Seriale

[mat.ka]

kojot napisał(a):Przecież to jest przedstawione jak by to było.

Gdyby tak było, to ruchańska pokazywali by jeszcze więcej. Miłość w czasach zarazy przecież.

[kojot]

I tak byś zginął. Nie znasz się na zombie. A ruchać się mogą poza kamerą!

[panopticum]

Pics or didn't happen! Naprawdę dobry serial z zombie to "Dead Set". No i jest krótszy.

[kojot]

Już jestem po pierwszym odcinku, zobaczymy jak się dalej to rozwinie .

[matys]

Jest nowe Cali. Obejrzeć obejrzę, bo uwielbiam klimat serialu, ale już widać, że nic nowego nie wymyślą. Strzelam, że Hank się zejdzie z Karen, Charlie z Marcy, a ten raper, to będzie nieudana kopia Lew. No ale dla śmiesznych hasełek i ładnych pań trzeba obejrzeć.

Mogę jeszcze polecić Sons of Anarchy, właśnie skończyli kręcić 4 sezon. Wielkie dzieło, to to nie jest, ale bardzo przyjemnie się ogląda. Tematyka też fajna, bo serialu o gangu motocyklowym chyba jeszcze nie było. Nieźle dobrana obsada, rewelacyjny soundtrack(naprawdę miazga), fabuła też może być.

No a teraz biorę się za Losty.

[sadzio]

Nikt nie ogląda Dextera ?
Cały sezon dobry ale spin z "profesorem" i fakt jak sezon został zakończony rozbił mnie na łopatki i żal że trzeba czekać aż 9 miesięcy na kolejny sezon.

Co do Californication liczę że nie zejdą się razem, bo jeśli się zejdą to dalsza kontynuacja serialu nie ma sensu wg mnie. Ale 1 odcinek daje radę

[samcro]

Dextera oglądałem ale sezon słaby, już nie chciało mi się patrzeć nawet.
Sons of Anarchy polecam z czystym sumieniem bo świetna to jest produkcja, wciąga niesamowicie.

[kaka]

sadzio napisał(a):Nikt nie ogląda Dextera ?

Ogląda i czuje się zawiedziony finałem. Ostatnia scena była po prostu do przewidzenia, dla mnie zero zaskoczenia.
W dodatku sezon pełen nieścisłości, ten klimat życia seryjnego mordercy gdzieś uleciał.
Dex zabija przypadkowe osoby, bez swojego rytuału - nie podoba mi się to.
A ostatni motyw miłosny Deb to już przegięcie na całej linii. Źle się dzieje, trzymam kciuki za lepszy scenariusz w następnym sezonie.

[matys]

samcro napisał(a):Sons of Anarchy polecam z czystym sumieniem bo świetna to jest produkcja, wciąga niesamowicie.

Nick zaczerpnięty z serialu?

[samcro]

matys napisał(a):Nick zaczerpnięty z serialu?

Tak ;>

Lubię te klimaty, charakterne postacie to plus tego filmu, niby Clay i Jax to główni bohaterowie ale w praktyce wiele aktorów mniej więcej po równo ma wpływ co mi się podoba.
Muzyka jak wspomniałeś, świetna.
A scenariusz dopracowany, widać że robili to twórcy The Shield

[mat.ka]

samcro napisał(a):A scenariusz dopracowany, widać że robili to twórcy The Shield

Mam przyjemność bycia dopiero w połowie czwartego sezonu 8-) I liczę, że najlepsze dopiero nadejdzie.

A Dextera końcowa była do przewidzenia, szczególnie przy tych ambach Deb. Oby zginęła w następnym sezonie.

[branka]

ooo, fajnei brzmi to Sons of anarchy - też lubię takie klimaty zaraz sobie włączę pierwszy odcinek, może mi się spodoba

Nikt nie ogląda tu Greys Anatomy albo Criminal Minds?

[sadzio]

Ja oglądam Grey's Anatomy

[Kamill]

Greys to moje guilty pleasure. :oops: Z tymi przerwami to chyba House chcą pobić. Ostatni odcinek był na początku listopada, a powrót chyba w połowie stycznia? ;/

Nowego Cali jeszcze nie widziałem, ogarnę niedługo, ale na razie robię sobie maratony z "It's always sunny in Philadelphia". Genialny serial komediowy, polecam. Ogólnie to z komedii polecam jeszcze "Community", "Parks and Recreation" i "The Office", ale bez Carella to już nie to samo.

[Hubson]

A ja mam takie pytanie. Dotrwał ktoś do końca Prison break'a??