Tryb drzewa | Tryb normalny

**Kosma** · 17-07-2011 22:37

Adis napisał(a):wliczając w to 5-letniego bratanka ślęczącego koło mnie i krzyczącego do ucha

A ja chrapiącego brata w pokoju ;]

Szukaj wymówek, szukaj Big Grin

**Adis** · 17-07-2011 22:48

Spójrz misiek w tabelę i się ciesz, że przed tym meczem nie mieliśmy realnych szans wyprzedzić Realu.

Wróg Arsenalu · 18-07-2011 00:31

Dzięki wszystkim panom z kadry B za sezon. Wiadomo, były lepsze mecze, były gorsze. Sporo głupio straconych bramek, naprawdę można by to rozłożyć na kilka drużyn. Smile

Przez to też zdobyliśmy tylko 32 punkty, bo uważam że stać nas na więcej. Wyprzedziliśmy trzy drużyny (Primavera, Castilla i FifaGejming), które imo jednak odstawały raczej od reszty stawki, a znaleźliśmy się za plecami czterech dobrych/bardzo dobrych teamów. Z początku graliśmy trochę chaotycznie, z czasem jak sobie pogadaliśmy i ustaliliśmy zadania to wyglądało to już lepiej. Plusem - o czym już kiedyś wspominałem - jest to, że mamy dość wyrównaną kadrę i jak kogoś nie ma, to nie jest to raczej zbyt duży problem. Jeśli chodzi o te głupio stracone punkty to chociażby oba mecze z Barcą (1:1 i 1:3; w ogóle dziwie się że Katalończycy zajęli 3 miejsce, Inter jak dla mnie znacznie lepszy, my możliwe że też), gdzie rywale strzelali bramki już w końcówkach czy remis ze słabszą FifaGejming 1:1. Dobrze, że innych większych wtop nie zaliczyliśmy z Primaverą czy z Castillą, a nawet byliśmy w tych starciach skuteczni. Smile

Jeśli chodzi o mecze z czołowymi drużynami to tak: dwie przegrane z Realem, o Barcie wspominałem, z Interem najpierw gładko 0:4 w plecy, ale w rewanżu jedno z naszych lepszych spotkań - remis 3:3 przy czym dwukrotnie potrafiliśmy odrobić straty (z 0:2 i z 2:3), za co gratki dla całego zespołu. No i jeszcze RedCafe A zostało. Tongue

Dwa razy dzieliliśmy się punktami, co też myślę że było dla nas - kadry B - dobre. W pierwszym meczu przewaga Adaśków - sory że tak indywidualnie określam cały team - my prowadziliśmy już 2:0 i po zmianie stron w kilkanaście sekund daliśmy sobie wyrwać taką przewagę... :oops: W dzisiejszych derbach kończących sezon pierwsza połowa dla A, druga dla B i jest remis 1:1. Chociaż Sebos powie że strasznie z farciliśmy, ale co tam... Smile

Jeszcze raz dzięki wszystkim za sezon:
-Fosterowi za organizacje spotkań i zarządzanie drużyną oraz za kilka dobrych dyskusji na gg odnośnie taktyki czy ustawienia co dodawało fajnego smaczku grze Smile

-Robakowi za świetne interwencje i bardzo dobre wyjścia do piłek, często ratowałeś nam dupencję Wink

-Krisowi za to że chciał każdemu umilić życia i wykonywać za innych zadania :mrgreen: Taki nasz Wayne Rooney, spuszczony z kagańca najchętniej biegałby po całym boisku :tuptup: Wink

I oczywiście jeszcze za 9 goli jego autorstwa.
-Redziowi za bramki (8), przejmowanie piłek z przodu, pressing na połowie rywala, wyprowadzanie kontr oraz w ogóle dobrą grę w ataku (zgranie z Fostem, co było widać chociażby w ostatnich meczach). Jak chcesz być kapitanem Red w drugim sezonie - o ile Foster nie wróci - to nie mam nic przeciwko, masz ode mnie poparcie. Wink

-Intelowi za zastępowanie innych jak akurat była potrzeba i za tę dzisiejszą bramkę z RCA w końcówce meczu na wagę remisu :*
-Kojotowi za cierpliwe wyczekiwanie na swoją szansę i zmiany w drugich połowach, a przecież też bywało tak, że cały mecz tylko oglądał jako rezerwowy

Fajnie się pisze takie podsumowania, polecam może też się ktoś skusi. Smile

RedLucas · 18-07-2011 08:47

Wróg praktycznie wszystko nam tu przedstawił. Poza tym ja nie mam tak dobrej pamięci do poszczególnych meczów, więc w takie rzeczy się bawić nie będę. Napiszę tylko tak ogólnie, że ta nasza gra z początku była naprawdę mierna, słabo to wyglądało. Ale z czasem było coraz lepiej i te nasze ostatnie mecze, a przede wszystkim starcie z Interem (IMO nasz najlepszy mecz) było grane już na naprawdę super poziomie.

