PL: Manchester United 2-0 Everton (10.02.2013)

[allfanmu]

Też nie jest tak przecież, że się rozłożymy przed Evertonem i będziemy prosić o najniższy wymiar kary. Nawet nasz drugi skład może z powodzeniem walczyć o zwycięstwo. Gramy na Old Trafford i jestem spokojny o dzisiejszy mecz. Dwumecz z Realem może się skończyć różnie i wracając do ligi lepiej mieć więcej niż mniej punktów przewagi.

[Ruuuuuuuuuud]

RedLucas napisał(a):Nie rozumiem jak wobec meczu z Realem w środę priorytetem może być mecz z Evertonem, kiedy bez względu na wynik tego spotkania mamy 9 pkt przewagi nad City.

Jeszcze ostatnio czytałem tutaj, że to liga jest najważniejsza.Teraz nagle się okazuje, że przed meczem z Realem to trzeba oszczędzić cała podstawę.

Mi się wydaje, że profesjonaliści nie powinni mieć problemu z zagraniem dwóch, trzech spotkań w krótkim okresie.Później w meczu z Reading będzie czas na oszczędzanie zawodników, bo rezerwami z Evertonem będzie niesamowicie trudno.A dla mnie to jest priorytet, powiększyć przewagę nad City do 12 pkt i mieć już bardzo, bardzo komfortową pozycję.

[Foster]

Kadra naszego zespołu liczy więcej niż 11 zawodników, po to by w takich sytuacjach jak ta móc sobie poradzić. Fajnie się mówi, że zawodnicy to profesjonaliści, jednak na zmęczenie nie poradzi żaden profesjonalizm. Gramy dzień później niż Real (co jest dla mnie chore i w pełni popieram Fergusona), a do tego gramy na wyjeździe, czyli kolejne godziny w samolocie, które regeneracji organizmu nie sprzyjają.

Przecież SAF nie puści do boju zawodników z drużyny rezerw, tylko zawodników, którzy są w pierwszym składzie i stanowią o sile tego zespołu. Obrońców mamy tylu, że możemy ułożyć kilka kombinacji. Skrzydłowych też mamy kilku, więc także spokojnie można złożyć różne składy. Napastników mamy świetnych i kogo nie wystawimy będzie groźnie. Problem jest tylko w środku pola, bo tu nie mamy aż tylu zawodników i aż tak wysokiego poziomu, jednak jestem pewien, że SAF mądrze to ułoży.

[RedLucas]

Dokładnie to co ktoś pisał, oszczędzeniu paru zawodników nie oznacza, że się będziemy kłaść przed Evertonem. Nazywamy się Manchester United i jako, że wyjątkowo nie mamy problemów z kontuzjami to możemy spokojnie wystawić dwie niemal równorzędne jedenastki. A liga, tak, to oczywiście priorytet, ale wobec takiej idealnej sytuacji jaka nam powstała (porażka City, no i bądź co bądź mecz u siebie), moim zdaniem śmiało możemy sobie pozwolić na zaoszczędzenie nieco sił na mecz dużo trudniejszy i niezwykle ważny.

[brayoz]

No, to zaoszczędzone :>

Man Utd: De Gea - Rafael, Vidić, Evans, Evra - Valencia, Jones, Cleverley, Giggs - Rooney, Van Persie.

[RedLucas]

No i tyle, mecz jaki był taki był, każdy widział. Widać było wielkie nasze doświadczenie. Cieszy na pewno coraz lepsza gra w defensywie, to napawa optymizmem, w ataku dziś na 40% więc nie ma oceniać.

