Redcafe.pl - Manchester United Forum
Poglądy na kontrowersyjne tematy - Wersja do druku

+- Redcafe.pl - Manchester United Forum (https://redcafe.pl)
+-- Dział: Na luzie (/forumdisplay.php?fid=6)
+--- Dział: Offtopic (/forumdisplay.php?fid=18)
+--- Wątek: Poglądy na kontrowersyjne tematy (/showthread.php?tid=579)

Strony: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18


Poglądy na kontrowersyjne tematy - matys - 10-09-2008 21:55

Wobec ostatniej sensacji dotyczącej, przetrzymywania, gwałcenia itd. tej dziewczyny przez tego pojeba, rozgorzała dyskusja co zrobić z pedofilami i zboczeńcami. Dzisiaj pojawił się pomysł, aby poddać ich karze 'chemicznej kastracji', czyli mówiąc prościej, podawać piguły, które zmniejszają popęd seksualny. Miałaby to być pewnego rodzaju forma wyroku sądowego, dla pedofilii czy innych debilów.

Jestem po stukroć na TAK! Tzn. może inaczej, bo ja jestem za bardziej radykalnymi wyrokami, ale lepsze i takie rozwiązanie, niż parę(naście) lat odsiadki. Ucinać jaja! Wtedy będziemy mieć pewność, że taki osobnik zostaje z pistoletem, ale 'bez amunicji'. Więc mogłby se nim co najwyżej pomachać na wszystkie strony.

Niestety, tak nie będzie, bo te różne organizację wyskakują z ochrona zdrowia czy życia człowieka i chuja mu można zrobić. Ale to, że taki psychol, rujnuje psychikę dziecku na całe życie, to już się nie liczy. Na stos z takimi zwierzętami!

E: Niniejszym otwieram dyskusje.


Re: Poglądy na kontrowersyjne tematy - sebos_krk - 10-09-2008 22:11

matys napisał(a):Niestety, tak nie będzie, bo te różne organizację wyskakują z ochrona zdrowia czy życia człowieka i chuja mu można zrobić. Ale to, że taki psychol, rujnuje psychikę dziecku na całe życie, to już się nie liczy. Na stos z takimi zwierzętami!
Z niczym nie muszą wyskakiwać. Konstytucja tego zabrania po prostu. Każdy ma prawo do godności- prosty argument, który byle adwokat, konstytucjonalista przeforsuje. Na tą chwilę kary cielesne są zabronione. Więc się troszkę Tusk zagalopował.


Re: Poglądy na kontrowersyjne tematy - matys - 10-09-2008 22:16

sebos_krk napisał(a):Z niczym nie muszą wyskakiwać. Konstytucja tego zabrania po prostu. Każdy ma prawo do godności- prosty argument, który byle adwokat, konstytucjonalista przeforsuje. Tam się troszkę Tusk zagalopował
Masz racje. Prawo tak stanowi i koniec tematu. Tylko nie mogę pojąć tego, że mówimy w przypadku takich ludzi o prawie do godności, gdy sami jej nie mają.


Re: Poglądy na kontrowersyjne tematy - Kula - 11-09-2008 01:04

Prawo tak nie stanowi. Ponowne otwarcie tematu Wink

Kastracja (fizyczna) oczywiście jest zabroniona na gruncie polskiego prawa, kastracja chemiczna ( na czas przyjmowania leków ) czyli ograniczenie popędu, oczywiście jest jak najbardziej dozwolona. Śmiem twierdzić, że na gruncie polskiego prawa już od dawna pedofila, można wysłać na takie leczenie. Wyjaśnię przez porównanie.

Kary cielesne owszem są zabronione, tylko czy podawanie tabletek czy wysłanie na leczenie ma charakter kary cielesnej ? Nie, dla przykładu wobec narkomana popełniającego pstwo ( czyli w sytuacji wyłączającej poczytalność ), można orzec zamiast kary środek karny w postaci umieszczenia w zakładzie karnym, w którym stosuje się szczególne środki lecznicze lub rehabilitacyjne Co mu tam będą robić, ano leczyć możliwe że przez podawanie leków mających zwalczyć jego głód. U nas od dawna, orzeka się i wysyła ludzi na leczenie. I nic tu nie ma do rzeczy "godność". Pora przywrócić właściwe znaczenie słów, popełniłeś przestępstwo, udowodniono Ci winę i skazano, to znaczy że twoja godność jest gówno warta. Została za drzwiami sali rozpraw. I będzie na Ciebie czekać stęskniona pod bramą zakładu karnego.

