FA: Manchester United 3-0 Cambridge United (3.02.2015)

[allfanmu]

Manchester United vs Cambridge United
FA Cup, powtórka 4. rundy
3.02.2015, 21:05
Old Trafford, Manchester

[allfanmu]

Nie wszyscy naraz..

Po raz pierwszy od ponad miesiąca rozegraliśmy lepsze zawody niż 15 minut. Druga połowa mogła się podobać. Klepki, szybsze rozgrywanie piłki, Di Maria jakiś jaśniejszy niż ostatnio. Zdecydowanym wygranym tego spotkania jest McNair. Zastanawiałem się czy grywał na prawej obronie w przeszłości oraz czy to nie może być alternatywa dla Rafaela i Valencii. Oczywiście po jednym spotkaniu z czwartoligowcem ciężko to osądzać, ale chętnie zobaczyłbym Paddy`ego z kimś ciut mocniejszym. Może niekoniecznie z West Hamem, ale rywalem podobnego pokroju na OT. Kto jeszcze do wyróżnienia? Może Fellaini za to, że grając na ataku i schodząc do skrzydła jakoś się odnajdywał. Di Maria trochę przejaśniał, Wilson też bardzo fajnie tylko dlaczego nie może tak grać od początku spotkań gdy dostaje szanse tylko wtedy ciężko go w ogóle dojrzeć na boisku. Kolejna runda przed nami i naprawdę liczę na ten puchar, bo z takim zestawem drużyn, które zostały to jesteśmy najwyżej notowani. Tylko niech te wyskoki formy zdarzają się częściej.

Nie będę już wspominał o decyzjach van Gaala, który po raz kolejny zostawia Herrerę na ławce a Rooneya wystawia w pomocy kosztem Fellsa. Coraz mniej go rozumiem i już chyba nigdy nie zrozumiem.

[Lukas]

Robota wykonana.
W pierwszym meczu było źle i teraz należało pokazać dobry futbol i wygrać to spotkanie. Tutaj po prostu nie mogło być innego rozstrzygnięcia.
Mecz mógł się podobać, szczególnie w drugiej połowie, gdzie piłka zaczęła chodzić, szybko, fajnie, kombinacyjnie między zawodnikami. Szkoda tylko, że tak rzadko przychodzi nam takie coś oglądać, a jak już się zdarzy to z zespołem z kilku lig niżej...
Brawa dla McNaira - chłopak zaprezentował się naprawdę z dobrej strony: skuteczny w obronie i aktywny z przodu. Ciekawe czy na dłużej byłby w stanie grać jako prawy obrońca?
Gramy dalej i podobnie jak allfanmu liczę, że w końcu zgarniemy ten puchar

[Silvan]

Mecz sam w sobie nie najgorszy, ale jak dla mnie rzutował na nim wynik z pierwszego meczu i w tym względzie oczekiwałem wgniecenia rywali w murawę. Niestety zamiast na pełnej mobilizacji United zaczęli na zbyt dużym luzie i o mały włos goście nie wyszli na prowadzenie w pierwszej połowie. Nie rozumiem nienaturalnej podjarki FA Cub po awansie do kolejnej rundy. Z taką grą nie uda się zdobyć tego pucharu, nawet jeżeli groźni rywale już odpadli. Nie licząc okazjonalnej determinacji paru zawodników mam nieodparte wrażenie, że United na prawdę zrobili niewiele więcej niż ile było potrzeba, żeby odprawić rywali, dla których sam występ na Old Trafford był najwyższą nobilitacją. Druga połowa meczu była lepsza, ale rywale cofnęli się i próbowali jedynie minimalizować rozmiary porażki, więc wszyscy zawodnicy United mieli sporo przestrzeni do rozgrywania piłki i budowania akcji, a mimo to jedyna bramka jaka wpadła, to praktycznie indywidualna akcja Wilsona. Mimo wszystko oczekiwałem trochę więcej niż jedynie dopełnienia formalności.