David de Gea

[samcro]

Breakthru napisał(a):Niestety, jest w nim kluczowy problem, jaki będziemy mieć przy przedłużeniu kontraktu: Jego agentem jest Jorge Mendes...

tak samo jak Falcao a chyba i Di Marii i nie wiem czy Rojo też.

Problemu nie będzie. Na biednego nie trafiło, sypną tygodniowką to De Gea zostanie

[Under]

Nie sądzę. Jak Perez stwierdzi, że chce Davida, to go dostanie.

[robaldo]

Nawet jeśli De Gea prędzej czy później odejdzie do Realu, co mnie osobiście wydaje się bardzo prawdopodobne, to ten kontrakt i tak trzeba obowiązkowo przedłużyć. Musimy doprowadzić do tego, żeby suma transferowa była naprawdę potężna, wynagradzająca nam chociaż w części stratę tego geniusza.

[Hubson]

O ile David sam będzie chciał wybierać rywali swojego Atletico. Bo nie jest powiedziane, że to konieczność.

[Under]

To jest piłkarz, nie kibic. Z malutkimi wyjątkami dla kopaczy to naprawdę nie jest najważniejsze.
Nie rozumiem dlaczego jeszcze nie dostał oferty.

[Foster]

Cytat:Przyznajmy uczciwie: realia są takie, że David De Gea "ostatecznie" (nie wiem kiedy) trafi do Realu Madryt. Wszystkie znaki na to wskazują i ludzie zaangażowani w tę sprawę również to powtarzają. Kibice Man Utd muszą się do tego przyzwyczaić, jak w przypadku Cristiano Ronaldo w latach 2007-2009.

Miguel Delaney za pośrednictwem ESPN

Z kolei Daily Mail podaje, że zaraz po sfinalizowaniu transferu Valdesa zabieramy się za kontrakt dla DDG.

[Silvan]

United ma trochę farta, że De Gea jest wychowankiem Atleti i z tego powodu może mieć oczywiste opory, żeby trafić do Realu. W końcu przechodząc do United zapowiedział, że kiedyś wróci na Vincente Calderon. Oczywiście w piłce już nie takie rzeczy się zdarzały, a jeżeli Louis nie ugra nam LM to prawdopodobieństwo, że David odejdzie będzie bardzo wysokie. Nie sądzę jednak, żeby De Gea miał odejść w przypadku oferty wysokiego kontraktu i występów w LM w kolejnym sezonie. Ma świetny kontakt z kibicami, podciągnął angielski, jest gwiazdą zespołu, sądzę że zaaklimatyzował się w mieście, ma paru rodaków i innych hiszpańskojęzycznych kumpli w drużynie, a dzięki grze w United wskoczył wreszcie do kadry Hiszpanii. Na powrót do ojczyzny ma jeszcze czas.

[sebos_krk]

Wiadomo, że przy podpisywaniu kontraktu może być dżentelmeńska umowa, że za jakiś czas klub pozwoli mu odejść, ale na tą chwilę nie ma się czym zamartwiać. W następnym sezonie gra u nas.

Silvan napisał(a):a jeżeli Louis nie ugra nam LM

Tak sobie myślę, przecież my w LM nie gramy, to jej nie możemy w tym roku wygrać. A potem łapię, że chodzi o awans. Dla mnie to rzecz oczywista o którą zupełnie się nie martwię. W tym sezonie czwórka to z palcem w tyłku. Ja liczę, że jeszcze chociaż trochę postraszą prowadzący duet.

[Foster]

Wiele wskazuje na to, że De Gea przedłuży z nami kontrakt o dwa lata (do 2018) - ponoć to już nawet pewne.

Abstrahując już od motywu, to dla United jest to sytuacja win-win. Przynajmniej jeszcze przez rok będziemy mieli bramkarza z absolutnego topu, a w międzyczasie przez 12 miesięcy możemy szukać jego następcy. Co więcej, jeśli David odejdzie za rok, to możemy liczyć na zdecydowanie większe pieniądze niż gdyby odszedł teraz.

