Kto najbardziej przydałby się w Manchesterze United

[Foster]

Mea culpa, widziałem tylko Foster napisał i nie zauważyłem, tego o czym mówisz

[mucha]

A dla mnie ktoś, od kogo zaczyna się nasz atak pozycyjny, kto reguluje tempo gry jest właśnie liderem środka pola, a wszystkie te rzeczy robi Carrick.

[robaldo]

Foster napisał(a):robaldo napisał(a):Ferguson potrafi grać w Anglii i Manchester również potrafił i potrafi niemal każdym składem, a już na pewno tegorocznym. Z tym, że jest jeszcze Liga Mistrzów i tam już nawet nie wspominając o Barcelonie, będzie choćby taki Real Madryt, który uważam za wyznacznik naszej siły poza granicami Anglii.


Zarówno w poprzednim, jak i jeszcze parę lat wstecz Ferguson pokazał jak się powinno grać w LM i ukazują to nasze ostatnie wyniki w tym pucharze.

Te wyniki są bardzo, ale to bardzo mylące. W tym czasie wygraliśmy z Arsenalem i dwukrotnie z Chelsea, a więc zespołami z naszej rodzimej ligi, z którymi tak jak pisałem potrafimy sobie radzić świetnie. Poza nimi pokonaliśmy jeszcze słabiutki Milan, starą Barcelonę, no kiedyś jeszcze Inter, który też nie błyszczał. A reszta zwycięstw...no cóż trzeba sobie powiedzieć, że odprawialiśmy europejskich średniaków, bo szczęście w losowaniach ostatnich edycji Ligi Mistrzów mieliśmy niebywałe. No a teraz z kim przegraliśmy, dwukrotnie z Barceloną i Milanem, który wtedy był kapitalnym zespołem. Właściwie tylko te zespoły, wyłączając z zestawienia drużyny angielskie, były w swoim czasie naprawdę mocne, więc nie przesadzałbym z tą naszą siłą w Europie.

daniel napisał(a):Oczywiście, że nie Na dobrą sprawę Clev zagrał nieco ponad 45 minut prawdziwego meczu o stawkę w United (wiem, niby tylko głupia tarcza ale jednak w meczu z city) więc jeszcze hola hola basta z tym wróżeniem mu takiej czy innej przyszłości. Nawet jak nie stanie się jednym z najlepszych piłkarzy na świecie to co? ważniejsze jest, przynajmniej dla mnie, to by odpowiednio wkomponował się w zespół, pełnił w nim określoną rolę, pomagał odnosić sukcesy.

Ależ oczywiście, że tak, mi też o to i wyłącznie chodzi. Manchester od zawsze słynął z tego, że wielu naszych piłkarzy potrafi tylko na Old Trafford, w tych specyficznych warunkach, nie będąc pierwszoplanową gwiazdą światowego formatu umożliwić nam osiąganie triumfów. Chodzi tylko o to, że Manchester musi mieć KREATYWNEGO zawodnika w środku pola, kogoś, kto ma coś więcej niż niezwykle potrzebny Carrick, czy też świetnie na swój sposób grający Fletcher. Po prostu nasz środek pola nie może być martwą dziurą jeśli chodzi o atak, stamtąd także musi płynąć ogromne zagrożenie dla przeciwnika, to nie może być druga linia bardziej wysuniętych stoperów, na pewnym poziomie w Europie obawiam się, że tak nie da się wygrywać. I tylko i wyłącznie tego chcę

P.S. Nie mówcie też, że te 30, czy 35 mln funtów za Sneijdera, to jakaś astronomiczna kwota, bo to nieprawda.

[Foster]

robaldo napisał(a):Te wyniki są bardzo, ale to bardzo mylące. W tym czasie wygraliśmy z Arsenalem i dwukrotnie z Chelsea, a więc zespołami z naszej rodzimej ligi, z którymi tak jak pisałem potrafimy sobie radzić świetnie. Poza nimi pokonaliśmy jeszcze słabiutki Milan, starą Barcelonę, no kiedyś jeszcze Inter, który też nie błyszczał. A reszta zwycięstw...no cóż trzeba sobie powiedzieć, że odprawialiśmy europejskich średniaków, bo szczęście w losowaniach ostatnich edycji Ligi Mistrzów mieliśmy niebywałe. No a teraz z kim przegraliśmy, dwukrotnie z Barceloną i Milanem, który wtedy był kapitalnym zespołem. Właściwie tylko te zespoły, wyłączając z zestawienia drużyny angielskie, były w swoim czasie naprawdę mocne, więc nie przesadzałbym z tą naszą siłą w Europie.