Więc nie rozumiem, czemu wobec pedofila nie można orzec takiej kary, polegającej na leczeniu tego zboczenia ? Co więcej środki zabezpieczające stosuje się do momentu ustania przyczyny jego orzeczenia, czyli nie wyleczony pedofil ( czy np. osoba chora psychicznie ze skłonnościami do agresji ) może spędzić całe życie w takim zakładzie.

Jeśli jakikolwiek prawnik/specjalista podnosi argument o "godności" to albo, nie wie co u nas już jest w kk, albo reprezentuje interesy tych co mają wspólne spacery. Podejrzewam, że zachodzi i jedno i drugie.

Odbieram działania pana donalda, jak typowy w jego wykonaniu polityczny marketing za którym nic nie idzie. A słupki i tak ma wysokie.

Kodeks Karny:
Cytat: Art.200 Kodeksu Karnego

§1. Kto doprowadza małoletniego poniżej lat 15 do obcowania płciowego lub do poddania się innej czynności seksualnej albo do wykonania takiej czynności podlega karze pozbawienia wolności od roku do lat 10.
§2. Tej samej karze podlega, kto utrwala treści pornograficzne z udziałem takiej (osoby ścigane z urzędu ) *.

Jedyną uciążliwością w tej karze, jest że to pstwo takie nie ulega zatarciu. Czyli godność pstcy jest naruszana, poprzez widnienie w KRS do końca jego życia, tego że np. zgwałcił dwulatkę. Cóż to za ujma dla honoru.

Wystarczy dodać paragraf, że za czyn na małoletnim do lat 16 ładujemy karę od 15 lat do dożywocia ( a najlepiej KS ). Na sytuację w której, czyn taki został wywołany błędem co do faktu ( czyli np. wcześnie dojrzała 14-latkę, która wygląda na lat 20), polskie prawo przewiduje wyłączenie winy.

Jak ktoś czyt. ustawodawca ( czyli posłowie, których ten naród cieląt wybiera co 4 lata ) ustala takie kary za takie przestępstwa to ja dziękuję. Jeśli pan tusk, chce coś zmienić to jako szef rządu niech wespół z oddanymi sobie ludźmi zmieni kodeks karny. A nie mota się w TV wygadując kompletne bzdury, jestem przekonany, że jego wypowiedź była celowa i miała w społeczeństwie wywołać mniej więcej taką reakcję - Kastracja ? Dobrze Donald mówi, tylko Ci źli ludzie mu nie pozwolą. A w dalszym ciągu dyskusję typu : można kastrować - nie można. Taką mniej więcej jak powyżej. A jest to tylko zamierzona i celowa i powiem szczerze, że kurewsko obrzydliwa ( a w myślach widzę ludzi, którzy się dziś np. dowiedzieli co przez ostatnie lata działo się z ich dziećmi ), próba ukierunkowania dyskusji znacznie poważniejszej ( czyli zaostrzenia kar ) na zupełnie poboczny i debilny tor. Dokładnie tak samo jak wieczne gadanie, że wypadki powodują tylko pijani kierowcy.

Bo czy ktokolwiek z Was potrafi stwierdzić, że zaostrzenia kary wymaga wyłącznie pedofilia, a np. okrutny ( trwający np. 8 godzin) zbiorowy gwałt (np. w 20 osób) na 18 letniej dziewczynie (np. Waszej - do tych, którzy nie mają - na Waszej mamie ) - zagrożony karą od lat 5 do 12 lat , zaostrzenia nie wymaga ? Bo ja nie. Nawet dożywicie to za mało, 20 letni sprawcy czynu, będą mogli wyjść z pierdla w wieku 45 lat ( teraz mogą po 6 latach !!!). Nic lepszego dla ich ofiary nie ma jak się dowiedzieć, że takie zwierzęta w liczbie 20 są znowu na wolności. Są w kwiecie wieku, żeby zrobić jej powtórkę. A przecież broni sobie nie kupi ( władza o to dba, byśmy czuli się bezpiecznie ), a mąż czarnego pasa nie ma. Jak już zrobią jej to znowu to dostaną max.18 lat i muszą odsiedzieć tamte 6. Wyjście po 3/4 kary . Więc sprawcy mają 40 lat .... to co mała, może powtóreczka ? poprzednie dwa razy były takie sympatyczne. Prawda, że fajnie, witajcie w naszym postępowym raju u nas to jest prawo a nie bezprawie jak za wielką wodą. A wiecie, że jak się ofiara spróbuje bronić i zabije napastnika to sąd może stwierdzić że "działania podjęte w ramach obrony koniecznej nie odpowiadają stawianym im wymogom i powodują naruszenie jakiegokolwiek dobra napastnika: życia, zdrowia, czci, mienia, to wówczas następuje przekroczenie granic obrony koniecznej" i wysłać ją prosta do pierdla. W US za zabicie gwałciciela w czasie popełniania pstwa czasem dostaje się medal od władz i wdzięczność niedoszłej ofiary oraz całej okolicznej społeczności, poza tymi odzieranymi z godności. Bo każdy sobie myśli " to mnie mogli zaatakować " i ja mogłem potrzebować pomocy, mogli zgwałcić moja 13 letnia córkę. Fajnie, że już ich nie ma i fajnie że są ludzie gotowi bronić innych. Tylko nam się wmawia, że powinno być inaczej....

