Premier League 2008/09

[Sarni]

Mata napisał(a):To dlaczego odkąd pamiętam "wielka czwórka" czyli Manchester,Arsenal, Chelsea i Liverpool wymieniana jest jako jedyne zespoły w walce o mistrzostwo ??? No dlaczego???

Zobacz kto przypuszczałby że Arsenal przez większą część sezonu będzie liderował stawce a Chelsea tak naprawdę rozkręci się dopiero w drugiej części sezonu . Przecież gdyby nie masakryczna kontuzja Eduardo i seria meczów bez zwycięstwa Kanonierów to byśmy na końcu sezonu oglądali ich plecy mimo dużo , ba bardzo dużo lepszego składu pod każdym względem i na każdej pozycji. Nie mówię że w tym sezonie bd tak samo ale przecież może się tak zdarzyć z Liverpoolem .

Nikt inny oprócz tych zespołów nie jest w stanie pokrzyżować nam planów i nie pokrzyżuje ich ale zawsze taki Arsenal czy Liverpool jest groźny i prędko się to nie zmieni.

Wielka czworka to nie tyle grono druzyn walczacych o mistrzostwo, bo przeciez przez wiekszosc sezonow dwa z nich sie w ogole nie licza, co grono druzyn grajacych w LM. Liverpool do walki o mistrzostwo nie wlaczyl sie od kilku dobrych lat, i jak nie potrafisz tego otwarcie przyznac, to masz chyba jakies problemy z pamiecia. Tylko najbardziej zapatrzeni w swoj klub kibice Liverpoolu moga prosto w oczy powiedziec komus, ze ich druzyna walczy o mistrzostwo, oni nawet jak mieli 11 pkt straty to jechali na Old Trafford i mowili, ze to "mecz o mistrzostwo". Nikt normalny czegos takiego nie wymysla.

Kto przypuszczalby ze Arsenal bedzie radzil sobie tak dobrze? Ano to bylo do przewidzenia, bo Arsenal w przeciwienstwie do Liverpoolu do walki o tytul wlacza sie dosc czesto. Mial dwuletnia przerwe spowodowana zmianami kadrowymi, ale jak tylko kadre skompletowano, gral dobrze. Zreszta juz w sezonie 06/07 byla widoczna wyrazna poprawa, chocby dwa zwyciestwa w United. W pilke tez grali bardzo ladnie, tylko brakowalo skutecznosci, ktora przyszla kilka miesiecy pozniej. Liverpool od dobrych 4 lat gra tak samo.

Skoro Liverpool zawsze jest grozny, i walczy o mistrzostwo, to wskaz mi rok, w ktorym o nie walczyl. Sorry, nie moge uznac druzyny w gronie faworytow do mistrzostwa, skoro nigdy nie widzialem jej grajacej o mistrzostwo. Czy to Liverpool, czy Aston Villa, czy Tottenham.

---

Dostalem PM od elmaggico, skad masz wyobrazenie o Benitezie jako o genialnym taktyku? Skad to sie w ogole bierze wsrod ludzi, bo nie bardzo rozumiem? Skoro jest genialnym taktykiem, to dlaczego nie potrafil sie do tej pory wlaczyc o mistrzostwo? Pamietam jak ze 3 lata temu na DP waddle jechal mnie, ze wierze w Fergusona, a nie chce go zastapic "genialnym taktykiem" typu Benitez. Od tamtej pory wydajac podobne pieniadze Ferguson wygral 2 tytuly i Lige Mistrzow, a Benitez Puchar Anglii. Ale to akurat byla bardziej nienawisc waddle'a do Fergusona (nienawidzi go jak psa).

Benitez potrafi dobrac taktyke na jeden mecz, dwa mecze, co czyni go dobrym graczem w pucharach. W lidze juz o taktyce nie ma pojecia. Przeciez on wychodzi z jednym napastnikiem na Wigan i Aston Ville na Anfield, gra tak samo z nimi, jak zagralby z Barcelona czy Interem. Czy to jest genialne, czy po prostu naiwne?

[Mata]

Czyli mam rozumieć że liverpool w następnym sezonie wystartuje w pucharze uefa, tak ?