Po pierwsze, zwycięzców się nie sądzi Dwa, Sneijder i tak by nam nie pomógł w meczu z Barcelona. Mielibyśmy tylko kolejnego zawodnika, który nie bardzo ogarnia o co chodzi w defensywie, a co za tym idzie jeszcze większą dziurę w środku pola i chyba nie muszę dodawać jakby to się skończyło dla nas.

[robaldo]

Foster napisał(a):Dwa, Sneijder i tak by nam nie pomógł w meczu z Barcelona. Mielibyśmy tylko kolejnego zawodnika, który nie bardzo ogarnia o co chodzi w defensywie, a co za tym idzie jeszcze większą dziurę w środku pola i chyba nie muszę dodawać jakby to się skończyło dla nas.

Nie mówię, że Sneijder by pomógł wtedy, ale mówię Sneijder pomógłby w tym sezonie. Ten skład jest dużo mocniejszy niż w poprzednim sezonie, brakuje tylko wciąż jednego elementu w tej układance i dla dobra Manchesteru, oby okazał się nim Cleverley

[Foster]

O każdym klasowym zawodniku możemy powiedzieć, że pomógł by nam w tym sezonie

P.S. Robak pogódź się z tym, że Wesleya nie zobaczysz póki co w czerwonej koszulce

[robaldo]

Wielu ich nie ma, a właściwie, to tylko Sneijder i Modric. Ja fanem Modrica nigdy nie byłem, dlatego padł wybór na Sneijdera


E: Odpalę sobie jego zdjęcie z fotoshopa jak coś, ale i tak nie bądź jeszcze tego taki pewien

[Foster]

Mówiłem ogólnie o klasowych zawodnika, a nie tylko o środkowych pomocnikach

[robaldo]

Nie sądzę, aby jakikolwiek inny zawodnik zrobił znaczącą różnicę, powtórzę się, ale już po raz ostatni, jedynym miejscem, w którym tracimy wielką część potencjału naszej drużyny jest środek pola, a żeby to zmienić jest nam potrzebny kreatywny, inteligentny, znakomicie wyszkolony technicznie piłkarz

[Foster]

No i takiego mamy, a raczej już niedługo mieć będziemy jeśli da mu rozwinąć skrzydła

[robaldo]

Foster napisał(a):No i takiego mamy, a raczej już niedługo mieć będziemy jeśli da mu rozwinąć skrzydła

No i w tym rzecz, czy tak właśnie będzie, ale tego póki co nie rozstrzygniemy

[Hubson]

Ale skoro wygraliśmy ligę 4 razy w ciągu 5 lat to Sneijder do tego nam potrzebny nie jest. A skoro nie pomógł by nam w meczach z Barcą a w innych ligowych niekoniecznie musiałby się sprawdzać to nie ma sensu go ściągać.

[robaldo]

Hubercik napisał(a):A skoro nie pomógł by nam w meczach z Barcą a w innych ligowych niekoniecznie musiałby się sprawdzać to nie ma sensu go ściągać.

Ja tego nie powiedziałem :|

[kojot]

Robak, wiem, że Ci smutno, że do transferu nie dojdzie i, że wygram zakład . Poza tym uwierz w młodzież, a nie tylko łeslej i łeslej .

[michal85]

Cytat:Te wyniki są bardzo, ale to bardzo mylące. W tym czasie wygraliśmy z Arsenalem i dwukrotnie z Chelsea, a więc zespołami z naszej rodzimej ligi, z którymi tak jak pisałem potrafimy sobie radzić świetnie. Poza nimi pokonaliśmy jeszcze słabiutki Milan, starą Barcelonę, no kiedyś jeszcze Inter, który też nie błyszczał. A reszta zwycięstw...no cóż trzeba sobie powiedzieć, że odprawialiśmy europejskich średniaków, bo szczęście w losowaniach ostatnich edycji Ligi Mistrzów mieliśmy niebywałe. No a teraz z kim przegraliśmy, dwukrotnie z Barceloną i Milanem, który wtedy był kapitalnym zespołem. Właściwie tylko te zespoły, wyłączając z zestawienia drużyny angielskie, były w swoim czasie naprawdę mocne, więc nie przesadzałbym z tą naszą siłą w Europie.

OMG! :shock: Przepraszam, ale większych głupot dawno nie słyszałem. Wyniki mylące? Przesadzamy z naszą siłą w Europie? Że co?! Na przestrzeni ostatnich 5-ciu lat jesteśmy drugą siłą w Europie, zaraz za plecami boskiej dla wielu Barcelony. To nie jest subiektywna opinia, to są fakty, z którymi nie polemizują nawet nasi najwięksi przeciwnicy.