Ankieta: Gracz meczu?
Ankieta jest zamknięta.
Sztark 64.29% 9 64.29%
Szols 35.71% 5 35.71%
Razem 14 głosów 100%
*) odpowiedź wybrana przez Ciebie [Wyniki ankiety]

Wątek zamknięty 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
CL: Manchester United 1-0 Galatasaray S.K (19.09.2012)
ozinho Offline
Junior Member
**

Liczba postów: 4
Dołączył: May 2008
Reputacja: 0
Post: #16
RE: CL: Manchester United - Galatasaray S.K (19.09.2012; 20.45)
Nie zgadzam się z tym, że turecka piłka odstaje od rosyjskiej czy ukraińskiej. Śledzę turecką ligę już od ponad roku (mój przyjaciel jest zapalonym fanem Galaty, więc dzisiaj tym bardziej święto Wink ) i naprawdę poziom jest wyśmienity, nie wspominając o takich zawodnikach jak Elmander, Altintop, Muslera, Eboue, Meireles, Cris, Kuyt czy Sow. Wielka trójka z Stambułu znacznie przewyższa resztę ligi przez to większość ludzi inaczej wyobraża sobie tamtejszą ligę. GS ma za sobą świetny sezon zwieńczony zdobyciem mistrzostwa Turcji na obiekcie największego rywala. Niezwykle silna jest przednia formacja z Elmanderem jako wolnym elektronem, często zmieniającym strony i rozgrywającym piłkę. Zwykle partneruje mu Umut Bulut ściągnięty z Tuluzy, a na ławce usiądzie Burak Yilmaz, zdobywca 33 bramek w 30 występach w zeszłym sezonie, po którym zwrócił uwagę m.in. BVB czy Fulham. W środku Felipe Melo odrodził się po fatalnym sezonie 09/10 w którym został uznany najgorszym piłkarzem Serie A i własnoręcznie wyrzucił Brazylię z MŚ. Selcuk Inan świetnie rozgrywa piłkę i potrafi doskonale rozgrywać stałe fragmenty gry - w zeszłym sezonie większość bramek zdobył z rzutów wolnych. Po bokach partnerować im będą Amrabat - szybki skrzydłowy z Maroka, na którego zamachy prawą nogą trzeba szczególnie uważać. Z drugiej strony wystąpi Emre Colak lub Aydin Yilmaz, gdzie ten pierwszy pełni rolę fałszywego skrzydłowego i częściej schodzi do środka i wspiera Inana. Obrona, czyli według mnie najsłabsza formacja Turków składa się z znanego z Arsenalu Eboue, ściągniętego niedawno z Lyonu Crisa oraz Semiha Kayi i Hakana Balty / Sabriego Sarioglu. Kaya nie zgrał się do końca z Crisem, gdyż występują razem od niedawna, ponadto nie potrafi grać przesadnie dobrze w powietrzu z uwagi na swój wzrost.
Przeczuwam ciężki mecz, ale jeśli Fergie wystawi najsilniejszy skład tak jak obiecał to powinniśmy wygrać.

Moja 11:
DDG - Rafael, Vidic, Rio, Evra - Cleverley, Carrick, Young, Valencia, Kagawa - van Persie

Jak na moje przede wszystkim musimy rozgrywać piłkę skrzydłami, szczególnie Valencii , gdyż jego kryciem zajmie się ktoś z dwójki Balta/Sarioglu i przeciwko którym mamy spore szanse na okazje bramkowe. Robin powinien też szukać pojedynków z Kaya, gdyż ma większe szanse na wygrany pojedynek główkowy. Jeśli chodzi o pomoc to zabezpieczenie tyłów w postaci Cleverleya i Carricka to nie jestem przekonany, że to wystarczy, ale nie znajduję innej opcji. Ta dwójka musi zagrać dzisiaj na wysokim poziomie i ubezpieczać defensywną 4. Jeśli chodzi o obronę to jedyny problemem pozostaje forma Evry, ale nie sądzę, iż wskazanym rozwiązaniem byłoby wstawienie Buttnera z uwagi na brak doświadczenia zarówno w Europie jak i w barwach United. Dajmy mu się ograć przeciwko Cluj.

