Redcafe.pl - Manchester United Forum
(20.02) Olympique Lyon - Manchester UNITED 1:1 - Wersja do druku

+- Redcafe.pl - Manchester United Forum (https://redcafe.pl)
+-- Dział: Archiwum (/forumdisplay.php?fid=8)
+--- Dział: Archiwum tematów (/forumdisplay.php?fid=27)
+---- Dział: Archiwum ogólne (/forumdisplay.php?fid=32)
+---- Wątek: (20.02) Olympique Lyon - Manchester UNITED 1:1 (/showthread.php?tid=516)

Strony: 1 2 3 4 5


(20.02) Olympique Lyon - Manchester UNITED 1:1 - Ciampel - 03-02-2008 09:44

Liga Mistrzów niebawem znów rusza pełną parą i w terminarzu po raz kolejny zrobi się tłoczno. Na pierwszy ogień idzie Lyon z Benzemą na czele, który na tle najskuteczniejszych strzelców w Europie też całkiem nieźle się prezentuje. Na Stade Gerland prawdopodobnie zobaczymy jakąś grupkę z Polski Wink

W zeszłym roku również graliśmy z Francuzami w tej fazie rozgrywek, pierwszy mecz także na boisku rywala. Jeśli, odpukać, powinie nam się noga, to straty bez wątpienia odrobimy na Old Trafford, ale lepiej dmuchać na zimne.

Zapraszam do dyskusji :wink:


- Wojtek3 - 03-02-2008 18:38

Ciampel napisał(a):Na Stade Gerland prawdopodobnie zobaczymy jakąś grupkę z Polski

Chodzi Ci o wyjazd naszej ekipy na Lyon ? Niestety chyba nie jedziemy bo liczba ludzi chcacych isc na mecz jest wieksza niz liczba biletow Wink

Co do meczu to juz 1/8 i slabych ekip nie ma, obawiam sie lekko Lyonu, a raczej Juninho i Benzemy. Na wyjazdach idzie nam znacznie gorzej niz na OT, cel to strzelil gola i nie przegrac meczu, by miec dobra zaliczke przed rewanzem.


- GargiAFC - 07-02-2008 00:17

Przede wszystkim chciałbym przywitać się ze wszystkimi użytkownikami na forum. Pewnie będę w ostatnim czasie najbardziej nie lubianym userem na forum , ponieważ jestem kibicem Arsenalu i OL 8)

Żeby nie było offtopa przejde do tematu. Ja jako kibic "Les Gones" bardzo się obawiam tego spotkania. Ich forma nie jest najwyższa. Zawodzi w ostatnich spotkaniach skuteczność...! W dodatku postawa defensywy nie jest rewelacyjna i obawiam się , że przyjście Boumsonga tu nie wiele zmienii. Jedank pierwszy mecz gramy u siebie i jak tam damy z siebie wszystko i zagramy mecz sezonu , bo tylko taki daje nam szanse w dwumeczu z MU to nie stoimy na straconej pozycji. Dużo będzie zależeć od dwóch piłkarzy , a mianowicie Juninho i Benzemy. Bardziej boję się o postawę tego pierwszego , bo dopiero co wyleczył kontuzje. Ja uważam , że dużo będzie zależało od tego , czy Perrin'owi uda się znalezć sposób na C. Ronaldo. Mimo ,iż pewnie Wy kibice MU liczycie na fajne widowisko to ja wolałbym piłkarskie szachy , bo wiadome jest , że pojęcie "widowisko" w futbolu równa się z dużą ilością bramek z obu stron. Taka opcja stawiała by nas w nieciekawej sytuacji na OT , bo pewne jest to , że u Was musimy się przygotować na defensywę przez całe 90 min.i na grę z kontry. Sam jestem ciekaw jak potoczy się spotkanie i mam nadzieje na dobry wynik jakim by był 1:0 dla Lyonu. Będę czekał z zniecierpliwieniem na info , czy nasz mecz pokażą w TVP. Wolę już komentarz "Szpaka" , niż oglądać na necie...!


- Kuba_^^ - 07-02-2008 00:51

GargiAFC napisał(a):Będę czekał z zniecierpliwieniem na info , czy nasz mecz pokażą w TVP

Niestety muszę się zmartwić mój drogi kolego i powiedzieć Ci, że puszczą super super hit Ligi Mistrzów Celtic - Barcelona, chyba wiemy ze względu na jakiego piłkarza. Może w drugim meczu, no ale też wątpię, będą chcieli pokazywać bramkarza reprezentacji Polski i w sumie nie ma się co dziwić, bo wolą pokazywać rodaka, który wraz ze swoją drużyną nie mają większych szans z Barceloną, a niżeli jakiś ciekawiej zapowiadający się mecz typu Arsenal - Milan, czy też Lyon - UNITED... Ech... ta nasza kochana telewizja.