[El Polako]

Na pewno to będzie wtedy jak podpisze Jednak niezmiernie cieszy każda wzmianka o tym iż jednak chce przedłużyć kontrakt, szkoda że tylko na tak krótko.

[Foster]

Odnosząc się do dzisiejszych informacji z MEN, straszny cyrk się zrobił z kontraktem dla DDG. Jeśli prawdą jest, że przedłużenie kontraktu ma wiązać się z wpisaniem niskiej klauzuli i przedłużeniem pobytu Falcao, to należy Hiszpan po prostu kopnąć w dupę. Mam nadzieję, że w takim przypadku United oraz LVG pokażą jaja i nie będą się bawić w takie rzeczy. Jeśli David nie chce u nas gra, to niech Real wykłada 30 mln euro i się żegnamy. Nie ma sensu tego sztucznie przeciągać, tym bardziej że widać jak to wszystko działa na formę samego zawodnika.

Zresztą nie widzę w takim rozwiązaniu najmniejszego sensu. Za rok będziemy mogli dostać co prawda za DDG ok. 20 mln więcej, ale kolejny rok wypożyczenia Falcao będzie nas kosztował tyle samo, a nawet więcej jeśli policzymy horrendalną tygodniówkę jaką pobiera Falcao.

[samcro]

Foster napisał(a):ale kolejny rok wypożyczenia Falcao będzie nas kosztował tyle samo, a nawet więcej jeśli policzymy horrendalną tygodniówkę jaką pobiera Falcao.

Dobrze pamiętam? 260k Funtów na tydzień? to wyjdzie 13.5 mln na rok.

[Foster]

Coś koło tego, ale do tego należy doliczyć jeszcze kwotę za samo wypożyczenie. Nie wiem czy wszystko zamknie się w 20 mln funtów... Zresztą to już nawet nie chodzi o pieniądze, a o to, że Falcao jest słaby i już lepszy w United nie będzie. On żeby wrócić do dobrego grania musi grać regularnie u nas na to liczyć nie może bo jest Rooney i jeszcze van Persie. Pozostanie Radamela znów będzie się wiązało z upychaniem naszego "lidera" w pomocy.

Wróćmy jednak do Hiszpana, bo to jest temat o nim, a nie o Falcao.

[El Polako]

Tak w sumie to co ma przedłużenie wypożyczenia Falco do DeGei?Oni się jakoś specjalnie przyjaźnią? Według mnie już teraz hiszpan jest wart o wiele więcej niż te 30mln jednak kończący się kontrakt w 2016 robi swoje. Mimo wszystko mam nadzieję że zostanie podpisany z nim kontrakt długoterminowy bez specjalnych warunków tj. pozostania Falcao

[Under]

Media na wyspach są zgodne i właśnie pojawia się sporo newsów o tym, ze De Gea odrzucił 200tys funtów w United i zamierza opuścić klub i przenieść się do Realu. Twierdzi tak Marca, twierdzi tak Daily Mail i masa innych mediów to powtarza. Ciekaw jestem jak rozwiąże to United.

Moim zdaniem należy zachować się jak Daniel Levy i pokazać Realowi, że Old Trafford to nie jest sklep dla Pereza. Czyli, należy ustalić wysoką cenę, moim zdaniem należy zaśpiewać około 50mln euro, oraz zastanowić się czy chcemy jakiegoś piłkarza Realu. To Manchester United, myślę że można pozwolić sobie na kręcenie nosem. Valdes to klasowy bramkarz, na rynku jest dostępny Petr Cech, sportowo klub wiele nie straci. Oczywiście, David rozegrał genialny sezon, ale damy radę. Absolutnie nie zgadzać się na śmieszne oferty typu 30mln euro. Trzeba się szanować.

No i oczywiście wielkie gratulacje dla idiotów z klubu którzy nie przedłużyli z nim kontraktu przed sezonem.