Nie mogę jednak przejść obojętnie wobec idiotyzmu naszego sztabu szkoleniowego. Niech mi ktoś mądry wytłumaczy dlaczego ten Jones wyszedł na drugą połowę?! Widać było po zderzeniu z 1 połowy, że bardzo mocno ucierpiał. Mało tego! Jak już stali na boisku tuż przed rozpoczęciem drugiej części był kadr na Phila i widać było, że ta noga go boli, co chwilę nią ruszał, nie stał na niej. No i mamy, po zejściu zaraz udał się z fizjoterapeutą do szatni. Brak słów kurwa! Kolejna taka sytuacja. Wcześniej Young z Liverpoolem kiedy przez jego dalsze granie uraz się pogłębił. Ale po co uczyć się na błędach? Przecież mamy w końcu zdrową kadrę, więc już nie trzeba dmuchać i chuchać na graczy. Teraz tylko się modlić o zdrowie Anglika, bo rewelacyjny dziś był i dla mnie to był pewniak na Real...

No i to co już mówiłem przed meczem, można było więcej oszczędzić. O ile grę Roo rozumiem, bo on to powinien codziennie rozgrywać mecz o stawkę, żeby był w zajebistej formie, to nie wiem po co był trzymamy na Van Persie, który niestety zaczyna pokazywać, że to też człowiek i po co w ogóle wybiegał dziś Evra?

[allfanmu]

Z wielkiej zapowiadanej rotacji została w zasadzie tylko pomoc do wymiany. Chociaż i tego nie jestem w zasadzie pewien. Wiem tylko tyle, że powinni zacząć tam Anderson, Carrick i ktoś trzeci. Nie wiem czy Clev czy Jones czy też Roo, który dzisiaj wręcz był nabuzowany. Wtedy Kagawa zastępuje miejsce za plecami Robina. Na bokach pomocy Nani i chyba Welbeck. Ale to za bardzo wybiegam w przyszłość. Skupiając się na dzisiejszym meczu..

Było bardzo dobrze. Kontrolowaliśmy mecz z dobrym zespołem. Spokojnie mogliśmy jeszcze dwie bramki ustrzelić a momentami nie przemęczaliśmy się zbytnio. Jones fantastycznie utrudniał grę Fellainiemu. Vidic z Evansem świetnie. Nawet Valencia dzisiaj mi się podobał. Może nie było wybitnie, ale znacznie lepiej w porównaniu z ostatnimi tygodniami.

Dwa spostrzeżenia mniej znaczące. Amos po raz drugi na ławce zamiast Lindegaarda. Nie wiem co to może oznaczać. Tak samo jak jakiś czarny plaster na prawej nodze De Gei.

[Hubson]

Ja bym tam nie dramatyzował. Jonesowi nic nie będzie.

Co do meczu, zadziwiająco łatwy chociaż De Gea musiał się ze 2 razy wysilić ale zrobił to co do niego należy. W powietrzu też dziś ok, coraz lepsze są te piąstkowania. Rafael dziś świetnie w przodzie i w defensywie. Para stoperów także, chociaż Smalling sprowokował jedną groźną sytuację. Evra po świetnej 1 części trochę zaczął pajacować w drugiej, ale bez konsekwencji.

Pomoc, baaardzo mi się podobała. Giggs kapitalny jest. W takim wieku jest w lepszej formie fizycznej, no i znowu gol w kolejnym już sezonie Premier League. Ten gol mnie ucieszył baaardzo. Valencia też dużo lepiej niż ostatnio chociaż końcówka też gorsza. Dobra zmiana Carricka także.

Rooney w końcu nie mam zastrzeżeń do niego. Van Persie poprawnie, mogły być 2 gole zamiast jednego ale widać, że graliśmy na 50, max 60% swoich możliwości. Albo Everton nie miał dnia, albo zagraliśmy mimo nie dawania z siebie wszystkiego kapitalny mecz.

Nie podobały mi się zmiany. Nani, Anderson, Chicharito i Welbeck i tylko 2 zmiany i to Carrick za Jonesa i Smalling za Evansa. Można było zrobić nawet na siłę to 3 zmianę, zamiast Smallinga wprowadzić np Andiego albo Naniego. Do zmiany Jonesa nie ma co się czepiać bo to zmiana wymuszona.