Teraz troszkę wazelinki, raz do roku można pochwalić gości, którym zawsze się mówi "poćwicz", "cipkens" itp, itd...

:arrow: Foster - fajnie żeś panie nam to wszystko organizował, zawsze wywiązywałeś się ze swoich obowiązków, a ta gra w ataku ostatnio układała nam się mega zajebiście Wink

Z tego miejsca chcę napisać, że mam głęboką nadzieję, że jednak się namyślisz i wrócisz, bo naprawdę wiele dawałeś temu zespołowi.
:arrow: robakulus - noo wiesz, parę krótkich tam było Wink

Ale poza tym fajnie, nie w jednym meczu żeś nam dupę uratował.
:arrow: Wróg - zajebisty jesteś na tym stopie, IMO najlepszy z naszego forum zaraz po Adamie Wink

:arrow: Kris - mój rywalo, ale myślę, że dzięki tej rywalizacji obaj graliśmy lepiej, bo wiedzieliśmy, że w razie czego w rezerwie jest ten drugi, który może wskoczyć do składu.
:arrow: Intel - wrócił dzielnie, po groźnej kontuzji ręki, z początku trochę szukał formy, ale w decydującym momencie z RCA zdobył bezcenną bramkę na remis.
:arrow: kojotte - zawsze byłeś z tą ekipą, cierpliwy, jeszcze sobie postrzelasz Wink

kaka · 18-07-2011 09:04

Widzę, że Intel meczu chyba nie nagrał, a więc ja przewidując taką sytuacje jednak wziąłem się za nagrywanie, link TUTAJ.

Co do całego sezonu to pozostawię podsumowania dla tych którzy grali więcej. Ja sam dołączyłem do kadry nieco później, a w dodatku mało co grałem, bo po prostu nie byłem potrzebny albo sytuacja wymagała wyjścia z hosta ze względu na lagi.

Mogę tylko powiedzieć coś o swojej grze. Nie jestem zadowolony. Jedyny mecz jaki mi się udał to mecz rewanżowy z Realem, zagraliśmy wtedy bardzo okrojonym składem. Postanowiliście mnie dać na szpicy i myślę, że dobrze wywiązywałem się ze swoich obowiązków co przyczyniło się do ładnej mojej bramki na 2:0. Do teraz żałuje, że nikt nie nagrywał tego spotkania bo chciałbym zobaczyć te spotkanie raz jeszcze.

Więcej nie będę pisał, powiem jeszcze krótko, że mam nadzieje, że Wiewiór/Angel zostanie w drużynie i nadal będzie pełnił funkcje kapitania bo według mnie nadaje się do tego jak mało kto. Mam również nadzieje, że tacy zawodnicy jak Sebos, Ruud, Adis czy Mucha pozostaną w drużynie bo są po prostu dobrymi grajkami. Tobie też ravcio dziękuje bo wiem, że takie siedzenie na rezerwie wymaga wielkiej cierpliwości. Z tego co słyszałem to będziesz miał transfer do RCB i życzę ci tam powodzenia, o ile sam tam nie wyląduje i nie będziemy grali w duecie albo w kadrze C Wink

Za rok na mistrza Smile

**Intel** · 18-07-2011 10:13

Podobnie jak Wróg, sądzę, że stać nas na więcej. W następnym sezonie rozniesiemy wszystkich i będziemy świętować mistrza! :-D

Bardziej na serio - wiele meczów opuściłem z racji kontuzji ręki, zagrałem w sumie tylko 4 spotkania, z czego 1 w pełnym wymiarze czasowym, w 1 zdjęto mnie z boiska po ustrzeleniu hat-tricka z Castillą, a w 2 wchodziłem w połowie drugiej połowy i wczoraj szczęśliwie wpakowałem piłkę do siatki. Mimo to, 4 gole wpadły, których jednak nie byłoby bez Was. Niczego nie nie było bez Was.

