Mimo, że Francuziki awansowały na mundial w takim, a nie innym stylu przewyższają inne reprezentacje. Zapowiada się naprawdę ciekawa batalia o drugie miejsce w grupie premiowane grą w 1/8. Pierwszy raz mistrzostwa odbywają się na czarnym lądzie i czaj najwyższy aby tamtejsze reprezentacje zaczęły grać na miarę oczekiwań. Druga lokata rozstrzygnie się w meczu pomiędzy RPA, a Meksykiem.
1. Francja 2. RPA 3. Meksyk 4. Urugwaj
Kolejna wyrównana grupa. Na papierze Argentyna wydaje się być poza zasięgiem innych reprezentacji , ale tylko tam. Postawa w eliminacjach Albiselentes nie powalała na kolana, wręcz wołała o trwogę
Grecy jak to Grecy, stać ich na wiele, o awans powalczą z Nigerią, Korea najlepsze lata ma już za sobą czyt. MŚ 2002. Diego i MŚ? Nierealne. Grupę wygrają ale z pierwszym lepszym teamem dostają i Leoś wraca do domciu z pochyloną głową.
1. Argentyna 2. Grecja 3. Nigeria 4. Korea Południowa
Synowie Albionu trafili naprawdę na jedną z łatwiejszych grup. Ciekawie zapowiada się mecz z Jankesami, dwa pozostałe powinni wygrać bez większych problemów. Mam nadzieję, że to właśnie za kadencji Capello Anglia wróci do elity, czas na znaczący sukces - właśnie im będę kibicował i liczę na medal
Druga lokata dla Amerykanów, next Słowenia i Algeria.
1. Anglia 2. USA 3. Słowenia 4. Algieria
Znów ciekawa grupa, Niemcy wydają się być poza zasięgiem pozostałych reprezentacji ale Ghana i Serbia nie odda pola łatwa, może dojść do niespodzianki, jednak jest ona dość wątpliwa. W ostatnich MŚ Ghana wyszła z grupy teraz również powalczą o awans. Choć Serbowie wygrali grupę eliminacyjną tylko dwukrotnie zremisowali z Francją. Czy będą wstanie ograć Niemców - śmiem wątpić. Mistrzostwa w Afryce więc pasowałoby aby tamtejsze reprezentacje powalczyły dalej niż tylko w fazie grupowej.
1. Niemcy 2.Ghana 3. Serbia 4. Australia
Wieczni zwycięscy eliminacji Holendrzy nie powinni mieć problemów z awansem. Wreszcie trafili do 'normalnej' grupy, a nie 'śmierci'. Dla mnie jeden z kandydatów do końcowego triumfu. Japonia raczej skazana na pożarcie, Duńczycy chyba za mocni dla Kamerunu. Ku takiej kolejności skłaniałbym się. Kamerun może namieszać, ale nie musi.
1. Holandia 2. Dania 3. Kamerun 4. Japonia
Włochy zdecydowany faworyt wyprzedzający rywali przynajmniej o jedną klasę. Nowa Zelandia to raczej chłopcy do bicia, Słowacy zamurują bramkę i będą liczyć na jakąś kontrę - może się uda, może nie. Na tle Italii najlepiej prezentuje się Paragwaj i to on powinien awansować bo ciężkich bojach z Nową Zelandią i Słowacją. Słabiutka grupa.
1. Włochy 2. Paragwaj 3. Słowacja 4. Nowa Zelandia
Czas na tzw. grupę śmierci przynajmniej wg mnie. WKS od dawien dawna przejawia aspiracje do zdobywania laurów. Najprawdopodobniej ostatni wielki turniej Drogby, mogą okazać się czarnym koniem całej imprezy - nie mam nic przeciwko. Brazylia, wielka Brazylia... Raczej awansują kosztem Portugalii, ciężko powiedzieć o podopiecznych Carlosa Queiroza wiele dobrego, męczyli się okrutnie z BiH w barażach, w grupie strasznie zawodzili, dzięki dobrej końcówce leca do RPA. Koreańczycy dostarczycielami bramek - oczywiste.
1. WKS 2. Brazylia 3. Portugalia 4. Korea Północna
Słabiutka grupa, chyba nawet najsłabsza, jakby odjąć Hiszpanów, to kto chciałby ich oglądać w takiej Polsce
Bez trudu komplet punktów wywalczonych przez Xaviego i spółkę. Szwajcarzy mogą powalczyć, Chile wydaje się być sporą niewiadomą, mogą zaskoczyć, ale nie muszą. Honduras aplikuje 12 brameczek i wraca do domciu. Mimo wszystko stawiam na Szwajcarów. To mają być przełomowe mistrzostwa więc niech też takie będą.
1. Hiszpania 2. Szwajcaria 3. Chile 4. Honduras