Mój typ: 2:1 po ciężkim spotkaniu, niewykluczone (odpukać!) że ktoś nam wyleci przed meczem z LFC...
19-09-2012 10:42
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Jaroldz Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 1,903
Dołączył: Oct 2008
Reputacja: 10
Post: #17
RE: CL: Manchester United - Galatasaray S.K (19.09.2012; 20.45)
Dzisiaj mecz z Galatasaray, a już w weekend ciężki mecz z Liverpoolem na Anfield Road. W związku z tym, trzeba dzisiaj wystawić dosyć mocny skład, aby nie powtórzyła się sytuacja sprzed roku. Po prostu wygrajmy pierwsze cztery mecze, a w dwóch ostatnich będziemy mogli pozwolić sobie na wystawienie troszkę eksperymentalnego składu.

Tak bym dzisiaj widział skład:

DDG
Rafael- Evans- Vidić- Buttner
------ Carrick- Andeson/ Cleverley-------
Valencia--- Kagawa---- Nani
----------- Welbeck-----------


W bramce Hiszpan. Ostatnio dwa mecze przesiedział na ławce rezerwowych i dzisiaj musi zagrać. Mam nadzieję, że SAF wystawi DDG w meczu z Liverpolem, także przetarcie przyda się naszemu bramkarzowi. W obronie dałbym znów się pokazać Buttnerowi. Rio niech zbiera siły na Liverpool. Dzisiaj niech zagra Evans.

W pomocy standardowo, lecz zamiast Scholes'a widziałbym Andersona lub Cleverley'a. W ataku wystawiłbym Welbecka, aby nie ryzykować kontuzji, której mógłby się nabawić RVP przed trudnym meczem na Anfield. To obecnie jedyny nasz zdrowy klasowy napastnik, więc lepiej nie ryzykować.

Manchester United champions of England for the 19th time!

"We'll keep the red flag flying high, couse Man United will never die"
19-09-2012 13:00
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Silvan Offline
Judge-mental
*****

Liczba postów: 1,029
Dołączył: Oct 2008
Reputacja: 55
Post: #18
RE: CL: Manchester United - Galatasaray S.K (19.09.2012; 20.45)
Jaroldz napisał(a):Tak bym dzisiaj widział skład:

DDG
Rafael- Evans- Vidić- Buttner
------ Carrick- Andeson/ Cleverley-------
Valencia--- Kagawa---- Nani
----------- Welbeck----------

Z chęcią zobaczyłbym taki właśnie skład, ale niewątpliwie szykuje się ciężki fizyczny pojedynek z Turkami, więc zdecydowanie oszczędziłbym go Cleverleyowi i w jego miejsce posłałbym rozpychającego się i trudnego do przewrócenia Andersona Tongue

Dodam tylko że pierwszy raz od paru ładnych lat otwarcie LM może być na prawdę ekscytujące Smile

"And UNSTOPPABLE SHOT from PAUL SCHOLES !"
19-09-2012 14:55
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Ruuuuuuuuuud Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 1,083
Dołączył: Jan 2008
Reputacja: 48
Post: #19
RE: CL: Manchester United 1-0 Galatasaray S.K (19.09.2012)
Mecz bez historii.Słabiutki Szols, tragiczny Valencia, bo aktywność to jest jedno, ale ja nie widziałem jednej dobrze dogranej piłki od niego. Robin też bida, to samo Nani, a najsłabszy na boisku to był chyba sędzia Oo. Ważne trzy punkty, teraz trzeba myśleć o Liverpoolu.Tylko ja się zastanawiam dlaczego graliśmy takim silnym składem dzisiaj, Scholesem przez 75 minut...chociaż jak się tak popatrzy na naszą grę to może i lepiej, bo znowu mielibyśmy problemy z wyjściem z grupy.

