PL: Chelsea 1-1 Manchester United (21.09.2008)

[duMeL]

Zagłosowałem na Evre. Czemu ? Bramka Parka Ji Sunga w dużej mierze była właśnie jego zasługą. Fakt popełniał też błędy w defensywie, raz uciekł mu Joe Cole i było bardzo niebezpiecznie naszczęście Kuszczak był tam gdzie trzeba.

Jeśli chodzi o sam mecz to pierwsze 20min były bardzo dobrze moim zdaniem, potem coś sie załamało. Co do kartek, fakt sędzia pokazywał kartki zaowdnika Manchesteru za byle co.

[Lukas]

Dopiero dzisiaj miałem czas i okazje obejrzeć mecz z Chelsea w całości. Po przebiegu spotkania można stwierdzić że wynik jest sprawiedliwy. Pierwsza połowa, szczególnie początek, była dobra w naszym wykonaniu. Później nie było już tak dobrze- Chelsea za wszelką cenę próbowała doprowadzić do remisu, a nasi z kolei cofnęli się troszkę do tyłu i tylko raz na jakiś czas próbowali zagrozić bramce strzeżonej przez Cecha.
Martwi mnie to, że po raz kolejny jako pierwsi strzelamy bramkę i nie potrafimy strzelić drugiej, a co gorsza nawet utrzymać tej przewagi.Środek pola niestety nie zadziałał tak jak trzeba- o ile na początku jeszcze to jakoś wyglądało to później piłkarze The Blues mieli tam przewagę. Widać, że Hargreaves nie jest jeszcze w najlepszej formie- przeciętny mecz w wykonaniu Anglika. Dużo lepiej po drugiej stronie spisywał się Obi Mikel. Rooney jak zawsze walczył jak Diabeł i to spotkanie jest zdecydowanie na +, szkoda tylko że tak głupio sfaulował Cole, po czym padła bramka i naprawdę ciężko jest powiedzieć kto zawinił przy tym straconym golu- wyglądało na to że nikt nie miał kryć Kalou :roll: Berbatov mało widoczny i trochę niedokładne miał podania- średni występ Bułgara.
Najlepszy zawodnikiem był chyba Rio- w obronie bez zarzutu a poza tym miał swoją szansę w ataku Tuż za nim Patrice Evra- napracował się nieźle nasz Francuz, troszkę Cole z Bosingwą go nękali, ale ogólnie poradził sobie nieźle no i oczywiście to zaangażowanie w akcje ofensywne