Ja każdego takiego skurwiela wysłałbym na krzesło, ale przecież nie można bo to nie po jewropejsku ( źli Amerykanie, za takie rzeczy wysyłają ludzi na zastrzyk lub do komory ale wiadomo oni są okrutni i nie mają za grosz współczucia ). I odziera się takiego biedaka z przyrodzonej mu godności.

Właśnie od tego Waszą uwagę próbują odwrócić mądre głowy (kretyńskim gadaniem o kastracji), chcecie żeby tak było dalej to dalej na nich głosujcie. A potem oburzajcie się na forach i w rodzinnych dyskusjach jak to w kraju szerzy się bandytyzm. A Donald i jego następcy, będą się do Was szczerzyć w TV.

Do godności w tym kraju nie mają prawa tylko ofiary

I nie odbierajcie tego jako głosu wymierzonego w Was (sebos i matys) bo to nie było moją intencją, piszę na temat ogółu, do którego myślę, że nie należycie. Po prostu nie jestem w stanie pojąć ogarniającego ten kraj jakiegoś porażenia. Nie rozumiem, dlaczego na każdy temat ludzie zawsze mają zdanie, najczęściej nic nie wiedząc. Bo nie wierzę w to, żeby przeciętny 18latek ( a przecież mając tyle lat już głosujemy ) miał chociaż mgliste pojęcie o naszym systemie prawnym ( a przecież z tego bierze się wszystko o czym tu rozmawiamy ), nie mówiąc już o wiedzy porównawczej. 99% ludzi wrzucając głos do urny kieruje niczym nie uzasadnionymi emocjami. Demokracja, żeby działała w sposób "normalny" wymaga od uczestników zaangażowania. Podejmuj człowieku/wyborco decyzję w sposób świadomy, czytaj, interesuj się i miej wiedzę o prawie, by współdecydować o prawie, interesuj się ekonomią by współdecydować o podatkach, przeczytaj chociaż 100 książek historycznych, by mądrzyć się na temat dyplomacji, przeczytaj Pismo Święte i kilka Encyklik by rozmawiać o religii, znaj zasady piłki nożnej i obejrzyj z 40 meczy by krytykować Sir Alexa....wiedz, że Twoja nieświadoma decyzja to nie tylko objaw arogancji i zadufania ale decyzja Twoja i innych Tobie podobnych, może na końcu zranić i złamać innego człowieka ( w sensie dosłownym ). A w najgorszym przypadku odbije się na Tobie samym ( jak Cie np. spałują pod blokiem za to, że masz długie włosy ) Pojmijcie to w tym kraju nad Wisłą, że wielką sprawą jest to - "nie znam się, nie wypowiadam się, posłucham" a jak już wybiorę to świadomie i rozliczę się sam ze sobą ze swoich decyzji. I jak, któregoś dnia usłyszę lament, że frekwencja wynosi 5 %, to może obudzi się We mnie nadzieją, że coś tu się uda zmienić.

Czy jak wchodzicie do lekarza, to też od razu podajecie diagnozę ?

PS do majo

u nas przed sądem można stanąć mając lat 15.

Cytat:Konstytucja jasno mówi, kto jest pierwszą osobą, która reprezentuje nasz kraj na arenie międzynarodowej


Art. 126.
Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej jest najwyższym przedstawicielem Rzeczypospolitej Polskiej...
Art. 133.
Prezydent Rzeczypospolitej jako reprezentant państwa w stosunkach zewnętrznych...
Prezydent Rzeczypospolitej w zakresie polityki zagranicznej współdziała z Prezesem Rady Ministrów i właściwym ministrem.
Art. 146.
Rada Ministrów prowadzi politykę wewnętrzną i zagraniczną Rzeczypospolitej Polskiej...

Dalej jesteś pewien tego co napisałeś ?


Re: Poglądy na kontrowersyjne tematy - maju - 11-09-2008 07:15

Kula -- a czy, jeśli ja kończąc za 2 dni 15 lat, stanę przed sądem (czysto teoretyczie), będę mógł mieć wymierzony normalny wyrok, czy tylko kuratory i inne takie?