"Saha looks lively, Rooney is always a danger, Giggs is evergreen, and Scholes is linking it all up... Chelsea? Who are they?"
19-09-2012 21:44
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Tomassen Offline
Linguistics Llama
*****

Liczba postów: 1,768
Dołączył: Jan 2008
Reputacja: 8
Post: #20
RE: CL: Manchester United 1-0 Galatasaray S.K (19.09.2012)
Cieszę się, że wygraliśmy, ale nasza gra nie wyglądała przekonująco. Prawdę mówiąc, obrona niestabilnie i niepewnie. Nie straciliśmy gola chyba tylko przez nieudolność i brak wykończenia zawodników Galatasaray i w kilku sytuacjach dobrą postawą de Gei. Poza tym Carrick świetny mecz. Rewelacyjna pierwsza połowa, na drugiej troszkę zgasł, ale mimo wszystko bardzo dobrze. Dobry mecz rozegrał również Kagawa. Evra w ofensywie też nieźle. Nani ogromna lipa, WTF? Karny po prostu tragedia, jak można tak zjebać -.- Podania Valencii też w większości lelawe.
Szkoda Chicharito, przez 10 min takie sytuacje, aż pachniało bramką. Ale cieszy widok Darrena na boisku, oj cieszy Smile

Kokodżambo i do przodu!

E: Jeszcze Szols. Jak na niego to kiepśniutko.

I tak będę skakać po tapczanie
I nigdy szare życie mnie nie złamie
Na podłodze leżą klocki rozsypane
Ja poukładam je

I tak swoich marzeń wam nie oddam
Póki w żyłach krew nigdy się nie poddam
Będzie trzeba to bałagan swój posprzątam
Ja poukładam się
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 19-09-2012 21:46 przez Tomassen.)
19-09-2012 21:45
Znajdź wszystkie posty użytkownika
allfanmu Offline
Obserwator
*****

Liczba postów: 908
Dołączył: Jul 2010
Reputacja: 31
Post: #21
RE: CL: Manchester United 1-0 Galatasaray S.K (19.09.2012)
Pierwsza połowa przeciętna. Druga nieco lepsza. Nani fatalny. Evra słaby. Scholes poniżej normy. Na plus Kagawa, De Gea i Carrick. Ważne 3 punkty.

Sędziowanie fatalne. Trzeba zapamiętać nazwisko Starka.

Ja z tego meczu zapamiętam tylko powrót Fletchera. Smile
19-09-2012 21:48
Znajdź wszystkie posty użytkownika
FanaticMU Offline
Member
***

Liczba postów: 64
Dołączył: Apr 2011
Reputacja: 0
Post: #22
RE: CL: Manchester United 1-0 Galatasaray S.K (19.09.2012)
Trochę się rozpiszę no ale:

DDG - nasz bramkarz potwierdził dziś że jest numerem jeden. Miał parę ładnych interwencji, musiał trochę pokrzyczeć na obronę + jego niesamowita gra nogami Wink

Obrona - no...tutaj w pierwszej połowie na ten jeden słupek to David miał się o co wściekać...

Valencia - gościu ładnie wkręca w ziemię ale zauważyłem że te jego wrzutki to są nieprzemyślane trochę. Wrzucać aby wrzucać to nie ma zbytniego sensu.

Nani - Ładne prostopadłe podania które otwierały wiele okazji napastnikom (Van Persie i Chicharito). Oby Nani grał tak częściej to będzie to cieszyło oko. Bez sensu karny ale o tym później.

Chicharito - 3 okazje i niestety wszystkie 3 nietrafione. Nie wiem co się z chłopakiem stało ale wiem że potrzebuje bramek bo każda następna stracona sytuacja to następne frustracje ;/ a fajny chłopak!

Nani + Kagawa - zabójczy duet, mieszanka wybuchowa która na boisku rozumie się bez słów. I jeżeli nadal będą się tak zgrywać to mogą rozłożyć wiele formacji obronnych we dwóch.

Cała drużyna - dużo strzałów, niektóre akcje fenomenalne - kilka podań, rywal bezradnie patrzy. Szkoda tylko że brak wykończenia.

Karne - może Rafael powinien strzelać. Chce chłopak zdobywać bramki i może to go zmotywuje. Nani dzisiaj jak podchodził od razu wiedziałem że będzie kombinował i przekombinuje. Nie wiem czy dobrze myślę ale nawet jeśli bramka by wpadła to chyba sędzia miałby prawo jej nie uznać bo Nani sie zatrzymał...