Jestem bardzo zadowolony i pełen optymizmu przed meczem z Realem. I w sumie już zacieram ręce na ewentualne 15 pkt przewagi nad City jaka może być po następnej kolejce.

[mat.ka]

RvP wciąż na hamulcu, Rafael na pełnej, Valencia chyba łapie formę. Jones dobrze wyłączył Fellainiego, ale miał jedną głupiutką stratę, która mogła się zakończyć bramą. Mecz do zapomnienia, czekamy na środę!

[allfanmu]

Zmiana Evansa daje jasny sygnał moim zdaniem kto jest pewniakem na środku obrony. Kto obok niego? Po dzisiejszym meczu chyba jednak Vidic. Co do Robina to nie wiem czy na hamulcu skoro zaliczył asystę, strzelił bramkę a przy odrobinie szczęścia mógł strzelić jeszcze dwie. Nie mówiąc o tym jak zgrywał piłki do kolegów.

[Silvan]

12 pkt i takiej przewagi nie roztrwonili by nawet w zeszłym roku, a teraz United jest zespołem lepszym i bogatszym w doświadczenia. Pomysł Fergusona na ten mecz był prosty i zaskakująco skuteczny - Felaini dostał plaster w postaci Jonesa i po wszystkim Jakoś szczególnie nie przeszkadza mi, że Roo, Persil, Evra itd zagrali cały mecz bo druga połowa to totalny spokój i pełna kontrola. Brawo United, ciekawe na ile teraz Mancini ocenia szanse na obronienie tytułu, było 10% przed naszym meczem, to teraz będzie 5-6% max

[Lukas]

Zadanie wykonane. Wielkie brawa dla całej drużyny za to co dzisiaj zaprezentowała. Zagraliśmy jak prawdziwi mistrzowie. Wczorajsza porażka City na pewno też dodatkowo motywowała chłopaków do jeszcze lepszej gry.
Począwszy od bardzo solidnej obrony (Vidic znowu był skałą nie do przejścia, Evans bardzo rozsądnie, Rafael znakomicie zarówno z tyłu jak i z przodu, Evra również zdecydowanie na plus- przerywał akcje i aktywnie z przodu) poprzez rozsądną pomoc (sztab odrobił lekcję i przez to Jones nie dał pograć Fellainiemu, Clev ciągle aktywny, choć miał trochę niedokładności, pracowity Valencia i niesamowity Giggs) po tym razem mniej zabójczy ale mimo wszystko skuteczny atak (Rooney pracował jak wół-uwielbiam go widzieć takiego nabuzowanego i na ciągłych obrotach, RvP szukał, szukał aż w końcu znalazł się w odpowiednim miejscu- nie na spalonym- i trafił a wcześniej zaliczył świetną asystę, choć tak jak ktoś słusznie zauważył Robin wydaje się być też lekko zmęczony a dzisiaj miał jakieś problemy z czystym przyjęciem piłki).

Od początku pokazaliśmy kto i dlaczego jest faworytem w tym meczu, kilkukrotnie solidnie przycisnęliśmy Everton i na dobrą sprawę jeszcze 2 bramki powinny dla nas wpaść. Pressing, a także szybka wymiana piłki to było coś na co miło się patrzyło. Dzięki wygranej mamy już 12 pkt przewagi i to jest najlepsza wiadomość na dzisiaj.

Dobrą wiadomością będzie też to, że uraz Jonesa nie jest poważny, bo mam wrażenie, że bardzo by się nam przydał w środę. Ferguson już wyjaśnił dlaczego wybrał taki skład i teraz nie pozostaje nic innego jak szybka regeneracja, żeby w środę być w pełni sprawnym i wypoczętym: Evra jest niezniszczalny, Roo im więcej gra tym lepiej, Carrick zagrał 30 minut więc kadra powinna dać radę w środę.