Poglądy na kontrowersyjne tematy - sebos_krk - 11-09-2008 07:18

Wobec rozpoczętej w temacie "polityka" dyskusji na temat pedofilów pozwoliłem sobie założyć osobny topic. Posty tam napisane przeniosę do tego tematu.

Chciałbym się też dowiedzieć jakie jest wasze zdanie na temat prawdziwej plagi na polskich drogach- ogromnej ilości pijanych kierowców. Mimo zaostrzenia przepisów statystyki wciąż przerażają. Jak z tym skończyć?
Czy problem leży w łagodności sądów, czy może przepisy nie są należycie egzekwowane. Jak dokładnie stanowi prawo w tej kwestii?

News z wczoraj:
Cytat:5-letni chłopiec zmarł w szpitalu. Do tragedii doszło w pobliżu przystanku autobusowego przy ul. Ujejskiego w Bydgoszczy.

Kierowca opla kadetta w środę krótko przed godz. 16 uciekał przed policją. Pędził ul. Wojska Polskiego, nagle skręcił w prawo, w ul. Ujejskiego i dalej - już pod prąd - zjechał w kierunku ronda Toruńskiego. - Jechaliśmy za nim, bo ktoś zadzwonił ze stacji benzynowej na Wyżynach, że do wozu wsiada pijany kierowca - mówi Paweł Suchorski, zastępca naczelnika sekcji prewencji i ruchu drogowego Komendy Miejskiej Policji. - Nigdy bym nie przypuszczał, że gdy damy mu sygnał, zamiast się zatrzymać, będzie jechał pod prąd i stanie się nieszczęście.
28-latek nie panował nad samochodem. Opel wpadł na chodnik i w pobliżu przystanku autobusowego linii 68 i 69 staranował rodzinę z pięcioletnim chłopcem. Potem z impetem wjechał na skarpę i stoczył się z niej uderzając w tylną ścianę wiaty przystankowej. Posypało się szkło.
No ludzie nie mówcie, że nie można tego ukrócić. Najgorsze jest to, że w Polsce wciąż panuje społeczne pobłażanie, gdy ktoś wsiądzie po kilku głębszych za kierownicę. Nie zawsze reagujemy, gdy jest to nasz znajomy. A nuż się nic nie stanie, do domu przecież dwa kilometry. To też musi się zmienić.


Re: Poglądy na kontrowersyjne tematy - matys - 11-09-2008 10:49

Kula zniszczyłeś tym postem wszystkich, ja się boje teraz coś napisać, bo powiedzmy, ze wiedzę mam 'troszkę' mniejszą od ciebie :lol:

Kula ja też jestem za jak najbardziej surowymi wyrokami. Krzesło, zastrzyk z trucizną, a chuj nawet i publiczne powieszenie na szubienicy. Tylko(nie wiem czy mam racje, podkreślam) czy Polska może sobie pozwolić, tak jak USA, na tak surowe karym, gdy wokół pełno tych organizacji? Jesteśmy w UE i chyba nic nie możemy zrobić, w kwestii zaostrzenia kar, poza podniesieniem lat do odsiadki za dane przestępstwo. Dlatego tych pojebów eliminujmy, chociaż przez te pigułki.

Zgadzam się z tobą w 100%, że polskie prawo jest chore. Przykład choćby z tą samoobroną. Mojej mamy kolega z technikum jest taksówkarzem, a raczej był, i kiedyś go napadli w nocy pod jakimś klubem, to jednego jebnął czymś w głowę, a drugi stanął mu przed maską, no to go potrącił. No to go wywalili z tej firmy taksówkarskiej, bo niby nie potrafi nad sobą panować i jest niebezpieczny dla innych osób. Podobno, tamtych dwóch typów dostało odszkodowanie, a ten facet do dziś nie może znaleźć porządnej pracy, bo ma wystawioną laurkę agresywnej osoby <świr> . Dokładnie szczegółów nie znam sprawy, bo mi to mama powtarzała, co on mówił 6 miesiecy temu na spotkaniu klasy po latach. Ale to taki przykład jeden z milionów.
sebos_krk napisał(a):Nie zawsze reagujemy, gdy jest to nasz znajomy.
No właśnie, np wiem, że sąsiad lubi sobie wypić a potem wraca z knajpy do domu. Ale no nie potrafię zadzwonić po policję i nakablować na niego.

Może powinni nagradzać czymś ludzi, którzy zgłaszają pijanych kierowców. A po drugie ja bym się bał czy potem ten ktoś nie dowie się kto go wsypał i czy nie będzie szukał jakiejś zemsty. A potem całe życie się odwracać, czy ktoś za nami nie idzie.