[elmaggico]

No coż, to nie tylko ja ale cały piłkarski świat, na czele z ekspertami od futbolu . '
Pozatym Sarni, nie rozumiem, dlaczego skoro może nawet i jest "geniuszem od 1, 2 meczów w pucharach", nie może być nazywany świetnym taktykiem...
A wielka czwórka to te same zespoły, które od lat dominują na angielskich boiskach, zespoły które zawsze są stawiane w roli faworyta do tytułu mistrzowskiego jak i w LM.
Czy Liverpoolwi się powiedzie w tym sezonie? Czy stać ich na mistrza przy tak silnej konkurencji ze strony United i Chelsea? Ostatnie kilka lat , oczywiście powie jednoznaczeni, że nie.
Natomiast, to jest futbol, tu się wszystko może zdarzyć i tego frazesu nikt kurwa nie zmieni.
Ten zespół jest silniejszy od tego z poprzednich lat i ma ambicje i potencjał. Być może jeszcze się wzmocnią przed tym sezonem , być może wyciągną w koncu wnioski i zamiast głupich zapewnień będą walczyć na boisku nie przez 20, ale przez 38 spotkań.

[Kisia92]

magicco, Mata

bronicie Live zaciekle, ale nadal nie podajecie argumentów. Sarni, Ringo i ja chyba tez podaliśmy kilka argumentów a wy?
Bo od lat są w czołówce, bo są w wielkiej czwórce. Wielka czwórka to już tylko przyjęty stereotyp a Live odstaje od głównej trójki i temu chyba nie zaprzeczycie^^

ambicje i potencjał.
Ambicje ma nawet Hull City a Blackburn ma potencjał i co w związku z tym? Nic.

Powtórzę po poprzednikach, argumenty, konkretne argumenty. W czym Liverpool jest podobny do Chelsea, United i Arsenalu? Poza przynależnością do 'wielkiej czwórki.

[elmaggico]

W tym, że mają dobrego trenera z doswiadczeniem i sukcesami na koncie, zresztą w tym aspekcie nikt nie może powiedzieć, że chelsea ma nad nimi przewagę, bo to jak spisze sie Scolari jest zagadką zupełną..
I to, że zupełne odmłodzenie kadry może przenieść się na wyniki i na grę na pełnych obrotach przez nie jak już mówiłem 15 spotkaniach tylko 38.
I w końcu ustabilizowana sytuacja właściciela klubu.

[Sarni]

Mata napisał(a):Czyli mam rozumieć że liverpool w następnym sezonie wystartuje w pucharze uefa, tak ?

Nie, w przeciwienstwie do grupy prorokow, ktorzy co roku albo Liverpool albo Arsenal stawiaja na siodmym czy piatym miejscu uwazam, ze czolowa czworka pozostanie niezmieniona.

Cytat:Pozatym Sarni, nie rozumiem, dlaczego skoro może nawet i jest "geniuszem od 1, 2 meczów w pucharach", nie może być nazywany świetnym taktykiem...

Bo do bycia genialnym taktykiem trzeba umiec grac na wszystkich frontach. Beniteza mozna nazwac co najwyzej niezlym taktykiem.

Cytat:Natomiast, to jest futbol, tu się wszystko może zdarzyć i tego frazesu nikt kurwa nie zmieni.

Wcale nie, w futbolu nie wszystko sie moze zdarzyc. San Marino z Anglia nigdy nie wygra. Bolton mistrzostwa Anglii nie zdobedzie. Kolejny pusty frazes.

Kisia dobrze powiedziala o stereotypowej czworke. Juz w zeszlym sezonie w Anglii czesto uzywano terminu "top 3", bo Liverpool nigdy do niej nie nawiazal. Zreszta ten termin wydaje mi sie bardziej stosowny, bo gdyby nie triumf Liverpoolu w LM w 2005 (w LM, w ktorej graja zupelnie inaczej), nikt by ich nie wymienial w gronie faworytow.

Ja w Liverpool nie wierze, bo nie mam ku temu podstaw. Wierze w United, Chelsea i Arsenal, ale nie zdziwie sie, jak Arsenal czy Chelsea odpadna szybciej, tak samo jak nie zdziwie sie jak Liverpool zamiast przez 10 kolejek bedzie kandydatem do tytulu przez 14. Ale mistrzostwa nie wygraja, bylaby to ogromna sensacja, podobna do zwyciestwa Grecji na Euro.

Poza tym to, ze Benitez jest trenerem na poziomie Fergusona i Wengera wcale nie jest prawda. Brakuje mu do nich bardzo duzo. Scolari to owszem, zagadka, ale oni maja zdecydowanie najmocniejszy sklad w lidze i to samo w sobie stawia ich w gronie faworytow.

[mally]

elmaggico napisał(a):nie może być nazywany świetnym taktykiem...

