Reprezentacja Polski

[Intel]

Hubercik napisał(a):Wiesz, to samo co o Boyrsiuku można napisać o Wilku z Wisły.

Borysiuk lepiej rokuje na przyszłość, wciąż może jeszcze się rozwijać i jest o 5 lat młodszy od Wilka. Poza tym, to właśnie Ariel jest wymieniany w kontekście wyjazdu za granicę do dobrego klubu, a nie Cezary.

[Jaroldz]

Chyba nie było jeszcze tej wersji:

[flash=425,344]http://www.youtube.com/v/oSZi-iIsPPk&feature=player_embedded[/flash]

[Czary]

Jaroldz napisał(a):Niestety, powołanie dostał kolejny cwaniak, który wyczuł, że Euro 2012 może mu pomóc. Cienias zorientował się, że na powołanie do reprezentacji Niemiec może dostać tylko w Football Managerze, to nagle zapałał miłością do Polski. I jeszcze ta jego wypowiedź, że czuje się bardziej Niemcem. Jak do jasnej cholery można powołać takiego człowieka

Ale takich bzdur nie wypisujcie, bo on otwarcie mówi, że kibicuje Niemcom przecież.

[El Polako]

Smuda pwoła każdego kto jako tako kopie piłę bez względu na pochodzenie, bez względu czy mówi po Polsku czy ma Polskie korzenie a nawet czy czuje się Polakiem byle tylko na treningach i w szatni nie kozaczył i nie liderował(patrz Bouc, Żewłakow, M.Lewandowski). On powołuje baranków którzy nie podskoczą mu, a taki Polański, Roger czy Arboleda dostając Polskie obywatelstwo i powołanie do kadry nie będą narzekać tylko grać na tyle ile potrafią,

[Roxanne]

Odbiegając póki co od tematu korzeni naszych piłkarzy...

Anglia, Czarnogóra, Ukraina, Mołdawia i San Marino. Jak oceniacie to losowanie?

Najbardziej czekałam na Anglię. Z drugiego koszyka chciałam właśnie Czarnogórę. Mogliśmy trafić na lepszych rywali, ale nie jest źle.

[Lisu]

Grupa trudna, ale IMO do przejścia
Anglicy - wiadomo - uznana światowa marka, z którą bardzo ciężko będzie zdobyć jakiekolwiek punkty.
Ukraina - trudny rywal, ale jak najbardziej do ogrania. Przynajmniej nie będziemy musieli daleko jechać/lecieć na mecz u naszych sąsiadów
Czarnogóra - eliminacje do ME pokazują, że to silna drużyna. Lecz trzeba przyznać, że Czarnogóra to najsłabsza drużyna z drugiego koszyka, co oczywiście nie oznacza, że są słabi.
Mołdawia - jeśli nie zainkasujemy na nich 6 punktów, to o awans będzie ekstremalnie ciężko...
San Marino - drużyna, na której buduje się morale za wysokie zwycięstwa... 2 zwycięstwa obowiązkowe. Dla wszystkich w stawce.

Mogło być gorzej Wg mnie Anglicy nie zawiodą i wygrają grupę, a my z Ukraińcami i Czarnogórcami będziemy walczyć o 2 miejsce. Najprawdopodbniej o awansie zadecydują bezpośrednie mecze między tymi trzema drużynami.

Jeśłi chodzi o inne grupy:
Bardzo ciekawa grupa A. Wszystkie 6 drużyn (Chorwacja, Serbia, Belgia, Szkocja, Macedonia, Walia)
prezentują (mniej więcej) zbliżony poziom. Najsilniejsze wydają się być: Chorwacja oraz ostatnimi czasy coraz lepiej grająca Belgia.

Grupa E. Co robi Norwegia w pierwszym koszyku? <świr> Dostali Słowenię, Szwajcarię, Albanię, Cypr i Islandię. Troszkę mało atrakcyjna grupa. Z resztą podobna jest sytuacja w grupie G: Grecja, Słowacja, Bośnia i Hercegowina, Litwa, Łotwa, Liechtenstein

[samcro]

Roxanne napisał(a):drugiego koszyka chciałam właśnie Czarnogórę.

I myślisz ze oni najsłabsi?? Mają piłkarzy o wieeele lepszych od naszych. będzie ciężko ale 4 koszyk powinnismy utrzymac

[Foster]