Re: Poglądy na kontrowersyjne tematy - Kula - 11-09-2008 12:21

1. Musisz mieć 15 lat ukończone w czasie popełniania pstwa. Jak masz 14 i 364 dni to nie podpadasz pod tą regułę.

2.
Cytat:Art. 4.

1. Władza zwierzchnia w Rzeczypospolitej Polskiej należy do Narodu.

Czyli możemy zrobić co tylko chcemy, umowy międzynarodowe mają to do siebie, że można je wypowiadać. A przypominam, że za taką umową w której Polska zobowiązała się do nieprzywrócenia KŚ, sejm poprzedniej kadencji przegłosował jednomyślnie, łącznie z bohaterami z PiS.

Organizacji owszem pełno, ale ostatnie badania pokazują, że za przywróceniem KŚ jest już ponad 70% obywateli.

3. Pijani kierowcy. No więc ja Wam powiem tak, żeby określić "bycie pijanym kierowcą" ustawodawca próbuje dokonać, przewrotu w prawie. Pijany kierowca nie powinien być karany za bycie pijanym bo to jest kompletny debilizm. Tak samo jak karania za rozmowę przez telefon w czasie jazdy. Każdy z nas ma zupełnie inne predyspozycje i inaczej reaguje na alkohol to raz, kara jest uzależniona od przekroczenie o 0,01 promila bariery to dwa .Po trzecie są wśród nas tacy ludzi, którzy będąc nietrzeźwymi jeżdżą samochodem bezpieczniej niż inni po wypiciu herbaty. Wrzucenie ich wszystkich do jednego worka jest idiotyczne. Prawo takie wymusza takie samo ukaranie osoby mającej 3 promile we krwi, jadącej zakosami po ulicy, jak również człowieka mającego we krwi 0,51 i jadącego prosto do domu, prawym pasem z prędkością 30 km/h. A ten co ma 0,49 jedzie sobie spokojnie do domu.

Kierowca pijany lub nie, powinien być karany za spowodowanie wypadku. I wtedy okoliczność "trzeźwości" powinna interesować sąd przy wymierzaniu kary, ostrzejszej ( gdy sam się do takiego stanu doprowadził ) lub łagodniejszej. A nie karanie za "bycie pijanym". Bo to się nie trzyma kupy. Zresztą w Polsce już chyba zdążyliśmy przetestować to, że walka tymi metodami z nietrzeźwymi kierowcami jest bezcelowa. I póki w Polsce są samochody i alkohol w sklepach, dopóty będą wypadki z nietrzeźwymi kierowcami. Na szczęście sądy działają w sposób taki jak napisałem. A, że orzekają łagodnie, no muszą orzekać zgodnie z obowiązującym prawem. Naród chce ostrzejszego karania. To niech zaostrzy kary a nie tworzy jakieś poronione pomysły.

Wystarczy .. za spowodowanie wypadku komunikacyjnego ze skutkiem śmiertelnym sąd wymierza karę od lat 10 do 25.... jeśli sprawca z własnej winy doprowadził się do stanu... sąd orzeka karę od lat 15. Sąd pozbawiam sprawcę prawa do prowadzenia.... na lat 45. Proste ? Big Grin

Taki dobry temat zastępczy, rząd coś znowu schrzanił, to rzucamy info o pijanych kierowcach..A ten przypadek co napisałeś sebos powyżej ? Co w tej sytuacji zmienia to czy ten człowiek był trzeźwy czy nie ? Nic ... w obu przypadkach powinien na długo trafić do więzienia... ciekawe czy gdyby go nie gonili to też doszłoby do wypadku. Bo wygląda na to, że nie zaczepiany mógl dojechać do domu. Dzięki życzliwemu telefonowi i głupocie policjantów skończył na przystanku.

I nie namawiajcie ludzi do donosów, bo to jest najgorsza metoda "skurwiania" narodu. Już to przerabialiśmy pod wpływem sąsiada ze wschodu.


Re: Poglądy na kontrowersyjne tematy - matys - 11-09-2008 12:56

Kula napisał(a):Organizacji owszem pełno, ale ostatnie badania pokazują, że za przywróceniem KŚ jest już ponad 70% obywateli.

No ale to wygląda tak, że te organizacje maja czasami więcej do powiedzenia niż społeczeństwo. Przypomina mi się tutaj sprawa obwodnicy w dolinie Rospudy. Dokładnych danych nie mam, ale myślę że około 70-80% mieszkańców Augustowa, było za tym, aby ta obwodnica powstała. Tyle, że parę zielonych ludków z Greenpeace poprzypinało się do drzew i prace nad obwodnicą stanęły, a nie wiem czy dalej nie stoją, bo paru ekologów nad ludzkie życie, ceni sobie żabki i kwiatki czy drzewa, które tam rosną.