Sedziowe - teatrzyk z ich strony bardzo widoczny. Dużo błędów, niedociągnięć. Oby mniej takich bo tutaj powiedzenie "niemiecka precyzja" jest zupełnie nietrafione Wink

Cieszą jednak 3 punkty i Pozdrawiam!
19-09-2012 21:49
Znajdź wszystkie posty użytkownika
mucha Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 2,322
Dołączył: Jan 2008
Reputacja: 3
Post: #23
RE: CL: Manchester United 1-0 Galatasaray S.K (19.09.2012)
Znowu żenada w obronie. Nie możemy pozwalać rywalom na stwarzanie tylu okazji. Zaczęliśmy świetnie. Przez pierwsze 15 minut dominowaliśmy, walczyliśmy. No aż chciało się to oglądać. Z każdą minutą traciliśmy jednak inicjatywę. Wystarczyło dobić rywala golem na 2:0 i byłoby po meczu. Niestety, po raz kolejny marnujemy karnego (który to już w tym sezonie?!). W przodzie wyglądało to nieźle, a pod uwagę należy wziąć kompletnie bezproduktywnego środkowego napastnika w osobie van Persiego. Niestety, bardzo łatwo pozwalaliśmy Galatasaray na stwarzanie okazji. Duża w tym też 'zasługa' Scholesa, który nie dość, że tracił piłki, to jeszcze tracił koncentrację (a może siły?) i nie wracał, robiąc straszną dziurę w środku pola. Carrick robił, co mógł, żeby ją załatać, swoją drogą dobry występ ze strony Michaela. Słaby także Evra, który łatwo dawał się ogrywać. Na plus Kagawa, robił dużo dobrego w ofensywie, świetna gra bez piłki, kreatywność i panowanie nad futbolówką. Pochwaliłbym też skrzydłowych. Co prawda Valencia miał problemy z dokładnymi dośrodkowaniami, ale dobrze współpracował z partnerami z ofensywy. Nani w pierwszej połowie w kratkę, ale w drugiej wyglądał już dobrze.

Take me home,
United Road,
To the place I belong,
To Old Trafford,
To see United,
Take me home, United Road.
19-09-2012 21:51
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Tomassen Offline
Linguistics Llama
*****

Liczba postów: 1,768
Dołączył: Jan 2008
Reputacja: 8
Post: #24
RE: CL: Manchester United 1-0 Galatasaray S.K (19.09.2012)
FanaticMU napisał(a):Oby Nani grał tak częściej

Confused Oby nie...

FanaticMU napisał(a):3 okazje i niestety wszystkie 3 nietrafione. Nie wiem co się z chłopakiem stało ale wiem że potrzebuje bramek bo każda następna stracona sytuacja to następne frustracje ;/ a fajny chłopak!

Koleś przez 10 min znalazł się chyba w większej liczbie sytuacji niż van Persie przez 80...

I tak będę skakać po tapczanie
I nigdy szare życie mnie nie złamie
Na podłodze leżą klocki rozsypane
Ja poukładam je

I tak swoich marzeń wam nie oddam
Póki w żyłach krew nigdy się nie poddam
Będzie trzeba to bałagan swój posprzątam
Ja poukładam się
19-09-2012 21:52
Znajdź wszystkie posty użytkownika
RedLucas Offline
Haxballowy supersnajper
*****

Liczba postów: 3,132
Dołączył: Jul 2008
Reputacja: 80
Post: #25
RE: CL: Manchester United 1-0 Galatasaray S.K (19.09.2012)
Mecz bez historii, nie ma co za dużo pisać. Generalnie zgadzam się z tym kogo wyróżniacie, ale... No właśnie "ale", widzę, że modne się robi jeżdżenie po Nanim po tym, jak chciał podwyżki tygodniówki i miał słaby początek sezonu. Sorry, ale chyba oglądaliśmy inne mecze, moim zdaniem Portugalczyk był jednym z najlepszych na boisku!

Ludzie... Mijał przecież Turków jak tyczki, mało strat, do tego nie był bezproduktywny, właśnie po jego akcjach chyba mieliśmy dziś najwięcej sytuacji podbramkowych. Tak na szybko to przychodzi mi parę rajdów z początku meczu, a także choćby klepka do Evry w 2 połowie, po której Francuz był sam na sam. Do tego klepka to Hernandeza, który również miał setkę, do tego fajne podanie do RVP, który potem nie wiedział czy chciał strzelać, czy podawać, czy przyjmować. Zluzujcie trochę z tym Nanim, dziś zagrał bardzo dobre zawody.

