+- Redcafe.pl - Manchester United Forum (https://redcafe.pl)
+-- Dział: Archiwum (/forumdisplay.php?fid=8)
+--- Dział: Archiwum tematów (/forumdisplay.php?fid=27)
+---- Dział: Archiwum ogólne (/forumdisplay.php?fid=32)
+---- Wątek: (06.04) Middlesbrough vs Manchester United 2-2 (/showthread.php?tid=534)
(06.04) Middlesbrough vs Manchester United 2-2 - Danny93 - 04-04-2008 12:59
Już w najbliższą niedzielę o 14:30 gramy na Riverside Stadium,z Middlesbrough.Boro można zaliczyć do co najwyżej ligowych średniaków czego potwierdzeniem jest 13 miejsce w tabeli i raczej pewne utrzymanie w Premier League,ale to wcale nie znaczy że w niedzielne popołudnie czeka nas łatwa przeprawa,podopieczni Garetha Southgata nieźle radzą sobie w meczach z potentatami o czym najlepiej przekonał się Arsenal,który stracił w tym sezonie aż pięć punktów w meczach z Boro,również Chelsea w poprzedniej kolejce miała ogromne problemy z drużyną z Riverside Stadium i głównie dzięki dużej dozie szczęścia wygrała u siebie 1-0.
Tak czy inaczej jeśli myślimy o mistrzostwie,to powinniśmy z północnej Anglii przywieść komplet punktów bo Middlesbrough,to teoretycznie obok Wigan nasz najłatwiejszy rywal w ostatnich sześciu kolejkach.
- Gracek_11 - 04-04-2008 13:12
Danny93 napisał(a):Middlesbrough,to teoretycznie obok Wigan nasz najłatwiejszy rywal w ostatnich sześciu kolejkach.
Można tak powiedzieć, ale mam przeczucie (tfu tfu), że albo już na Riverside Stadium, albo na Ewood Park stracimy jakieś punkty :? Ostatnio często mylę się w moich typach i nie miałbym nic przeciwko, gdybym i tym razem się pomylił. Mecz będzie ciężki, najważniejsze są 3 punkty, ale by je zdobyć na terenie M'brough będzie trzeba się nieźle napocić.
- Kuba_^^ - 04-04-2008 13:34
Z Boro na wyjeździe zawsze się nam ciężko grało i teraz będzie z pewnością podobnie. Trudny mecz przed nami, ekipa ta dobrze gra z tymi z najwyższej półki o czym wspomniał już Danny, teraz po raz kolejny będą mieli szansę zaprezentowania się z dużo lepiej notowanym klubem. Ważne są 3 punkty, nieważne w jakim stylu, mamy co najmniej o tą jedną bramkę więcej strzelić
COME ON UNITED!
- Morgan - 04-04-2008 13:45
Nie mamy prawa stracić w tym meczu punktów. I tyle
- Grzeho - 04-04-2008 15:30
Zawodnicy Southgate'a pokazali w meczu z Chelsea, ze nie odpuszczaja nawet najlepszym klubom i mecze z nimi to zawsze trudna przeprawa. Obysmy tylko glupio nie stracili punktow.
- Wojtek3 - 04-04-2008 20:47
Morgan napisał(a):Nie mamy prawa stracić w tym meczu punktów. I tyle
Teoretycznie nie mamy prawa stracic punktow juz w zadnym z meczow, ale na pewno bedzie ciezko dokonac tego 13 kwietnia na Old Trafford i kilka dni pozniej na Stamford Bridge, ale na Riverside rzeczywiscie, nie mozemy
Z nimi na wyjezdzie zawsze bylo cieniutko, calkiem niedawno w FA Cup 2-2, przegrana 1-4...
- Skull - 04-04-2008 23:21
Danny93 napisał(a):teoretycznie obok Wigan nasz najłatwiejszy rywal
Moim zdaniem zaraz po Chelsey nasz najtrudniejszy wyjazd :roll: Przydaloby sie im spuscic lanie,ale dobrze wiem że z Boro gra sie ciężko i trzeba sie wysilic by wywiezc 3pkt które są niezbędne do tytułu :twisted:
- ziomo - 05-04-2008 08:01
W końcówce sezonu nie można Sobie pozwalać na wpadki z takimi drużynami jak Boro,szczególnie gdy jest sie na najlepszej drodze do Mistrzostwa Anglii.M'Boro będzie starało się urwać nam jakieś punkty,ale z pewnościa United do tego nie dopuści.