Kula napisał(a):Zresztą w Polsce już chyba zdążyliśmy przetestować to, że walka tymi metodami z nietrzeźwymi kierowcami jest bezcelowa.
Nie no, chyba procent pijanych kierowców na polskich drogach spadł. Wyobrażasz sobie co by się działo, gdyby pijani kierowcy byli karani nie za samą jazdę po pijanemu, tylko dopiero za spowodowanie wypadku. Przecież strach by było z domu wyjść, a co dopiero autem wyjechać. Nie jeden tam pewnie zanim chlapnie, pomyśli 'a jak mnie złapią' i odkłada kieliszek.

Kula napisał(a):Każdy z nas ma zupełnie inne predyspozycje i inaczej reaguje na alkohol to raz
Według mnie to już problem każdego z osobna. Pijesz tyle, żeby nie przekroczyć tych 0,2 promili. jeden wypije piwo i nic mu nie będzie, drugi zrobi dwa łyki i ma 0,2.

Kula napisał(a):kara jest uzależniona od przekroczenie o 0,01 promila bariery
No ale z drugiej strony, jakby załóżmy, był zapas tam dajmy 0,05 promila, no to wtedy na dobrą sprawę dopuszczalna granica stężenia alkoholu we krwi wynosiłaby 0,25. I kogoś łapią i ma 0,26 to znowu by można było mówić, ze kara zależy od 0,01 promila.

E:Zajebisty temat Smile

E2:
Kula napisał(a):I póki w Polsce są samochody i alkohol w sklepach, dopóty będą wypadki z nietrzeźwymi kierowcami.
Ale przecież, temu służy karanie za 'bycie pijanym', żeby tych wypadków nie było. Pomyśl ilu, już ludzi straciło, przez promile prawo jazdy, ile przez to osób uratowano, bo na pewno można tych 'ocalonych' liczyć w setkach.
Kula napisał(a):Pijany kierowca nie powinien być karany za bycie pijanym bo to jest kompletny debilizm.
No to można by powiedzieć, że ten kto w zabudowanym jedzie 100 km/h nie powinien być karany za przekroczenie prędkości, do momentu, aż nie spowoduje wypadku. I dopiero wtedy brać pod uwagę czy jechał szybko czy z dozwoloną prędkością. Przecież jeden ma lepsze hamulce, drugi gorsze, więc ograniczenia prędkości nie mają sensu, bo jeden wychamuje ze stówy, drugi ledwo z 50 km/h.


Re: Poglądy na kontrowersyjne tematy - Kula - 11-09-2008 13:11

Wyobrażam sobie co by się działo, gdyby raz kary za wypadki były bardzo wysokie a dwa za wypicie nie karano. Tak było do lat 70tych w RFN. Dopóki nie spowodowałeś wypadku, byłeś niewinny, normalne. Jak już żeś spowodował to niezależnie od stężenia we krwi, dostawałeś bardzo surowa karę. I jakoś Niemcy pijący browarów pięć razy więcej niż Polacy na drogach się nie zabijali masowo. Podobnie jest w części US, jeśli Cie przytną na jeździe po alkoholu, zaproponują wezwanie taksówki lub eskortę do domu. Ogólnie w cywilizowanych krajach to nie stanowi problemu, we Francji też Cie puszczą. Mamy najostrzejsze prawo w EU i gówno to daje. w Polsce za 06, idziesz na dwa lata do paki, w GB jedziesz do domu. I tak ciężko to sobie wyobrazić ? Jakieś 2000 kibiców United po każdym meczu, w Polsce lądowało by w kryminale...

Jeśli ktoś odkłada kieliszek "bo go złapią" jest osobą kompletnie niedojrzałą. I jeżeli prawo ma wymuszać takie myślenie to takie prawo jest to chore. Powinno być tak - nie wypiję, bo mogę spowodować wypadek, mogę kogoś zabić lub okaleczyć. Taka motywacja jak podałeś , powoduje właśnie myślenie "a może mnie nie złapią", to jadę... prawo tak ma nie działać. Bo takie prawo jest nic nie warte. Jeżeli np. dla mordercy jedynym argumentem będzie "może mnie nie złapią" to ja wysiadam. Prawo ma wymuszać kształtowanie innych wartości niż myślenie "złapią - nie złapią".

Właśnie wybrałeś te argumenty, które jasno pokazują, że samo karanie pijanych ( zresztą kto powiedział, że 0,2 promila = pijany ? ) za przekroczenie jakieś granicy jest bez sensu. To tak jakby kary za pobicie miałyby być uzależnione od % uszczerbku na zdrowiu. Przepis tak sformułowany zawsze będzie prowadził do złych rozstrzygnięć. Sam żeś sobie to udowodnił Smile

A zabawa w statystyki taka którą pokazują w TV, i w która ludzie u nas wierzą. Jest głupia, 56% wypadków powodują trzeźwe kobiety , to co ? zakazać jazdy samochodem trzeźwym kobietom ?