- Maciek - 09-02-2008 22:12

Jednego meczu Celtic-Barca na pewno nie pokażą a wynika to z tego o czym już pisałem, że TVP ma prawo do transmisji meczów środowych w LM


- kapszti - 09-02-2008 22:36

a Celtic kiedy gra pierwszy mecz 19 czy 20?

Można sobie sprawdzić chyba w terminarzu LM? :wink: // Pejter


- Maro11 - 12-02-2008 11:47

korzeniowskiego powiesic za jaja za to co robi w telewizji.
niech czubek da jeszcze chód na zywo. Tyle fajnych meczy i znowu bedziemy ogladac kartofli z celticku.


- Ciampel - 12-02-2008 14:32

Kiedyś Polsat miał jeszcze prawa do LM i zawsze były do wyboru dwa czy trzy spotkania, a UNITED mogliśmy oglądać w miarę często. Teraz sytuacja się zmieniła - "n" posiada pakiet Champions League praktycznie na wyłączność, bo jeden pseudomecz w publicznej bardziej podrażnia apetyty kibiców na europejską piłkę niżeli je zaspokaja... Ale że LM gra rzadziej, można raz na kilka tygodni odpalić sopcast.


- Maciek - 12-02-2008 16:03

Panowie, to są prawa rynku niestety.
Oczywiście wiem, że wy wiecie, że wszystkiego mieć nie można, ale jednocześnie wiem, że bardzo trzeba być nieudolnym, żeby nie mieć nic :lol:
TVP nie ma nic, a to w skali światowej jest ewenement, pan Korzeniowski i reszta chcą przejść do historii i przejdą, póki co im się udaje wszystko spieprzyć Smile

Jakby wykupili ME+LM, to rozumiem, że mogłoby im brakować pieniędzy na inne ważne wydarzenia - przeżylibyśmy to.
Jakby kupili wszystkie mecze ME i tylko pare LM bo na więcej by "pinionszków nistarczyło" (jak teraz) - przeżylibyśmy to.
Pytanie brzmi - jak można wszystko wydać nie kupując nic? Co takiego TVP kupiła, że na nic innego pieniędzy nie ma? To jest śmiech - ale to też przeżyjemy.

PS: Niech każdy sobie zrobi rachunek sumienia czy płaci abonament RTV. Jeśli nie, to niech pieniądze, których nie płaci a powinien (a właściwie niepowinien bo jest niezgodny z prawem - nie jego idea ale jego forma w Polsce), zainwestuje w "N" i będzie mógł oglądać 853 mecze LM jednocześnie


Maro nie słuchajcie bo tak naprawdę się cieszy, a mówiąc o kartoflach z Celticu sugeruje, że będziemy mieli transmisje z treningu tej drużyny, ale wie że tak nie będzie - przeciwko kartoflom zagra Barcelona, na którą popatrzeć od biedy można

Mnie osobiście najbardziej boli skład studia, a nawet nie jego cały skład tylko Leszek Orłowski (o którym mówił Woyteq w innym temacie) "in revers" czyli pan Szczepłek. Nic do niego nie mam, nie uprzedzam się do ludzi, ale od gości w studiu wymagam osobiście większej inwencji i większej wiedzy od tej, którą mogę znaleźć na stronie 201 telegazety na TVP1 leżąc w łózku gdzieś w domku który się zaraz rozpadnie gdzieś w górach gdzie nie ma innego kanału telewizyjnego.
Cytując tekst z filmu, panowie zrobili tam sobie "ciepły kurwidołek" gdzie mogą sobie siedzieć i nic nie robić, nic ciekawego nie mówić, a wszyscy będą klaskać i głosować na Heidi Klum :roll:



Co do Lyonu to powiedzieć mogę, że tego dwumeczu obawiam się mniej więcej tak samo bardzo jak tego, że jutro rano obudzę się na suficie swojego pokoju jako wysoka anorektyczka z Madagaskaru w towarzystwie bedących pod wpływem heroiny czterech mandryli składających papier wedle prawideł sztuki origami.
Liczę na tramisje rewanżu chociaż przyznam szczerze, że nie wiem na ile to możliwe bo nie sprawdziłem i nie sprawdzę w przeciągu najbliższych trzech miesięcy.

