Redcafe.pl - Manchester United Forum
Javier Hernandez - Wersja do druku

+- Redcafe.pl - Manchester United Forum (https://redcafe.pl)
+-- Dział: Archiwum (/forumdisplay.php?fid=8)
+--- Dział: Archiwum tematów (/forumdisplay.php?fid=27)
+---- Dział: Byli piłkarze (/forumdisplay.php?fid=36)
+---- Wątek: Javier Hernandez (/showthread.php?tid=865)

Strony: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14


Re: Javier Hernandez - Czary - 26-01-2011 12:53

Pytanie tylko, czy większego pożytku nie będziemy mieć z niego jako jokera, wchodzącego na podmęczonego przeciwnika.


Re: Javier Hernandez - Hotwarty - 26-01-2011 13:03

Tego nie wiemy, bo tak naprawdę Hernandez nie miał szansy zagrać w kilku meczach z rzędu w podstawie. Nie miał szansy oswoić się z taką rolą. Może się okazać, że na ten moment jego przygody w United rola jokera jest dla niego lepsza, ale może też podołać wyzwaniu i wywalczyć miejsce w podstawowej 11.
Moim zdaniem warto spróbować.


Re: Javier Hernandez - Ruuuuuuuuuud - 26-01-2011 13:03

Hotwarty napisał(a):Nie ukrywam, że irytowało ( i cały czas irytuje) mnie to jego ślinienie herbu, a jeszcze bardziej jaranie się tym przez kibiców, którzy nagle zobaczyli w nim jakiegoś wybawiciela narodu gnębionego. Było już paru takich, co to kochali na zawsze i na wieczność, a potem pokazywali swoje prawdziwe oblicze.

A co tym możesz wiedzieć o jego prawdziwym obliczu? Poza tym nie wiem co w tym jest irytującego, póki gra w United i strzela dla nas bramki to się to będzie kibicom podobać.Jak odwali taki numer jak Tevez to możemy zacząć o tym rozmawiać.

Czary napisał(a):Pytanie tylko, czy większego pożytku nie będziemy mieć z niego jako jokera, wchodzącego na podmęczonego przeciwnika.

Swietnie spisuje się w takiej roli, ale czemu nie miałby poradzić sobie od pierwszej minuty? <niesforny> Ze Stoke zagrał chyba w wyjściowym składzie i strzelił dwie bramki.Zresztą to jest taki zawodnik, że w każdej chwili może go znaleźć piłka w polu karnym, a czym dłużej jest na boisku...


Re: Javier Hernandez - sebos_krk - 26-01-2011 13:43

Hotwarty napisał(a):Nie ukrywam, że irytowało ( i cały czas irytuje) mnie to jego ślinienie herbu, a jeszcze bardziej jaranie się tym przez kibiców, którzy nagle zobaczyli w nim jakiegoś wybawiciela narodu gnębionego. Było już paru takich, co to kochali na zawsze i na wieczność, a potem pokazywali swoje prawdziwe oblicze. I nie mówię tu tylko o piłkarzach grających w United. Tak jest niestety wszędzie.
Nie bardzo rozumiem co masz na myśli... Ferguson dokonał zajebistego transferu, chłopak spłaca wydane na niego pieniądze, wchodzi z ławki i strzela ważne bramki. Potrafi się odnaleźć w polu karnym, piłka go szuka, dobrze gra na linii spalonego.
A do tego tak jak pisałem w temacie meczowym wydaje się, że ma odpowiedni charakter i podejście do futbolu, właśnie takie jakie ceni sir Alex i jakie cenią kibice Red Devils. Nikt nie robi z niego kogoś więcej niż jest. Na to trzeba sobie długo popracować.


Re: Javier Hernandez - Hotwarty - 26-01-2011 13:51

Cytat: A co tym możesz wiedzieć o jego prawdziwym obliczu? Poza tym nie wiem co w tym jest irytującego, póki gra w United i strzela dla nas bramki to się to będzie kibicom podobać.

Całowanie herbu przez nowych piłkarzy jest dla mnie śmieszne i pozerskie, traktuję je jako próbę przypodobania się kibicom. I właśnie nauczony przypadkami Teveza czy Heinze z dużym dystansem podchodzę do takiego okazywania uczuć.

Cytat:Jak odwali taki numer jak Tevez to możemy zacząć o tym rozmawiać.
Za Teveza też wielu dałoby sobie swego czasu ręke uciąć, że on nigdy by nie zrobił, tego co zrobił. A tu nagle zonk. I wielki płacz "jak on mógł nam to zrobić, przecież na OT skandowali mu "Argentina, Argentina", niewdzięczy dziad"

Z Hernandezem może być inaczej, bardzo bym sobie tego życzył. Ale nie mam tej pewności, nie mogę jej mieć.

Cytat:Nikt nie robi z niego kogoś więcej niż jest.

Odnoszę właśnie inne wrażenie.