Co do statystyk. Nagłówek dla narodu "zatrzymano 1100 pijanych kierowców wiozących śmierć".

Ostro nie ? Brzmi czadowo, media mają używanie.

Połowa to rowerzyści, 3/4 z pozostałej grupy miało poniżej 0,4 promila.


Re: Poglądy na kontrowersyjne tematy - matys - 11-09-2008 13:32

Kula napisał(a):Przepis tak sformułowany zawsze będzie prowadził do złych rozstrzygnięć. Sam żeś sobie to udowodnił Smile
Ja nie mówie, że jest idealny, ale brak tego przepisu byłby jeszcze gorszy w skutkach według mnie. Mówię Ci widzę to u siebie na wsi. Po mszy wszystkie starsze osoby, walą na piwo(żeby jedno Wink ). Ale jest tak, że ktoś np nie pije i potem rozwozi 'kumpli', za tydzień zamiana, bo w niedziele pieski zawsze u nas na skrzyżowaniu stoją i tylko czekają na pijanych delikwentów. Pewnie, ze się zdarzają odważni, ale gdyby znieśli kary za bycie pijanym, to byłby sajgon. Każdy by jeździł na gazie. Wtedy by było myślenie 'pije i jadę, bo mi nic nie zrobią'.

A że w Niemczech tak było, no to ok. W Polsce na dziurawych drogach, na drogach bez chodników dla pieszych, z samochodami które sypią się na naszych oczach, o wypadek nie trudno. Do tego jak ktoś jeszcze jest pijany :roll:

Kula napisał(a):Co do statystyk. Nagłówek dla narodu "zatrzymano 1100 pijanych kierowców wiozących śmierć".

Ostro nie ? Brzmi czadowo, media mają używanie.
I już 1100 debilów mniej bez prawka.
Kula napisał(a):Połowa to rowerzyści, 3/4 z pozostałej grupy miało poniżej 0,4 promila.
Co nie zmienia faktu, że należą do grupy pijanych kierowców.


Re: Poglądy na kontrowersyjne tematy - Kula - 11-09-2008 13:47

Tak tylko te 1100 nikomu nic nie zrobiło. I tak jest w całej Europie stan 0,5 promila tamtejszych policjantów nie interesuje. U nas nie wiadomo dlaczego 0,2 to już jest karane.

I nie używaj słowa pijani, bo nie ma go w naszym prawie, to że Tobie się wydaje że jak ktoś wypije jedno piwo to oznacza, że jest pijany to Twoja sprawa.

Cytat:Co nie zmienia faktu, że należą do grupy pijanych kierowców.

Do grupy pijanych kierowców rowerów ? Big Grin

I odpowiedz mi na to pytanie.. Pijani kierowcy z którymi tak walczysz powodują 8% wypadków.Trzeźwe kobiety 56%. Dlaczego mamy skupić uwagę na tak w sumie małej grupie sprawców a nie na tej ponad pięć razy większej ? Bo kierując się takim prostym rozumowaniem, powinniśmy wyłapywać kobiety i zabierać im prawka, wszak to one powodują znacznie więcej tragedii. Czy nie ? Traktując prawo w taki sposób, czyli jako proste narzędzie do eliminowania tego co nam się nie podoba, powinniśmy od jutra każdą kobietę w samochodzie zgłaszać na policję


Re: Poglądy na kontrowersyjne tematy - sebos_krk - 11-09-2008 14:01

Kula napisał(a):Po trzecie są wśród nas tacy ludzi, którzy będąc nietrzeźwymi jeżdżą samochodem bezpieczniej niż inni po wypiciu herbaty. Wrzucenie ich wszystkich do jednego worka jest idiotyczne. Prawo takie wymusza takie samo ukaranie osoby mającej 3 promile we krwi, jadącej zakosami po ulicy, jak również człowieka mającego we krwi 0,51 i jadącego prosto do domu, prawym pasem z prędkością 30 km/h. A ten co ma 0,49 jedzie sobie spokojnie do domu.
No wiesz w ten sam sposób są postawione ograniczenia prędkości. Taki przykład. Nowa droga, prosta, dwa pasy i ograniczenie do 70.
Jadę zdezelowanym dużym fiatem na łysych oponach, w deszczu, zatłoczona droga- 69 km/h na godzinę.
Drugi przykład. Jadę nowym Saabem, noc, piękna pogoda, puściutko na drodze- 110 na godzinę.
Kto stwarza większe zagrożenie? Ale przecież prawo musi być dla każdego równe. Łamiąc Saabem przepisy zachowuję się sto razy bezpieczniej niż ten z fiata.

