Redcafe.pl - Manchester United Forum
Jonny Evans - Wersja do druku

+- Redcafe.pl - Manchester United Forum (https://redcafe.pl)
+-- Dział: Archiwum (/forumdisplay.php?fid=8)
+--- Dział: Archiwum tematów (/forumdisplay.php?fid=27)
+---- Dział: Byli piłkarze (/forumdisplay.php?fid=36)
+---- Wątek: Jonny Evans (/showthread.php?tid=70)

Strony: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10


Re: Jonny Evans - matys - 25-08-2009 11:11

Richard napisał(a):1. Skoro wcześniej trener nie zdejmował go z boiska przy korzystnym wyniku, chociażby w poprzednim sezonie
Kiedy myśmy w zeszłym sezonie mieli tak korzystny rezultat? Co chwilę było 1-0, 1-0, 1-0.

Richard napisał(a):Wcześniej, chociażby w maju po zakończeniu sezonu, gdy była ku temu idealna okazja, nikt nie pisnął słowem o możliwości jej dokonania.
Cytat:We thought it might have gone away over the summer but it is still there.



Re: Jonny Evans - bobsley - 03-09-2009 09:53

Evans wypowiedział się na temat rzekomej operacji kostki z którą ma problemy od dłuższego czasu. Twierdzi, że operacja nie będzie konieczne bo leczony jest sterydami i teraz dużo lepiej się czuje. Czy jednak nie jest to tylko przeciąganie w czasie ostateczności jaką jest operacja??

Ja uważam, że powinien się jej poddać zaraz po meczach eliminacyjnych i powrocie Rio do składu bo przecież jeszcze w obwodzie jest Craig który dobrze prezentował się w okresie przygotowawczym.

Zawsze lepiej przejść operacje teraz niż poddać się jej w styczniu kiedy obecność Evansa może być bardziej potrzebna niż teraz Wink


Re: Jonny Evans - Czary - 03-09-2009 15:51

W razie czego nie musimy grać Cathcartem. Po eliminacjach mamy Vidę, Rio, Browna i Oszeja, którzy mogą grać na środku, dlatego to byłby najlepszy czas na operacje kostki. Nie ma co odkładać takich spraw, bo jak wrócił Rio, to Evans i tak zasiadłby na ławce, a w późniejszej części sezonu może być bardziej potrzebny.


Re: Jonny Evans - matys - 11-09-2009 15:48

http://www.redcafe.net/f17/evans-named-shamed-267275/

Zakładając, że koleś nie buja, to co sądzicie?

A) Piłkarz, też człowiek, napić się musi, zwłaszcza jak się ma 21 lat.
B) Balowanie do 3 w nocy w klubie, wypijając w tym czasie 8 piw(co najmniej), tańcowanie z kontuzjowaną kostką, zbyt odpowiedzialne nie jest.

Sytuacja miała miejsce prawdopodobnie w tym tygodniu, w jakimś dicho w Dublinie.

E: Wróć, nie tańcował, stał przy barze.


Re: Jonny Evans - Mata - 11-09-2009 16:05

"Piłkarz, też człowiek", ale i osoba publiczna, mimo wszystko nie powinien.

Pewnie topił smutki po porażce ze Słowacją :roll:


Re: Jonny Evans - ArturZ - 11-09-2009 16:13

Media jak zwykle robią wielki szum.Wiadomo że każdy człowiek chce się zabawić. Wszystko jest dla ludzi.


Re: Jonny Evans - matys - 11-09-2009 16:21

ArturZ napisał(a):Media jak zwykle robią wielki szum.
Jakie media? Po prostu ktoś go wypatrzył w klubie i o tym napisał na forum.

Mata napisał(a):ale i osoba publiczna,
To akurat pół biedy. Tu chodzi o to kwestię kontuzji, podobno miał wypoczywać, o czym mówili mu też tam jacyś kibice, żeby poszedł do domu.


Re: Jonny Evans - panopticum - 11-09-2009 17:21

A co za róznica czy siedzi w barze czy w domu? Skoro nie nadwyrężał kostki to ok.