"Duma mnie rozpiera. Mike Phelan od początku wiedział o całym przedsięwzięciu, ale nic mi nie powiedział! Chyba powinienem go zwolnić." - Sir Alex Ferguson o niespodziance, jaką było nazwanie jednej z trybun na Old Trafford jego imieniem.
19-09-2012 21:54
Znajdź wszystkie posty użytkownika
FanaticMU Offline
Member
***

Liczba postów: 64
Dołączył: Apr 2011
Reputacja: 0
Post: #26
RE: CL: Manchester United 1-0 Galatasaray S.K (19.09.2012)
@Tomassen

Odnośnie Naniego chodziło mi o te parę dobrych dograń (1 x Van Persie gdzie powinien bys strzał z pierwszej piłki a nie było, 2 x Hernandez gdzie niestety ni było wykorzystanych akcji)


Oczywiście gra bez piłki Chicharito na wysokim poziomie i za to duży plusik Wink)

RedLucas - widzę że Ty widziałeś tego samego Naniego co ja Wink)
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 19-09-2012 21:56 przez FanaticMU.)
19-09-2012 21:55
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Ruuuuuuuuuud Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 1,083
Dołączył: Jan 2008
Reputacja: 48
Post: #27
RE: CL: Manchester United 1-0 Galatasaray S.K (19.09.2012)
Ale fail z tą ankietą Big Grin

PS: Nani w drugiej połowie (nie licząc karnego) nie tak źle.Rzeczywiście sporo miał tych otwierających podań.

E: Ktoś zmienił ankietę Sad

"Saha looks lively, Rooney is always a danger, Giggs is evergreen, and Scholes is linking it all up... Chelsea? Who are they?"
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 19-09-2012 21:58 przez Ruuuuuuuuuud.)
19-09-2012 21:56
Znajdź wszystkie posty użytkownika
mucha Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 2,322
Dołączył: Jan 2008
Reputacja: 3
Post: #28
RE: CL: Manchester United 1-0 Galatasaray S.K (19.09.2012)
Nie przesadzajcie z tym Nanim. Momentami irytował, ale ostatecznie i tak zaliczył 5 kluczowych podań + najwięcej strzałów na bramkę. Nie wszystko wyglądało w jego grze dobrze, ale nie zasłużył na taką krytykę. IMO po Carricku, Kagawie i de Gei najlepszy w naszych szeregach.

Take me home,
United Road,
To the place I belong,
To Old Trafford,
To see United,
Take me home, United Road.
19-09-2012 21:58
Znajdź wszystkie posty użytkownika
FanaticMU Offline
Member
***

Liczba postów: 64
Dołączył: Apr 2011
Reputacja: 0
Post: #29
RE: CL: Manchester United 1-0 Galatasaray S.K (19.09.2012)
Otóż to! Nani miał kilka naprawdę dobrych dograń i wymian piłek (szczególnie z Kagawą) Wink
19-09-2012 22:00
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Tomassen Offline
Linguistics Llama
*****

Liczba postów: 1,768
Dołączył: Jan 2008
Reputacja: 8
Post: #30
RE: CL: Manchester United 1-0 Galatasaray S.K (19.09.2012)
Dobra, przyznaję, na gorąco trochę po nim pojechałem, bo zdenerwował mnie tym karnym i kilkoma zwalonymi sytuacjami. Fakt, w drugiej połowie wyglądał lepiej, ale ogólnie, patrząc przez pryzmat obu, nie dałem się przekonać.

Z innej beczki - sędziowie. Prosiłbym o powtórkę sytuacji, o której non stop mówili, że powinien być karny dla Galatasaray. I jeszcze jedno. Co powiecie o sytuacji, kiedy Carrick gonił Altintopa i interweniował w polu karnym? Był Waszym zdaniem faul? Moim zdaniem był. Carrick nie dotknął piłki i był spóźniony.

I tak będę skakać po tapczanie
I nigdy szare życie mnie nie złamie
Na podłodze leżą klocki rozsypane
Ja poukładam je

I tak swoich marzeń wam nie oddam
Póki w żyłach krew nigdy się nie poddam
Będzie trzeba to bałagan swój posprzątam
Ja poukładam się
19-09-2012 22:01
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Wątek zamknięty 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 3 gości