- bela - 06-04-2008 14:22
Obrona sie gubi , słabo środek pomocy szczególnie Carrick , mało widoczny Ryan i Tevez . Kilka klasowych interwencji Edwina uchronilo nas przed porażka w 1 połowie
Piekny rajd Ronaldo ilu on zawodnikow przeszedl? 3 ? 4 ? Szkoda ze nie trafil dobrze w pilke
Boro 1 - 1 UNITED
COME ON UNITED!
Kontuzja Rio ?
Park & Rooney 2-2 !!
- Ciampel - 06-04-2008 14:28
Riley zapomniał okularów, teraz w przerwie zapewne je sobie weźmie. Szkoda, że tak późno, bo dwie kartki i karny mu umknęły... :?
- Morgan - 06-04-2008 14:36
Carrick słabo ? słabo to gra Tevez i Giggs, Rooney też narazie tylko szarpie ale niewiele z tego wynika, Carrick kilka razy łądnie odebrał i fajnymi podaniami akcje rozpoczął. Fatalnie przysnął Rio przy bramce i to w największym stopniu on jest obciążony tym co sie stało. Na sędziego nie ma co narzekać bo by nie było gadki jakbyśmy strzelili przynajmniej jeszcze jedną bramkę a okazji do tego było kilka. Obyśmy w drugiej połowie pokazali jak gra mistrz Anglii. Wierzę w 2-3 gole.
- KanT - 06-04-2008 15:40
No i na własne życzenie wracamy do domu z tylko jednym punktem i problemami. Było 1-0, trzeba było grać dalej a nie spoczywać na laurach... Teraz jesteśmy bardzo zagrożeni ze strony Chelsea. Tylko trzy punkty przewagi, gramy z Arsenalem i na Stamford - mecze z Blackburn czy West Ham też będą bardzo ciężkie. Do tego nasz środek obrony to na tą godzinę Brown - Pique ... chociaż hiszpan zagrał dziś dobrze.
- Kuba_^^ - 06-04-2008 15:41
No niestety, albo i "stety" remisujemy z Middlesbrough 2:2. Okazji pod obu stronach było dość sporo, świetnie zagrał Alves, który zdobył dwie pierwsze bramki w Anglii, szkoda, że dopiero z nami to robi, bo co najmniej raz powinien strzelić tydzień temu z Chelsea :roll: Tevez i Giggs rzeczywiście się nie popisali, Park dał dobrą zmianę, w końcu wypracował bramkę na 2:2. Pomimo, że wpuścił dwie bramki to trzeba pochwalić Edwina, bo gdyby nie on, mogło by być zupełnie inaczej, szczególnie w ostatnich minutach. Szkoda, że tak się stało, że wywozimy punkt z Boro, jednak tak jak przewidywaliśmy było to trudne spotkanie. Mamy nadal 3 punkty przewagi nad Chelsea i jeszcze pojedynek z nimi... na Stamford Bridge.
- Gracek_11 - 06-04-2008 15:45
Jest remis, można powiedzieć, że sprawiedliwy, bo M'brough moim zdaniem stworzyło więcej dogodnych sytuacji. My z kolei przycisnęliśmy ich w końcówce, ale na 2-3 nie udało się nic wcisnąć. Potwierdza się to, że "boro" nam nie leży. Zbyt szybko strzelony gol chyba źle podziałał na zawodników. Szkoda straconych punktów, ale takiej opcji też się niestety spodziewałem.
Nasi zawodnicy chyba źle dziś dobrali obuwie, bo zbyt często się ślizgali, a chyba na porządne "sztole" ich stać...
- zaga92 - 06-04-2008 15:47
Tym meczem komplikujemy sobie bardzo sprawe w tabeli. Bo jednak meczow latwych nie bedzie. Kluczowe beda pojedynki z Arsenalem i wyjazd do Chelsea, a oientujecie sie jakie ciezkie mecze maja The Blues?