Bo w takim razie świetną drużyną trzeba nazwać Liverpool czy Grecję.

elmaggico napisał(a):Natomiast, to jest futbol, tu się wszystko może zdarzyć i tego frazesu nikt kurwa nie zmieni.

No wiadomo. Ale czemu nie postawić wszystkich pieniędzy na mistrzostwo dla City? Przecież to jest futbol, tu się wszystko może zdarzyć.

Mata napisał(a):Zobacz kto przypuszczałby że Arsenal przez większą część sezonu będzie liderował stawce a Chelsea tak naprawdę rozkręci się dopiero w drugiej części sezonu .

No Sarni pisał, że nawet w grudniu czy coś w ten deseń, że ciągle bardziej boi się Chelsea niż Arsenalu.

[Sarni]

Ciekawie w tym roku moim zdaniem bedzie wygladala walka o Puchar UEFA. Mam nadzieje, ze z ligi bedzie wiecej miejsc niz w zeszlym sezonie, gdzie tylko 1 druzyna zakwalifikowala sie bezposrednio do PUEFA (czyt. niech ktos z 4ki wygra FA Cup albo Carling Cup), a do walki powinien wlaczyc sie szereg druzyn - na pewno Tottenham, prawdopodobnie Everton, typowalbym jeszcze Man City, Aston Ville, Portsmouth i pewnie jakas "druzyne niespodzianke" typu Newcastle. Do zgarniecia najprawdopodobniej 2 lub 3 miejsca.

Ciekaw jestem jak poradzi sobie Tottenham, bo transfery jak co roku maja imponujace, ale i tak wydaje mi sie, ze jak co roku zabraknie im klasy. Przeciez oni od lat maja sklad, ktory moglby im pozwolic przynajmniej walczyc o miejsce w czolowej czworce, a wlaczyli sie do niej tylko raz, i to w sezonie gdy rekordowo mala liczba punktow kwalifikowala do LM. Tak szerokiej kadry nie maja nawet niektore z wyzej notowanych druzyn.

No i mam nadzieje, ze dzieki roszadom w srodku tabeli wreszcie skonczy sie zdobywanie 89 czy 90-kilku punktow na szczycie.

[elmaggico]

Co ma Benitez do Grecji to nie wiem...
No chyba, że się Rehhagela przebrał 4 lata temu i wygrł ME..

Co do Tottenhamu to teraz będzie wielką niewiadomą i zobaczymy co zrobi Ramos z takim składem i po roku spędzenia w PL.

[paolo]

mufc.pl napisał(a):Znamy już model piłki Nike, którą rozgrywane będą mecze Premier League w nachodzącym sezonie. Amerykańska firma opracowała specjalny rodzaj futbolówki, noszący nazwę Total 90 Omni.

Nowa piłka ma wyznaczać standardy, które przez ostatnie dwa lata były opracowywane w laboratoriach Nike i testowane przez największe klubu na świecie i najlepszych zawodników. Chodzi tutaj o dokładność, dostosowanie i widzialność Total 90 Omni. Nowatorska geometria panelu została zaprojektowana w taki sposób, by piłkarz otrzymywał pewność uderzenia niezależnie od tego, w które miejsce na boisku chce posłać piłkę.

Zaprojektowane pięciokąty i sześciokąty tworzą prawie idealną kulę. Opatentowany projekt pozwala na bardziej równomierne rozłożenie ciśnienia dookoła piłki, co inżynierowie nazwali fachowo "360-Degree Sweet Spot". Piłkarz zbliżając się do futbolówki ma większą pewność siebie, dzięki przewidywalności i większej skuteczności projektu. Wszystko zostało przetestowane w tunelach aerodynamicznych po to, żeby piłka leciała szybciej i zgodniej do celu.

Czerwony asymetryczny pas sprawia, że futbolówka generuje większy sygnał wizualny podczas jej lotu, dzięki czemu można przewidzieć miejsce docelowe, jak i kąt trajektorii lotu. Zostało to zaprojektowane w ten sposób, by zawodnik mógł podejmować właściwsze decyzje na największej prędkości w momencie, kiedy jest presja.

http://www.premierleague.com/javaImages ... 828,00.jpg

W sklepie Nike piłka kosztuje ok. 500 zł, a replika coś w granicy 70 zł.

[mally]

elmaggico napisał(a):Co ma Benitez do Grecji to nie wiem...

Grecja nie jest świetną drużyną, a Benitez nie jest świetnym taktykiem.

[maju]

Pozwólcie, że wypowiem swoje zdanie o L'poolu.

