PL: Manchester United 3-1 West Ham United (21.12.2013)

[Intel]

Manchester United vs West Ham United
Barclays Premier League
21.12.2013, 16:00
Old Trafford, Manchester

[Hubson]

Przydało by się zanotować 3 punkty. One są wręcz obowiązkiem, żeby odnieść 3 zwycięstwo z rzędu i dobrze by było gdyby po raz 3 z rzędu udało się zachować czyste konto.

Co do składu to mam nadzieję, że obrona będzie bez zmian w stosunku do meczu z AV. Ciężko powiedzieć jak wyglądać będzie pomoc, jedynymi pewniakami wydają się Clev i Valencia. Ponoć Roo ma jakiś uraz, więc Welbeck w ataku jest fajną opcją może znów coś ukuje.

[Szymcio]

De Gea - 6 - Pewny w powietrzu, ale mógł chyba wyjść odważniej do tego sam na sam

Rafael - 7 - Napędzał ataki prawą flanką
Smalling - 7,5 - Puścił Cole'a, no ale skąd miał wiedzieć, że Buttner to aż taki amator
Evans - 8
Evra - 6

Valencia - 7 - Za mało efektywny
Cleverley - 7,5 - Bardzo dobrze
Jones - 8 - Jak czyścił to się w pale nie mieści
Januzaj - 7,5 - Minus za symulkę, ale ta brama to stadiony świata

Welbeck - 8 - Kocur
Rooney - 8 - Kolejne dwie asysty

Chicharito - 6 - Gola strzelił, szkoda, że nie uznali
Young - 7 - Ładnie wziął jebnął
Buttner - 5 - Beka

[Kosma]

No, prawdę wieszczyli prorocy, zaczyna to rzeczywiście fajnie wyglądać, mimo że drużyny to wciąż nie jest żaden top. Gramy jednak miło dla oka, skutecznie i pewnie. Tak trzymać, to może co nieco w tym sezonie ugramy
Ależ jak ma być inaczej jak Young zaczyna strzelać bramki (i to takie), Welbeck nie potyka się o własne nogi w polu karnym (no, nie zawsze, co jest wielkim plusem), Javier jako zmiennik wbija gola, Jones czyści aż miło, Clev znów błyszczy...

Aha. Jebać tego frajera McCartneya.

[allfanmu]

Szkoda, że nie udało się zanotować trzeciego meczu z czystym kontem. Zaczyna to przypominać to United, które tak dobrze znamy. Naprawdę momentami wyglądało to fajnie a już pierwsza połowa z 70% posiadania piłki to naprawdę imponujące. Nawet na tle West Hamu.

Young co zaczął strzelać to głowa mała. Welbeck trafia w bramkę. Tylko ten Januzaj musi się oduczyć tych symulek. Obawiam się, że brakuje silnego charakteru, któremu uda się to Adnanowi wyperswadować.

Krix napisał(a):Aha. Jebać tego frajera McCartneya.

Ale w Beattlesach ładnie grał.

[Hubson]

Ale West Ham to nie Beatlesi

[Silvan]

Świetny mecz United, bardzo dobrze 2ga linia, Cleverley chyba dochodzi do formy, ale prawdziwy "złoty środek" to głębokie ustawienie Rooneya, przez co tworzy się trzyosobowa linia pomocy. Jest to obecnie najlepsze z możliwych zastosowanie Rooneya, biorąc pod uwagę, że inny napastnik (Welbeck/Chicharito) może grać efektownie na szpicy pod nieobecność RvP, gra defensywna Rooneya w tym obszarze boiska również jest bardzo przyzwoita. Chwilami znajdował się głębiej niż Cleverley i kapitalnie rozgrywał piłkę. Jego kolejne dwie asysty z tego meczu stawiają go na pierwszym miejscu pod tym względem w lidze, na tę chwilę prześcignął nawet Ozila. Ciekawe tylko czy sam zawodnik nie odbiera tego jako zbytnie poświęcanie się dla drużyny... Nie wiem jak dużo czasu minie zanim straci cierpliwość i znów stwierdzi, że musi być "bardziej samolubny dla dobra własnej kariery". Obstawiam, że mają jakiś układ z Moyesem i póki Carrick nie wróci, to Rooney będzie grał głębiej.

[Cepilek]

Jeśli tak stwierdzi to świadczy tylko o nim samym, zresztą to jakiś absurd, dla dobra własnej kariery ma rezygnować z roli która mu w tym sezonie najbardziej leży bo ani napastnik ani 10 którą przejął Januzaj tak że gramy praktycznie bez lewo skrzydłowego nie była wybitna w wykonaniu Roo.