Re: Jonny Evans - bobsley - 11-09-2009 19:34

No i dobrze że pije widać że swój chłop Best też powiedział kiedyś że mnóstwo pieniędzy wydał na alkohol, kobiety i szybkie samochody a resztę po prostu roztrwonił ... i to jest zdrowe podejście a Wy też nie przesadzajcie że jest osobą publiczną to nie może sobie wypić nawet jak przeholuje w końcu osoba publiczna też człowiek Wink


Re: Jonny Evans - michal85 - 11-09-2009 20:23

Czytałem dzisiaj o tym rano i szczerze mówiąc w ogóle mnie ta informacja nie zdziwiła. Kiedy bowiem o Jonnym słyszeli nieliczni, miał on swój profil na bebo, gdzie chwalił się zdjęciami ze swoich nocnych wojaży. Zabawić to się on na pewno potrafi, ale szczerze powiedziawszy nigdy mnie nie obchodziło jak piłkarz spędza swój wolny czas. To jego życie. Z pewnością lepiej by było gdyby na czas sezonu porzucili takie rozrywki, ale jeśli na boisku prezentują odpowiednią formę to nie ma co psioczyć.

Cytat:No i dobrze że pije widać że swój chłop Best też powiedział kiedyś że mnóstwo pieniędzy wydał na alkohol, kobiety i szybkie samochody a resztę po prostu roztrwonił ... i to jest zdrowe podejście
omg. Zdrowie podejście? Z całym szacunkiem - klepnij się w czółko.
Trzeba wierzyć w to, że dla Evansa alkohol nie będzie stanowił większego problemu i nigdy nie weźmie przykładu ze swojego fenomenalnego skąd inąd rodaka.


Re: Jonny Evans - matys - 11-09-2009 22:10

michal85 napisał(a):ale jeśli na boisku prezentują odpowiednią formę to nie ma co psioczyć.
This.

Tylko czy imprezowanie na 3 dni przed kolejnym meczem(ewentualnym z Totkiem, w razie jakby Rio nie dał rady zagrać), picie alkoholu i siedzenie w klubie do późnych godzin nie będzie mieć wpływu na jego dyspozycję? Oby nie, ale w razie(odpukać) słabego występu, wytłumaczenie dyspozycji jak znalazł.


Re: Jonny Evans - michal85 - 11-09-2009 23:31

3 dni przed kolejnym meczem ? Matysie, nie doczytałeś chyba.

Cytat:Ok, so the guys in the mains created a thread on players drinking. Relating to this one a bit, So I just want to clear a few things up.
This did not happen this week but the middle of August, although he was there roughly 10 days ago (spotted by my brother and a few other mates - I will try and get the exact date now)



Re: Jonny Evans - matys - 11-09-2009 23:39

Cytat:So some bloke in the newbies (cdoyle19) just started a thread about seeing Jonny Evans out in a night-club in Belfast (presumably some time this week).

Hmm, tym się zasugerowałem. No ale jak w sierpniu, to to trochę zmienia postać rzeczy.


Re: Jonny Evans - sebos_krk - 12-09-2009 08:03

bobsley napisał(a):No i dobrze że pije widać że swój chłop Best też powiedział kiedyś że mnóstwo pieniędzy wydał na alkohol, kobiety i szybkie samochody a resztę po prostu roztrwonił
I teraz powiedz ilu ludzi postawi go w jednym szeregu z Maradoną czy Pele? Na pewno nie tylu, ilu powinno. Facet spieprzył sobie karierę i nie ma o czym mówić.

Ja nie mam nic przeciwko imprezie raz na jakiś czas, byle nie przed meczem. Wszystko jest dla ludzi. Czepiać się nie ma sensu, Jonny chce wyrosnąć na prawdziwego brytyjskiego walczaka, a tacy czasem muszą zabalować Smile


Re: Jonny Evans - bobsley - 12-09-2009 09:42

Cytat:Facet spieprzył sobie karierę

ale swoje życie przeżył tak jak chciał a nie jak by wypadało a to się też liczy ... a Maradona co teraz osiąga sam siebie niszczy prowadząc reprezentację Wink