Liverpool jest bardzo trudną drużyną dla np Chelsea, Arsenalu czy nawet nas. Liverpool od samego przyjścia Beniteza zmienił radykalnie swoją grę. Teraz nawet nie można mówić o stylu Liverpoolu. Benitez to zajebisty taktyk. Układa taktykę pod przeciwnika, czaicie? Zanim zagra mecz z United na OT przeanalizuje wiele meczów United z danego sezonu i wtedy wie, jak ustawić zespół. Po to, co sezon kupuje wydawałoby się graczy 'nie z tej beczki'. Są oni mu potrzebni w razie, gdy trzeba przestawić taktykę w zależności od najbliższego rywala.
Jednak, trener, to też człowiek. Może się pomylić, a nie zawsze wszystkie transfery Benitezowi pomagają. Nie zawsze mimo idealnej taktyki (i wydawałoby się trafionych piłkarzy do tej taktyki) udaje się zrobić punkty z zespołami z czołówki. Okazuje się, że nowe twarze zawodzą.
A z takimi zespołami, jak Hull, czy Stoke, trudno jest grać 'pod ich taktykę', bo one tak naprawdę taktyki nie mają. Grają niemal na pałę, do przodu. Wszystkie zespoły w CCC tak grają. Dlatego w przeciągu 3 kolejek można z walki o play-off spaść do walki o utrzymanie.

[Mata]

Kisia92 napisał(a):bronicie Live zaciekle, ale nadal nie podajecie argumentów. Sarni, Ringo i ja chyba tez podaliśmy kilka argumentów a wy?

przeczytaj sobie jeszcze raz wszystkie posty a tak a pro po to owe argumenty sypią się głównie od Sarniego , bo Ty piszesz o wszystkim ogólnie a ringo uczy odróżniać nas czarne od białego ...

Sarni napisał(a):Wcale nie, w futbolu nie wszystko sie moze zdarzyc. San Marino z Anglia nigdy nie wygra. Bolton mistrzostwa Anglii nie zdobedzie. Kolejny pusty frazes.

Taaa jasne to dlaczego Milanu nie ma w LM ? A Polska taką Portugalię pokonuję ;P

mally napisał(a):Mata napisał(a):Zobacz kto przypuszczałby że Arsenal przez większą część sezonu będzie liderował stawce a Chelsea tak naprawdę rozkręci się dopiero w drugiej części sezonu .

No Sarni pisał, że nawet w grudniu czy coś w ten deseń, że ciągle bardziej boi się Chelsea niż Arsenalu.

Mocny jesteś nie powiem , zajrzyj do akt czy gdzie tam musisz i pokaż to , bo chwilowo Ci mówię że trafiłem 30 na 31 wyników Euro przed losowaniem grup


Tak naprawdę to dajmy spokój tej "czwórce" bo po 15-20 kolejkach dużo się wyjaśni a wtedy nikt przecież nie bd miał wpływu na grę United , Arsenalu czy Liverpoolu i okażę się czy jednak przesadzałem z obawami odnośnie the Reds czy też jednak nie. Jak widać każdy stoi przy swoim i nie zmieni zdania a wtedy okażę się kto miał rację

Jak to zaczął Sarni proponuje skupić się na niższej części tabeli bo tam też nie zabraknie wrażeń.

ps.ciekawa dyskusja się wywiązała , jak tak dalej pójdzie to jeszcze przed rozpoczęciem sezonu będzie tu więcej postów niż w ostatnim temacie odnośnie ligi

[mally]

Mata napisał(a):Mocny jesteś nie powiem , zajrzyj do akt czy gdzie tam musisz i pokaż to , bo chwilowo Ci mówię że trafiłem 30 na 31 wyników Euro przed losowaniem grup

Znaczy coś poplątałem, więc teraz wyjaśnię. W grudniu na Dp w temacie Premiership Sarni napisał coś w stylu, że dalej bardziej boi się Chelsea. Pamiętam, bo miałem podobne zdanie na ten temat.

[Mata]

mally napisał(a):Znaczy coś poplątałem, więc teraz wyjaśnię. W grudniu na Dp w temacie Premiership Sarni napisał coś w stylu, że dalej bardziej boi się Chelsea. Pamiętam, bo miałem podobne zdanie na ten temat.

No widzisz od razu zmienia to postać rzeczy.


Czy Rafa to nie jest genialny :

pilkanozna.pl napisał(a):Fernando Torres twierdzi, że szkoleniowiec Liverpoolu, Rafael Benitez miał niebagatelny wpływ na świetną dyspozycję napastnika na Euro 2008. Torres wrócił na Anfield Road jako mistrz Europy.