Shinji Kagawa

[samcro]

Wellbeck lepszą 10 od Roo? Chyba w snach bo Wellbeck lepszy jest jako skrzydłowy ale przegląd pola i podania Roo ma lepsze.

[Cepilek]

Nie uważam by tak było, Welbeck jest lepszy technicznie, lepiej utrzymuje piłkę pod presją podanie też ma bardzo dobre, nigdy też nie widziałem problemów z przeglądem pola, brak crossów to raczej efekt tego jakiej piłki go uczyli w akademii. Rooney często szuka podania "na siłę" zamiast po prostu spokojnie odegrać do boku

[samcro]

Ale ja uważam. Wellbeck robi szum szybkością i grą z pierwszej piłki.Rooney jest graczem kompletnym.I gdzie Wellbeckowi do Rooneya, nie te buty z szacunkiem dla młodszego

[RedLucas]

Ale już nawet pomijając czystą piłkarską klasę obu zawodników, to sama funkcja na boisku o której też mówicie, także typowo Rooneyowa. Chyba się nie mylę i 10 na boisku w takim klasycznym znaczeniu to gość, który przede wszystkim świetnie rozgrywa, przegrywa piłkę z jednej na drugą stronę, szuka podań prostopadłych, a nie zawodnik, który świetnie zastawia piłkę, świetnie ją holuje, ma ciąg na bramkę.

[Foster]

Dokładnie tak jak mówi Łukasz. Welbeck fajny chłopak, ale jako skrzydłowy czy napastnik. Twierdzenie, że Danny jest lepszy na pozycji "10" niż Rooney jest co najmniej niepoważne.

Przyznam się szczerze, że osobiście jestem nieco zaskoczony dobrą postawą Kagawy, nie myślałem, że może być tak duży pożytek z niego. I tak naprawdę Shinji jeszcze wszystkiego nie pokazał, bo po prostu nie miał ku temu okazji. Gdy tylko Japończyk dostanie regularną grę na swojej pozycji, to naprawdę możemy mieć świetnego grajka.
Ogólnie to podczas ostatniego spotkania momentami miałem wrażenie, że Kagawa gra za szybko dla naszych zawodników. Jego mobilność jest godna podziwu, do tego jest bardzo dobrze wyszkolony technicznie. Jedyne czego mu potrzeba to regularnej gry i szybkich skrzydłowych po bokach, z którymi mógłby grać szybką, kombinacyjną piłkę - czyli to co potrafi najlepiej.

Shinji ma pecha, bo podczas gdy dopinany był jego transfer, nikt nie planował jeszcze kupować van Persiego. W domyśle to Rooney miał być tym wysuniętym, a Shinji operować miał za jego plecami. Natrafiła się jednak okazja, z której nie można było nie skorzystać i tak Kagawa znalazł się w nieciekawym położeniu.

[Jaroldz]

Foster napisał(a):Shinji ma pecha, bo podczas gdy dopinany był jego transfer, nikt nie planował jeszcze kupować van Persiego. W domyśle to Rooney miał być tym wysuniętym, a Shinji operować miał za jego plecami. Natrafiła się jednak okazja, z której nie można było nie skorzystać i tak Kagawa znalazł się w nieciekawym położeniu.

I tutaj leży sedno problemów z Kagawą według mnie. Ferguson zaplanował sobie, że ściągnie do nas Hazarda oraz właśnie Kagawę, co miało pozwolić grać nam w systemie 4-2-3-1. Belg miał grać na lewej flance, Japończyk na pozycji ofensywnego pomocnika, a Nani/ Valencia na prawym skrzydle oraz Rooney/ Chicharito oraz Welbeck na szpicy. Jak się te plany skończyły, wszyscy wiemy. Hazard się na nas wypiął, później jeszcze chcieliśmy zakontraktować tego Mourę, ale on także wolał grać gdzieś indziej. SAF, aby ratować okienko i pozyskać kogoś klasowego, postanowił zaryzykować i kupił van Persiego. Tyle tylko, że teraz dla Japończyka zabrakło miejsca i Fergie kompletnie nie wie, co zrobić z Shinjim. Raz wystawia go na skrzydle, raz na ofensywnym pomocniku, a jeszcze innym razem w ogóle, chociaż kilka razy Kagawa był gotowy do gry.

Nie spodziewam się, aby sytuacja Kagawy znacząco poprawiła się w następnym sezonie. Aby tak się stało, musielibyśmy sprzedać np. Rooneya( van Persie dopiero przyszedł, więc jego transfer jest wykluczony), aby Japończyk cały czas mógł grać na pozycji ofensywnego pomocnika.

[Kosma]

manutd.com napisał(a):Positively, the manager confirmed that Shinji Kagawa is fast nearing match fitness after a disjointed summer. While explaining his decision to include Nani at the Japanese international's expense for the Liverpool defeat, Moyes said: "Both he [Nani] and Kagawa have similar fitness levels. I just thought that I might have needed to bring Nani on at some point during the game.”