Bez Fostera nie byłoby w ogóle wszystkiego, bo był jednak kapitanem, ogarniał drużynę i przede wszystkim jak generał rządził też na boisku.
Bez Wroga nie byłoby ogarnięcia w obronie - w pierwszym meczu, w którym grałem ja, było widać chaos, a wraz z Wrogiem przyszedł spokój. Ponadto, to Wrogu przecież jest naszym taktykiem.
Bez Robaka nie byłoby odrobiny szaleństwa w tym wszystkim, nie byłoby podań do przeciwnika, ale nie byłoby też wspaniałych parad, dobrego humoru i przede wszystkim Robaka.
Bez Reda nie byłoby Intela na ławie (hłe hłe), ośmiu goli i niektórych wspaniałych przebłysków, zwłaszcza z Fosterem u boku.
Bez Krisa nie byłoby chyba sukcesu, bo to on dał w decydującym momencie sygnał do ataku i odrobienia strat w tabeli. Najlepszy strzelec drużyny i dobry kompan jest zawsze w cenie.
Bez Kojota nie byłoby żadnego pirata w drużynie, nie byłoby cierpliwego rezerwowego, który czekał na swoje szansy, choć ostatecznie, na finiszu wyniki czytał na shoucie.

Dziękuję Wam wszystkim za to, że nie zapomnieliście o mnie podczas kontuzji, że daliście radę i miałem do czego wracać po względnym odzyskaniu formy. Będzie ona wzrastać, bo rehabilitację zakończę dopiero pod koniec sierpnia, więc jeszcze nie jestem w pełni sprawny.

Aha, i jeszcze jedno.

Cytat:"cipkens"

Redzio, może ty tak mówisz, ale nie generalizuj i nie porównaj nas do siebie... Tongue

RedLucas · 18-07-2011 10:18

Intel napisał(a):
Cytat:"cipkens"

Redzio, może ty tak mówisz, ale nie generalizuj i nie porównaj nas do siebie...

Ale ja tylko i wyłącznie siebie miałem na myśli Wink

kojot · 18-07-2011 10:24

Wzruszyłem się :-(

***sebos_krk*** · 18-07-2011 12:56

To ja się rozpisze. Słaby ten sezon, ale za to kolejny raz możemy spojrzeć w lustro i powiedzieć, że nie trafiliśmy jeszcze na rywala, który by nas bił po głowie. Zabrakło troszkę szczęścia i czasem zaangażowania. Myślę, że każdy z nas zagrał przynajmniej jeden taki mecz, w którym mógł się lepiej wykazać. Poprawimy się, choć jeśli dojdzie do drugiej edycji to będzie nam ciężko, bo element zaskoczenia odpadnie. Każdy będzie się na nas spinał podwójnie.

A i gratki dla RCB, bo jesteście jedyną drużyną, która z nami nie przegrała. Idźcie kupić kupon lotto Tongue

Angelito · 18-07-2011 15:29

Kaka napisał(a):Wiewiór/Angel zostanie w drużynie i nadal będzie pełnił funkcje kapitania bo według mnie nadaje się do tego jak mało kto.

:oops: przesadzasz - tylko ustawiałem terminy/robiłem zmiany w trakcie spotkania nic wiecej

Wróg Arsenalu · 19-07-2011 23:10

Moja rozmowa z kapitanem Barcy.

Ukryty tekst:

To co panowie, pykamy w czwartek z Barcą i ew. Realem? Umówiłem na 22, bo pamiętam że przy ligowych zazwyczaj pasowało niektórym granie o tej godzinie. Wink

**Intel** · 19-07-2011 23:15

Czwatek? Niedobrze, niedobrze - Śląsk gra z Dundee, czego nie chciałbym przegapić. Mecz skończyłby się o 22:45. Niemniej, jako, że nie jestem jakimś kibicem wrocławian, w ostateczności mogę zagrać.

Wróg Arsenalu · 19-07-2011 23:20

O szlag zapomniałem o Śląsku. xD No to teraz nie wiem już sam... Niech jeszcze inni się wypowiedzą.

robaldo · 19-07-2011 23:21

Oj Wróg Ja tam mogę grać, ale sądząc po dzisiejszej frekwencji może nie być łatwo skompletować składy, no ale może się uda Wink

**Kosma** · 20-07-2011 00:03

Mnie od dziś do... szlag, 21.08 nie ma na haksie :| Jak ja to wytrzymam? :kox:

Najgorsze, że Redziu będzie formę szlifował i będzie mu smutno jak wrócę świeży i ze składu wygryzę