Champions League 2013/2014

[Mubinio]

To ja tu robię optymistyczną, bojową atmosferę przed meczami z Bayernem, a Wy co? Nie wiem czemu, ale jestem jakoś dziwnie spokojny o te mecze (co nie znaczy że uważam, że awansujemy). Bardziej bym się bał tegorocznego Realu, bo to jest drużyna szalona i nieprzewidywalna. Zobaczymy, co się z tego wykluje.

[Silvan]

W kontekście bojowej atmosfery... Spotkałem się na internecie z taką niby prześmiewczą grafiką nawiązującą do losowania par ćwierćfinałowych LM.



Jestem wielkim sympatykiem uniwersum Star Wars i przypominam jak spotkanie z Luckiem Skywalkerem skończyło się dla rancora

[Under]

Manchester w tym sezonie to nie Luke tylko bardziej Jar Jar Binks.

[Cepilek]

Nie no Jar Jar zawsze miał masę szczęścia i jakoś znajdował się u góry

[Lukas]

Krótka piłka. Tutaj nawet nie ma co myśleć o jakimkolwiek pozytywnym wyniku. Wystarczy spojrzeć na nasze dokonania z drużynami z górnej części tabeli w lidze. Obawiam się pogromu i jeszcze bardziej dosadnego obnażenia naszych słabości.