Wracając jeszcze do Polańskiego i naturalizacji... Nie podoba mi się to, że w reprezentacji mojego kraju grają zawodnicy, dla których jest ona ostatecznością. Boenish czy Eugeniusz to właśnie takie przykłady. Pierwszy otwarcie mówił, że ciągle czeka na powołanie do rep. Niemiec i gdy stało się jasne, że go nie otrzyma bo jest po prostu za słaby łaskawie zdecydował się grać dla Polski. Polański to już w ogóle ... najpierw mówi, że nie czuje się związany z naszym krajem, potem jednak zmienia zdanie, a potem jeszcze te teksty o tym, że bardziej czuje się Niemcem itp. Jestem przeciwny takim zawodnikom i nie podoba mi się to w jakim kierunku zmierza Smuda.
Nie mam z kolei nic przeciwko zawodnikom, którzy mają polskie korzenie i od początku deklarują chęć gry dla naszej reprezentacji np. Matuszczyk. Nie jestem też przeciwny Obraniakowi, który przecież sam długo dążył do tego by móc grać dla Polski i spełnić marzenie jego dziadka Polaka (dobrze pamiętam?). Perquisa jeszcze jakoś bym tam może przebolał, ale jeśli w kadrze będzie grał pan Arboleda to podziękuje.
Jeszcze słówko o naszym Eugeniuszu. Śmieszy mnie to zwracanie się do niego Eugen (Ojgen ^^) czy Polanski. Skoro już gra dla nas to wymawiamy jego imię i nazwisko jako Polskie, a nie tak jak czytają Niemcy.

Teraz już co do samej gry reprezentacji naszej nieszczęsnej. Oglądałem dziś pierwszą połowę meczu z Gruzją na przemian z meczem Brazylia - Niemcy. Gdy przełączaliśmy z ojcem z meczu naszych na mecz naszych sąsiadów to miało się wrażenie jakby się przechodziło do innego świata. Wszystko szybciej, dokładniej, po prostu lepiej.
Jeśli chodzi o skład personalny to nie rozumiem dlaczego gramy środkiem Polański - Mierzejewski - Murawski. Rozumiem, że mamy słabszą obronę, ale jeśli chcemy coś zdziałać z przodu to nie możemy grać dwoma defensywnymi pomocnikami. Albo Murawki albo Niemiec (dla mnie wybór prosty). Obok tego przecinaka, który również powinien umieć coś tam rozegrać musi być ktoś kreatywny, ogarnięty z przodu i potrafiący grać w defensywnie (idealny przykład takiego zawodnika - Nuri Sahin). Mam nadzieję, że Matuszczyk w końcu wywalczy sobie miejsce w pierwszym składzie w FC Koln, bo to jest właśnie taki zawodni, który ogarnia ofensywę jak i defensywę. Słyszałem, że również taki typem zawodnika jest Krychowiak, jednak dawno nie widziałem go w akcji.

[Hubson]

Obawiam się, że granie jednym defensywnym będzie zbyt ryzykowne. Wg mnie defensywny duet pomocników to Dudka i Matuszczyk i tak powinno już zostać. Natomisat z przodu Kuba - Obraniak - Mierzejewski. Nie mam innego pomysłu. I wg mnie Polanski jest zbedny. W ogole jak jego debiut ?

Niestety nie moglem obejrzec meczu.

[RedLucas]

Dla mnie w ogóle to ustawienie do którego dąży Smuda jest jakimś nieporozumieniem. Cały czas robi się z tego Lewandowskiego na siłę wysuniętego napastnika, kiedy widać, że on lubi się cofnąć po piłkę, rozegrać ją i często go brakuje z przodu. Poza tym też nie może w pełni zaprezentować swoich możliwości. Cała nadzieja w tym, że teraz w Borussi sobie trochę pogra na tej szpicy i może dzikim fartem się Smudzie uda. Jednak ja bym to widział tak:

-------------------Szczęsny-------------------
Piszczek----Perquis-----?----------Boenish
------------Matuszczyk/Dudka---------------
-Kuba------------Mierzejewski------Ludo---
------------------Lewy-----------------------
--------------------------Brożek-------------

W czymś bardzo podobnym graliśmy w końcówce z Argentyną i wyglądało to przynajmniej o klasę lepiej. Lewy z Pawłem dobrze się rozumieją, sam Brożek mógłby przy Robercie w końcu odżyć w tej reprezentacji. Jeden DM o czym pisał Patryś i może wygląda to trochę nazbyt ofensywnie i zapewne jest nieco ryzykowne. Ale do odważnych świat należy. Z tym, że ten jeden DM to chyba musiałby być na maxa defensywny, już raczej bez grania do przodu, więc Matuszczyk odpada i zostaje Polański, albo Dudka.

[daniel]

Tu gdzie znak zapytania to Arboleda 8-)

[Adis]

Po co się oszczędzać...
Szczęsny (?)
Perquis Arboleda Boenisch
Obraniak Matuszczyk Polanski Melikson
Roger
Acquafresca Olisadebe

[paolo]

Kasper Schmeichel zamiast Szczęsnego.

[EsDe]

Jeszcze Chris Wondolowski.

[Hubson]

Wracając do koncepcji RedLucasa to ustawienie samo w sobie dobre, tylko...
To też zależy z jakim rywalem byśmy grali i na jaki poziom osiągnie Mierzejewski czy Matuszczyk bo z środkowej lini to oni są ludźmi o największym potencjale. Jeżeli będą w stanie narzucić swój rytm gry to nie będzie potrzebnych dwóch defensywnych.

Myślę, że w zależności od rywala trzeba będzie wybierać między dwoma napastnikami a dwoma defensywnymi. W sumie to od czego są zmiany. Jak ten lub ten system będzie zły na danego rywala robimy zmianę i koniec.