Cieszy mnie to, że na wolne Juninho musimy uważać nie bardziej, niż Lyon na rzuty wolne Ronaldo. Cieszy mnie, że Wes Brown nie jest jakoś szczególnie bez formy i z Ben Arfą da sobie jakoś radę, podobnie rzecz ma się z Benzemą chociaż mam dziwne przeczucie, że jedną bramkę na Gerland w przegranym przez Lyon meczu 1-3 nam strzeli


- Ciampel - 12-02-2008 16:19

Maciek napisał(a):PS: Niech każdy sobie zrobi rachunek sumienia czy płaci abonament RTV. Jeśli nie, to niech pieniądze, których nie płaci a powinien (a właściwie niepowinien bo jest niezgodny z prawem - nie jego idea ale jego forma w Polsce), zainwestuje w "N" i będzie mógł oglądać 853 mecze LM jednocześnie

Gdzie jednocześnie poza tymi 853 meczami nic nie ma i gdzie wypadałoby udostępnić abonentom opcję "switch off the commentary", bo zgrzytanie pana Ryczela czy wybitne wywody pana Jagody o głosie niemalże skowronka uznałbym za przyjemność porównywalną z codzienną pobudką w towarzystwie piszczącej Mandaryny z akompaniamentem czterech młotów pneumatycznych. Ale to tylko niuanse, rzeczy błahe i nieistotne 8)


- WoLaK - 12-02-2008 16:59

Maciek napisał(a):Pytanie brzmi - jak można wszystko wydać nie kupując nic? Co takiego TVP kupiła, że na nic innego pieniędzy nie ma? To jest śmiech - ale to też przeżyjemy.
Jak to co kupiła ?
Pasjonujące skoki narciarskie,pewnie Olimpiadę w Pekinie(równie pasjonującą),inne pasjonujące zawody lekkoatletyczne no i II ligę polską...
--------
Ostatnie dwa spotkania United nie sprawiły nam powodów do radości.Gra United nie napawa kibiców optymizmem przed spotkaniem z Lyonem.Jednakże mam nadzieję,że te dwa kubły lodowatej wody podziałają na United mobilizująco "dobra panowie bierzemy się w garść i skopiemy dupska żabojadom że hej !"


- Maro11 - 12-02-2008 23:44

Czemu mam sie cieszyc z Celticku? bo niezrozumiałem.

Ja taki pewny wyniku nie jestem , Lyon gra dobrze a my slabo,a niektore porownania sobie darujcie choc Ciampel dobrze scharakteryzowal panow :lol:


- Skull - 13-02-2008 01:12

Maro11 napisał(a):Ja taki pewny wyniku nie jestem

Tak samo ja..... Lyon gra z meczu na mecz coraz lepiej,Benzema jest w swietnej formie,do tego wzmocnili obrone ,bedzie trzeba sie nameczyc. Ciesze sie że Rooney bedzie juz gotowy bo zagramy normalnym 4-4-2.

p.s - Na setantasport wywnioskowali że United bez Ronneya idzie jak czołg bez gąsiennicy :roll:
Wszystkie cztery porażki zanotowaliśmy gdy nie grał Wayne ,zdobylismy wtedy tylko 9 bramek w 10 spotkaniach! A gdy gral wsadzilismy aż 41 goli w 16 spotkaniach !


- Wojtek3 - 13-02-2008 01:20

Skull napisał(a):Wszystkie cztery porażki zanotowaliśmy gdy nie grał Wayne ,zdobylismy wtedy tylko 9 bramek w 10 spotkaniach! A gdy gral wsadzilismy aż 41 goli w 16 spotkaniach !

A jak bysmy zrobili zestawienie kiedy nie bylo Ronaldo i jak gralismy srednia pewnie byla by zblizona, to samo jak gralismy 4-5-1 a gdy 4-4-2, nawet nie ma sie co sugerowac...


- Skull - 13-02-2008 01:36

Wojtek3 napisał(a):nawet nie ma sie co sugerowac...

No wiesz,nie ja sie pokusilem o te statystyki,a panowie z Setanta :wink: No ale mimo wszystko pokazuje to jak wazny jest Rooney, nawet gdy nie strzela to sporo pracuje pod zespół ,do tego Tevez ma partnera i również jest o niebo lepszy ,grając systemem 4-4-2 możemy wiele osiagnac,ale z jednym napastnikiem to możemy odrazu głowe w piasek wsadzic