćfinałowym. Mecz z Egiptem będzie o dużą stawkę, a rywal dla Angoli dość ciężki, więc zobaczymy co pokaże nasz nabytek. Jednak dobrze jest mieć takiego napastnika w drużynie, czasami potrzeba zmienić taktykę, zagrać długie piłki, a on jest w tym dobry, dobrze zgrywa klatką. Za małe pieniądze, a doda nieco uniwersalności. A co do wypożyczenia do Panathinaikosu to uważam to za dobry pomysł, choć w lidze portugalskiej chyba byłoby mu trudniej o gole. Po pół sezonu będzie można ocenić, czy warto mieć go w ogóle w kadrze.