No właśnie. Ja mam dobre auto, nowe i wiem, jadąc czasem po krakowie na 3-pasmówce w sumie spokojnie tą chociażby stówką i nagle widzę jak wyprzedza mnie zdezelowany poldek truck, z towarem, albo jakaś łada z pięcioma osobami i wymija na popis slalomem każde auto to aż mnie ogarnia przerażenie, bo stracić panowanie nad takim pojazdem bardzo łatwo. Ludzie sobie sprawy nie zdają. A kara będzie podobna dla mnie jak i dla niego.


Re: Poglądy na kontrowersyjne tematy - matys - 11-09-2008 14:08

Kula napisał(a):Tak tylko te 1100 nikomu nic nie zrobiło.
No bo zostali złapani. I raczej nic nie zrobią, przez najbliższe lata. Nie wiem na ile odbierają prawko.

Kula napisał(a):I nie używaj słowa pijani, bo nie ma go w naszym prawie, to że Tobie się wydaje że jak ktoś wypije jedno piwo to oznacza, że jest pijany to Twoja sprawa.
A bo ja tam wiem, jakie są słowa w naszym prawie. Pijany, nietrzeźwy, chodzi o tych co maja powyżej 0,2 we krwi.

Kula napisał(a):Do grupy pijanych kierowców rowerów ? Big Grin
Ale ty łapiesz za słówka Smile Wiesz o co chodzi. Rowerzyści też przecież są tak traktowani jak normalni kierowcy samochodów. Tyle, że śmigają na rowerach.

Kula napisał(a):Dlaczego mamy skupić uwagę na tak w sumie małej grupie sprawców a nie na tej ponad pięć razy większej ?
No ale jak chcesz skupić uwagę na tych 56%? Z matematycznego punktu widzenia, wiadomo lepiej żeby skupić uwagę te 56% trzeźwych kobiet niż 8% nietrzeźwych. Ale z tymi 8% można walczyć, a z trzeźwymi babami już nie bardzo :lol: . Bo jak? Po drugie prawo zabrania jeździć, po spożyciu alkoholu, a trzeźwym kobietą nie.

E:Jeszcze tylko Kula odniosę się do tego co napisałeś w SB.
Kula napisał(a):to że ty biegasz i boksujesz w powietrze nikogo nie interesuje, dopier jak komus przywalisz Smile
A jakbym wziął broń i poszedł sobie na ulice postrzelać? To też by to nikogo, nie interesowało dopóki bym, albo kogoś nie postrzelił, albo zabił? No chyba jednak nie, bo prawo tego zakazuje, tak jak jazdy pod wpływem alkoholu.


Re: Poglądy na kontrowersyjne tematy - sebos_krk - 11-09-2008 14:14

Kula napisał(a):A ten przypadek co napisałeś sebos powyżej ? Co w tej sytuacji zmienia to czy ten człowiek był trzeźwy czy nie ? Nic ... w obu przypadkach powinien na długo trafić do więzienia... ciekawe czy gdyby go nie gonili to też doszłoby do wypadku. Bo wygląda na to, że nie zaczepiany mógl dojechać do domu. Dzięki życzliwemu telefonowi i głupocie policjantów skończył na przystanku.
Ty masz inne podejście, bo się tym zajmujesz. Ale jedna sprawa. Przed policją uciekają zwykle ci co mają coś na sumieniu, najczęściej są właśnie pijani. Teraz wynika z twojej wypowiedzi, że policja nie powinna interweniować, bo przez nich chłop zabił dziecko.
Statystyki może i są dla pokazu, żeby się ludzie w wiadomościach jarali, ale z pijanymi kierowcami jest jak z zakazem stadionowym u nas. Dostają zakaz, a i tak pojawią się potem na meczu, czy wsiądą za kółko. Później podają takie statystyki, że wynika z tego, że pół Polski po zsumowaniu pije. A to po prostu taki pan Zenek ze wsi 10 razy po pijaku był na rowerze zatrzymywany i dalej się nie boi, bo co mu zrobią...
Egzekwowanie prawa, oczywiście odpowiednio surowego- w tym moim zdaniem leży problem.

Cytat:Rowerzyści też przecież są tak traktowani jak normalni kierowcy samochodów. Tyle, że śmigają na rowerach.
I ci rowerzyści bardzo często stwarzają o wiele większe zagrożenie. Bo dorosłej osobie wystarczy dowód i jeśli ktoś nie ma prawka, jeszcze jest starszej daty, przepisy to po swojemu sobie interpretuje to się robi bardzo niebezpiecznie na drogach.