Re: Javier Hernandez - Peneros - 26-01-2011 14:04

Strzela bramki, ma talent, ale tak jak napisał Hotwarty... Nigdy nic nie wiadomo, może to tylko przystanek na jego drodze kariery? A może w ogóle za kilka miesięcy coś się stanie, lub spocznie na laurach i nie będzie strzelał tylu bramek? Może jest ścigany, żeby strzelić bramkę w ostatnich minutach, a że ma niezłe osiągi to Fergiemu to się póki co podoba (bo zazwyczaj wchodzi na ostatnie minuty meczu). Nie to żebym coś przewidywał, po prostu wkurza mnie takie wybieganie w przyszłość. Ma chęć do grania i wie jak to wykorzystać, to niech robi to dalej. Wink


Re: Javier Hernandez - Sirius - 26-01-2011 14:09

Moim zdaniem ten sposób celebracji po bramce to jeden z najlepszych możliwych i na pewno przewyższa ściąganie koszulki, o którym była mowa gdzie indziej. Nie ma chyba piękniejszego obrazka:
Ukryty tekst:
[Obrazek: 15zm6hh.jpg]

A przecież nie wymyślimy zakazu żeby w ten sposób mogli się cieszyć tylko wychowankowie czy zawodnicy, którzy graja u nas już np. minimum 10 lat :roll:


Re: Javier Hernandez - sadzio - 26-01-2011 14:13

Odnośnie wystawienia Chicharito od pierwszej minuty w zasadzie nic nie ryzykujemy, możemy tylko zyskać bo jak był napisane Rooney i tak nie strzela, fakt wraca się walczy w obronie czasem, ale z tego co pamiętam to Chicharito również umie pięknie wrócić do obrony, jak w jednym z ostatnich meczy wybił piłkę czystym wślizgiem w naszym polu karnym na rzut rożny.


Re: Javier Hernandez - sebos_krk - 26-01-2011 14:26

Peneros napisał(a):Nigdy nic nie wiadomo, może to tylko przystanek na jego drodze kariery? A może w ogóle za kilka miesięcy coś się stanie, lub spocznie na laurach i nie będzie strzelał tylu bramek?
yyy... Ale w czym jest problem? Rozumiem, że gdzieś ktoś się wypowiedział, że Javier jest już piłkarzem o takim statusie wśród kibiców jak Cantona, Solskjaer, Irwin czy Giggs. No to na przykładzie Rooneya wiemy iż należy poczekać długie lata, zanim coś powiemy o danym piłkarzu. Takie życie.


Re: Javier Hernandez - matys - 26-01-2011 14:31

Hotwarty napisał(a):Całowanie herbu przez nowych piłkarzy jest dla mnie śmieszne i pozerskie, traktuję je jako próbę przypodobania się kibicom. I właśnie nauczony przypadkami Teveza czy Heinze z dużym dystansem podchodzę do takiego okazywania uczuć.
No ale nikt Ci nie każe wierzyć w to, że jakiś piłkarz kocha United. Niech sobie całuje herb, może faktycznie ten klub, to coś więcej dla niego niż tylko klub.
Hotwarty napisał(a):Za Teveza też wielu dałoby sobie swego czasu ręke uciąć, że on nigdy by nie zrobił, tego co zrobił. A tu nagle zonk. I wielki płacz "jak on mógł nam to zrobić, przecież na OT skandowali mu "Argentina, Argentina", niewdzięczy dziad"
Ale o co chodzi? Ktoś napisał, że ten gość zostanie z nami do końca kariery czy jak?

A wracając do jego gry, to gość ma jaja. Nie obsrywa się w najważniejszych momentach, wie jak się ustawić i po raz kolejny ratuje nam dupe. Niesamowite wejście ma do drużyny, już 10 goli na końce, a jeszcze ze 3-4 myślę jeszcze dołoży. Musi jeszcze trochę pojeść dabyl blasta i zrobić bajcepsy, bo go trochę przestawiają na boisku. Ten ziomek będzie rozpierdalał system za 3 lata.


Re: Javier Hernandez - Krzychu71 - 02-03-2011 22:17

nie wiem czy to pytanie już było zadane, ale czy orientuje się ktoś dlaczego Chicharito nosi na prawym nadgarstku taka biała opaska?


Re: Javier Hernandez - mucha - 02-03-2011 22:21

Żeby miał się czym wytrzeć jak mu się czoło spoci.


Re: Javier Hernandez - Krzychu71 - 02-03-2011 22:26

nie sądze, że to frotka, no ale okej Wink


Re: Javier Hernandez - rav10 - 06-03-2011 16:30

2 sytuacje. Bramka i piłka wybita z linii bramkowej, nawet RVN tak nie napierdalał. Danny wróci i mamy atak na lata.


Re: Javier Hernandez - Johnny99 - 07-03-2011 11:47

Jak na rezerwowego, 10 bramek na koncie i czwarte miejsce w tabeli strzelców, dzielone z Drogbą, Van Der Vaartem i Van Persiem to wynik budzący respekt. I to pomimo faktu, że wciąż wydaje się trochę nieprzystosowany do gry na angielskich boiskach (jak to ujął matys - "przestawiają go"). Jeśli się wyrobi, to faktycznie za parę lat będzie w czołówce światowej. Na razie w roli superrezerwowego sprawdza się bez zarzutu. Trafiony transfer.