[allfanmu]

A jeżeli Kagawa prosi, aby spytać Moyesa czemu nie gra to coś tu jest nie tak. Jak nie zagra z Crystal Palace to coś mi mówi, że Moyes fanem talentu Japończyka może nie być.

[Silvan]

Niestety Kagawa wybitnie nie pasuje Moyesowi i nic nie wskazuje, że ma to się zmienić, nawet jeżeli Japończyk zostanie włączony do rotacji. Po przejęciu drużyny przez Davida Moyesa wiele mówi się o kontynuacji, co przenosi się również na styl gry i ustawienie drużyny. Obawiam się, że by efektywnie wykorzystywać Kagawę, Moyes musiałby zmienić styl gry, a co za tym idzie spróbować w swoim nowym klubie czegoś, czego podejrzewam nigdy wcześniej nie próbował, a takiego ryzyka raczej nie podejmie. Wbrew pozorom nie wystarczy zwyczajnie wrzucić Kagawę za wysuniętego napastnika w ustawieniu 4-4-1-1 i "niech przekona nas swoją magią", bo przy szerokiej grze United nie przyniesie to dobrych rezultatów. Dużo lepiej już ustawić na tej pozycji lekko cofniętego ale pełnokrwistego napastnika, ciężko pracującego dla drużyny, czyli Rooneya, ewentualnie Welbecka. Kolejnym problemem w moim odczuciu jest, to że van Persie nie jest najlepszym partnerem dla Kagawy, a wiadomo, że Holender będzie grał i basta. Samuraj lepiej czułby się za plecami Rooneya, albo jeszcze lepiej Welbecka. Szczególnie ta druga opcja z wbiegającym Nanim byłaby optymalna od strony kombinacyjnej, ale byłby to oczywiście jeden wielki eksperyment. Fajnie byłoby pchnąć Liverpool w CoC, żeby Moyes mógł spróbować tego typu wariantów ustawienia z Kagawą... Bo uważam, że zredukowanie takiego grajka do roli zapchajdziury to grzech ciężki.

[Foster]

Coraz bardziej nie pojmuję Moyes'a... w meczu z WBA Kagawa nie doznał kontuzji. Po prostu w przerwie Moyes postanowił go zdjąć. Czemu? Naprawdę nie mam pojęcia... mimo, że Shinji po raz kolejny grał na skrzydle, prezentował się całkiem nieźle. Japończyk dawał nam możliwość wykreowania konkretnej sytuacji, jednak David postanowił go zdjąć...

[Silvan]

Miałem takie same odczucia, jak zszedł w przerwie to pomyślałem, a właściwie byłem pewny, że to z powodu kontuzji. Niestety była to decyzja Moyesa, jak dla mnie bardzo dziwna i niesprawiedliwa. Fajnie, że Januzaj parę razy szarpną na boku, ale Kagawa nie grał tragicznie, wyglądał wręcz bardzo przyzwoicie, zwłaszcza kiedy schodził do środka, a w drugiej połowie mogło być tylko lepiej. Zdejmując zawodnika w przerwie zwykle trener wysyła sygnał, że nie jest z niego zadowolony i nie dziwię się, że Kagawa tak to odebrał. Może Moyesa nie zadowalało schodzenie Japończyka do środka?... totalny rebus...W końcu nie chodziło o zmianę taktyczną, bo gra wyglądała podobnie po zmianie, a jeszcze Januzaj też ma na razie braki w grze defensywnej. W każdym razie Shinji nie zasłużył na to, żeby go zdjąć już w przerwie. Nie posądzam o to Moyesa, ale WYGLĄDAŁO to jak ruch pod publiczkę, wpuszczę obiecującego wychowanka, ku uciesze gawiedzi, a mecz i tak jakoś się jakoś ułoży, w końcu to tylko WestBrom...

[Cepilek]

Moyes cały czas gada że Kagawa nie jest tak sprawny fizycznie jakby sam tego żądał, może to było dla niego powodem

[samcro]

gdzies w rozmowie z kolega padlo zdanie ze moyes w evertoonie wolal rzeznikow w srodku pola niz barkleya, moze nie lubi finezji.

[El Polako]

Może wiedział że nic już w tym meczu nie ugra ( skoro tak szybko zrezygnował z LM i obrony tytułu mistrza) i nie chiał męczyć gracza przed meczem w LM (której i tak wg Moeysa nie wygramy...).

[Cepilek]

Gdyby nie chciał finezji to by walnął Valencie na prawe a Naniego na lewe w przerwie


Dla mnie nie zrozumiała decyzja. Belg nie jest jeszcze graczem który jest lepszy od Japońca.

Btw, Barkley cud chłopak, kto oglądał ten widział